Mercato (LATO 2017)
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1280
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Po czym wnosisz? Chłopak jest przywiązany do Sassuolo, które go zwerbowało gdy ten miał bodaj 15 lat, a do tego jest kibicem interu. Po tym co wrzuca na Insta i jak rzadko udziela się medialnie powiedziałbym, że chłopak jest domatorem, który bardzo sobie ceni przyjaciół z którymi spędza wraz ze swoją dziewczyną dużo wolnego czasu. Gość nie ma parcia - czy jak kto woli ambicji - na granie w wielkim klubie za gruby hajs, a tym samym na nieporównywalnie większą presje ze strony kibiców, zarządu, trenerów i ograniczenie prywatności. Jest szczery i tyle. To że ma talent na bycie kimś we Włoszech i świecie w połączeniu z pierwszeństwem jakie sobie "zapewniło" Juve sprawiły, że u wielu turyńskich tifosich zaświeciła się lampka "mamy przyszłego kocura". Ale ten "przyszły kocur" z wymienionych przeze mnie powodów nie ma ciśnienia na zaspokojenie tych oczekiwań i ma do tego święte prawo. A tutaj wielkie halo, bo jak to można nam odmówić. Widać można i wcale nie jest to równoznaczne z "sianem w głowie". Przystopujcie z tymi osądami. Mamy Orsoliniego, który jest nam wdzięczny za okazane zaufanie i to na nim skupcie się, a nie Berardim.RICTOR pisze:Co do Berardiego, jak widać jednak ma siano w głowie.
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
Wnoszę po tym, że wiarygodne źródła donoszą, że jest blisko transferu do Interu i po jego wywiadzie, w którym stwierdza, że kocha ten klub. On ma święte prawo robić co chce i kibice też mają święte prawo oceniać jego zachowanie jak chcą. Jak chcesz możesz sobie go lubić, mi tam nic do tego
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 922
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Barardi slusznie podnosi przyklad Zazy i w swoim wyborze procz oczywistej sympatii do Interu kieruje sie rowniez tym, ze w Mediolanie ma pierwsza XI z wejscia, a Juve nigdy mu tego by nie zagwarantowalo.
Zadziwiajace jest za to zdziwienie na forum takim obrotem spraw. Drogi Juve i Domenico rozeszly sie juz dawno czego oststecznym dowodem byla sprzedaz polowy jego karty do Sassuolo.
Zadziwiajace jest za to zdziwienie na forum takim obrotem spraw. Drogi Juve i Domenico rozeszly sie juz dawno czego oststecznym dowodem byla sprzedaz polowy jego karty do Sassuolo.
La fidanzata d'Italia
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 922
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Czlowieku co Ty bredzisz. Facet podszedl zdroworozsadkowo. Wtedy gdy Berardi byl w polowie nasz Juve nie gralo taktyka ze skrzydlowymi, czyli pozycja, na ktorej gra w Sassuolo. W miedzyczasie przez Juve przewnla sie Coman, ktory jest skrzydlowym, a Max upychal go na sile w koncowkach spotkan na ataku. Francuz zauwazyl, ze w takim graniu nie ma dla niegi miejsca i trzeba sie zwijac tam gdzie gra sie skrzydlowymi. Berardi tez na pewno to widzial i dalo mu to do myslenia czy, aby nie skonczy jak Coman, a przywoywany przyklad Zazy tylko utwierdzill go w przekonaniu, ze z minutami i pozycja moze buc ciezko.
W dodatku Inter od dawana o niego zabiegal, graja tam skrzydlami, bedzie pierwszym wyborem i po prostu ich lubi. To jest jak najbardziej profesjonalny wybor, bi uczyni ktok do przody wzgledem Sassuolo, bedzie gral i byc moze przyczyni sie do powrotu Interu do LM, bo nie oszukujmy, ale oni kadrowo wygladaja dobrze tylko brakuje tam pewnosci dobregi trenera ze wsparciem zarzadu.
W dodatku Inter od dawana o niego zabiegal, graja tam skrzydlami, bedzie pierwszym wyborem i po prostu ich lubi. To jest jak najbardziej profesjonalny wybor, bi uczyni ktok do przody wzgledem Sassuolo, bedzie gral i byc moze przyczyni sie do powrotu Interu do LM, bo nie oszukujmy, ale oni kadrowo wygladaja dobrze tylko brakuje tam pewnosci dobregi trenera ze wsparciem zarzadu.
La fidanzata d'Italia
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
To chyba Ty bredzisz. Przykład takiego Comana choćby pokazuje, że jeśli w Juve piłkarz nie znajdzie dla siebie miejsca to nikt nie będzie mu stwarzał problemów z odejściem. Berardi nawet nie podjął rękawicy i nie spróbował sobie wywalczyć tego miejsca w Juve. Mniejsza o to czy to był wynik tego, że chłopak nie ma ambicji, był przywiązany do Sassuolo czy, że od zawsze kochał Inter. Nie podjął nawet żadnej próby także kibic Juve może sobie to oceniać jak mu się tylko podoba. Ja nikomu nie bronię nawet mu kibicować także jak ktoś tutaj próbuje innym wyznaczać jak mają postępować to niech się lepiej kilka razy zastanowi.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2017, 19:02 przez RICTOR, łącznie zmieniany 1 raz.
- PlanetJuve
- Juventino
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
- Posty: 1717
- Rejestracja: 27 sierpnia 2006
RICTOR pisze:Przykład profesjonalizmu. "Nie mam pewnej pierwszej jedenastki to pi*** taki interes" :lol:
Racja, Rugani to się przejechał jednak
Kurde trafiasz do dużego klubu i nie jesteś gwiazdką na niebie którą chce każdy oglądać, tylko musisz pokazać na co cię stać. Treningi u Nas weryfikują wszystko.
Mam nadzieję na tego Tolisso i któregoś młodego skrzydłowego z Włoszech.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Prawdziwy talent, pokora i mocne pracowanie na treningach zawsze się obronią. Berardi nie podjął rękawic, jego strata.Kocha Inter, nic mi do tego. Jego kariera i jego decyzja. ( George Weah ostatnio udzielił fajnego wywiadu w którym pisał o swojej wielkiej miłości do Juve, wręcz idealizował Juve i nadal to robi. W Juve nigdy nie zagrał, wręcz przeciwnie, ładował bramki przeciwko Juve w koszulce Milanu ). Berardi jest w takim wieku, że mógł wybrać drogę z pucharami i tytułami. Widocznie nie zależy mu na graniu na najwyższym możliwym poziomie, tylko graniu pod siebie, tam gdzie mu dobrze i nie ma presji. Najlepiej żeby został w Sassuolo i stał się drugim Di Natalim, tylko na tyle go stać.
Przynajmniej jest szczery.
Przynajmniej jest szczery.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 922
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Zrozum, ze on chcial grac non stop, a nie przeniesc sie do Juve bedac kibicem Interu i wystepowac na noimnalnej pozycji od wielkiego dzwonu, bo akurt w tym momencie Max preferowal 3-5-2 lub 4-3-1-2.To chyba Ty bredzisz. Przykład takiego Comana choćby pokazuje, że jeśli w Juve piłkarz nie znajdzie dla siebie miejsca to nikt nie będzie mu stwarzał problemów z odejściem.
Zarzucanie mu braku profesjonalizmu traci dziecinada z twoje strony poniewaz chlopak wybral pewne miejsce w skladzie i gwarancje ciaglego rozwoju, a tego nie moglo mu obiecac Juve. Dodam jeszcze, ze te twoje jeki i steki bylyby na miejscu gdyby Juve w tamtym czasie gralo 4-2-3-1, a Berardi mialby za przyszlego rywala Cuadrado, od ktorego stalby sie w przyszloaci lepszym pilkarzem. Wtedy teksty o braku profesojnalizmu i ambicji bylyby uzyte prawidlowo. Jednakze fakty sa zupenie inne i racja stoi po stronie Domenico.
Ostatnio zmieniony 15 maja 2017, 19:44 przez ozob, łącznie zmieniany 1 raz.
La fidanzata d'Italia
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 922
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Heh. Nie ma jak zarzucanie skrzydlowemu i kibicowi Interu braku profesjonalizmu badz ambicji, bo zamiast lawki w Juve grajacym bez skrzydlowych wybral ciaglosc rozwoju i gwarancje gry co mecz w podstwie w Sassuolo, ktore i tak bedzie dla niego odskocznia do innego wiekszego klubu.
La fidanzata d'Italia
- RICTOR
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
- Posty: 2204
- Rejestracja: 14 sierpnia 2005
Ciągle czekam na Kolasinaca w Milanie :lol:
Na SportItalia niejaki Oscar Damiani powiedział, że negocjowaliśmy Tolisso, ale po zmianie formacji znacząco zwolniliśmy te starania i według jego informacji kupimy bardzo dobrego skrzydłowego.
Na SportItalia niejaki Oscar Damiani powiedział, że negocjowaliśmy Tolisso, ale po zmianie formacji znacząco zwolniliśmy te starania i według jego informacji kupimy bardzo dobrego skrzydłowego.
- Cabrini_idol
- Juventino
- Rejestracja: 02 lutego 2012
- Posty: 5550
- Rejestracja: 02 lutego 2012
Od prawie pół roku gramy skrzydłami na przemian z taktyką z wahadłowymi. Berardi dostałby wieeeeele minut u nas, w razie zmiany taktyki na konkretny meczm czy w trakcie spotkania ( bo tak robią najlepsze druzyny na swiecie a szczególnie Allegri) mógłby grac obok Higuaina. Na minuty na pewno nie narzekałby, poza tym jak pokazuje historia, Włochów w Juve szczególnie się szanuje i mają fora troszkę większe niż inni np widać to po Sturaro. Juve zawsze opierał i budował kręgosłup drużyny na Włochach. Jego wybór. Chce do Interu ? Droga wolna.
- MRN
- Juventino
- Rejestracja: 07 listopada 2007
- Posty: 8613
- Rejestracja: 07 listopada 2007
Popieram RICTORA i też już to kiedyś pisałem po czym spłynął na mnie hejt.
RICTOR...podziwiam Cię, że chce Ci się z tym Peryklesem w ogóle rozmawiać. To jeden z tych, których posty ukrywa się odpowiednim skryptem. Niczego nie wnosi, nie jest w stanie niczego sensownego napisać to krytykuje wszystkich dookoła i pierniczy jak potłuczony, olej go.
Berardi to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, Zaza przynajmniej spróbował ale okazał się za słaby, koniec końców i tak trafił do lepszego klubu niż Sassuolo i Inter razem wzięte. Nigdy go tutaj nie chciałem i cieszę się, że do nas ostatecznie nie trafi
RICTOR...podziwiam Cię, że chce Ci się z tym Peryklesem w ogóle rozmawiać. To jeden z tych, których posty ukrywa się odpowiednim skryptem. Niczego nie wnosi, nie jest w stanie niczego sensownego napisać to krytykuje wszystkich dookoła i pierniczy jak potłuczony, olej go.
Berardi to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, Zaza przynajmniej spróbował ale okazał się za słaby, koniec końców i tak trafił do lepszego klubu niż Sassuolo i Inter razem wzięte. Nigdy go tutaj nie chciałem i cieszę się, że do nas ostatecznie nie trafi
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 10783
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Jeśli mogę się wtrącić - popieram Dyskusja z tym osobnikiem nie opiera się z jego strony na argumentach, a na personalnych wycieczkach typu "bredzisz", "kompromitujesz się", "ośmieszasz się", "dziecinada". Na domiar złego niejednokrotnie udowodnił, że czytanie ze zrozumieniem nie idzie mu najlepiej, delikatnie mówiąc. Taki typ i już.alessandro1977 pisze:RICTOR...podziwiam Cię, że chce Ci się z tym Peryklesem w ogóle rozmawiać. To jeden z tych, których posty ukrywa się odpowiednim skryptem. Niczego nie wnosi, nie jest w stanie niczego sensownego napisać to krytykuje wszystkich dookoła i pierniczy jak potłuczony, olej go
Wracając do mercato, szkoda trochę tego Kolasinaca. Nie wydaje się gorszy od Asamoaha, a byłby darmowy. Z kolei na Ghańczyku przy dobrych wiatrach dałoby się zarobić trochę grosza. Natomiast to, że Berardi ostatecznie nie trafi do Juve, można było wywąchać już dawno temu.