FINAŁ Peace Cup: JUVENTUS (3) 0-0 (4) Aston Villa

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 14:28

Fenrir pisze: O jaka stawke strzelales karnego wspomnianemu koledze? O gume do zucia czy bilet do cyrku? Smiesza mnie komentarze wszystkich profesjonalnych egzekutorow jedenastek rodem z PESa czy FIFY. Czas dorosnac kochani!

Potrafisz rozdzielić w myślach to, co jest napisane w jednym akapicie, od tego, co w drugim? Karne w meczach o stawkę raczej broniłem, niż strzelałem w ciągu 3 letniego pobytu w klubie, więc chyba jednak wiem jak to jest. Ważnego karnego strzelałem tak naprawdę raz, 5 lat temu, w 5 serii meczu o gimnazjalne mistrzostwo warszawy. Meczu dzięki któremu potem dostałem się do porządnego liceum warszawskiego, inaczej mi by tych dwóch punkcików zabrakło. Nie nazwał bym tego "gumą". Parę karnych też w meczach, ale wiesz, to trochę inaczej, jak się strzela karnego przy prowadzeniu 3:0 albo kiedy się dostaje 0:3, a kiedy możesz wygrać albo przegrać cały turniej.

I mam prośbę ludzie: możecie postarać się walczyć z czyimiś argumentami, a nie sprowadzać osobę do parteru? Bo naprawdę przyjemnie się czyta "nie masz racji, bo uważam, że...", zamiast tekstów utrzymanych w myśleniu typu: "Na pewno masz 10 lat, nic nie wiesz o życiu, grasz w Fifę/Fm'a/PES'a i próbujesz pokazać jaki to ty jesteś ważny. To oczywista oczywistość!". Denne to trochę. A tak w ramach informacji: Pes nawet nie wiem jak wygląda, natomiast moje kontakty z fifą ograniczają sie do sporadycznego grania u kolegów.
Fenrir pisze:
Kolejny raz przerabiamy to samo- czy krytyk filmowy musi nakręcic lepszy film niz jakiś tam reżyser?
Czy kibic musi grać lepiej od zawodnika, żeby wyrazić swoje niezadowolenie.
Niezadowolenie to sobie mozna wyrazac po slabym wystepie, a nie po niestrzelonym karnym, do tego w meczu o pietrzuszke. Smiac mi sie chce. Ciekawe czy podobne psy wieszalibyscie na Diego jesli w identyczny sposob nie strzelilby jedenastki....
:doh:

Mogę Ci powiedzieć- tak tak i jeszcze raz tak. Del Piero to legenda klubu i dla mnie na przykład przygoda z Juventusem zaczynała się od miłości do Alexa. Podejrzewam, że podobnie, jak u wielu innych na tym forum. I jest ostatnim piłkarzem, który mógłby być poddany nieuzasadnionej krytyce, bo jego postawa definiuje "bycie Juventino". Co nie znaczy, że nie można go krytykować. Jak Beckham strzelał karnego panu bogu w okno, to jakoś nie pamiętam, żeby ktoś mówił "nie można krytykować za niestrzelonego karnego".
Ostatnio zmieniony 03 sierpnia 2009, 14:38 przez SKAr7, łącznie zmieniany 1 raz.


Jack

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2005
Posty: 241
Rejestracja: 22 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 14:33

Łukasz pisze:
stahoo pisze:
Tom A Juve pisze:
Alex słabo ???? LOL dynamika - 7 , szybkość 6
LOL, OMG, WTF??????? (w skali 1-100?)
Już się go nie czepiaj. On kilka postów wyżej napisał, że to wszstko o Aleksie ma wklejone w Wordzie i w razie potrzeby stosuje różne kombinacje "ctrl+".
To wy jeszcze nie wiecie ze Tom A Juve to fanatyk Alexa?jakby Alex w meczu nie strzelil 3 karnych,zmascił 4 setki,strzelił samobója i dostał czerwona kartke to i tak by mu wystawił po meczu ocene ze 9/10 :roll: Ja juz od dawna wiem ze to nie jest fan Juventus tylko fan DP.

http://www.alessandrodelpiero.com
Polecam ta strone mu i niemu podobnym.

I żeby nie było ze nie lubie DP,jest to mój ulubiony piłkarz odkąd pamietam ale nie jestem zaślepiony.

aha,co do ocen:dynamika:2.szybkosc:2.Egoizm 10


Nadziej

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 października 2003
Posty: 948
Rejestracja: 27 października 2003

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 14:42

I mam prośbę ludzie: możecie postarać się walczyć z czyimiś argumentami, a nie sprowadzać osobę do parteru?
A co ty mi, kolego, za argument przedstawiles? Czy taki, ze Del Piero jest zerem bo nie strzelil karnego? A moze taki, ze powinien strzelac inaczej? Co by bylo gdyby strzelil inaczej i rowniez zostal wybroniony? Jesli wymagasz merytoryki od innych to na przyszlosc, zaopatrz sie w nia sam.
Mogę Ci powiedzieć- tak tak i jeszcze raz tak. Del Piero to legenda klubu i dla mnie na przykład przygoda z Juventusem zaczynała się od miłości do Alexa.
Tak - to jest argument. Ale akurat przeciwko tobie. Skoro zaczynales kibicowac Juventusowi dzieki niemu to wybacz, ale nie wypada go teraz gnoic za jednego niestrzelonego karnego. Tym bardziej, ze w jego karierze byl to karny duzo mniej istotny niz ten ktory dal ci te upragnione dwa punkciki.

Tak na koniec. Krytyka - jak najbardziej. Ale tylko jesli jest obiektywna, rzeczowa i nie przybiera formy dziecinnego oskarzania danego zawodnika o wszystko, nawet o rzeczy, na ktore wplywu nie mial lub mial taki sam jak reszta zespolu (patrz - porazka z Aston Villa).


Make friends for life or make hardcore enemies!
Fidelito

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 stycznia 2008
Posty: 151
Rejestracja: 16 stycznia 2008

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 14:43

Tom A Juve obiektywny to Ty niestety nie jesteś!
Ja przeciwnikiem gry Alexa w pierwszym składzie w żadnym wypadku nie jestem, ba marzy mi się duet Del Piero – Treze w przyszłym sezonie. Problemem jest to, że na chwile obecną Alex gra po prostu słabo, a David tragicznie!
Treze zapowiedział, że zostaje na przyszły sezon, liczę więc że teraz gdy sytuacje ma już klarowną wreszcie się obudzi, bo na boisku sprawia wrażenie nieobecnego.

Co do Alexa to czas by zrewidował swoje ostatnie poczynania, zrozumiał co należy ograniczyć, a na czym skupić się bardziej. Jego szybkość i dynamika jest już historią przez co jego drybling w miejscu nie robi wrażenia na dobrym obrońcy. Nie twierdze, że ma zupełnie zaprzestać tego elementu, bo dla zawodnika, który przez całą swoją karierę z tego słynął to nie możliwe, ale zdecydowanie ograniczył, nie szukał przy każdym dotknięciu piłki dryblingu! Bardziej skupił się na grze na jeden kontakt (kombinacyjne akcje z Giovinco wychodzą mu świetnie), na podaniach bezpośrednio otwierających drogę do bramki partnerom.
Jeśli to zrozumie będzie wielkim wzmocnieniem Juve, jeśli nie to… będzie świetnym jokerem na pod męczonego przeciwnika.


BlackShadow7412

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 sierpnia 2009
Posty: 124
Rejestracja: 02 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 14:44

Moim zdaniem jak czyims ulubionym pilkarzem jest np Alex to raczej jest tez fanem jego obecnej druzyny bo zyczy jemu a co za tym idzie druzynie sukcesow ;d


SKAr7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 maja 2009
Posty: 1876
Rejestracja: 26 maja 2009

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 15:07

Fenrir pisze:
I mam prośbę ludzie: możecie postarać się walczyć z czyimiś argumentami, a nie sprowadzać osobę do parteru?
A co ty mi, kolego, za argument przedstawiles? Czy taki, ze Del Piero jest zerem bo nie strzelil karnego? A moze taki, ze powinien strzelac inaczej? Co by bylo gdyby strzelil inaczej i rowniez zostal wybroniony? Jesli wymagasz merytoryki od innych to na przyszlosc, zaopatrz sie w nia sam.



Mogę Ci powiedzieć- tak tak i jeszcze raz tak. Del Piero to legenda klubu i dla mnie na przykład przygoda z Juventusem zaczynała się od miłości do Alexa.
Tak - to jest argument. Ale akurat przeciwko tobie. Skoro zaczynales kibicowac Juventusowi dzieki niemu to wybacz, ale nie wypada go teraz gnoic za jednego niestrzelonego karnego. Tym bardziej, ze w jego karierze byl to karny duzo mniej istotny niz ten ktory dal ci te upragnione dwa punkciki.

Tak na koniec. Krytyka - jak najbardziej. Ale tylko jesli jest obiektywna, rzeczowa i nie przybiera formy dziecinnego oskarzania danego zawodnika o wszystko, nawet o rzeczy, na ktore wplywu nie mial lub mial taki sam jak reszta zespolu (patrz - porazka z Aston Villa).
Mam kolejną prośbę: mógłbyś czytać to co piszę i nie wciskać mi słów których nie powiedziałem? np. to:
SKAr7 pisze: Kurcze, naprawdę? Ten sam Alex który 3 razy w ciągu 30 minut ze swoimi dryblingami sam się zepchnął do linii końcowej boiska, gdzie nie miał co zrobić z piłką? Nie twierdzę, że zagrał tak źle, żeby wieszać na nim psy, jak niektórzy tutaj, ale nie róbmy z niego man of the match'a bo parę zagrań miał takich, że :angry:
Mógłbyś mi wskazać gdzie tutaj, albo gdziekolwiek indziej napisałem, że DP jest zerem bo nie strzelił karnego? Gdzież mój ty kochany było "dziecinne oskarżenie", że przegraliśmy przez Alexa? Moim zdaniem zagrał niezły mecz poza kilkoma bezsensownymi dryblingami wyrzucającymi go z boiska. Moim argumentem jest to, że Guzan przy strzałach Melo, Amauriego, Trezegueta rzucał się na wyczucie i taki Bóg jak Del Piero musi widzieć takie rzeczy, nawet z tej odległości 40 metrów. Gdyby strzelił inaczej , poprawnie, przy słupku i został wybroniony nie rzekłbym nawet słóweczka. No ale nie zauważył, strzelił jak strzelił, potem Legro nie wytrzymał i przegraliśmy mln euro. Ale masz rację, że to nie było ważne, lepiej teraz niż w trakcie sezonu.


Tom A Juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2005
Posty: 160
Rejestracja: 17 grudnia 2005

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 19:30

Jack pisze:
Łukasz pisze:
stahoo pisze: LOL, OMG, WTF??????? (w skali 1-100?)
Już się go nie czepiaj. On kilka postów wyżej napisał, że to wszstko o Aleksie ma wklejone w Wordzie i w razie potrzeby stosuje różne kombinacje "ctrl+".
To wy jeszcze nie wiecie ze Tom A Juve to fanatyk Alexa?jakby Alex w meczu nie strzelil 3 karnych,zmascił 4 setki,strzelił samobója i dostał czerwona kartke to i tak by mu wystawił po meczu ocene ze 9/10 :roll: Ja juz od dawna wiem ze to nie jest fan Juventus tylko fan DP.

http://www.alessandrodelpiero.com
Polecam ta strone mu i niemu podobnym.

I żeby nie było ze nie lubie DP,jest to mój ulubiony piłkarz odkąd pamietam ale nie jestem zaślepiony.

aha,co do ocen:dynamika:2.szybkosc:2.Egoizm 10

żal to komentować, ale kolega Jack pisze w swoim mniemaniu bardzo słuszne teorie , więc przynajmniej spróbuję mu uzmysłowić w jakim jest błędzie ( choć to typ człowieka - oceniłem, krytyki nie przyjmuję)
wsadź te swoje oceny do opisu własnej gry ( o ile cokolwiek potrafisz, bo założe się że najwięksi oskarżyciele mają dwie kulawe nogi do piłki i wyładowują frustracje na ocenianiu Mistrzów) Egoizm 10 ?????? Pokaż mi egoizm Alexa w tym meczu ! KONKRETY ! Minuta i sekunda kiedy zamiast podać do lepiej wystawionego zawodnika strzelał lub się kiwał......

Już nudzą te wasze texty o egoiźmie Alexa .... od kilku sezonów słyszę to samo, a Alex jest Królem Strzelców w Juve i KRÓLEM ASYST w Juve (całkiem dobrze jak na egoistę o beznadziejnych statystykach)...ostatnio gra w roli pomocnika i nie wiem czy zauważyłeś to wczoraj grał na lewej pomocy rozgrywając a nie czekając na podania :angry:

Szybkość moze nie jak CR ... ale jak na swój wiek oceniłbym na 6 ( dowodzi tego jego szarża w środku boiska pod koniec meczu) Dynamikę nadrabia techniką i przeglądem pola itd itd itd....Ale po co ja piszę o zaletach naszego najlepszego zawodnika jak ty byś najchętniej go posłał na emeryturę lub na ławę ??????

I zapamiętaj ! Kibicuję Juve a więc również Alexowi , bo głównie dzięki jego geniuszowi odnosimy sukcesy !

...odsyłam do ponownego obiektywnego obejrzenia meczu w oderwaniu od wrażenia po karnym Alexa....
pozdro dla normalnych kibiców :lol:


jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia, proszę nie ubieraj tego faktu w słowa...
wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 2195
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 21:27

Odnośnie komentarzy tego typu:
SKAr7 pisze:Jasne, ale nie strzela się karnego w sam środek, kiedy widać, że bramkarz przeciwnej drużyny wyraźnie wyczekuje strzelca, a nie rzuca się w wybrany róg. Wtedy wystarczy posłać piłkę obok któregoś słupka, a bramkarz tego nie wyjmie. Taki wytrawny strzelec karnych jak DP powinien to potrafić
Nie wiecie co siedziało w głowie Alexa przed wykonaniem tej jedenastki. Być może założył, że bramkarz wie jak ten egzekwuje karne i, pomimo tego, iż wcześniej wyczekiwał kolejnych strzelców (nie wszystkich - Amauri), tak teraz zaryzykuje i rzuci się w wybrany wcześniej róg strzeżonej przez siebie bramki. Tak się bowiem składa, że przed spotkaniami, które mogą zakończyć się karnymi, bramkarze analizują sposób wykonywania jedenastek przez potencjalnych przeciwników (zresztą, każdy wie, jak pewnym punktem drużyny jest w tym elemencie nasz kapitan). W związku z powyższym przypuszczam, że Del Piero chciał być po prostu sprytniejszy i się przejechał. Biorąc pod uwagę zaistniałą sytuację, któż mógł się spodziewać, że ten Guzan, czy jak mu tam, ma tak mocne nerwy i ani drgnie? Jestem wręcz przekonany, iż 9/10 bramkarzy widząc, że w decydującym momencie do piłki podchodzi taki egzekutor, jak Pinturicchio, rzuciłoby się w ciemno i liczyło na szczęście.

Dlatego opanujcie się, ja Was proszę; zwłaszcza, że gdyby nie nasi supersnajperzy* ten mecz przeszedłby do historii po 90, a nie 116 (nie licząc karnych) minutach i nie byłoby całej tej dyskusji...


P.S. Czy kibice Juventusu muszą dzielić się na fanatyków Alexa i tych, którzy go nie trawią? To już nie można być neutralnym? :|


*Ktoś po tym meczu ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości co do dominacji Interu, jeśli chodzi o napastników? :roll:
Ostatnio zmieniony 03 sierpnia 2009, 21:36 przez wojczech7, łącznie zmieniany 1 raz.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 21:28

Ein pisze:Ma ktoś może zdjęcie, kiedy to Buffon przytula się do Camora i Cany ? :D
A co,preferujesz homoseksualizm Buffona, która zamiast myśleć o karnych, które miał bronić za 2/3 min. chyba gadał już o pomeczowym prysznicu z chłopakami, bo inaczej tego wytlumaczyć nie mogę, rozumiem turniej towarzyski, ale takiego zachowania nie toleruję. Villa zesrana tam obmyśla taktykę, pełna powagą a u nas kabaret... :think:
szczypek pisze:Mi szkoda jedynie tego, że znów nie daliśmy rady Anglikom.
dokładnie, wreszcie ktoś to zauważył. Nie ważna jakie rozgrywki, ranga i rywal, zawsze dostajemy po dupie, już mnie to przeraża :evil:

Wielki żal, sam nie wiem czy przegranej kasy czy turnieju, cyz tego czy tego, ale jako, że nie jestem materialistą, żal mi przegrania turnieju, bo zagraliśmy fajną piłkę a w najważniejszym meczu, tradycyjnie już coś poszło nie tak. Bardzo chciałem żebyśmy wygrali ten turniej no ale...
...cały mecz jedizemy z nimi jak chcemy ale atak: Ent i pinokio ( dopasować do kogo bardziej pasuje :-D )dał popis nieskuteczności o jakiej nikt nawet nie marzył. Do tego kolejny brazylijczyk, który zamiast tańczyć z piłką sambę :smile: potrafi zrobić tylko tzn. ,,rowerek'' zawsze tracąc przy tym piłkę,czy Alex któremu od kiwania konczy się boisko. Strzały idealne na rugby a nie piłkę nożną, no ale. Dalej trenujmy gre w parach czy odbijanie piłki głową w kółku a na pewno bedziemy strzelać wszystko co stworzymy :ok:
Mam nadzieję, że tragiczny w tym meczu Treze, zreszta nie tylko w tym, po deklaracji zacznie grać w piłkę a nie kopać się w czoło. Jego głowa waży 2 kg. a psychika kolejne 15, więc widać było jak się meczy, wreszcie chyba koniec tej telenoweli.
Szkoda, że Ciro zdjął z boiska najlepszych Camora i Sebe, błąd moim zdaniem.

Karne wiadomo- loteria... może gdyby bliźniak Manningera miał lepszej firmy kukułkę, do nich by nie doszło, ale ze skutecznością naszych napastników... :think:
Karny Del Piero? Ktoś idelanie to ujął, chciał ośmieszyć bramkarza a ośmieszył sam siebie, napluł mu w twarz gość, ktorego nazwisko wczoraj, 95% z nas słyszała 1 raz 8)

Żal, że nie ma Diego...zagrał dotychczas 65 min. w okresie przygotowawczym, zaczyna mnie to już irytować szczerze mówiac :|

I panie Ciro, treningi strzelecki poprosimy, a nie taniec w kółko przy ognisku :roll: :snooty:


Obrazek
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 21:46

Dragon pisze:
Ein pisze:Ma ktoś może zdjęcie, kiedy to Buffon przytula się do Camora i Cany ? :D
A co,preferujesz homoseksualizm Buffona, która zamiast myśleć o karnych, które miał bronić za 2/3 min. chyba gadał już o pomeczowym prysznicu z chłopakami, bo inaczej tego wytlumaczyć nie mogę, rozumiem turniej towarzyski, ale takiego zachowania nie toleruję. Villa zesrana tam obmyśla taktykę, pełna powagą a u nas kabaret... :think:
Z ust mi to wyjąłeś, ale nie chciałem pisać o tym, bo bym został prawdopodobnie zjedzony przez resztę. Buffona kocham naprawde i szczerze, ale te jego zachowania mnie wkurzają. Niby turniej towarzyski, niby mecz o nic, ale jednak wypadałoby, żeby bramkarz przed konkursem 11 zachował chociaż pozory skupienia i koncentracji. A nie dowcipkowanie z Alexem, Hasanem i Cannavaro.

Podobna sytuacja była w Pucharze Konfederacji. Italia przegrywa 3-0, odpada z turnieju, nawałnica Brazylii trwa, a Gigi po obronie jakiegoś strzału leży 20 sekund na murawie pokładając się ze śmiechu. Z czego? On powinien w tym czasie ustawiac kolegów w obronie, przed rożnym Brazylii.

Dobra, ale juz nie ma co płakac nad tym meczem. Liczę na wyciągnięcie wniosków, a zwłaszcza analizę materiału video z meczu.

A po tej analizie niech Ciro pokaże Trezeguetowi jakąś kompilację o nim :think:


szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 6203
Rejestracja: 18 marca 2007

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 22:01

stahoo pisze:
Dragon pisze:
Ein pisze:Ma ktoś może zdjęcie, kiedy to Buffon przytula się do Camora i Cany ? :D
A co,preferujesz homoseksualizm Buffona, która zamiast myśleć o karnych, które miał bronić za 2/3 min. chyba gadał już o pomeczowym prysznicu z chłopakami, bo inaczej tego wytlumaczyć nie mogę, rozumiem turniej towarzyski, ale takiego zachowania nie toleruję. Villa zesrana tam obmyśla taktykę, pełna powagą a u nas kabaret... :think:
Z ust mi to wyjąłeś, ale nie chciałem pisać o tym, bo bym został prawdopodobnie zjedzony przez resztę. Buffona kocham naprawde i szczerze, ale te jego zachowania mnie wkurzają. Niby turniej towarzyski, niby mecz o nic, ale jednak wypadałoby, żeby bramkarz przed konkursem 11 zachował chociaż pozory skupienia i koncentracji. A nie dowcipkowanie z Alexem, Hasanem i Cannavaro.
A ja nie rozumiem w czym problem. Nie można powiedzieć o nim niczego złego we wczorajszym meczu. Obronił karnego, który mógł dać zwycięstwo, ja wolę, żeby śmiał się cały mecz i bronił jak broni. On jest bramkarzem, ma bronić dostępu do bramki. Póki to robi, niech się nawet przytula z Del Piero czy Cannavaro, co mi to przeszkadza? Może to jest jego sposób na koncentracje i skupienie? Wydaje mi się, że zbyt sami nie wiecie czego chcecie.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 22:08

Buffonowi nie można nic zarzucić z wczorajszego meczu - to fakt- pisałem o tym wcześniej. Ale takie żartowanie bardzo rozluźnia atmosferę i koncentrację. Nie tylko Gigiego. O ile może działało to świetnie na Buffona, o tyle zadziałało źle na Alexa. Może faktycznie sie czepiamy, ale ja jestem dużym zwolennikiem solidnego psychicznego przygotowania się czy to do meczu, czy do konkursu rzutów karnych.


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 22:10

Nie brońgo na siłe, 1 oborniony karny to nic. Strzelił w niego jakiś młokos co mial 5 kg. w majtkach więc nie róbmy z niego bohatera, reszty karnych nawet nie wyczuł. Ale ok ,w meczu bronił dobrze, sportowo nic mu zarzucić nie możemy.
Koncentracja to inna sprawa, powoli już przegina, uwielbiam go, ale jestem inaczej nauczony, innej mentalności, dlatego może takich zachowanie mnie razi. To kolejny przykład min. po tym http://forum.juvepoland.com/viewtopic.p ... 277#378277 i wiem czego chce, chce widzieć, że Gigi nie przytula sięz Inzaghim i nie całuje w policzek z Cassano, bo mecz nie jest na to odpowiednią porą. Chce wiedzieć rywalizację, złość i zaciętość, po meczu niech sobie nawet razem pod prysznic idą i mnie to w tym momencie wali.


Obrazek
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1352
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 22:16

Dragon pisze: A co,preferujesz homoseksualizm Buffona, która zamiast myśleć o karnych, które miał bronić za 2/3 min. chyba gadał już o pomeczowym prysznicu z chłopakami, bo inaczej tego wytlumaczyć nie mogę, rozumiem turniej towarzyski, ale takiego zachowania nie toleruję. Villa zesrana tam obmyśla taktykę, pełna powagą a u nas kabaret... :think:
:prochno: chciałem napisać coś więcej, ale ostra niemoc mnie wzięła po przeczytaniu tego.

Szkoda, że nikt nie ma tej fotki :(


Moggi: "People keep asking where Juve got the money to buy Vlahovic but they forget that the club is owned by the Elkanns. 2% of the Elkann assets are enough to buy Inter, this is not a joke, let's be clear, it's real data."
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 5561
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 03 sierpnia 2009, 22:20

Dragon pisze:Nie brońgo na siłe, 1 oborniony karny to nic. Strzelił w niego jakiś młokos co mial 5 kg. w majtkach
Tu się nie zgodzę. Tamten karny był wykonany idealnie. Niezwykle mocno, po ziemi przy słupku. Obrona Buffona to majstersztyk.


Zablokowany