Serie A (20): JUVENTUS 2-1 Udinese
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 3523
- Rejestracja: 12 lipca 2006
Niestety meczu nie mogłem zobaczyć, ponownie przez pracę omija mnie piękne widowisko. Ale nie zmiernie ciesze się po tej wygranej. Juventus jest w gazie, styczeń to miesiąc w którym nie stopujemy, ale ruszamy :-D :-D Ale zachowajmy spokój, chciałbym stwierdzić w maju, że to zwycięstwo okazało się kluczowym pojedynkiem o Champions League 8) Cieszę się, że Matri wreszcie trafił. Liczę, że pójdzie za ciosem już w meczu z Parmą. Bądź, co bądź Conte mu ufa.
Czytając Wasze wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że Giacch to zawodnik, któremu służy 3-5-2 i gra w środku pola niż hasanie po skrzydle w 4-3-3. Nawet ta pierwsza bramka Matriego - całkiem niezłą tą lewą ma Esti, Grosso pod tym względem jeszcze nie jest, no ale zobaczymy czy to wystarczy, żeby zaistnieć w tym Juventusie.
Czytając Wasze wypowiedzi utwierdzam się w przekonaniu, że Giacch to zawodnik, któremu służy 3-5-2 i gra w środku pola niż hasanie po skrzydle w 4-3-3. Nawet ta pierwsza bramka Matriego - całkiem niezłą tą lewą ma Esti, Grosso pod tym względem jeszcze nie jest, no ale zobaczymy czy to wystarczy, żeby zaistnieć w tym Juventusie.
Wygiął się jak struna Jimmego Page'a. Czarek dla mnie bardzo pozytywny. Wiedzę o Serie A ma średnią, ale lubię go słuchać - szczególnie w meczach non-Juve.szczypek pisze:Najpierw oberwało się też gołębiom. Były też okolice 7-10 piętra.mnowo pisze:Mnie generalnie też wkurzał komentarz kolegi siedzącego obok Lipińskiego - a jak już któryś raz mówił o strzelaniu we wróble...
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
89% Pass Accuracy 74%
60% Aerials Won 40%
63% Ball Possession 37%
Nasza skutecznosc podań naprawde robi wrażenie.
9 na 10 dochodzi za każdym razem.
To średnia skutecznośc Dumy Katalonii.
Pomyśleć że to dopiero nasz pierwszy sezon pod wodzą Conte.
60% Aerials Won 40%
63% Ball Possession 37%
Nasza skutecznosc podań naprawde robi wrażenie.
9 na 10 dochodzi za każdym razem.
To średnia skutecznośc Dumy Katalonii.
Pomyśleć że to dopiero nasz pierwszy sezon pod wodzą Conte.
- Hubercik19juve
- Juventino
- Rejestracja: 05 lipca 2008
- Posty: 38
- Rejestracja: 05 lipca 2008
Meczyk bardzo ciekawy pod względem taktyki ( oby tak dalej ) widać że akcje przemyślane Martwi mnie postawa Bonucciego ( bo czy on zawsze musi coś zawalić )
Ogólnie cieszą 3 pkt .
Ogólnie cieszą 3 pkt .
"Kto ma zaszczyt nosić tę koszulkę, pozostaje jej lojalny do końca choćby nie wiem co, oraz nosi ją w sercu jako przepiękne wspomnienie."
Eugenio Canfari
Eugenio Canfari
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 2130
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
Dante przeczytaj sobie gdzieś proszę, co oznacza określenie hejter, bo chyba go nie rozumiesz. Poza tym jest bardzo mocno obraźliwe. W ostatnich meczach Matri grał bardzo słabo i wszyscy (prawie) to widzieli...Dante93 pisze:Nanana, jeszcze połowa sezonu zostala zobaczymy co będzie dalej to apropo Matriego, że 'jedna jaskółka wiosny nie czyni".
Tak poza tym nie mam zamiaru niczego ani nikogo prowokować, poprostu skoro będąc jednym z może 2-3 osób które wierzyły w Matriego przed tym meczem, mam prawo być teraz zadowolonym, że okazalo sie, że hejterzy sie srogo rozczarowali. Tyle kropka temat kończe, bo jałowo sie robi jak dalej kazdy ciąnie rzepke w swoją strone.
Co do meczu: Bardzo podobała mi się gra Quaqa. Ciekawe, czy zadziałałaby formacja Vucinić-Matri-FaQu? Barzagli rewelacyjnie. Matri również bardzo dobrze. Trochę przyInzaghił
Vidal słabiutko, podobnie jak Bonucci.Estiego ratuje półasysta.
EstigarribiiOuh_yeah pisze: Według mnie bardzo słaby mecz Estigarribi.
Ostatnio zmieniony 29 stycznia 2012, 10:17 przez yanquez, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 7749
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Nie no, bez jaj :roll: Był fatalny bo mu kiwki nie wychodziły?stahoo pisze:Nie jestem hejterem Matriego, z reguły go bronię bo lubię ziomka, ale dzisiaj fatalny.
Według mnie bardzo słaby mecz Estigarribi. W zasadzie tylko szybko biegał.
- risto
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2005
- Posty: 264
- Rejestracja: 19 marca 2005
za malo bramek ponoc strzelilOuh_yeah pisze:Nie no, bez jaj :roll: Był fatalny bo mu kiwki nie wychodziły?stahoo pisze:Nie jestem hejterem Matriego, z reguły go bronię bo lubię ziomka, ale dzisiaj fatalny.
Według mnie bardzo słaby mecz Estigarribi. W zasadzie tylko szybko biegał.
- Hołek
- Juventino
- Rejestracja: 11 września 2005
- Posty: 282
- Rejestracja: 11 września 2005
Niesamowicie cieszy mnie te zwycięstwo,ale mam kilka "ale".
Przede wszystkim, wg mnie, taktyka z trzema obrońcami jest zbyt ryzykowna.Jak na dłoni widać było,że jak pomoc nie zdązyła wrócić,to zawodnicy udinese mieli dużo miejsca na rozgrywanie piłki.Ba, zdarzaly sie sytuacje,że w trójke broniliśmy,przed czwórką atakujących.I ryzyko to moze by sie opłacało, jeśli by Lichy stanowił jakieś wieksze zagrożenie pod bramką.Niestety nie jest to typowy skrzydłowy i w zastosowanym ustawieniu poprostu jest mniej efektywny niż jako obrońca z typowymi dla siebie wypadami pod bramkę.Jak pod koniec meczu Lichy wrócił na PO to wszystko wyglądało hmm.. stabilniej.
Druga kwestia to ŚO, a konkretniej Chiellini za Bonu(o zaletach takiej zmiany chyba nie musze się rozpisywać).Przy okazji napiszę jedno określenie na Barzagliego-Mistrz.I to nie tylko w tym meczu.Przyglądam się jego grze uważnie od przybycia do Juve i to co ten facet robi,to ile razy ratuje tyłek Bonucciemu to szok.
Brawa dla Chielliniego.W dwóch akcjach,w których zmasakrował barkiem zawodników bez piłki,w tym jednego już poza boiskiem to poezja :lol: .
Oczywiście jestem dumny z Juventusu i zadowolony po zwycięstwie,ale na te techniczne błędy zwróciłbym większa uwagę.Dziekuje.
Przede wszystkim, wg mnie, taktyka z trzema obrońcami jest zbyt ryzykowna.Jak na dłoni widać było,że jak pomoc nie zdązyła wrócić,to zawodnicy udinese mieli dużo miejsca na rozgrywanie piłki.Ba, zdarzaly sie sytuacje,że w trójke broniliśmy,przed czwórką atakujących.I ryzyko to moze by sie opłacało, jeśli by Lichy stanowił jakieś wieksze zagrożenie pod bramką.Niestety nie jest to typowy skrzydłowy i w zastosowanym ustawieniu poprostu jest mniej efektywny niż jako obrońca z typowymi dla siebie wypadami pod bramkę.Jak pod koniec meczu Lichy wrócił na PO to wszystko wyglądało hmm.. stabilniej.
Druga kwestia to ŚO, a konkretniej Chiellini za Bonu(o zaletach takiej zmiany chyba nie musze się rozpisywać).Przy okazji napiszę jedno określenie na Barzagliego-Mistrz.I to nie tylko w tym meczu.Przyglądam się jego grze uważnie od przybycia do Juve i to co ten facet robi,to ile razy ratuje tyłek Bonucciemu to szok.
Brawa dla Chielliniego.W dwóch akcjach,w których zmasakrował barkiem zawodników bez piłki,w tym jednego już poza boiskiem to poezja :lol: .
Oczywiście jestem dumny z Juventusu i zadowolony po zwycięstwie,ale na te techniczne błędy zwróciłbym większa uwagę.Dziekuje.
Niektórzy ludzie postrzegają rzeczy w ich naturalnym stanie i zadają sobie pytanie: Dlaczego? Ja marzę o rzeczach, których nigdy nie było i mówię sobie: Dlaczego nie?
- Izi
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2011
- Posty: 150
- Rejestracja: 13 września 2011
Świetna wygrana, przeciętny mecz. Barzagli od kilku meczy lepszy niż sam Kielon, Lichy jak to Lichy - nie zawodzi. Bonu też juz zdązył przyzwyczaić do kiksów, dobrze że koledzy nie bardzo mu ufają i zawsze są skłonni mu pomagać. Bramka na 1:1 Floresa doskonale to pokazała, gdy Andrea czyhając na kiwkę Isli zszedł bardziej do środka. chyba uznał, że Bonu jest większym zagrożeniem od Floro.
Martwi Vidal, ale jak to człowiek pewnie ma gorsze dni. Pirlo wrócił, może utrzyma formę jeszcze na kilka meczy bez nonszalancji. Księciulek świetne wejście, pierwszy kontakt i już asysta. Giach przejął rolę Vidala - "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" przez cały mecz. Esti w miarę pozytywnie - w końcu wygrali, a po jego wrzutce padła bramka. Quag super walczak, starał się no i Matri. Druga bramka, to jest to na co czekałem. Nie miał czystej sytuacji, sam sobie wypracował pozycję do strzału i wykorzystał - Mocny plusik. Nawet zapomniałem o tej 100% gdy za daleko wypuścił piłkę.
Martwi Vidal, ale jak to człowiek pewnie ma gorsze dni. Pirlo wrócił, może utrzyma formę jeszcze na kilka meczy bez nonszalancji. Księciulek świetne wejście, pierwszy kontakt i już asysta. Giach przejął rolę Vidala - "<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>" przez cały mecz. Esti w miarę pozytywnie - w końcu wygrali, a po jego wrzutce padła bramka. Quag super walczak, starał się no i Matri. Druga bramka, to jest to na co czekałem. Nie miał czystej sytuacji, sam sobie wypracował pozycję do strzału i wykorzystał - Mocny plusik. Nawet zapomniałem o tej 100% gdy za daleko wypuścił piłkę.
Franciszek I wydaje się być uroczo pokorny.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 916
- Rejestracja: 19 marca 2006
I to było bardzo delikatne stwierdzenie. Strzały z daleka to jakaś kpina w naszym wykonaniu. A w tym meczu to nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać. Dzieci z orlika trafiałyby w światło bramki w niektórych sytuacjachszczypek pisze:Najpierw oberwało się też gołębiom. Były też okolice 7-10 piętra.mnowo pisze:Mnie generalnie też wkurzał komentarz kolegi siedzącego obok Lipińskiego - a jak już któryś raz mówił o strzelaniu we wróble...
:roll: A strzał Pirlo w drugiej połowie był kwintesencją tego o czym mówię.
Do momentu strzelenia gola grał przefatalnie. W przerwie Conte zabiłby go chyba, ale! W końcu strzelił, ba! Druga bramka w jego wykonaniu była świetna. Oby się w końcu odblokowałyanquez pisze: Matri również bardzo dobrze. Trochę przyInzaghił
Ale jak 1 podanie na 10 nie dojdzie do adresata to idzie kontra, która często kończyć się może podobnie jak wczoraj. Czasem mnie wkurza ta nonszalancja bo wystarczy jedno niedokładne podanie i w przypadku formacji z 3-ma obrońcami z tyłu niewesoło to wygląda.iltalismano pisze: Nasza skutecznosc podań naprawde robi wrażenie.
9 na 10 dochodzi za każdym razem.
Żeby nie było, że narzekam, bardzo cieszą 3 pkt, wola zwycięstwa i walka. Widać, że przed nami jeszcze sporo pracy, ale wyśmiałbym kogoś który na początku sezonu wróżyłby pierwszą połówkę sezonu bez porażki.
Brawo!
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Izi
- Juventino
- Rejestracja: 13 września 2011
- Posty: 150
- Rejestracja: 13 września 2011
Co racja, to racja ale mimo wszystko to Obrońca; z zapędami i kondycją na hybrydę pomocnika i defensora ale jednak. Mógł strzelić, podać - wybrał wejście w głąb i petardę. Gdyby nie jego entuzjazm nie mielibyśmy nawet ciekawej akcji ;pszczypek pisze:Do jego gry ogólnie nie mam zastrzeżeń, ale miał wczoraj bardzo dobrą okazję do zdobycia bramki i spartolił to niemiłosiernie.Izi pisze:Lichy jak to Lichy - nie zawodzi.
Franciszek I wydaje się być uroczo pokorny.
- Giovani
- Juventino
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
- Posty: 715
- Rejestracja: 04 grudnia 2009
A mnie najbardziej cieszy bardzo dobra postawa Quaga. Świetne zawody . Barzagli - profesor, nie popełnił dziś chyba żadnego błędu. Ogólnie wszyscy zagrali na plus, oprócz Vidala, nie dość, że zawalił bramkę, to nic mu w tym meczu nie wychodziło.
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 1127
- Rejestracja: 09 marca 2005
:shock: Świetne byłyby jakby gola co najmniej wpakował. Fajnie uderzył główką, ale poza tym zrobił coś konstruktywnego? Tracił pilki i fakt - od razu odzyskiwał, ale pożytku było mało. Lubię jego grę, determinacje na gola, nawet go tu broniłem swego czasu, ale dziś piłka mu nie siedziała, a nie wszedł na marne 15 minut tylko grał od początku. Według mnie aż tak się nie wyróżniał..Giovani pisze:A mnie najbardziej cieszy bardzo dobra postawa Quaga. Świetne zawody .
No i Lichy słabo. Wolniejszy, generalnie chyba zmęczony. Nie dziwota.oprócz Vidala, nie dość, że zawalił bramkę, to nic mu w tym meczu nie wychodziło.
Alessandro Del Piero ole!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Nooo... są 3pkt, to jest najważniejsze. Lecz postawa Matriego i Estiego z pierwszej połowy była dziadowska. Mam nadzieję, że po tych dwóch bramkach Alessandro się odblokuje. Fajnie zagrał Q, stwarzał duże zagrożenie pod bramką przeciwnika.
Na koniec chyba pierwszy raz w tym sezonie jest mus, aby pochwalić instynkt i zmiany Conte Super zareagował na sytuację, w której się znaleźliśmy.
Na koniec chyba pierwszy raz w tym sezonie jest mus, aby pochwalić instynkt i zmiany Conte Super zareagował na sytuację, w której się znaleźliśmy.
No stary... Quag stworzył setki Matriemu i Ryśkowi, chyba również Estigarribii, miał spory udział przy pierwszej bramce, wypracował dwa rzuty wolne z bliskiej odległości. Także TAK, zrobił coś konstruktywnego i do momentu zejścia był jednym z lepszych.Corcky pisze::shock: Świetne byłyby jakby gola co najmniej wpakował. Fajnie uderzył główką, ale poza tym zrobił coś konstruktywnego?Giovani pisze:A mnie najbardziej cieszy bardzo dobra postawa Quaga. Świetne zawody .