LM [1/8 (1)]: Chelsea 1-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
marcinek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2003
Posty: 1195
Rejestracja: 04 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 24 lutego 2009, 23:33

kurcze jak widzialem co ci anglicy robia z wlochami (inter, roma) to az strach sie bac jak to jutro bedzie wygladac... inter powinien dostac ze 0-3 i roma tez z 3-0 fuksami zakonczyly sie te mecze tak jak sie zakonczyly... ci anglicy sa naprawde piekielnie silni...
:pray: zeby to jutro nam jakos wyszlo lepiej niz romie i interowi :pray:


Stefano Tacconi o pseudokibicach: "Szkoda, że czyjeś starania, by zrobić coś dla sportu są niszczone przez bandę idiotów..."
Giacobbneri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 czerwca 2007
Posty: 348
Rejestracja: 12 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 01:54

Czy ci naprawde chodzi o kondycje? Bo mysle ze Seba, ktory ma 22 lata lepiej wytrzyma morderczo trudny 90 minutowy mecz niz 37 letni Nedved...
Wcale bym nie był taki pewien. Niedźwiedź mimo swoich dwustu lat też zapieprzą aż miło, zwłaszcza w meczach o stawkę. Nedved musi grać, to jest jego LM. W lidze może i Seba może go zastąpić ale w tej fazie LM i to jeszcze na wyjeździe i w dodatku na Wyspach to sorry ale nie.

Ciekawostka bo według La Gazzetty na treningu grali w drużynach 10 na 10 i środek pola w jednej tworzył Poulsen - Tiago a w drugiej Sissoko - Marchisio. Czyżby Claudio szykował niespodziankę w drugiej linii ?

Anglicy dużo szumu zrobili a tak naprawdę strzelili 1 bramkę i nic nie przesądzili. Zwłaszcza Arsenal ... Co Ty pierwszy raz Włochów oglądasz ?


Ouaresma, Benzema, Van Der Vaart i Huntelaar - takie rzeczy tylko w FM-ie !

Marnotta gdzie te transfery ? Delneri gdzie ta piękna gra ?

Moggi wróć !!! Lato 2011 już niedługo !!!
paruf

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 lipca 2006
Posty: 317
Rejestracja: 19 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 09:45

white_wolv pisze: Ja jutro oczekuje tylko jednego. Ze wyjdziemy na boisko i pokazemy jaja. Ze wyjdziemy tak jak przeciwko Realowi, czy tez Milanowi - zwarci , skoncentrowani i gotowi do bezpardonowej walki.

Bo jesli na boisku pojawi sie bezbarwna druzyna ktora widzialem w meczach z Sampdoria,Cagliari,Udinese,Napoli czy interem to mozemy zapomniec o trofeum na ktore z wytesknieniem czekam juz 12rok.
Nic dodać nic ująć, popieram w 100%. Bez względu na kto zagra od 1szej minuty trzeba walczyć i pokazać charakter!

edit: Co do wczorajszych spotkań angielsko-włoskich to nie należy przykładać miary wczorajszych występów Interu i Romy do Juve i tego,że zagrały słabo,albo gorzej niż ich rywale. Oni mają swoich rywali a my swojego, nasz mecz może wyglądać inaczej. Poza tym rezultaty Romy i Interu jakieś katastrofalne wczoraj nie były, więc bądźmy dobrej myśli.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:09

Jej...ale mam dreszcza przed tym meczem, całe obawy potęguje moja dziewczyna, zacięta fanka Realu Madryt, nie chciałbym, żebym miał się dziś czego wstydzić przed nią. :prochno:

Wczoraj włoskie drużyny pokazały, że ciężko jest grać z Anglikami. Jednak nie wierzę, że włoskie calcio nie ma nić do powiedzenia przeciw angielskiej piłce, któraś z drużyn włoskich musi w tych 3 pojedynkach pokazać klasę i wychodzi na to, że padło na nas.:)

Mamy Siwego, który zna Chelsea i angielską piłkę, mamy prawie pełny skład, jesteśmy po dobrym meczu z Palermo a The Blues mają nowego trenera, który właściwie wskoczył do jadącego pociągu...tyle tylko, że tu mam największe obawy, bo Hidding może być zapalnikiem tej tykającej bomby i jak dziś wybuchnie, to może być ciężko. Jednak...Juventus jest WIELKI i nie takie beznadziejne sytuacje przetrwaliśmy już.

P.S
Mecz pokazuje RAI Uno, orientuje się ktoś może czy będzie sygnał kodowany z meczu na CP?


Mr Cezary

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 21 grudnia 2004
Posty: 1156
Rejestracja: 21 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:24

Lord_ Juve pisze:P.S
Mecz pokazuje RAI Uno, orientuje się ktoś może czy będzie sygnał kodowany z meczu na CP?
Taak, mecze LM na RAI 1 są kodowane.. była już o tym mowa wcześniej. Polecam Ci czeską dwójkę - wczoraj oglądałem Inter-MU i nic tylko pompa z niektórych komentarzy, np. "Berbatov je samotni jak Robinson Crusoe" :lol:


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:30

Lord_ Juve pisze:Jej...ale mam dreszcza przed tym meczem, całe obawy potęguje moja dziewczyna, zacięta fanka Realu Madryt, nie chciałbym, żebym miał się dziś czego wstydzić przed nią. :prochno:
Po 1sze JUVENTUSU nie można się wstydzić, co najwyżej poszczególnych zawodników typu Grygera, więc ostrożnie ze stwierdzeniami.
Po 2gie, faza gr. LM i wszystko jasne 8)

P.S Zmień nieaktualny avatar 8)

Wreszcie!! To ten mecz, gdzie przez całe plecy przechodzą mi ciarki, nie można spać a WC odwiedza się częściej niż zwykle :smile: Uwielbiam tę adrenalinę, kocham to, zyję tym! Cholernie mi tego brakowało :twisted:

O tym meczu można pisać tomy, ale i tak wszystko zweryfikuje boisko. Jedno jest pewne, jeślni nie zagramy na 200% całą drużyną, o dobrym rezultacie możemy zapomnieć, musimy podejśc do tego meczu tak jak z realem, wtedy o wynik jestem spokojny. Remis bramkowy bym przyjął, porażka nie wchodzi w grę, pamiętamy jak było z liverpoolem, 1 gol do odrobienia a my ledwo oddaliśmy 2 strzały.
Jesteśmy spokojnie w stanie wygrać. Musimy wyeliminowac z gry Anelkę i Lamparda. Najbardziej jednak obawiam się o ataki rywali z bocznych stref, tzn. brak krycia naszych skrajnych oborńców, ktorzy dopuszczają do każdego dośrodkowania, a ja tracę wtedy resztki nerwów.
Za Grygerę postawiłbym dzis zdecydowanie na Mellebrga. Boki Molinaro- Zdenek nie napawają mnie optymizmem :roll:

Czas przełamać kompleks anglików. Upatruję tu trochę szansę w tym, że Ranieri zna ten styl gry i , że jest on najbardziej oddalony od typowo angielskiego. Na znajomośc ligi przez Tiago czy Olofa nie ma zabardzo co liczyć, ale może ich wiedza się przyda.
Chcę zobaczyć 11 chłopaków z jajami! Nie mogę już myśleć od kilku dni o czym innym, idę przez ulicę i tylko śpiewam i śpiewam 8)

NOI VOGLIAMO QUESTA VITTORIA !!! FORZA JUVENTUS !!!


Obrazek
Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 688
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:37

a WC odwiedza się częściej niż zwykle
Popieram w 100%.

Co do meczu, to jestem optymistą. Jeśli wszystko zagra jak trzeba, obrońcy upilnują tego niesamowitego Anelkę, napastnicy coś ustrzelą, to naprawde mamy duże szanse.

OK, lecę...


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:39

Mr Cezary pisze: Taak, mecze LM na RAI 1 są kodowane.. była już o tym mowa wcześniej. Polecam Ci czeską dwójkę - wczoraj oglądałem Inter-MU i nic tylko pompa z niektórych komentarzy, np. "Berbatov je samotni jak Robinson Crusoe" :lol:
Hehehe...takie komentarze dodaja tylko animuszu spotkaniu.:D Kurcze, nie mam już anteny naziemnej...a z tego co wiem, to CCT 2 nie ma na CP, prawda?
Dragon pisze:
Lord_ Juve pisze:Jej...ale mam dreszcza przed tym meczem, całe obawy potęguje moja dziewczyna, zacięta fanka Realu Madryt, nie chciałbym, żebym miał się dziś czego wstydzić przed nią. :prochno:
Po 1sze JUVENTUSU nie można się wstydzić, co najwyżej poszczególnych zawodników typu Grygera, więc ostrożnie ze stwierdzeniami.
Po 2gie, faza gr. LM i wszystko jasne 8)
Hehehe Dragonie, ja NIGDY sie nie wstydze JUVENTUSU. Nigdy i przed nikim, chodziło mi raczej o styl gry, bo tego można się wstydzić. Mam nadzieje, jak większość, na zacięty mecz, na bitwę! Taką, która przyćmi mecz Realu z L'poolem po to, żeby nikt w TVP za 2 tyg. nie zastanawiał się, czy pokazać mecz z Turynu, czy nie.

A no, jeśli chodzi o mecze na linii Juve - Real to jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale te piękne chwile to już przeszłość, liczy się tu i teraz, bo od tego zależy czy pożegnamy się z LM czy nie.

Wiesz jak mnie zaboli jak Juve odpadnie a Real przejdzie dalej?


kamilu_87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2008
Posty: 655
Rejestracja: 03 października 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:43

Lord_ Juve pisze: Mam nadzieje, jak większość, na zacięty mecz, na bitwę! Taką, która przyćmi mecz Realu z L'poolem po to, żeby nikt w TVP za 2 tyg. nie zastanawiał się, czy pokazać mecz z Turynu, czy nie.
Hehe, od kiedy TVP transmituje wtorkowe spotkania LM? :prochno:
Miło mieć "N" :D


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 8860
Rejestracja: 23 marca 2003

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:46

Lord_ Juve pisze:Taką, która przyćmi mecz Realu z L'poolem po to, żeby nikt w TVP za 2 tyg. nie zastanawiał się, czy pokazać mecz z Turynu, czy nie.
Zapomnij, rewanż gramy we wtorek a jak wiemy TVP pokazuje tyko środowe spotkania.
Lord_ Juve pisze:Wiesz jak mnie zaboli jak Juve odpadnie a Real przejdzie dalej?
Nie patrz na innych, liczy się tylko JUVENTUS, wiszą mi wszystkie drużyny, no prócz interu, ktory musi odpaść 8) Ale rozumiem, że na Twój stan samopoucia, o którym się nie przekonasz, mają wpływ osobiste sprawy. 8)


Obrazek
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 4162
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 10:49

Dragon pisze: Zapomnij, rewanż gramy we wtorek a jak wiemy TVP pokazuje tyko środowe spotkania.
Noo fakt, moja gafa...co nie zmienia faktu, że jeśli dziś pokażemy klasę to za 2 tygodnie będę spokojniejszy i moje samopoczucie będzie znacznie lepsze. :lol:

Hehehe...on[Dragon] wie o co chodzi. 8)


DYZIO_STW

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2008
Posty: 338
Rejestracja: 11 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 11:07

Dragon pisze:
Lord_ Juve pisze:Wiesz jak mnie zaboli jak Juve odpadnie a Real przejdzie dalej?
Nie patrz na innych, liczy się tylko JUVENTUS, wiszą mi wszystkie drużyny, no prócz interu, ktory musi odpaść 8) Ale rozumiem, że na Twój stan samopoucia, o którym się nie przekonasz, mają wpływ osobiste sprawy. 8)
dokładnie mam takie samo zdanie - wszystkie inne kluby mogą dla mnie odpaść nawet w fazie grupowej albo eliminacjach do fazy grupowej LM - fakt jest grono drużyn, którym tez kibicuję bo czuję do nich sympatię ( jak np. Lyon, Rosenborg czy CSKA ), ale kocham tylko jeden klub - Juve i tylko los tego klubu jest dla mnie ważny - inne kluby mogą dla mnie dostawać w pucharach 0-10. A Interowi, Barcelonie, Realowi życzę upokorzenia bo nie znoszę tych klubów bardziej niż innych :wink:
marcinek pisze:kurcze jak widzialem co ci anglicy robia z wlochami (inter, roma) to az strach sie bac jak to jutro bedzie wygladac... inter powinien dostac ze 0-3 i roma tez z 3-0 fuksami zakonczyly sie te mecze tak jak sie zakonczyly... ci anglicy sa naprawde piekielnie silni...
:pray: zeby to jutro nam jakos wyszlo lepiej niz romie i interowi :pray:
To powinny dostać Inter i Roma. A niech dostają i po 10:0 ... Inter i Roma to nie Juve !! Wierzę, że Juve zagra dzisiaj cudownie i nie zamierzam przyrównywać Juve do Interu czy Romy - nie przyrównujmy perfumerii ( Juve ) do szamba ( Inter ) :wink:


"Od autu rozpocznie zamaskowany mściciel, Zdenek Grygera"

Juve - storia di un grande Amore!!

C'e solo un Capitano! Alessandro Del Piero! Grazie Alex!

Grazie Gigi Buffon!

37.
Gooray

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 lipca 2004
Posty: 600
Rejestracja: 30 lipca 2004

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 11:13

Dzień wyczekiwany od dawna, emocje narastające z każdą sekundą i wreszcie mecz po którym albo będzie się skakać z radości, albo ryczeć ze smutku. Można by tu sparafrazować włoskiego komentatora Fabio Caressę, który przed meczem z Realem powiedział, że zwycięstwo na Santiago Bernabeu liczy się nie z powodu tabeli czy kariery, tylko dlatego, że zwycięstwo tam pozwala poczuć się kimś więcej niż człowiekiem. To piękne sformułowanie bardzo dobrze oddaje także dzisiejszy mecz. Ale jeszcze lepiej dzisiejszy mecz oddaje cytat ze znanego polskiego kibica, Dragona, który dzisiaj napisał:
To ten mecz, gdzie przez całe plecy przechodzą mi ciarki, nie można spać a WC odwiedza się częściej niż zwykle.
:D I jeśli pozwolisz smoku, to wstawię to sobie na opis gg. :)
hehe co za zaszczyt :D z przyjemnością :wink: Tymczasem uciekam do WC :smile:
Więc już bez zbędnego gadania. Obyśmy po dzisiejszym meczu mogli skakać z radości, śpiewać, skakać i co tam sobie jeszcze chcecie.
Forza JUVE! Vinci, dai, lotta e non mollare MAI!

Dwa przydatne linki dzisiaj
Wspaniałe wspomnienia, warte przypomnienia przed dzisiejszym meczem:
Real - Juve
Dla tych którzy nie mają możliwości obejrzenia ani w tv, ani w pubie i liczą na internet oto link do rai uno:
http://sport-tv-live.50webs.com/player/ ... raiuno.htm[/url]


Obrazek
Buri

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Posty: 684
Rejestracja: 04 sierpnia 2005

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 11:41

Czy ci naprawde chodzi o kondycje? Bo mysle ze Seba, ktory ma 22 lata lepiej wytrzyma morderczo trudny 90 minutowy mecz niz 37 letni Nedved...

Jestem tego zdania, że Nedved powinien grać w tym meczu, wcale nie dlatego, jest bardziej doświadczony od Seby, ale dlatego że więcej walczy... Z Chelsea potrzeba nam silnych i walczących zawodników. Dlatego też miejsce Tiago powinien zająć Marchisio.
To będzię walka i jeszcze raz walka, dlatego liczę na Amauriego.


"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
Marcin_ACM

Milanista
Milanista
Rejestracja: 14 lutego 2007
Posty: 291
Rejestracja: 14 lutego 2007

Nieprzeczytany post 25 lutego 2009, 13:22

Choć jeszcze może z miesiąc temu dawałbym Wam szansę w tym meczu, to dziś uważam, że Chelsea wygra tak z 3-0. Przede wszystkim ze względu na efekt "nowej miotły" czyli nowego trenera Guusa Hiddinka, którego osobiście uważam za najlepszego trenera wszechczasów.
Nie wiem, jak on to robi, ale jego dokonania to po prostu masakra. Juz nie wspomne, że kilkanaście razy zdobył mistrza Holandii, czy sukcesy z drużyną Halandii, ale 4 miejsce na Mundialu 2002 z reprezentacją Korei Południowej czy awans do Mundialu 2006 i awans do 1/8 finału z reprezentacją Australii albo półfinał w EUro 2008 z reprezentacją Rosji... Po prostu czego sie nie dotknie zamienia w złoto. Debiut w Chelsea i wyjazdowe zwycięstwo z Aston Villa, która jest rewelacją Premierleague i była przed Chelsea w tabeli.


Zablokowany