Milan 2-1 JUVENTUS (Puchar Berlusconiego)
- Andryk
- Juventino
- Rejestracja: 08 lipca 2003
- Posty: 1360
- Rejestracja: 08 lipca 2003
mhmm mecz z milanem lubie te potyczki, ponieważ zawsze obie strony sie nieźle napinają i widze ze przed tym meczem nie jest inaczej myśle ze meczyk będzie trudny patrząc na przeciwnika, który mocno się wzmocnił i wynik 1-1 by mnie zadowalał. Oczywiście taki wyniki bedzie w naszym zasięgu jeśli capello wystawi najsilniejszy skład czyli buffon, zambro , canna, thuram, zebina ,nedved vieira emerson camor, zlatan i alex:) ( treze ewentualnie )
mam nadzieje ze relacja Live będzie równie dobra jak ta w meczu z interem ( w pierwszej polowie ) jeszcze raz gratulacje dla autorów tego pomysłu bo naprawde dobra robota! pozdrawiam
mam nadzieje ze relacja Live będzie równie dobra jak ta w meczu z interem ( w pierwszej polowie ) jeszcze raz gratulacje dla autorów tego pomysłu bo naprawde dobra robota! pozdrawiam
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 1127
- Rejestracja: 09 marca 2005
super, fajnie cos widzie, ale przy łączu 64 strasznie mi się tnie , jest jakis sposób zeby to trochę szybciej chodziło? moze jakiś kodek albo cus? do ściagniecia? bylbym wdzięczny
No ładny wynik, choc Milan ciśnie niemiłośiernie szczególnie Kaka. Licze ze w drugiej połowie Alex zagra dobre spotknie - oby
No ładny wynik, choc Milan ciśnie niemiłośiernie szczególnie Kaka. Licze ze w drugiej połowie Alex zagra dobre spotknie - oby
Alessandro Del Piero ole!
- diego1989
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2005
- Posty: 103
- Rejestracja: 13 sierpnia 2005
- TreDelIbra
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2004
- Posty: 67
- Rejestracja: 03 października 2004
no niestety przegraliśmy 2:1 ;(
Ale to był dziwny mecz , bardzo dużo zmian wymuszonych np NEdved-Mutu czy Buffon-Chimenti.Osobiście nie przywiązuje do tego jakiejs ogromnej wagi :] Najważniejsze jest teraz Superpuchar z Interem i dobry początek w SerieA.Pozniej zaczynamy walke w Lm i mam nadzieje,że w tym roku wygramy!!!!!!!!!!!!
Forza JUVE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
Ale to był dziwny mecz , bardzo dużo zmian wymuszonych np NEdved-Mutu czy Buffon-Chimenti.Osobiście nie przywiązuje do tego jakiejs ogromnej wagi :] Najważniejsze jest teraz Superpuchar z Interem i dobry początek w SerieA.Pozniej zaczynamy walke w Lm i mam nadzieje,że w tym roku wygramy!!!!!!!!!!!!
Forza JUVE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 8860
- Rejestracja: 23 marca 2003
A jednak, nie udało się po raz kolejny wywalczyć tego trofeum. Jestem na pewno zawiedziony, jak zawsze po przegranej, w dodatku z Milanem Bardzo żałuję, bo nie traktowałem tego meczu jako towarzyską potyczkę.
Przyznam szczerze, że mam pewne obawy co do naszej formy, może nie tyle do formy co do składu. Brakuje nam jeszcze z 2 wartościowych zmienników. Szczególnie na prawą stronę! Tam mamy największe pustki :? To może się fatalnie dla nas skończyć...
To co robią z nami rywale, mnie przeraża! Kolejne kontuzje, to już przesada :!: :evil: Polują ewidetnie na nasze nogi :evil:
Nic, trzeba iść dalej. Trzeba sie jeszcze wzmocnić i pokonać już w oficjalnym meczu o SPW Inter!
Szkoda porażki, naprawdę jestem wkurzony, rywalom gratuluję. Inaczej nie mogło się skończyć skoro wymieniliśmy prawie cały skład.... :roll:
Przyznam szczerze, że mam pewne obawy co do naszej formy, może nie tyle do formy co do składu. Brakuje nam jeszcze z 2 wartościowych zmienników. Szczególnie na prawą stronę! Tam mamy największe pustki :? To może się fatalnie dla nas skończyć...
To co robią z nami rywale, mnie przeraża! Kolejne kontuzje, to już przesada :!: :evil: Polują ewidetnie na nasze nogi :evil:
Nic, trzeba iść dalej. Trzeba sie jeszcze wzmocnić i pokonać już w oficjalnym meczu o SPW Inter!
Szkoda porażki, naprawdę jestem wkurzony, rywalom gratuluję. Inaczej nie mogło się skończyć skoro wymieniliśmy prawie cały skład.... :roll:
- kurdt
- Juventino
- Rejestracja: 23 lipca 2004
- Posty: 45
- Rejestracja: 23 lipca 2004
Oby te kontuzje to nic poważnego Blasi na przykład też mógł wejść porządnie Kace w nogi. Nie widziałem dobrze meczu bo cieło mi się dlatego nie będę się za bardzo wypowiadał. Wynik nie ma dużego znaczenia. Martwią mnie jedynie kontuzje :o
- x_men_1988
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2003
- Posty: 701
- Rejestracja: 26 października 2003
Strasznie jestem zły na zawodników Milanu , żeby w meczu towarzyskim grać tak brutalnie ... np. Kaka mógł odstawic noge w sytuacji kiedy kopną Buffona w twarz .
Pierwsza połowa należała do Juve ( ogladałem od 30 minuty ) , był słupek po strzale Ibrahimovica ( później jeszcze zamieszanie przy bramce Didy) i ogolnie juve dominowało .
W drugiej połowie przeważał Milan , pierwsza bramka padłą po podaniu sevy niemal zsamej lini końcowej (praweskrzydło)do Kaki który z około 10 -12 m umięscił piłke w siatce strzałęm po ziemi . Pózniej jescze były sytuacje Gilardinio jedną zmarnował (praktycznie sam na sam - tuż przed oddaniem strzału dogonił go jescze obrońca ) a drgua sytuacja była by raczej na 99% zamieniona na gola , ale sedzia pomylił sie uznajac że Gilardinio był na spalonym .
Gol nr. 2 dla Milanu padł z kontry , piakną asystę zaliczył Rui Costa który ze srodka boiska podał do wybieająceo równo z linią obrony Juve Serginho ten przyja ładnie piłke zarazem sobie ja wypuszczając i pokonał Chimentiego strzałem w "długi słupek" - jak dla mnie , bramakrz miał szanse zatrzymać Milaniste gdyby skrócił kąt .
Cóż przegraliśmy , ale to tylko sprawdzian przed sezonem , który nie wypadł tak źle , porostu zabrakło trochę szczęscia i chyba zaangażowania ze strony Juventnich , zaś z drugiej strony milan chyba zbyt poważnie podszedł do spotkania i stąd wymuszone zmiany za miejmy nadzieję nie powżnie kontuzjowanych : Nedveda,Ibrahimovica i Buffona .
Pierwsza połowa należała do Juve ( ogladałem od 30 minuty ) , był słupek po strzale Ibrahimovica ( później jeszcze zamieszanie przy bramce Didy) i ogolnie juve dominowało .
W drugiej połowie przeważał Milan , pierwsza bramka padłą po podaniu sevy niemal zsamej lini końcowej (praweskrzydło)do Kaki który z około 10 -12 m umięscił piłke w siatce strzałęm po ziemi . Pózniej jescze były sytuacje Gilardinio jedną zmarnował (praktycznie sam na sam - tuż przed oddaniem strzału dogonił go jescze obrońca ) a drgua sytuacja była by raczej na 99% zamieniona na gola , ale sedzia pomylił sie uznajac że Gilardinio był na spalonym .
Gol nr. 2 dla Milanu padł z kontry , piakną asystę zaliczył Rui Costa który ze srodka boiska podał do wybieająceo równo z linią obrony Juve Serginho ten przyja ładnie piłke zarazem sobie ja wypuszczając i pokonał Chimentiego strzałem w "długi słupek" - jak dla mnie , bramakrz miał szanse zatrzymać Milaniste gdyby skrócił kąt .
Cóż przegraliśmy , ale to tylko sprawdzian przed sezonem , który nie wypadł tak źle , porostu zabrakło trochę szczęscia i chyba zaangażowania ze strony Juventnich , zaś z drugiej strony milan chyba zbyt poważnie podszedł do spotkania i stąd wymuszone zmiany za miejmy nadzieję nie powżnie kontuzjowanych : Nedveda,Ibrahimovica i Buffona .
- Cube - fan Juve
- Juventino
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
- Posty: 191
- Rejestracja: 22 sierpnia 2004
Jestem okropnie zły na zawodników milanu, że w meczu TOWARZYSKIM zagrali tak brutalnie! Wstyd dla nich!
PS. Wie ktoś skąd ściągnąc bramki?
PS. Wie ktoś skąd ściągnąc bramki?
- rafal005
- Juventino
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
- Posty: 323
- Rejestracja: 10 sierpnia 2004
Troszeczke Milaniści przesadzili! Co by nie było to jednak mecz towarzyski! Nie chcę ich posądzać o celowe brutalne wejścia, ale prawda jest taka, że naszych dwóch, co by nie było, kluczowych zawodników może zabraknąć na początku sezonu.
Fabio Capello: "Jestem zadowolony, ale również rozżalony. Ostatnio ciągle przytrafiają nam się kontuzje. Nedved ucierpiał po brzydkim faulu, którego można było uniknąć. Wejścia Kaki w Buffona też chyba mogło nie być. Trofeum Berlusconiego to ważny mecz, ale nadal jest tylko spotkaniem towarzyskim, więc można czasem cofnąć nogę. Poza tym znów graliśmy dobrze i przegraliśmy. Najbardziej mnie jednak martwią częste urazy. Niezależnie od wyniku, w pierwszej połowie pokazaliśmy wielki charakter. Po przerwie Milan skorzystał na zmianach, a nam sporo krwi napsuła gra na skrzydle Serginho."
A może te częste urazy to wynik zbyt dużej liczby meczów sparingowych i zbyt dużego wysiłku na treningach? Capello często powtarzał, że treningi są ciężki i efekty przyjdą z czasem... Może jednak trochę przesadził? Dzisiejsze kontuzje są z pewnością winą zawodników Milanu, ale to mogło się w jakimś stopniu do nich przyczynić, jak i do wielu poprzednich w ostatnim czasie.
Linki do brameczek:
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_0-1_Juve.wmv
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_1-1_Juve.wmv
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_2-1_Juve.wmv
Fabio Capello: "Jestem zadowolony, ale również rozżalony. Ostatnio ciągle przytrafiają nam się kontuzje. Nedved ucierpiał po brzydkim faulu, którego można było uniknąć. Wejścia Kaki w Buffona też chyba mogło nie być. Trofeum Berlusconiego to ważny mecz, ale nadal jest tylko spotkaniem towarzyskim, więc można czasem cofnąć nogę. Poza tym znów graliśmy dobrze i przegraliśmy. Najbardziej mnie jednak martwią częste urazy. Niezależnie od wyniku, w pierwszej połowie pokazaliśmy wielki charakter. Po przerwie Milan skorzystał na zmianach, a nam sporo krwi napsuła gra na skrzydle Serginho."
A może te częste urazy to wynik zbyt dużej liczby meczów sparingowych i zbyt dużego wysiłku na treningach? Capello często powtarzał, że treningi są ciężki i efekty przyjdą z czasem... Może jednak trochę przesadził? Dzisiejsze kontuzje są z pewnością winą zawodników Milanu, ale to mogło się w jakimś stopniu do nich przyczynić, jak i do wielu poprzednich w ostatnim czasie.
Linki do brameczek:
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_0-1_Juve.wmv
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_1-1_Juve.wmv
http://calcio.abu-alwaleed.com/Milan_2-1_Juve.wmv
- rokfor
- Rejestracja:
Osobiscie nie widzialem meczu, ale naleza sie gratulacje Patrickowi za bramke z trudnym przeciwnikiem...czasami dobrze przegrac jeden mecz aby pozniej wiedziec co poprawic i napewno Capello bedzie sie staral wyeliminowac błedy... i mam nadzieje ze mu sie uda... :lol:
Hm...pozna godzina heh mam słabe myslenie cos... ide spac...bo jeszcze palne jakas bzdure...
Pozdro... =]]
Hm...pozna godzina heh mam słabe myslenie cos... ide spac...bo jeszcze palne jakas bzdure...
Pozdro... =]]
- leniup
- Redaktor
- Rejestracja: 07 listopada 2003
- Posty: 1829
- Rejestracja: 07 listopada 2003
Chciałem zobaczyć dobry mecz w którym Juventus zagra ładnie, a najlepszym roztrzygnięciem byłoby zwycięstwo. Po meczu mam inne odczucia. Wynik mnie nie obchodzi, to tylko meczyk towarzyski. Wolałbym przegrać 0-4 i nie mieć żadnych kontuzji w drużynie. Jestem wkurzony na maxa :evil: :evil: Czy to jakaś zmowa czy co? Nasi najgroźniejsi rywale czyli Inter i Milan grają chyba nie fair play. Czy któryś z zawodników Juve ostro potraktował przeciwnika w meczu towarzyskim? To jest oczywiście gra na wyeliminowanie Bianconerich, polowanie na ich nogi :evil: A co dopiero się bedzie działo na Superpucharze Włoch Wpadłem w troszkę zły humor po wczorajszym wieczorze. Co do meczu - Dobra gra Juventusu w pierwszej połowie - Vieira fenomen. W drugiej - sporo zmian - zawsze się to musi skończyć utratą goli. Kaka grał świetnie, szarpał pod koniec pierwszej połowy jak i w drugiej. Chimenti moim zdaniem się nie popisał przy bramce Serginho. Ale cóż... Teraz Inter - byle tylko bez kontuzji.
- mateusz017
- Juventino
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
- Posty: 98
- Rejestracja: 15 sierpnia 2004
Cos nie moge sciagnac tych bramek moglby ktos umiescic jeszcze raz!!!
- Kuba Napierski
- Juventino
- Rejestracja: 11 października 2004
- Posty: 214
- Rejestracja: 11 października 2004
Ja również jestem strasznie wkurzony. Nedved i Gigi mają wydaje mi sie jakiś miesiąc gry w tył. Z zastąpieniem Nedveda będzie loozik bo mamy Mutu. Ale powiedzcie mi kto zastąpi Buffonka?? Chimenti?? :evil: Wynik jest już całkiem inną sprawą. Porażka absolutnie mnie nie martwi a cieszy świetna postawa Patricka. Ma ktoś bramki z tego meczu bo te na arabskiej nie działają