LM 12/13 (gr. E) [02]: JUVENTUS 1-1 Shakhtar

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 1028
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:11

Dobra, wypisze pare pozytywów, co by podnieść na duchu forumowiczów :P

1. Jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji, bo gramy teraz 2 mecze z Nordsjealland. Ciągle jest szansa, że ostatni mecz z Szachtarem nie będzie miał żadnego znaczenia - 4 pky Szachtara w meczu z Chelsea, a my remisujemy z Chelsea u nas 0-0 (zakładając, ze ogolimy Duńczyków 2 razy :P )

2. Zejdźmy jednak na ziemię i odnajdźmy racjonalne pozytywy. Rewanż z Szachtarem dopiero za ponad 2 miesiące - dużo czasu, dużo się może zmienić.

3. Niech teraz Chelsea się męczy z Szachtarem!


Kos

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 września 2012
Posty: 6
Rejestracja: 30 września 2012

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:12

Brakuje Conte, mówcie co chcecie, ale brakuje Conte na ławce.


Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 5255
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:12

Te domniemane sześć punktów z Duńczykami to trzeba jeszcze zdobyć. Dzisiaj też miało być szybko, łatwo i przyjemnie, a mało co nie doszło do katastrofy.

Szachtar zasłużył w tym meczu na trzy punkty, o ile druga połowa była całkiem wyrównana i można powiedzieć, że pod koniec z lekkim wskazaniem na nas, o tyle w drugiej oprócz koszmarnej pomyłki Matriego i strzało-wrzutki Lichego nie pokazaliśmy nic.

Co grali Ukraińcy każdy widział, niesamowity potencjał ofensywny drzemie w tym zespole, zabójcze kontry, świetnie grają atakiem pozycyjnym, nie ustępują nam w niczym i nie widzę powodów dla których to my, a nie oni moglibyśmy wyjść z tej grupy.

Nie spodobała mi się zmiana Giovinco na Vucinicia. O ile jestem zwolennikiem talentu Sebastiana i miło było go zobaczyć na boisku, o tyle jestem absolutnym oponentem ściągania Mirasa w takich spotkaniach, nawet gdy mu nie idzie. Mirka można ściągać gdy oramy u siebie Chievo, Parme czy Pescare, ale nie kiedy gramy z Szachtarem a wynik jest na nożu. Nie ma drugiego takiego napastnika, który byłby tak kompatybilny z naszą linią pomocy, Vucinic jest jedną z podstaw wszelkich schematów, które mamy nakreślone (tak mi się oczywiście tylko wydaje, bo nie wiem co tam Conte sobie knuje). No i powiem z pełnym przekonaniem, że odkąd Szwagier zlazł to nasza gra z przodu siadła. Dzisiaj nie grał wielkich zawodów, ale nawet jeżeli dużo psuje i mu nie idzie to na boisku powinien pozostać, bo robi jednak tę różnicę.

Cóż, sytuacja zaczyna przypominać mi tę sprzed 3 lat, kiedy na początek zremisowaliśmy z Bordeaux i Bayernem, a później obtłukliśmy dwa razy Maccabi i wydawało się, że mamy dwie szanse by awansować. Mam nadzieję, że teraz też doprowadzimy do takiej sytuacji, tylko będziemy bardziej skuteczni.

Na plus Bonucci i Marchisio. Nieźle też Lichtsteiner. Reszta jakoś średnio mi przypasowała dzisiaj. Aha, no i ładnie zaczął Pirlo, rozrzucił parę fajnych piłek, zanotował asystę, ale później było coraz gorzej.


michalr

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2006
Posty: 23
Rejestracja: 26 lipca 2006

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:13

Troche zbyt duze roszady w ataku. Kolejny mecz w którym schodzi 2 napastników i obydwie pary się nie sprawdzaja.Ciekaw jestem co by było z parą Giovinco-Vucinic. Moim zdaniem najskuteczniejszą. Smuci mnie jeszcze to ze nie mamy pomocnika na ławce, który wejdzie i coś odmieni jesli nasza trójca ma słabszy dzień.


Obrazek
Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:15

Hahaha łatwe 3 pkt. Forumowi spece nadal w formie :ok:
Niewiele brakowało, a by nas zmiażdzyli. Z taką grą na ich stadionie nie mamy czego szukać.


sikor.29

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 czerwca 2010
Posty: 42
Rejestracja: 04 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:18

A ja napiszę tak . Jak zwykle odkąd sięgam pamięcią nasza liga jest najważniejsza. Zamiast koncentrować sie na europejskich pucharach to lige stawiamy na pierwszym miejscu, czego przykładem jest właśnie podejście do spotkań z Roma i Shakhtarem. I nagle po trzech dniach od superważnego (ironia) meczu o życie z Romą okazuje się że Ukraincy to nie leszcze i że nie mamy siły grać swoje. Bo moim zdaniem nasza gra wynikała ze zmęczenia. Porównując jak chłopcy zaparzali w meczu z Romą a dziś to dwa różne światy. I tu juz nie chodzi o umiejętności które wierzę że mamy większe. A o to że Vidal i Mirko ledwo biegają, o to że Pirlo w drugiej połowie większość podań zaliczył do przeciwnika ledwo dysząc. I jeżeli Conte nie ogarnie wykorzystywania większej ilości graczy w meczach ligowych (szczególnie z pomocy-MVP ) to mamy pozamiatane. Bo chyba każdy z nas przed tym meczem wiedział że Ukraincy to poziom wyższy niż Roma. Ale zamiast dać odpocząc chociaż dwóm z MVP to zaparzali wszyscy.
I tu mamy wogóle problem bo Asa miał być zmiennikiem do środka, a jest na lewej, Isla nie gra. Więc jestem ciekawy kto ma zastąpic MVP jak popadają. Giac, pogba? :angry:
Moim zdaniem jak nie zaczniemy rotacji naszej kluczowej trójki przed meczami Cl to leżymy.


filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 1028
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:18

Castiel pisze:Hahaha łatwe 3 pkt. Forumowi spece nadal w formie :ok:
Skończ już z tą swoją frustracją. Każdy jest wkurzony, nie musisz się wyżywać na forumowiczach... Dobrze, że ty wiedziałeś, że Szachtar do dobra drużyna.

Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Najważniejsze to wygrać kolejny mecz - na wyjeździe z Duńczykami. To jest kluczowe zadanie na pazdziernik


B@rt

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 kwietnia 2007
Posty: 1420
Rejestracja: 17 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:25

filippo pisze:Dobra, wypisze pare pozytywów, co by podnieść na duchu forumowiczów :P

1. Jesteśmy w uprzywilejowanej sytuacji, bo gramy teraz 2 mecze z Nordsjealland.!
Nie ma co się łudzić, że to będzie 6 pkt. z urzędu. Niby na chwilę obecną Nordsjealland wydaje się być może nawet najsłabszą drużyną LM, ale te mecze trzeba wygrać. A grając tak jak dzisiaj, wcale nie będzie to takie proste. Rewanż z Chelsea - tyle dobrze, że na własnych śmieciach. Najbardziej jednak się boję grudniowej konfrontacji w Doniecku, bo jak się nasi Włosi zderza z ukraińską zimą, to może być naprawdę ciężko.

Co do dzisiejszego meczu, to przede wszystkim uważam za jakiś dowcip wystawienie Matriego w wyjściowej jedenastce. I żadna gadka o rotacji tego nie obroni. Ogólnie słabo to wyglądało. Dużo niedokładności, sporo błędów własnych... Co prawda Szachtar zagrał bardzo dobrze, to trzeba im oddać, ale jednak Juventus musi przede wszystkim wyeliminować błędy własne.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 7749
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:26

Castiel pisze:Hahaha łatwe 3 pkt. Forumowi spece nadal w formie :ok:
Kupiliśmy kolejny mecz od Romy to na Szachtar zabrakło kasy.
Bonucci w zasadzie mecz jak każdy, tyle że ładnie wpakował tę brameczkę. Brak kartki albo nawet dwóch zawdzięcza chyba tylko niedoświadczonemu sędziemu.

Na początku transmisji komentatorzy mówili o pucharze ligi mistrzów jako świętym graalu, pomyślałem sobie że prawdziwym graalem jest superpuchar polski bo nigdy nie wiadomo gdzie i czy się odbędzie (i nie wygrała go nawet Barcelona).


filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 1028
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:31

Ouh_yeah pisze:
Bonucci w zasadzie mecz jak każdy, tyle że ładnie wpakował tę brameczkę. Brak kartki albo nawet dwóch zawdzięcza chyba tylko niedoświadczonemu sędziemu.
Ja mam wrażenie, że Bonucci to bije jakieś rekordy, jeśli chodzi o ilości fauli bez kartki :prochno: to że nie wyleciał z Genoa to jakiś cud, a dziś często faulował i skończył na czysto
Ouh_yeah pisze: Na początku transmisji komentatorzy mówili o pucharze ligi mistrzów jako świętym graalu, pomyślałem sobie że prawdziwym graalem jest superpuchar polski bo nigdy nie wiadomo czy się odbędzie (i nie wygrała go nawet Barcelona).

Trafiony zatopiony :rotfl:


rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 636
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:34

sikor.29 pisze:A ja napiszę tak . Jak zwykle odkąd sięgam pamięcią nasza liga jest najważniejsza. Zamiast koncentrować sie na europejskich pucharach to lige stawiamy na pierwszym miejscu, czego przykładem jest właśnie podejście do spotkań z Roma i Shakhtarem. I nagle po trzech dniach od superważnego (ironia) meczu o życie z Romą okazuje się że Ukraincy to nie leszcze i że nie mamy siły grać swoje. Bo moim zdaniem nasza gra wynikała ze zmęczenia. Porównując jak chłopcy zaparzali w meczu z Romą a dziś to dwa różne światy. I tu juz nie chodzi o umiejętności które wierzę że mamy większe. A o to że Vidal i Mirko ledwo biegają, o to że Pirlo w drugiej połowie większość podań zaliczył do przeciwnika ledwo dysząc. I jeżeli Conte nie ogarnie wykorzystywania większej ilości graczy w meczach ligowych (szczególnie z pomocy-MVP ) to mamy pozamiatane. Bo chyba każdy z nas przed tym meczem wiedział że Ukraincy to poziom wyższy niż Roma. Ale zamiast dać odpocząc chociaż dwóm z MVP to zaparzali wszyscy.
I tu mamy wogóle problem bo Asa miał być zmiennikiem do środka, a jest na lewej, Isla nie gra. Więc jestem ciekawy kto ma zastąpic MVP jak popadają. Giac, pogba? :angry:
Moim zdaniem jak nie zaczniemy rotacji naszej kluczowej trójki przed meczami Cl to leżymy.
Otóż to, zgadzam się z każdym Twoim zdaniem, na Sienę chcę zobaczyć inny skład na większości pozycji. Dopiero początek sezonu a my już jedziemy ostatkiem sił, strach pomyśleć co będzie dalej, jeśli nie będzie większej rotacji. Przydałby się teraz Verratti zamiast Pogby na pozycji Pirlo. Co z Marrone ja się pytam ?


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5420
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:37

Ogólnie widzialem tylko ost. 30 minut i bylo wrecz tragnicznie. MOglo sie skonczyc na 1:3.
W ogóle zmiana Vidal za Pogbe - co to jest?

Obawiam sie ze mozemy skonczyc jak Borussia Dortmund w poprzednim sezonie, choć tutaj 3 miejsce to będzie tak czy owak.
Lige Europejska też jest fajna i wtedy na pewno puszczą nas w NsportHD a nie w jakis NPremium 1,2, czy `1723.

Nawet nie chodzi o Marrone na srodku pomocy ale wlasnie Isla czy Giac. Wiadomo ze Markiz wyglada na świeżego bo podczas trybu ninja zapewne wiele sil nie traci ale Vidal i Pirlo.

Czy zna ktos warunki atmosferyczne dzisiaj w Turynie bo ok. 75 minuty wszyscy wygladali jakby grali w 30 st. C.


Castiel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 maja 2010
Posty: 3182
Rejestracja: 24 maja 2010

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:40

Ouh_yeah pisze:
Castiel pisze:Hahaha łatwe 3 pkt. Forumowi spece nadal w formie :ok:
Kupiliśmy kolejny mecz od Romy to na Szachtar zabrakło kasy.
Na Twoje suchary i mądrości tez zabrakło. A nie ... były razem w pakiecie.
Nie wiem czy ktoś zauwazył, ale my gramy wolną piłkę, atak pozycyjny i z każdym zespołem grającym szybko męczymy się niemiłosiernie. Na SerieA to wystarcza, ale na LM to za wysokie progi.
Conte trochę mnie rozczarował wystawiając tego pachołka Matriego licząc chyba tylko na to, że będzie z nim tak samo jak z Quagiem. Niestety przeliczył się.
Juventus grał taki shit, że wylewał mi się z monitora na klawiaturę...nie dotrwałem do końca meczu. Ku mojemu zaskoczeniu - remis.
Teraz pewnie wygramy z tymi leszczami z Danii czy skąd oni tam są i znowu będziemy klasowym zespołem :happy:
Ostatnio zmieniony 02 października 2012, 23:42 przez Castiel, łącznie zmieniany 1 raz.


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 1510
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:41

Zabawne, że mecz nie przeszkadza, niektórym użytkownikom w kultywowaniu pewnych tez: np. przeciwnik nigdy nie jest lepszy, to Juve słabe, o ile nie wygrywa, albo Conte jest kiepski taktycznie, wszystko co zrobił, to wyszło tak o, a w ogóle cienki ten Juventus i jego gracze, choć zremisowali z liderem EPL
:lol: :lol:

Nie ma jeszcze co panikować, w grudniu Szachtar może przykładowo złapać zadyszkę i forma oraz dyspozycja dnia zdecydują o wszystkim. a nie pogoda i zimno. Żeby było dobrze potrzeba dobrego Vucinicia/Giovinco, ale najważniejsze - Pirlo. To nie była Roma, tu było jakieś krycie i od razu gorzej to wyglądało.
Będzie ciężko, ale kto mówił, że ma być łatwo.
Ostatnio zmieniony 02 października 2012, 23:44 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
juveman7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2005
Posty: 643
Rejestracja: 13 października 2005

Nieprzeczytany post 02 października 2012, 23:42

sikor.29 pisze:...... to mamy pozamiatane. Bo chyba każdy z nas przed tym meczem wiedział że Ukraincy to poziom wyższy niż Roma. ......
Hola hola hop hop. :rotfl:
Wrzucmy taki szachtar czy szaktar, czy szrachtar do ligi wloskiej i porownujmy ( porownujmy, ten wyraz sprawdzilem w necie jak sie pisze zeby nie piepsznac babola) i zobaczymy ich cala moc. Dzis jest szachtar. Wileki klub europejski zbudowany przez kase abdulla della bulla remisujacy z Juve. Potem sie pomeczy i odpadnie z grupy. Za rok bedzie chorwacka FC Podgorica odbytownica, ktora urwie punkty Barcelonie i wygra na wyjezdzie z ManU i tez odpadnie. Potem bedziemy swiadkami narodzin wielkiego mocarza z Moldawi np. Dniepropizdow Trochocin, ktory wygra z Arsenalem i odpadnie. Za trzy lata pojawi sie czarny kon z czarnogory- AC Jelitowy grzmot, po polsku mega wypierd, ktory odpadnie.
Te wszystkie kasiaste, kloacze, smieszne ogory mnie smiesza. Tyle szumu i g....o z tego.
Co roku w LM pojawiaja sie gietkie parowy z wielkimi nadziejami. Troche sensacji na poczatek a potem droga powrotna do domu.
Szrachtar zagral dobrze bo Juventus im na to pozwolil.
Czas pokaze umiejetnosci druzyn w grupie. Szachtara czeka dwumecz z czelsi, potem rewanz z Juve i mecz z kelnerami z dani czy szwecji.
Zobaczymy jakie mocne te ukrainskie biegaczokopacze.
Juve dal ciala dzis. Bylem pewien ze pozremy zywcem dzisiaj srachtar. Niestety nie.
A co do Matriego. Taki przystojnis, z dlugimi wlosami, ulizany, nienaganny. Ten gosc ma najwieksze predyspozycje do gry w filmach dla doroslych.
.


...kiedyś przyjdzie prawdziwy deszcz i zmyje cały ten gnój...
Zablokowany