LM 12/13 (gr. E) [06]: Shakhtar 0-1 JUVENTUS
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7348
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
Tak, był spalony. Arsenal mi odpowiada. Klasowy zespół, zbieranina dzieciaków, z talentem, ale bez mentalności zwycięzców. Na 1/8 w sam raz.
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1349
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Lapiesz sie idealnie na propagande i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> powtarzane przez TVjackop pisze:Tak, był spalony. Arsenal mi odpowiada. Klasowy zespół, zbieranina dzieciaków, z talentem, ale bez mentalności zwycięzców. Na 1/8 w sam raz.
zbieranina dzieciakow to to BYŁA. Cazorla, Giroud, Podolski? Arteta, Koscielny, Mertersacker ? Diaby, Gervinho?
Naprawde mlodzi i grajacy w tym zespole to Wilshere, czasem Ramsey i Szczęsny. Reszta juz dawno porosla wlosami na twarzy, i we wstydliwych miejscach, no, moze jeszce poza Oxem Chamberlainem i Jenkinsonem. Ale oni graja rzadko Walcott to tez mlodzieniec, ale juz na pewno nie dzieciak. Jest bardzo ograny, i dawno wyszedl poza juniorski wiek.
Czas przestac powtarzac oklepane frazesy, o pedofilii Wengera, i o przedszkolu w Arsenalu bo to bylo, ale juz nie jest
Co do druzyny ktora bym chcial? Hmm, Celticu nie, bo lubię ich, i chcialbym zeby trafili na taka druzyne, z ktora sobie poradza, i zagraja dalej. Najbardziej Real - i zetrzec usmieszek z twarzy Mourinho :twisted:
badz zobaczyc starcie Melo vs Vidal - czyli Galatasaray :-D
BESTER MANN, BESTEEER !
- Darius19
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 905
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Wygrana cieszy szczególnie, że dzięki niej jesteśmy na 1 miejscu. Mam nadzieję w losowaniu trafić na Celtic lub Galatę. To było by najlepsze wyjście przynajmniej takie jest moje zdanie. Ale jak będzie dowiemy się 20.
FORZA JUVE
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Widzę że niektórzy trochę tchórzą przed Realem. Że niby z Arsenalem czy Gala będzie łatwiej? Tylko w teorii i na papierku do pierwszego gwizdka. Znając nastawienie naszych to w takiej sytuacji pomyślą, że już są w 1/4,czyli tak jak niektórzy z was, ale oczywiście nikt głośno o tym nie powie.
To właśnie z takimi drużynami gra się nam trudniej, równieź z tego powodu, że grają bardziej defensywnie.
Zobaczcie jednak, jak fajnie nam się gra z zespołami które od pierwszej min. grają otwartą piłkę. Nie wspomnę już o motywacji - my tego potrzebujemy.
Poza tym, fajnie byłoby wyelminować wieeeeeelki Real już w 1/8!
Oczywiście nie będę się upierał, że musi to być Real.
To właśnie z takimi drużynami gra się nam trudniej, równieź z tego powodu, że grają bardziej defensywnie.
Zobaczcie jednak, jak fajnie nam się gra z zespołami które od pierwszej min. grają otwartą piłkę. Nie wspomnę już o motywacji - my tego potrzebujemy.
Poza tym, fajnie byłoby wyelminować wieeeeeelki Real już w 1/8!
Oczywiście nie będę się upierał, że musi to być Real.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 4585
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie, trudniej :doh: Wyłączyć z gry Ronaldo każda pierdoła potrafi, powstrzymać Buraka już tak łatwo nie będzie. Strzelić gola Casillasowi może i Matri, Muslerze na pewno nic nie władujemy. Rozpracowanie Jose Mourinho przyjdzie Conte z łatwością, natomiast wygranie pojedynku taktycznego z Fatihem Terimem (jednym z raptem trzech trenerów Milanu za kadencji Berlusconiego, którzy zostali wylani w trakcie sezonu) jest już ponad jego siły. Aha, no i jest jeszcze Niepokonany Tytan, według Bartka88 nie ustępujący w niczym w odbiorze Vidalowi, więc takiemu Khedirze już tym bardziej. Podsumowując - co Ty pieprzysz?? Real jest zespołem bez porównania silniejszym, z pewnością będzie bardzo zmotywowany i wyeliminowanie ich będzie baaardzo trudne. Według bukmacherów to drugi po Barcelonie faworyt do wygrania rozgrywek. Myślisz że jak 10 lat temu ADP, Nedved i Trezeguet odprawili ich z kwitkiem, to teraz z automatu też mamy zwycięstwo?kuba2424 pisze:Widzę że niektórzy trochę tchórzą przed Realem. Że niby z Arsenalem czy Gala będzie łatwiej?
Tak, z pewnością taki Marchisio, Vidal, Bonucci czy inny Lichsteiner grywali już tyle razy w ćwierćfinałach, półfinałach i finałach Ligi Mistrzów, że dla nich te rozgrywki zaczynają się na poważnie dopiero w kwietniu, do tego czasu będą sobie truchtać, dreptać i ziewać. Conte z ławki ich nie opieprzy, bo w tym czasie pójdzie sobie na hamburgera - dla niego też prowadzenie zespołu w LM jako trener to już chleb powszedni, możliwe że nie będzie mu się chciało na mecz przyjść i przyśle Alessio.kuba2424 pisze:Tylko w teorii i na papierku do pierwszego gwizdka. Znając nastawienie naszych to w takiej sytuacji pomyślą, że już są w 1/4,czyli tak jak niektórzy z was, ale oczywiście nikt głośno o tym nie powie.
Real akurat jest najlepiej na świecie grającym z kontry zespołem, więc argument do śmietnika. Najgorzej gra nam się z drużynami, które potrafią wyprowadzić szybki kontratak.kuba2424 pisze: Zobaczcie jednak, jak fajnie nam się gra z zespołami które od pierwszej min. grają otwartą piłkę.
Pytanie - czy Real w 1/8 finału LM to już gwarancja motywacji? Może nasi piłkarze, jako że każdy z nich ma po osiem Pucharów Mistrzów w domowej gablocie, zepną się dopiero na finał, na mecz ze specjalnie do tego powołanym zespołem Reszty Świata?kuba2424 pisze: Nie wspomnę już o motywacji - my tego potrzebujemy.
Niefajnie natomiast byłoby pakować walizki po 1/8. I myślę że niefajność tego jest większa niż fajność wyeliminowania Realu na tym etapie.kuba2424 pisze:Poza tym, fajnie byłoby wyelminować wieeeeeelki Real już w 1/8!
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Dość długo czekałem na jakiś negatywny komentarz, ale na szczęście pojawił się zahor i jego wypowiedź godna naszych polityków. Brawo! Już mnie nawet przekonałeś o swojej racji. Gdyby nie ten mały szczegół, że odwołujesz się do słów, których nie użyłem a ty je przeinaczasz. Twoje zdolności nadinterpretowania wypowiedzi innych oraz próba ośmieszenia danego osobnika są opanowane do perfekcji.
Wiem że jesteś pesymistą, tak wynika z twoich wypowiedzi, i wiem że za bardzo jesteś wpatrzony w to, co piszą bukmacherzy = boisz się wielkich firm, a lekceważysz teoretycznie słabszych, bo tak ci mówią bukmacherzy. Fuj! Żebyśmy na ironię czasem nie odpadli z takim np. Arsenalikiem.
Tekst o hamburgerze i o naszym truchtaniu nieźle mnie rozbawił, masz poczucie humoru, ale odwracając sytuację - no tak, Gala czy Arsenalik będą czekać aż się naradzimy, kto z naszych strzela następną bramkę i z pokorą udostępnią nam drogę do bramki! Przecież to wielki Juventus.
Druga sprawa - zawsze jak się wychodzi do kogoś, kto wiesz że może cię upokorzyć i zadać bół to głowa pracuje inaczej a za tym idzie zdecydowanie lepsza motywacja. Z Realem oprócz tej podstawowej motywacji doszłoby to coś, co można zobaczyć w meczach np. z Interem.Ale co ja tam wiem...
Za drobne błędy sorry - piszę z komóry.
P.S. - czy u bukmacherów wyprzedziliście już PO?
2 POST:
do zahora
...i jeszcze coś! Jak wylosujemy Real, nie daj Boże, ale jak, to czasem nie stawiaj u bukmacherów na Juventus. Pieniądze wyrzucone w błoto!
Wiem że jesteś pesymistą, tak wynika z twoich wypowiedzi, i wiem że za bardzo jesteś wpatrzony w to, co piszą bukmacherzy = boisz się wielkich firm, a lekceważysz teoretycznie słabszych, bo tak ci mówią bukmacherzy. Fuj! Żebyśmy na ironię czasem nie odpadli z takim np. Arsenalikiem.
Tekst o hamburgerze i o naszym truchtaniu nieźle mnie rozbawił, masz poczucie humoru, ale odwracając sytuację - no tak, Gala czy Arsenalik będą czekać aż się naradzimy, kto z naszych strzela następną bramkę i z pokorą udostępnią nam drogę do bramki! Przecież to wielki Juventus.
Druga sprawa - zawsze jak się wychodzi do kogoś, kto wiesz że może cię upokorzyć i zadać bół to głowa pracuje inaczej a za tym idzie zdecydowanie lepsza motywacja. Z Realem oprócz tej podstawowej motywacji doszłoby to coś, co można zobaczyć w meczach np. z Interem.Ale co ja tam wiem...
Za drobne błędy sorry - piszę z komóry.
P.S. - czy u bukmacherów wyprzedziliście już PO?
2 POST:
do zahora
...i jeszcze coś! Jak wylosujemy Real, nie daj Boże, ale jak, to czasem nie stawiaj u bukmacherów na Juventus. Pieniądze wyrzucone w błoto!
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 1367
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
Idac dalej ta watpliwa logika real powinien przegrywac z kazdym, przeciez wszscy graajacy przexiwko klubowi z madrytu sie niezwykle motywuje.
Piszac o tym ze tak swietnie gra nam sie z zespolami grajacymi otwarcie prosze przypomnij mi z jakim wielkim klubem za kadencji Conte gralismy, ktory gra otwarta pilke, tylko z gory zaznaczam jak przywalisz ze udinese czy napoli to zastanow sie czy to sa wielkie zespoly. Nie wiem jakWy ja tam zycze naszemu klubowi zeby dotarl jak najdalej w tych rozgrywkach wiec marzenie o grze realu w LM to najwieksza glupota jaka slyszalem czy czytalem na tym forum. Warto tez sobie przypomniec ze Mourinho od dawna mowi ze w tym roku wszystkie sily kieruje na LM. Dlatego ostoznie z takimi zyczeniami ja tam wolalbym zdecydowanie celtic.
Piszac o tym ze tak swietnie gra nam sie z zespolami grajacymi otwarcie prosze przypomnij mi z jakim wielkim klubem za kadencji Conte gralismy, ktory gra otwarta pilke, tylko z gory zaznaczam jak przywalisz ze udinese czy napoli to zastanow sie czy to sa wielkie zespoly. Nie wiem jakWy ja tam zycze naszemu klubowi zeby dotarl jak najdalej w tych rozgrywkach wiec marzenie o grze realu w LM to najwieksza glupota jaka slyszalem czy czytalem na tym forum. Warto tez sobie przypomniec ze Mourinho od dawna mowi ze w tym roku wszystkie sily kieruje na LM. Dlatego ostoznie z takimi zyczeniami ja tam wolalbym zdecydowanie celtic.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2473
- Rejestracja: 17 maja 2011
Kuba, Zahor jak Zahor, różne pisze posty, ale w tym wypadku ładnie cię wypunktował, bo po prostu piszesz głupoty.
Jest realna szansa na dojście nawet do półfinału z pominięciem głównych faworytów ( Real, Bayern, Barca... w mniejszym stopniu Borussia i ManU ) cała reszta z zaangażowaniem z meczy z Chelsea i wczorajszym + miejmy nadzieje formą szykowaną na marzec jest spokojnie do puknięcia. To nie ten moment w budowie tego klubu, by się napalać na Reale. Niech się wylosuje ta Galata czy inny Celtic, nawet ktoś groźniejszy jak Porto czy Arsenal, a na ćwierćfinał powiedzmy para PSG-Malaga-Schalke/Arsenal-Porto-Galata. Półfinał to prestiż, ale przede wszystkim kasa, a wbrew pozorom zakupów trochę jest - ew. wykupienie Kwadwo, napastnik z 20-30 balonów, ktoś ogarnięty na lewą, może kogoś na stopera na ławę + zastępca Pirlo? Za rok jak najbardziej, nie teraz, teraz trzeba wykorzystać sytuację i pokazać, że Stara Dama wróciła na należne jej miejsce. Real? Proszę, w półfinale, nie obrażę się.
PS: Nordsjealland też zlekceważyli, ale w drugim meczu Duńczycy przyjechali na Juventus Stadium i już była pełna mobilizacja, a niepowodzenie w pierwszym meczu dodało większego animuszu i chęci zamazania tamtej wpadki, więc nie ma się co obawiać. Z Szachtarem zresztą podobnie.
Jest realna szansa na dojście nawet do półfinału z pominięciem głównych faworytów ( Real, Bayern, Barca... w mniejszym stopniu Borussia i ManU ) cała reszta z zaangażowaniem z meczy z Chelsea i wczorajszym + miejmy nadzieje formą szykowaną na marzec jest spokojnie do puknięcia. To nie ten moment w budowie tego klubu, by się napalać na Reale. Niech się wylosuje ta Galata czy inny Celtic, nawet ktoś groźniejszy jak Porto czy Arsenal, a na ćwierćfinał powiedzmy para PSG-Malaga-Schalke/Arsenal-Porto-Galata. Półfinał to prestiż, ale przede wszystkim kasa, a wbrew pozorom zakupów trochę jest - ew. wykupienie Kwadwo, napastnik z 20-30 balonów, ktoś ogarnięty na lewą, może kogoś na stopera na ławę + zastępca Pirlo? Za rok jak najbardziej, nie teraz, teraz trzeba wykorzystać sytuację i pokazać, że Stara Dama wróciła na należne jej miejsce. Real? Proszę, w półfinale, nie obrażę się.
PS: Nordsjealland też zlekceważyli, ale w drugim meczu Duńczycy przyjechali na Juventus Stadium i już była pełna mobilizacja, a niepowodzenie w pierwszym meczu dodało większego animuszu i chęci zamazania tamtej wpadki, więc nie ma się co obawiać. Z Szachtarem zresztą podobnie.
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2012, 22:26 przez Marat87, łącznie zmieniany 2 razy.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
MishaAveJuve pisze:Idac dalej ta watpliwa logika real powinien przegrywac z kazdym, przeciez wszscy graajacy przexiwko klubowi z madrytu sie niezwykle motywuje.
Nie do końca, nie każdy ma taki skład jak my. Poza motywacją liczą się też umiejętności.
Zespół grający otwartą piłkę nie oznacza z miejsca wielki klub, więc jeśli chodzi ci o wielkie kluby, to nie mieliśmy okazji (poza meczami z Chelsea -od razu podkreślam, że to przecież obrońca tytułu,a to chyba coś, oraz wczorajszy mecz z Szachtarem).MishaAveJuve pisze: Piszac o tym ze tak swietnie gra nam sie z zespolami grajacymi otwarcie prosze przypomnij mi z jakim wielkim klubem za kadencji Conte gralismy, ktory gra otwarta pilke
- AdiZ
- Juventino
- Rejestracja: 21 lipca 2010
- Posty: 437
- Rejestracja: 21 lipca 2010
Fantazja Cię ponosi. Zahor wypunktował i obalił twoje założenia. Real jest najgorszym przeciwnikiem jakiego można wylosować z zespołów nierozstawionych. To nie jest tchórzostwo tylko kalkulacja. Juve potrzebuje punktów do rankingu UEFA i pieniędzy, które od federacji można wyszarpać za przebrniecie kolejnych rund, nie wspominając o zyskach z dnia meczowego czy lepszego PR. Od sponsorów więcej można wyszarpać jak będzie się daleko w drabince LM a nie za trafienie na Real i wygrana lub przegrana z nimi w 1/8. Ty chyba wolisz Real + fajm + fapanie nad 2 galaktycznymi pojedynkami niż wyższe miejsce przy następnym losowaniu grup LM o napastników nie wspomnę bo po co Jest ekipa super bombardierów na czele z Matrim, Bendtnerm Fabio Q.kuba2424 pisze:Dość długo czekałem na jakiś negatywny komentarz, ale na szczęście pojawił się zahor i jego wypowiedź godna naszych polityków. Brawo! Już mnie nawet przekonałeś o swojej racji. Gdyby nie ten mały szczegół, że odwołujesz się do słów, których nie użyłem a ty je przeinaczasz. Twoje zdolności nadinterpretowania wypowiedzi innych oraz próba ośmieszenia danego osobnika są opanowane do perfekcji.
Wiem że jesteś pesymistą, tak wynika z twoich wypowiedzi, i wiem że za bardzo jesteś wpatrzony w to, co piszą bukmacherzy = boisz się wielkich firm, a lekceważysz teoretycznie słabszych, bo tak ci mówią bukmacherzy. Fuj! Żebyśmy na ironię czasem nie odpadli z takim np. Arsenalikiem.
Tekst o hamburgerze i o naszym truchtaniu nieźle mnie rozbawił, masz poczucie humoru, ale odwracając sytuację - no tak, Gala czy Arsenalik będą czekać aż się naradzimy, kto z naszych strzela następną bramkę i z pokorą udostępnią nam drogę do bramki! Przecież to wielki Juventus.
Druga sprawa - zawsze jak się wychodzi do kogoś, kto wiesz że może cię upokorzyć i zadać bół to głowa pracuje inaczej a za tym idzie zdecydowanie lepsza motywacja. Z Realem oprócz tej podstawowej motywacji doszłoby to coś, co można zobaczyć w meczach np. z Interem.Ale co ja tam wiem...
Odpadniemy w 1/8 i znowu będzie 15mln na napastnika, który będzie się po czole kopał. A nie Suarez czy inny. Teraz jesteśmy w formie ( ja tak nie twierdzę, bo bywało lepiej) jak by nie patrzeć 1/8 gra się w lutym to jest prawie za 3 miesiące!!! Asamoha nie będzie a końcówka stycznia i luty to takie nie najłatwiejsze miesiące dla Juventusu więc zastanów się i przemyśl ten Real w 1/8.
Galata i starcie Tytanów środka pola (Melo-Vidal) lub Celtic. Optował bym za tymi dwoma.
Ostatnio zmieniony 06 grudnia 2012, 22:33 przez AdiZ, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kiper69
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2010
- Posty: 186
- Rejestracja: 27 lipca 2010
Tez opowiadacie, z kimkolwiek nam nie przyjdzie zagrac w 1/8, bedzie to niezwykle trudny pojedynek - zostaly juz tylko druzyny, ktore zalsuzyly na to by znalesc sie w gronie 16 najlepszych druzyn. Nikt sie nie bedzie oszczedzal, wiec stwierdzenie, ze z tym a z tym klubem bedzie latwiej jest troche glupie, bo kogo bysmy nie wylosowali bedzie ciezko.
Ja osobiscie chcial bym trafic na Arsenal - W tym sezonie juz jeden angielski klub odprawilismy z kwitkiem, a po za tym przydal by sie rewanz.
Ja osobiscie chcial bym trafic na Arsenal - W tym sezonie juz jeden angielski klub odprawilismy z kwitkiem, a po za tym przydal by sie rewanz.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
Nie znasz się...Kiper69 pisze:Tez opowiadacie, z kimkolwiek nam nie przyjdzie zagrac w 1/8, bedzie to niezwykle trudny pojedynek - zostaly juz tylko druzyny, ktore zalsuzyly na to by znalesc sie w gronie 16 najlepszych druzyn. Nikt sie nie bedzie oszczedzal, wiec stwierdzenie, ze z tym a z tym klubem bedzie latwiej jest troche glupie, bo kogo bysmy nie wylosowali bedzie ciezko.
- kuba2424
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2012
- Posty: 1024
- Rejestracja: 06 listopada 2012
AdiZ pisze:
Fantazja Cię ponosi. Zahor wypunktował i obalił twoje założenia. Real jest najgorszym przeciwnikiem jakiego można wylosować z zespołów nierozstawionych. To nie jest tchórzostwo tylko kalkulacja.
Podobno prawdziwi kibice nie kalkulują...