Serie A: (01) JUVENTUS 1-0 Chievo
- aleksander1986
- Juventino
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
- Posty: 267
- Rejestracja: 02 sierpnia 2004
A więc rozpoczynamy nowy sezon.Juve walczy o obrone tytułu sprzed sezonu.W pierwszej kolejce nasza drużyna zmierzy się z Chievo Veroną na własnym stadionie.W poprzednim sezonie między tymi dwiema drużynami były następujące wyniki Juve-Chievo 3-0 i Chievo-Juve 0-1.
Biorąc pod uwagę wyniki z poprzedniego sezonu Juve powinno łatwo wygrać u siebie.Tylko czy tak będzie?Zobaczymy w niedzielę.
Juve wzmocnione kilkoma piłkarzami rozpocznie batalię z Chievo które zawsze jest nieprzewidywalne.Napewno należy zwrocic na atak Chievo Pellissiera i Tribocchiego.W poprzednim sezonie zwłaszcza ten drugi nieźle zamieszał.Moim zdaniem Juve gładko wygra 4-0.Bramki zdobędą Trezeguet 1,Zlatan 1,Del Piero 1 i Nedved 1.
Biorąc pod uwagę wyniki z poprzedniego sezonu Juve powinno łatwo wygrać u siebie.Tylko czy tak będzie?Zobaczymy w niedzielę.
Juve wzmocnione kilkoma piłkarzami rozpocznie batalię z Chievo które zawsze jest nieprzewidywalne.Napewno należy zwrocic na atak Chievo Pellissiera i Tribocchiego.W poprzednim sezonie zwłaszcza ten drugi nieźle zamieszał.Moim zdaniem Juve gładko wygra 4-0.Bramki zdobędą Trezeguet 1,Zlatan 1,Del Piero 1 i Nedved 1.
...Taka miłość jest jedna...Juve
- DHL
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2004
- Posty: 80
- Rejestracja: 24 września 2004
Trzeba mocno rozpoczac sezon i wierze ze padnie wysoki wynik. Oczywiscie nie watpie w nasze zwyciestwo. Tym bardziej ze atak i pomoc wzmocniona Vieira mamy naprawde silne. Obrona swietna choc martwi troche krotka lawka. O bramke tez bym sie nie obawial po wczorajszej grze Abbiatiego. Stawiam 3:0
"Na ręce nam patrzą a nie widzą swoich..." - O.S.T.R.
- Gregor del Ptasior
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2005
- Posty: 245
- Rejestracja: 26 marca 2005
Jak dla mnie to 4:0, a może 5:0... Del Piero, Trezeguet x2, Zlatan, Vieira. Hehe... Tak sobie strzelam. Ale kto i ile by nie strzelił, to wygramy !!!
- tabo89
- Juventino
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
- Posty: 8639
- Rejestracja: 25 kwietnia 2005
mysle ze wygramy ale nie bedzie to latwe zwyciestwo. trzeba sie maksymalnie skoncentrowac i wtedy nie powinnismy miec problemow. Chievo to bardzo dobry klub ale Juventus jest zdecydowanie lepszy, jednak nie mozna zapomniec ze to 1 mecz sezonu i czesto zdarzaja sieniespodzianki. nie lekcewazmy rywala - nigdy
- mnowo
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2003
- Posty: 7470
- Rejestracja: 03 listopada 2003
Ale szybko zleciala ta przerwa miedzysezonowa.. :roll:
Zaczynamy meczem z Chievo, fakt, ze rywal slabszy, ale czy ja wiem, czy nastrzelamy tyle goli, jak to niektorzy przewiduja..? Trzeba pamietac o tym, ze przed sezonem wzmacnia sie kazdy zespol, rowniez takie Chievo. Kto wie, co przyniosa im tegoroczne transfery.
Nam ze skladu wypadl Buffon, zagra pewnie Abbiati, ktory- moim zdaniem- jest jeszcze za krotko, zeby byl w pelni zgrany z obroncami. Trudno mi wobec tego powiedziec, jak bedzie wygladala wspolpraca miedzy nimi- miejmy nadzieje, ze jak najlepiej.
Co do napastnikow- w pierwszym skladzie wybiegnie pewnie Trezeguet z Ibrahimovicem, w pomocy oczywiscie standard, w obronie tez.
Dzisiaj mamy 25 sierpnia, juz niecaly tydzien do zakonczenia mercato, ciekawe, czy przybeda jeszcze jacys ludzie do Juve czy juz niekoniecznie. Wszystko chyba wskazuje na to, ze w meczu z Chievo zagra dotychczasowy sklad.
Wynik- stawiam na 3:1 dla Juventusu. Bramka Ibrahimovica, Trezegueta i Nedveda.. :roll:
Zaczynamy meczem z Chievo, fakt, ze rywal slabszy, ale czy ja wiem, czy nastrzelamy tyle goli, jak to niektorzy przewiduja..? Trzeba pamietac o tym, ze przed sezonem wzmacnia sie kazdy zespol, rowniez takie Chievo. Kto wie, co przyniosa im tegoroczne transfery.
Nam ze skladu wypadl Buffon, zagra pewnie Abbiati, ktory- moim zdaniem- jest jeszcze za krotko, zeby byl w pelni zgrany z obroncami. Trudno mi wobec tego powiedziec, jak bedzie wygladala wspolpraca miedzy nimi- miejmy nadzieje, ze jak najlepiej.
Co do napastnikow- w pierwszym skladzie wybiegnie pewnie Trezeguet z Ibrahimovicem, w pomocy oczywiscie standard, w obronie tez.
Dzisiaj mamy 25 sierpnia, juz niecaly tydzien do zakonczenia mercato, ciekawe, czy przybeda jeszcze jacys ludzie do Juve czy juz niekoniecznie. Wszystko chyba wskazuje na to, ze w meczu z Chievo zagra dotychczasowy sklad.
Wynik- stawiam na 3:1 dla Juventusu. Bramka Ibrahimovica, Trezegueta i Nedveda.. :roll:
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1829
- Rejestracja: 07 listopada 2003
1 kolejka SERIE A.. Czekałem aż w końcu się rozpocznie, przynajmniej już za 6 dni skończy się gderanie: A czy Juve kupi tego, czy tego, czy tego.... Niestety jak wszyscy wiemy wyleciało nam trochę składu przez kontuzje. Jednak aż tak wielkim zmartwieniem to nie jest dla mnie w chwili obecnej, ponieważ mamy bardzo silny skład. Nie wiem czy powinniśmy być zadowoleni po sparingach przed sezonem. Licze jednak na to że Juventus rozpocznie walkę o 29 Scudetto od zdobycia 3 punktów na własnym stadionie. Zwłaszcza że Chievo to niezbyt silna druzyna, która w poprzednim sezonie broniła się przed spadkiem, ostatecznie zajmując 15 miejsce. Nie licze na jakiś pogrom, bo gracze Juventusu przyzwyczaili mnie do niskich rezultatów. Tak więc typuje 2-0. Co do napastników, to sam nie wiem, choć najbardziej rozsądne wydawało by się wyjście z Zlatanem i Treze. A może Capello nas zaskoczy i wystawi trzech napadziorów. przekonamy się w niedzielę, jestem spokojny o wynik tego meczu.
W tym sezonie podobno koncentrujemy się najbardziej na Lidze Mistrzów. Jak zwykle będzie bardzo ciężko tak i w CL tak i w SERIE A. Wzmocnień dokonały kluby z Mediolanu. Oby ten sezon zapadł nam na długo w pamięci, z pozytywnego punktu widzenia oczywiście. A nie zapominajmy także o Pucharze Włoch.
W tym sezonie podobno koncentrujemy się najbardziej na Lidze Mistrzów. Jak zwykle będzie bardzo ciężko tak i w CL tak i w SERIE A. Wzmocnień dokonały kluby z Mediolanu. Oby ten sezon zapadł nam na długo w pamięci, z pozytywnego punktu widzenia oczywiście. A nie zapominajmy także o Pucharze Włoch.
- steru
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 września 2003
- Posty: 2783
- Rejestracja: 12 września 2003
1 mecz nowego sezonu, niepewność i wielkie nadzieje.
Zacznę ad samej drużyny Chievo.Według mnie drużyna która myśli o zdobyciu scudetto nie ma prawa tracić żadnego punktu z takimi drużynami jak właśnie CHievo.Pomijając fakt że zakładam że w meczach ze średniakami na własnym stadionie powinny być z góry pewne 3 punkty...
Podsumowując pewne 3 punkty i łatwa wygrana 3-0 lub 4-0
A co do sezonu to wydaje mi się że scudetto będzie nasze.Mimo że Inter i Milan się wzmocniły z mojego punktu widzenia "bardziej" niż Juventus to wierze w naszą ekipę.
Zacznę ad samej drużyny Chievo.Według mnie drużyna która myśli o zdobyciu scudetto nie ma prawa tracić żadnego punktu z takimi drużynami jak właśnie CHievo.Pomijając fakt że zakładam że w meczach ze średniakami na własnym stadionie powinny być z góry pewne 3 punkty...
Podsumowując pewne 3 punkty i łatwa wygrana 3-0 lub 4-0
A co do sezonu to wydaje mi się że scudetto będzie nasze.Mimo że Inter i Milan się wzmocniły z mojego punktu widzenia "bardziej" niż Juventus to wierze w naszą ekipę.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Moim zdaniem powinniśmy wygrać i to dosyć wysoko , ale Chievo to zawsze cięzki zespół wprawdzie od kąd wszeli do Serie A nie urwali nam jeszcze ani jednego punkta ale mecze były zawsze dosyć ciężkie , już pierwszy mecz dramaturgia przegrywaliśmy 0-2 ( u siebie) by w ostateczności zwyciężyć 3-2. Ale to już nie to samo Chievo co kiedyś. Dawniej grali tam mi.n Luciano , Marazzina , Corradi , Corini czy Legrotaglie . Teraz co drugie nazwisko nieznane. Pozatym w tamtym sezonie bronili sieprzed spadkiem no i jeszcze w tamtym sezonie to "fuksowe" zwycięstwo 0-1 bo bramce Olivery w ostatnich minutach meczu. Myślę że jesteśmy już przygotowani do sezonu i możemy śmiało zaczynać mimo iż nie mamy Buffona to Abiatti we wczorajszym meczu z Barceloną zagrał nieźle. Ważne żeby wygrać pierwsze mecze bo jeżeli 5-10 kolejek będzie neiudanych to później będzie pod górkę , mamy aspirację do Scudetto i innych celów w tym sezonie , wiec trzeba to wykorzystać.
- IGI
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 594
- Rejestracja: 13 października 2002
Wakacje :?mnowomiejsky pisze:Ale szybko zleciala ta przerwa miedzysezonowa.. :roll:
To jest Serie A, tutaj nei ma slabych druzyn.Pelson pisze:Chievo to zawsze cięzki zespół
Tobie, a w ogole co nieznane, nie znaczy slabe.Ale to już nie to samo Chievo co kiedyś. Dawniej grali tam mi.n Luciano , Marazzina , Corradi , Corini czy Legrotaglie . Teraz co drugie nazwisko nieznane.
5-10 kolejek - buhahaha. Jak zawalimy 5 kolejek na starcie, mozemy lige juz sobie odpuscic. Zreszta, dla mnei priorytetem i tak jest CL. Sukces w tych rozgrywkach moze podwoic ilosc zagorzalych kibicow na forumWażne żeby wygrać pierwsze mecze bo jeżeli 5-10 kolejek będzie neiudanych to później będzie pod górkę , mamy aspirację do Scudetto i innych celów w tym sezonie , wiec trzeba to wykorzystać.
Mamy silny zespol, ktory moze wygrac z kazdym, dlatego poki sklad jest prawie kompletny, zaden rywal nam nie straszny - tym bardziej Chievo. Nie oznacza to jednak, ze ten mecz wygramy spacerkiem. Moze to dziwne, mzoe normalne, ale bardziej niz sam mecz interesuje mnei konczace sie marcato... Nie mamy silnej lawki, wiec mozemy nie zdolac walczyc skutecznie na 2 frontach (PW nie licze :]). Tak wiec Moggi dzialaj :] Qrde, musze kiedys zmienic avatar ^_^
EDIT
Odpisze Ci tutaj, ale bosh zrob cos z tym postem. takie trudne te cytowanie? O_o
EDIT 2
W miejsce Chievo mozna wstawic kazda inna druzyne Serie A, wiec daruj sobie te odkrywcze stwierdzenia.A gdzie tutaj napisałem że Chievo jest słabe moja wypowiedź miała odzwierciedlić to że Chievo jest zespołem z dolnej półki Serie A.
"raczej", jak bedzie sie przekonamy. A dla jasnosci, prawie w kazdej druzynie sa zmiany.Owszem że nieznaczy słabe ale miałem na mysli to że Chievo nie jest raczej takie groźne jak kiedyś bo to nie ten sam zespół co kilka lat temu
Nie porownuj Romy do Juve. Do konca sezonu nie zlapali dormy, co nie jest zadnym zaskoczeniem. Teraz bez Cassano, bedzie im jeszcze ciezej.Ehhh nie napisałem że możemy sobie odpuscić tylko ze będzie bardzo ciężko , dobrym przykładem jest Roma która w tamtym sezonie miała kryzys w pierwszych meczach a później już ciężko było im załapać odpowiednia formę
Ostatnio zmieniony 25 sierpnia 2005, 12:57 przez IGI, łącznie zmieniany 3 razy.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
IGI pisze:Pelson pisze:Chievo to zawsze cięzki zespółA gdzie tutaj napisałem że Chievo jest słabe moja wypowiedź miała odzwierciedlić to że Chievo jest zespołem z dolnej półki Serie A.To jest Serie A, tutaj nei ma slabych druzyn.
Ale to już nie to samo Chievo co kiedyś. Dawniej grali tam mi.n Luciano , Marazzina , Corradi , Corini czy Legrotaglie . Teraz co drugie nazwisko nieznane.Owszem że nieznaczy słabe ale miałem na mysli to że Chievo nie jest raczej takie groźne jak kiedyś bo to nie ten sam zespół co kilka lat temuTobie, a w ogole co nieznane, nie znaczy slabe.
Ważne żeby wygrać pierwsze mecze bo jeżeli 5-10 kolejek będzie neiudanych to później będzie pod górkę , mamy aspirację do Scudetto i innych celów w tym sezonie , wiec trzeba to wykorzystać.Ehhh nie napisałem że możemy sobie odpuscić tylko ze będzie bardzo ciężko , dobrym przykładem jest Roma która w tamtym sezonie miała kryzys w pierwszych meczach a później już ciężko było im załapać odpowiednia formę5-10 kolejek - buhahaha. Jak zawalimy 5 kolejek na starcie, mozemy lige juz sobie odpuscic. Zreszta, dla mnei priorytetem i tak jest CL.
- Coolfi
- Juventino
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
- Posty: 400
- Rejestracja: 12 stycznia 2005
Wreszcie się doczekałem startu ligi, a czekałem cierpliwie. Na początek rywal w moim mniemaniu słaby, kandydat do spadku. Wszystko wskazuje na wysokie zwycięstwo naszej drużyny, tym bardziej, że gramy na własnym boisku. Wyjdziemy najprawdopodobniej składem optymalnym, oczywiście bez kontuzjowanych zawodników. Capello na eksperymenty z taktyką czas już miał, więc teraz pozostaje jedynie dobrać odpowiednich zawodników.
Ten sezon Serie A zapowiada się bardzo ciekawie. O ile w poprzednich latach już na starcie można było wytypować pierwszą trójkę, o tyle inne zespoły sprawiały niespodzianki i rozdzielały faworytów. Jednak personalia w składach Milanu, Interu i Juventusu chyba nigdy nie były tak zbliżone. Bardzo dobrze dla nas bo przyjdzie nam oglądać naprawdę psjonujące mecze, jednak obniżył się moim zdaniem poziom całej ligi, gdyż nie ma zespołu, który mógłby poważnej zagrozić turyńsko-mediolańskiej trójce. O czwarte miejsce powinny walczyć ekipy z Florencji, Rzymu, Udine i Palermo. Śmiem twierdzić, że nikt inny w walkę o europejskie puchary się nie wkręci, jednak urok futbolu polega także na nieprzewidywalności, więc zaczekajmy kilka kolejek, aż wykrastylizuje się nam siła poszczególnych ekip.
Wielu mówi, że głownym celem Juventusu jest Liga Mistrzów. Uważam, że są rozgrywki na tyle delikatne, że o odpadnieciu i zaprzepaszczeniu szans na triumf może decydować jeden jedyny mecz w fazie pucharowej. Na tym polega urok Champions League. jeśli chodzi zaś o Serie A - tutaj zwycięstwo przychodzi przez równą formę w całym sezonie. Oczywiście w długim sezonie mogą zdarzyć się jej załamania, jednak zawsze jest czas, aby nadrobić stracone punkty, no prawie zawsze . W Lidze Mistrzów po wysokiej porażce w jednym z dwóch meczy z poszczególną drużyną w fazie pucharowej pozostaje jedna szansa na odrobienie szans.
Podsumowując chciałbym triumfu w Lidze Mistrzów, jednak nie kosztem zbytniego odpuszczenia sobie Serie A. Wszystkiego mieć nie można, co pokazał w zesżłym roku Milan, jednak gdyby nie udało się podbić Champions League, chciałbym aby pozostawał nadal szansa na kolejne 29 już scudetto . na początek typuję pewne zwycięstwo 2:0 po bramkach Ibrahimovica i Vieiry.
Pozdrawiam.
Ten sezon Serie A zapowiada się bardzo ciekawie. O ile w poprzednich latach już na starcie można było wytypować pierwszą trójkę, o tyle inne zespoły sprawiały niespodzianki i rozdzielały faworytów. Jednak personalia w składach Milanu, Interu i Juventusu chyba nigdy nie były tak zbliżone. Bardzo dobrze dla nas bo przyjdzie nam oglądać naprawdę psjonujące mecze, jednak obniżył się moim zdaniem poziom całej ligi, gdyż nie ma zespołu, który mógłby poważnej zagrozić turyńsko-mediolańskiej trójce. O czwarte miejsce powinny walczyć ekipy z Florencji, Rzymu, Udine i Palermo. Śmiem twierdzić, że nikt inny w walkę o europejskie puchary się nie wkręci, jednak urok futbolu polega także na nieprzewidywalności, więc zaczekajmy kilka kolejek, aż wykrastylizuje się nam siła poszczególnych ekip.
Wielu mówi, że głownym celem Juventusu jest Liga Mistrzów. Uważam, że są rozgrywki na tyle delikatne, że o odpadnieciu i zaprzepaszczeniu szans na triumf może decydować jeden jedyny mecz w fazie pucharowej. Na tym polega urok Champions League. jeśli chodzi zaś o Serie A - tutaj zwycięstwo przychodzi przez równą formę w całym sezonie. Oczywiście w długim sezonie mogą zdarzyć się jej załamania, jednak zawsze jest czas, aby nadrobić stracone punkty, no prawie zawsze . W Lidze Mistrzów po wysokiej porażce w jednym z dwóch meczy z poszczególną drużyną w fazie pucharowej pozostaje jedna szansa na odrobienie szans.
Podsumowując chciałbym triumfu w Lidze Mistrzów, jednak nie kosztem zbytniego odpuszczenia sobie Serie A. Wszystkiego mieć nie można, co pokazał w zesżłym roku Milan, jednak gdyby nie udało się podbić Champions League, chciałbym aby pozostawał nadal szansa na kolejne 29 już scudetto . na początek typuję pewne zwycięstwo 2:0 po bramkach Ibrahimovica i Vieiry.
Pozdrawiam.
Podobno w chwili śmierci...
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
tracimy 21 gramów naszej wagi.
Każdy.
- Ja-JUVE-nek
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 364
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
Więc mamy podobne zdanie Też, uważam, że Juventus zwycięży ten mecz 2:0. W typerze jednak obstawiłem, że pierwszego gola strzeli NedvedCoolfi pisze:na początek typuję pewne zwycięstwo 2:0 po bramkach Ibrahimovica i Vieiry.
Chievo... Od paru lat w Serie A, bez większych sukcesów. Ani razu chyba nie wygrali z Juve. Tym bardziej będzie im ciężej szło, bo mecz rozgrywany w Turynie. Mimo wszystko darze sympatią dryżyne z Werony i wcale nie uważam, że jest kandydatem do spadku - raczej takim przeciętniakiem ligowym. Ale czy taka drużyna ma realne szanse na chociażby jeden punkt w konfrontacji z obrońcą tytułu??? Mysle, że nie...
Capello ma pewne problemy z kontuzajmi piłkarzy, ale uważam, że uda mu się dobrać taką jedenastkę, która pewnie zwycięzy Chievo i rozpocznie marsz ku 29' Scudetto. Ważne jest, żeby od pierwszego meczu zdobyć respekt w lidze.
Co na to Milan i Inter??? Obie mediolańskie dryżuny podejmują beniaminki z którymi nie będą mieli nawet najmniejszych problemów i zapewnią sobie po 3 pkt. Wpadka z Chievo jest nie do przyjęcia :!:
Jak już mówiłem na początku, obstawiam zwycięstwo 2-0 za sprawą Nedveda i Zlatana