Mercato (LATO 2023) DYSKUSJA

[19]

Giuntoli byłby dobrym nabytkiem ale ciężko byłoby zrozumieć mi tego człowieka gdyby zamienił Neapol na Juve.

A co on może więcej osiągnąć w Napoli? Zbudował mocny zespół. Następnie, przebudował go i zdobył tytuł.

W Juve będzie miał pole do popisu. Musi wprowadzić politykę kontraktową i płacową których w Juve nie ma. Samo zadanie odbudowy klubu jest zachęcające.

[MRN]

Ale o tym napisałem

[B@rt]

Fajnie byłoby zacząć mercato od utarcia nosa świeżo upieczonym mistrzom, podkradając im sprawnego DSa. Od czegoś trzeba te porządki w Juventusie zacząć.

Wczoraj lekko skoczyła na tt temperatura po tych rewelacjach o Torresie, ale dzisiaj raczej wszyscy studzą nastroje. Temat jest, ale do konkretów daleko, musimy uporządkować swoje sprawy, a poza tym nie jesteśmy jedynymi zainteresowanymi.

[Sorek21]

Byłoby już parę spotkań Juventusu z Giuntoli. Tło: przepaść między De Laurentis i Giuntoli. DS rzekomo rozmawiał z ADL, ponieważ chcieliby mieć władzę decyzyjną w zakresie kupowania i sprzedawania graczy.
[TMW]

[Garreat]

Giuntoli pracuje w Neapolu od sezonu 15/16, a sam pochodzi z Florencji. Więc nie jest to jakiś fanatyk południowiec for life.
W Juventusie znajdzie wyzwanie i pieniądze, pytanie czy sam tego chce.

[kacek_]

Póki co nie ma jeszcze tematu o letnim mercato, ale:

Milik -> Thuram
Di Maria -> Asensio
Rabiot -> Tielemans/Kante
Sandro -> Grimaldo
Bonucci -> Skriniar

Koszt = 0 € Ustawić 4-3-3 i mamy Scudetto nawet bez trenera na ławce.

No właśnie - bez trenera by to żarło. Z Allegrim na ławce wielkiej różnicy by nie było w stosunku do obecnego składu

Thuram jest jeszcze młody, nie niszczmy mu kariery…

[MRN]

Giuntoli pracuje w Neapolu od sezonu 15/16, a sam pochodzi z Florencji. Więc nie jest to jakiś fanatyk południowiec for life.
W Juventusie znajdzie wyzwanie i pieniądze, pytanie czy sam tego chce.

Wychodzi na to, że bardzo chce bo kontakty są już od bardzo dawna, inaczej uciąłby je. Druga sprawa to info zapodał Di Marzio, który co prawda wiedzę na temat Juve od dawna ma marną to jednak w kontekście Juve zapodaje info bardzo będące na rzeczy.

Dzisiaj, co oczywiste sporo czasu poświęca się Napoli ale....no właśnie. Giuntoli zniknął, zawsze były nad nim zachwyty, zawsze się o nim pisało, to on zawsze stworzył zwycięski zespół z Neapolu. Dziś ten zespół stworzył delamentis, Giuntoli zniknął całkowicie. Przypadek ?

Kiepskiej jakości źródło pisze o tym, że razem z Giuntolim zawita do Juve Micheli ale nie chce mi się w to wierzyć, byłby to policzek dla Napoli, tym bardziej, że boss stwierdził, że obu nie puści do Juve.

[Sorek21]

Gianluigi Longari: „Juven zidentyfikował Giuntoliego jako człowieka, któremu można powierzyć nowy rozdział w historii. Zrobią wszystko, by wyrwać go z Napoli, nie jest wykluczone, że klub odniesie sukces. Wiele rzeczy w Turynie ulegnie zmianie. [SportItalia przez
@MatthijsPog
]

[Garreat]

Ciekawe czy jest entuzjastą filozofii calmy

[B@rt]

Ciekawe czy jest entuzjastą filozofii calmy

Pytanie o tyle ciekawe, że chodzą takie słuchy na tt, że Allegri wolałby kogoś innego na DS, np. Massarę. Na razie można jedynie snuć domysły dlaczego tak by miało być, bo w sumie chyba nigdy z żadnym z nich nie pracował. Ale może coś jest na rzeczy, bo koniec końców to bardziej DS decyduje o losie trenera, a nie na odwrót.

[Toskanski_Ferguson]

kałmen woli jakiegoś betona pewnie.

[piterjuve]

Ważne jest aby zacząć budowę drużyny od DS, on zdecyduje w kwestii trenera (liczę na zmianę), a dopiero później można pomyśleć o ewentualnych transferach.
Czas na jakąś strategię i stabilizację, pracę u podstaw. Droga na skróty doprowadzila klub niemal do upadku.

[zbynek]

Nie wiem w ogóle skąd pomysł aby pytać trenera kto ma być jego bezpośrednim przełożonym?
I sam Allegri w kilku ostatnich wywiadach dość wyraźnie to podkreśla.
Wydaje mi się, że bardzo dużo w tym wszystkim plotkowania. Czyli osoby które to piszą nie wiedzą nic albo bardzo mało. A chciałyby być opiniotwórcze.
Jeśli ma być porządek to tak jak piszecie wcześniej:
Najpierw DS, później cała reszta.
I nie zgadzam się, że u nas będą problemy na lata.
Wg mnie zaczyna się właśnie nowy cykl i jest to bardzo wyraźne. Widać to po szukaniu DS jak i mocnego wprowadzania NextGen.
Piłka nożna to sport cykliczny a stary, baaaardzo owocny się niedawno skończył.
I ja tu Allegriego traktuję raczej jako tego który robi porządki przed nowym cyklem. Znów mnie za to zjecie, ale to jest jedna z niewielu osób które potrafią w tym bałaganie jakoś rzeźbić. W sensie osiągnąć jakiś tam wynik, zakwalifikować się, dotrzeć do zgranych, sytych lisów którzy mają jeszcze kontrakt i nie zejdą z niego. Nikt w klubie od niego nie wymaga pięknej gry, stąd pewnie wypowiedzi że zadowoleni są z niego.
Mamy okres przejściowy, który nigdy fajny nie jest.
Nowy cykl zacznie ktoś inny.
Decyzja o DS jest kluczowa. I uważam że dobrze jest nie podpisywać teraz nowego trenera na wariata, skoro nowy DS może mieć na to inne spojrzenie, innego kandydata i od początku pracy miałby pod górę.
Jeszcze trochę cierpliwości musimy mieć.

[MRN]

Giuntoli poinformował delamentisa, że jego czas w Neapolu minął. Porozumienie z Juve osiągnął znacznie wcześniej i wygląda na to, że do nas dołączy.

[B@rt]

Piłka nożna to sport cykliczny a stary, baaaardzo owocny się niedawno skończył.
I ja tu Allegriego traktuję raczej jako tego który robi porządki przed nowym cyklem. Znów mnie za to zjecie, ale to jest jedna z niewielu osób które potrafią w tym bałaganie jakoś rzeźbić. W sensie osiągnąć jakiś tam wynik, zakwalifikować się, dotrzeć do zgranych, sytych lisów którzy mają jeszcze kontrakt i nie zejdą z niego. Nikt w klubie od niego nie wymaga pięknej gry, stąd pewnie wypowiedzi że zadowoleni są z niego.

Tylko że ten bałagan po dwóch latach wcale nie jest mniejszy. I ja uważam, że przynajmniej w jakimś stopniu, odpowiada za niego sam Allegri. Przecież ostatnio było to przytaczane, sto ustawień w stu meczach. Zawodnicy, którzy mieli stanowić trzon drużyny, są albo bez formy, albo nie wiadomo, czy przedłużą wygasające za chwilę kontrakty. Jeżeli nawet jakoś sobie w tym bajzlu radzi (kwestia do dyskusji), to sam również za niego odpowiada. A już z pewnością nie mam wrażenia, że on coś tutaj "sprząta".

Decyzja o DS jest kluczowa. I uważam że dobrze jest nie podpisywać teraz nowego trenera na wariata, skoro nowy DS może mieć na to inne spojrzenie, innego kandydata i od początku pracy miałby pod górę.
Jeszcze trochę cierpliwości musimy mieć.

Tu pełna zgoda, raczej nikt nie ma wątpliwości, że klub nic nie zrobi bez nowego DS.