Mercato (LATO 2018) DYSKUSJA
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 7560
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Nie był błędem. Igła zagra dwa dobre sezony, a w pierwszym bardzo pomógł dojść do finału LM, świetny napastnik.sebatiaen pisze:Ten transfer aż za 90 mln euro był błędem.
Z drugiej strony można powiedzieć, że to Milan nam pomógł, bo może nikt nie chciał Igły za taki hajs? A musieliśmy go gdzieś sprzedać.
Mam nadzieję, że kiedy Igła przyjedzie z Milanem na JS to kibice będą podczas meczu skandować jego nazwisko i bić brawo!
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
Z ręką na sercu powiesz mi, iż wierzysz w to, że jakiś młodzian typu Romagna (który należy do Cagliari) czy ten drugi odpali w Juve. Przecież my od czasu Marchisio nie mieliśmy żadnego sensownego wychowanka, bo Giovinco nadawał się jedynie na zmiennika. Moim zdaniem akurat teraz był właściwy moment, by mieć w kadrze dwóch młodszych, rozwojowych stoperów (Caldara i Rugani) wspieranych gdy trzeba przez Barzagliego oraz parę doświadczonych wyjadaczy - Chiellini/Benatia. Mattia miałby przejściowy rok, a w następne lato opchnęlibyśmy Medhiego i pożegnali z Andreą.Osgiliath pisze:
A nie sądzisz, że zarząd o tym wie, że będziemy z 35letnim Kielonem, 33letnim Benatią itd? Tak się martwisz o nasz środek obrony a wystarczy dokupić w odpowiednim czasie jednego młodego, albo nasz młodziak z kadry juniorów eksploduje i znowu zjemy milanowski środek, z nomanem Musacchio, Zapatą, czy jak mu tam, czy Romagnolim. To nie są te czasy, kiedy kupuje się grajka i on gra do końca kariery w jednym klubie.
Jak prześledzisz ewolucję Juve, to co roku niby robimy rewolucję i płacze i płacze, że skład niezgrany, pozbywamy się topa z każdej pozycji (bonucci), a jak zwykle wygrywamy i to zazwyczaj dublet.
Ja jestem przekonany o tym, że nasi mają dokładny plan na rozwój i wzmocnienie każdej formacji, bo tak naprawdę atak mamy kompletny, pomoc praktycznie też, bramkę mamy zabezpieczoną dwoma świetnymi bramkarzami, a trzon obrony dalej jest utrzymany, bo jak nie Benatia to Rugani, jak nie Kielon to Benatia w jego miejsce, a w razie w jest Barza, który nie zapomniał jak się broni tylko dlatego, że ma 37 lat (stąd też gra tylko jeszcze sezon).
I do tego za rok na pewno czekają nas wzmocnienia w pomocy i w obronie i będzie to naturalne i oczekiwane, no ale domorośli fm-owcy wolą pojechać po marotcie, bo im sprzedaje grajka, który w fifie ma status świetnego prospekta i za dwa sezony będzie miał skill 88 i nieważne, że teraz ma 76, 0 exp i wpadł między mastachów z formacji, a jak ktoś zauważył - żeby atakować LM trzeba mieć skład na już, bo w sumie też mogliśmy zostawić Favillego, bo szczelił dwie bramy Bayernowi!!1 zamiast kupować Ronaldo...
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Dokładnie, ja patrzę na ten transfer jak na pomoc przy pozbyciu się Higuaina. Nie było zainteresowanych, a ze względu na Ronaldo, musimy się go pozbyć.
Dlatego też Bonucci idzie za Caldare. Normalnie to nasi mieliby asa w rękawie, bo Milan zostałby że środkowym obrońca, który nie chce dla nich grać. W tym wypadku my pomagamy Milanowi z Bonuccim, oni nam z Higuaina.
Nawet milanisci z rana na informację o braku porozumienia z Higuaina, uważali że ten deal albo zamknie się w całości, albo nie odbędzie się w ogóle. Bo jako całość ma sens, w innym przypadku Katorga próbowałby wyciągnąć Bonuca za drobne.
Dlatego też Bonucci idzie za Caldare. Normalnie to nasi mieliby asa w rękawie, bo Milan zostałby że środkowym obrońca, który nie chce dla nich grać. W tym wypadku my pomagamy Milanowi z Bonuccim, oni nam z Higuaina.
Nawet milanisci z rana na informację o braku porozumienia z Higuaina, uważali że ten deal albo zamknie się w całości, albo nie odbędzie się w ogóle. Bo jako całość ma sens, w innym przypadku Katorga próbowałby wyciągnąć Bonuca za drobne.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Twoja argumentacja jest słuszna, bo na początku (znaczy przed przyjściem CR) każdy tak zakładał i sądził, że tak będzie, nie mniej coś trzeba było zrobić z Igłą, a jako że tak niby Sarri chcący Igłe nie dał żadnej oferty to trzeba było kombinować z Milanem.dimebag11 pisze:Z ręką na sercu powiesz mi, iż wierzysz w to, że jakiś młodzian typu Romagna (który należy do Cagliari) czy ten drugi odpali w Juve. Przecież my od czasu Marchisio nie mieliśmy żadnego sensownego wychowanka, bo Giovinco nadawał się jedynie na zmiennika. Moim zdaniem akurat teraz był właściwy moment, by mieć w kadrze dwóch młodszych, rozwojowych stoperów (Caldara i Rugani) wspieranych gdy trzeba przez Barzagliego oraz parę doświadczonych wyjadaczy - Chiellini/Benatia. Mattia miałby przejściowy rok, a w następne lato opchnęlibyśmy Medhiego i pożegnali z Andreą.Osgiliath pisze:
A nie sądzisz, że zarząd o tym wie, że będziemy z 35letnim Kielonem, 33letnim Benatią itd? Tak się martwisz o nasz środek obrony a wystarczy dokupić w odpowiednim czasie jednego młodego, albo nasz młodziak z kadry juniorów eksploduje i znowu zjemy milanowski środek, z nomanem Musacchio, Zapatą, czy jak mu tam, czy Romagnolim. To nie są te czasy, kiedy kupuje się grajka i on gra do końca kariery w jednym klubie.
Jak prześledzisz ewolucję Juve, to co roku niby robimy rewolucję i płacze i płacze, że skład niezgrany, pozbywamy się topa z każdej pozycji (bonucci), a jak zwykle wygrywamy i to zazwyczaj dublet.
Ja jestem przekonany o tym, że nasi mają dokładny plan na rozwój i wzmocnienie każdej formacji, bo tak naprawdę atak mamy kompletny, pomoc praktycznie też, bramkę mamy zabezpieczoną dwoma świetnymi bramkarzami, a trzon obrony dalej jest utrzymany, bo jak nie Benatia to Rugani, jak nie Kielon to Benatia w jego miejsce, a w razie w jest Barza, który nie zapomniał jak się broni tylko dlatego, że ma 37 lat (stąd też gra tylko jeszcze sezon).
I do tego za rok na pewno czekają nas wzmocnienia w pomocy i w obronie i będzie to naturalne i oczekiwane, no ale domorośli fm-owcy wolą pojechać po marotcie, bo im sprzedaje grajka, który w fifie ma status świetnego prospekta i za dwa sezony będzie miał skill 88 i nieważne, że teraz ma 76, 0 exp i wpadł między mastachów z formacji, a jak ktoś zauważył - żeby atakować LM trzeba mieć skład na już, bo w sumie też mogliśmy zostawić Favillego, bo szczelił dwie bramy Bayernowi!!1 zamiast kupować Ronaldo...
Z drugiej strony - odpowiadając - czy my jesteśmy jakimś Udine, żeby hodować sobie młodzików licząc, że z ich cokolwiek wyrośnie? Istotą ItalJuve było i jest nie brać każdego Włocha kopiącego w piłkę z ulicy a tych najlepszych i widocznie na którymś etapie nasi uznali, że odpalenie Caldary względem Ruganiego ma sens większy. Poza tym, już nie jesteśmy na takim etapie, by dusić grosz i sądzę, że jak przyjdzie czas i np. nasi ocenią, że ani Romagna, czy tam Zanandrea nie rokują nadziei to kogoś kupią, już ich w tym głowa, by zapewnić jakość niezbędną do wygrywania a nie za rok, czy dwa.
- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1528
- Rejestracja: 13 lutego 2005
Z tą Igłą może suma sumarum okaże się nie teki zły deal, ale szkoda że odchodzi do Milanu akurat. Te 15 bramek pewnie walnie.z drugiej strony jakby faktycznie Chelsea go chciała spokojnie przebiłaby ofertę Milanu.
Powiedzcie mi w tym wszystkim chodziło o pozbycie się Higuain z uwagi na Ronaldo, a kwestia Bonu i Caldary wyszła przy okazji?
Powiedzcie mi w tym wszystkim chodziło o pozbycie się Higuain z uwagi na Ronaldo, a kwestia Bonu i Caldary wyszła przy okazji?
- Peter
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 345
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Jakie są nastroje na VS w sprawie Bonucciego?
Trochę słaby i dziwny ten transfer. Jak już go klepnęli to niech lepiej kupią jakiegoś topa do pomocy bo tak niesmak pozostanie.
Trochę słaby i dziwny ten transfer. Jak już go klepnęli to niech lepiej kupią jakiegoś topa do pomocy bo tak niesmak pozostanie.
Kiedy znowu zobaczę zwycięstwo Juve w LM?
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
"Tutaj trzeba bez przerwy walczyć, a kiedy wydaje się, że wszystko jest już stracone, trzeba wierzyć nadal, bo Juve nigdy się nie poddaje."
Omar Enrique Sivori
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Jest też opcja, że Higuain nie chciał wyjeżdżać z Włoch więc postawił nas pod ścianą tak jak Bonucci rok temu.rammstein pisze:Z tą Igłą może suma sumarum okaże się nie teki zły deal, ale szkoda że odchodzi do Milanu akurat. Te 15 bramek pewnie walnie.z drugiej strony jakby faktycznie Chelsea go chciała spokojnie przebiłaby ofertę Milanu.
FORZA JUVE!!!
- Piotr Juvefan
- Juventino
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
- Posty: 1611
- Rejestracja: 12 kwietnia 2008
Skoro jesteśmy takimi dobrymi wujkami to może jeszcze ściągniemy Vidala za Khedire?Bayern miałby Niemca a Bonucci nie byłby sam w tych trudnych chwilach :-)
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2561
- Rejestracja: 31 maja 2009
@Osgiliath
Już nie mówmy o Udinese (z całym szacunkiem do nich) w związku z wychowankami, bo jeszcze nie tak dawno Barcelona triumfująca kilka razy w LM miała w swoim składzie mnóstwo piłkarzy pochodzących z ich szkółki. Z kolei polityka sprzedawania uzdolnionych zawodników doprowadziła ich w pewnym momencie do braku sukcesów w CL i konieczności zakupu graczy po zawyżonych cenach (Dembele, Coutinho). Odnosząc się do tego tematu, to chyba przyznasz mi rację, że mamy wielki problem z wychowankami na poziomie, a właściwie to ich brakiem, bo nawet oglądając jakieś mecze ICC przyjemnie się patrzy na to co potrafią np. młodzicy z PSG, ale to już temat na inną dyskusję.
Już nie mówmy o Udinese (z całym szacunkiem do nich) w związku z wychowankami, bo jeszcze nie tak dawno Barcelona triumfująca kilka razy w LM miała w swoim składzie mnóstwo piłkarzy pochodzących z ich szkółki. Z kolei polityka sprzedawania uzdolnionych zawodników doprowadziła ich w pewnym momencie do braku sukcesów w CL i konieczności zakupu graczy po zawyżonych cenach (Dembele, Coutinho). Odnosząc się do tego tematu, to chyba przyznasz mi rację, że mamy wielki problem z wychowankami na poziomie, a właściwie to ich brakiem, bo nawet oglądając jakieś mecze ICC przyjemnie się patrzy na to co potrafią np. młodzicy z PSG, ale to już temat na inną dyskusję.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- mns
- Juventino
- Rejestracja: 09 lipca 2009
- Posty: 621
- Rejestracja: 09 lipca 2009
problem z wychowankami ma jakies 85 % klubów i 100 % druzyn w lidze wloskiej... cała ich pilka jest w kryzysie szeroko pojetym. Pewnie dlatego pilkarzy 24 letnich we wloszech nazywa sie zdolnymi mlodzikami hehe...dimebag11 pisze:@Osgiliath
Już nie mówmy o Udinese (z całym szacunkiem do nich) w związku z wychowankami, bo jeszcze nie tak dawno Barcelona triumfująca kilka razy w LM miała w swoim składzie mnóstwo piłkarzy pochodzących z ich szkółki. Z kolei polityka sprzedawania uzdolnionych zawodników doprowadziła ich w pewnym momencie do braku sukcesów w CL i konieczności zakupu graczy po zawyżonych cenach (Dembele, Coutinho). Odnosząc się do tego tematu, to chyba przyznasz mi rację, że mamy wielki problem z wychowankami na poziomie, a właściwie to ich brakiem, bo nawet oglądając jakieś mecze ICC przyjemnie się patrzy na to co potrafią np. młodzicy z PSG, ale to już temat na inną dyskusję.
- Profesor
- Juventino
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
- Posty: 895
- Rejestracja: 07 sierpnia 2016
Dobrym przykładem jest Juve, ściąga gwiazdy chylące się ku końcu, obrona z bramkarzem pod 40ke ale wygrywa wszystko, dochodzą też 2x do finału LM za każdym razem z kompletnie innym składem, ale bez młodzików.mns pisze:problem z wychowankami ma jakies 85 % klubów i 100 % druzyn w lidze wloskiej... cała ich pilka jest w kryzysie szeroko pojetym. Pewnie dlatego pilkarzy 24 letnich we wloszech nazywa sie zdolnymi mlodzikami hehe...dimebag11 pisze:@Osgiliath
Już nie mówmy o Udinese (z całym szacunkiem do nich) w związku z wychowankami, bo jeszcze nie tak dawno Barcelona triumfująca kilka razy w LM miała w swoim składzie mnóstwo piłkarzy pochodzących z ich szkółki. Z kolei polityka sprzedawania uzdolnionych zawodników doprowadziła ich w pewnym momencie do braku sukcesów w CL i konieczności zakupu graczy po zawyżonych cenach (Dembele, Coutinho). Odnosząc się do tego tematu, to chyba przyznasz mi rację, że mamy wielki problem z wychowankami na poziomie, a właściwie to ich brakiem, bo nawet oglądając jakieś mecze ICC przyjemnie się patrzy na to co potrafią np. młodzicy z PSG, ale to już temat na inną dyskusję.
Ja już nie mogę się doczekać sezonu Sprzedać/wypożyczyć Sturaro, Pjacę, jakiś obrońca low cost za Asamoah i jedziemy, przytrzeć nosa innym klubom z Seria A i po wygarnę w LM.
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2706
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Racja, z tym że nie wiemy, jakie działania w tej kwestii podejmuje Juve, bo od czasu do czasu słyszy się niby że wygraliśmy wyścig po jakiegoś wonderkida, ale o młodzikach co by ze szkółki wyszli to cicho. Zdaję sobie sprawę, że rozwinięcie skautingu porządnego plus rozwój szkółki kosztuje sporo, ale też sprowadzanie graczy kosztuje tyle samo. Faktycznie dobrze byłoby, żebyśmy coś w tym temacie mocniej podziałali, bo jeden Markiz na tyle lat to potwarz dla naszego systemu kształcenia, co też dziwne, jeśli się popatrzy, że nasze młodziaki wysoko dochodzą w tych rozgrywkach, ale nie potrafią się przebić mimo wypożyczeń. Oby coś ta drużyna rezerw też podziałała.mns pisze:problem z wychowankami ma jakies 85 % klubów i 100 % druzyn w lidze wloskiej... cała ich pilka jest w kryzysie szeroko pojetym. Pewnie dlatego pilkarzy 24 letnich we wloszech nazywa sie zdolnymi mlodzikami hehe...dimebag11 pisze:@Osgiliath
Już nie mówmy o Udinese (z całym szacunkiem do nich) w związku z wychowankami, bo jeszcze nie tak dawno Barcelona triumfująca kilka razy w LM miała w swoim składzie mnóstwo piłkarzy pochodzących z ich szkółki. Z kolei polityka sprzedawania uzdolnionych zawodników doprowadziła ich w pewnym momencie do braku sukcesów w CL i konieczności zakupu graczy po zawyżonych cenach (Dembele, Coutinho). Odnosząc się do tego tematu, to chyba przyznasz mi rację, że mamy wielki problem z wychowankami na poziomie, a właściwie to ich brakiem, bo nawet oglądając jakieś mecze ICC przyjemnie się patrzy na to co potrafią np. młodzicy z PSG, ale to już temat na inną dyskusję.
- kawek
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 618
- Rejestracja: 06 marca 2005
Nastroje na forum niczym z filmu sala samobojcow
Najwiekszy lament nad kolesiem za ktorego zaplacilismy 10-12 mln zdazyl zaspiewac piosenke na wkupnym do druzyny i zagrac jeden mecz a jego cena wzrosla do 40 mln a tu lament, zgrzyt zebow.Nie jestem fanem Bonuca i jego powrotu ale ktos musial tego chciec poza nim samym musial i Macx i zarzad i przedewszytskim cala druzyna bo nie wierze ze przyjmowaliby kmiota ot tak dla opchniecia grubego kosztem atmosfery w druzynie
Co do Gonzalo to szkoda mi go osobiscie bo fajny chlop i kawal napastnika ale ten sezon mial juz slabszy od poprzediego nie mowiac o 2 lata wstecz w Napoli, moze i faktycznie bledem bylo branie go za 90 mln w tym wieku, jednak jest to super napadzior na lige ale na puchary goscia ewidentnie nie ma w teraz w dodatku dogrywac mu bedzie Kessie czy Biglia
Czy wydymali nas znowu? wiekszosc tu tak sadzi jak z kolei twierdze ze po pierwszym "wydymaniu" z odejsciem Bonuca to my wydymalismy ich trzy razy w lidze i pucharze
Tyle :
P.S
nie zdziwiie sie jesli Bonuc jest juz po jakims slowie z kibicami. Jesli faktycznie chcial wrocic zima to mial czas na odobruchanie Maxa, druzyny i kibicow. Tylko fanatycy z JP chca go nabijac na pal :giveup:
Najwiekszy lament nad kolesiem za ktorego zaplacilismy 10-12 mln zdazyl zaspiewac piosenke na wkupnym do druzyny i zagrac jeden mecz a jego cena wzrosla do 40 mln a tu lament, zgrzyt zebow.Nie jestem fanem Bonuca i jego powrotu ale ktos musial tego chciec poza nim samym musial i Macx i zarzad i przedewszytskim cala druzyna bo nie wierze ze przyjmowaliby kmiota ot tak dla opchniecia grubego kosztem atmosfery w druzynie
Co do Gonzalo to szkoda mi go osobiscie bo fajny chlop i kawal napastnika ale ten sezon mial juz slabszy od poprzediego nie mowiac o 2 lata wstecz w Napoli, moze i faktycznie bledem bylo branie go za 90 mln w tym wieku, jednak jest to super napadzior na lige ale na puchary goscia ewidentnie nie ma w teraz w dodatku dogrywac mu bedzie Kessie czy Biglia
Czy wydymali nas znowu? wiekszosc tu tak sadzi jak z kolei twierdze ze po pierwszym "wydymaniu" z odejsciem Bonuca to my wydymalismy ich trzy razy w lidze i pucharze
Tyle :
P.S
nie zdziwiie sie jesli Bonuc jest juz po jakims slowie z kibicami. Jesli faktycznie chcial wrocic zima to mial czas na odobruchanie Maxa, druzyny i kibicow. Tylko fanatycy z JP chca go nabijac na pal :giveup:
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2018, 22:27 przez kawek, łącznie zmieniany 1 raz.
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
No tak, nie jesteśmy żadnym Udinese i nie musimy. A na takie podejście klubu władze ligi i UEFA odpowiadają "w porządku, nie musicie promować wychowanków, w takim razie kadra 21-osobowa na wszystkie rozgrywki i możecie grać jeśli uważacie to za wystarczające". Dlatego dalej mocno dziwi mnie takie lekkomyślne podejście do tematu wychowanków.Osgiliath pisze:Z drugiej strony - odpowiadając - czy my jesteśmy jakimś Udine, żeby hodować sobie młodzików licząc, że z ich cokolwiek wyrośnie? Istotą ItalJuve było i jest nie brać każdego Włocha kopiącego w piłkę z ulicy a tych najlepszych i widocznie na którymś etapie nasi uznali, że odpalenie Caldary względem Ruganiego ma sens większy. Poza tym, już nie jesteśmy na takim etapie, by dusić grosz i sądzę, że jak przyjdzie czas i np. nasi ocenią, że ani Romagna, czy tam Zanandrea nie rokują nadziei to kogoś kupią, już ich w tym głowa, by zapewnić jakość niezbędną do wygrywania a nie za rok, czy dwa.
Tyle, że Ultrasi już oficjalnie wyrazili się w temacie jakiegokolwiek powrotu Bonucciego także z nimi po słowie na pewno nie jestkawek pisze:P.S
nie zdziwiie sie jesli Bonuc jest juz po jakims slowie z kibicami. Jesli faktycznie chcial wrocic zima to mial czas na odobruchanie Maxa, druzyny i kibicow. Tylko fanatycy z JP chca go nabijac na pal :giveup:
Ostatnio zmieniony 01 sierpnia 2018, 22:28 przez RICTOR, łącznie zmieniany 1 raz.