Giuseppe Rossi
- Judzio
- Juventino
- Rejestracja: 20 marca 2005
- Posty: 745
- Rejestracja: 20 marca 2005
Przecież Tevez niby na pewno odchodzi z ManU ? Mimo to mysle że jak Ferguson nie chciał Rossiego wczesniej to teraz nagle mu się to nie odmieni...
Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
- Machnes
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
- Posty: 500
- Rejestracja: 24 stycznia 2004
Rossi to fantastycznie rokujacy pilkarz z uznana juz marka. Mysle, ze wymiana pokoleniowa wyjdzie nam na dobre, bo Trezeguet raczej nie jest nam juz potrzebny, tym bardziej, ze Juve będzie inaczej ustawione w przyszlym sezonie. Bardzo chętnie widzialbym w zespole Starej damy kogos takiego jak Rossi, Lavezzi czy Cassano.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
Hehehe, tak przeglądając Sieć natrafiłem na niezłe rewelacje, KLIK.
Ile w tym prawdy? Myślę, że tyle co nic. O ile news ociera się o prawdę względem Juve (bo każdy wie, jaka teraz u nas polityka transferowa) to taki Inter czy Milan, myślę, że bez problemu wyciągnąłby Rossiego z Hiszpanii, gdyby tylko na prawdę tego chcieli.
Gdzie te czasy, kiedy to w Serie A kręciły się największe pieniądze...i to jeszcze w dolarach czy funtach. Ehh...
Ile w tym prawdy? Myślę, że tyle co nic. O ile news ociera się o prawdę względem Juve (bo każdy wie, jaka teraz u nas polityka transferowa) to taki Inter czy Milan, myślę, że bez problemu wyciągnąłby Rossiego z Hiszpanii, gdyby tylko na prawdę tego chcieli.
Gdzie te czasy, kiedy to w Serie A kręciły się największe pieniądze...i to jeszcze w dolarach czy funtach. Ehh...
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Nie byłbym taki pewny, czy mu się nie odmieni. Tevez na pewno odchodzi z Manchesteru. Tak więc Fergusonowi zostaje Berbatov i Rooney. Czy to nie za mało?Judzio pisze:Przecież Tevez niby na pewno odchodzi z ManU ? Mimo to mysle że jak Ferguson nie chciał Rossiego wczesniej to teraz nagle mu się to nie odmieni...
Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Dałbym mu jeszcze rok na grę w La Liga i niezwykle dokładnie go obserwował- póki co jest uważany we Włoszech za świetnego- po PK w RPA oceniam ,że pomimo 2 pięknych bramek z USA Rossi zagrał dość przeciętnie... Jeszcze moim zdaniem za wcześnie na taki transfer- poza tym nie byłaby to tania opcja.Narazie jeszcze zbyt niepewna
Poza tym nie możemy kupować każdego o kim trąbią włoskie pisma... :roll:
Poza tym nie możemy kupować każdego o kim trąbią włoskie pisma... :roll:
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 5255
- Rejestracja: 25 września 2004
Niestety, ale za rok będziemy mogli go obserwować jak przechodzi do Manchester, Realu, czy Barcelony. Poza tym za rok to on nie będzie już wart 25 mln, tylko 35 w porywach do 40 jeżeli utrzyma obecną formę, a pamiętajmy że on się dopiero rozwija. Także jeżeli nie sprowadzimy Beppe w tym okienku to w przyszłości będziemy mogli raczej o nim tylko pomarzyć .fallweiss pisze:Dałbym mu jeszcze rok na grę w La Liga i niezwykle dokładnie go obserwował
- jaccek24
- Juventino
- Rejestracja: 20 listopada 2005
- Posty: 102
- Rejestracja: 20 listopada 2005
25mln EUR za Rossiego za zawodnika który strzelił 12 bramek ?? to według mnie lekkie przegięcie za Diego Daliśmy coś koło tego a on był gwiazdą lig, za niego max 15- 16 mln on wcale tam nei jest żadną gwiazdą, moze ma potencjał i może będzie gwiazdą ale tylko może,
PO co jego kupować jak można za 15- 20mln mieć Cassano który jest absolutną gwiazdą w Sampie i nie dośc że strzelił tyle samo bramek to ma pełno asyst, zreszta kto oglądał jakieś mecze Sampy w tym sezonie ten wie o czym pisze. Do tego może grać na każdej ofensywnej pozycji w pomocy i grac w ataku
PO co jego kupować jak można za 15- 20mln mieć Cassano który jest absolutną gwiazdą w Sampie i nie dośc że strzelił tyle samo bramek to ma pełno asyst, zreszta kto oglądał jakieś mecze Sampy w tym sezonie ten wie o czym pisze. Do tego może grać na każdej ofensywnej pozycji w pomocy i grac w ataku
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 1230
- Rejestracja: 17 maja 2008
A czy była widoczna w już poprzednim sezonie? Jakoś nie bardzo...Judzio pisze: Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
Co do Rossiego to inwestycja na przyszłość.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1175
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Pewnie, zakup Rossiego to z pewnością inwestycja w przyszłość, z tym się muszę zgodzić. Co do widoczności Trezegueta w poprzednim sezonie, to nie miał on zbyt wielu okazji do pokazania się, a jak już wchodził na boisko to dobrze mu szkło, dlatego ja również jestem za zakupem Rossiego, ale nie kosztem Treze.FalsoVero pisze:A czy była widoczna w już poprzednim sezonie? Jakoś nie bardzo...Judzio pisze: Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
Co do Rossiego to inwestycja na przyszłość.
- Coldsoul
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 578
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Gdyby udało się pozyskać Rossiego to naprawdę zarządowi należałby się wielki szacunek. Diego i Rossi plus kilka innych wzmocnień w jedno mercato? Genialna sprawa.
Tylko martwi mnie trochę deklaracja Treze, że zostaje w klubie. Lubię go, ale nie potrzebujemy 3 snajperów, a jeśli on pozostanie to o Rossim nie ma co myśleć....
Czy wyobrażacie sobie Juve z tercetem Diego-Rossi-Giovinco? To by było zbyt piękne, ale może może
2 POST:
Tylko martwi mnie trochę deklaracja Treze, że zostaje w klubie. Lubię go, ale nie potrzebujemy 3 snajperów, a jeśli on pozostanie to o Rossim nie ma co myśleć....
Czy wyobrażacie sobie Juve z tercetem Diego-Rossi-Giovinco? To by było zbyt piękne, ale może może
2 POST:
No chyba nie do końca. Oprócz jednego gola w SerieA i asysty z Chelsea to pamiętam tylko, że był wiecznie niewidoczny. Owszem grał bardzo mało ale pisanie, że za każdym razem dobrze mu szło to chyba mała przesadaMajosJuventino pisze:Pewnie, zakup Rossiego to z pewnością inwestycja w przyszłość, z tym się muszę zgodzić. Co do widoczności Trezegueta w poprzednim sezonie, to nie miał on zbyt wielu okazji do pokazania się, a jak już wchodził na boisko to dobrze mu szkło, dlatego ja również jestem za zakupem Rossiego, ale nie kosztem Treze.FalsoVero pisze:A czy była widoczna w już poprzednim sezonie? Jakoś nie bardzo...Judzio pisze: Co do przyjścia Giuseppe do Juve, cóż, fajnie by było tylko czy strata Trezegola nie okazałaby się zbyt widoczna
Co do Rossiego to inwestycja na przyszłość.
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
To lepiej napisz komu szło w tych ostatnich meczach skoro nie potrafiliśmy wygrać przez 7 kolejek Jedynie Iaq się wyróżniał... Piszesz, że był niewidoczny. Tak, to prawda. Pamiętam mecze w których David dotknął piłkę może 4 razy na cały mecz. Ale czy to jego wina? Chyba nie bardzo.MoszeUsz pisze:No chyba nie do końca. Oprócz jednego gola w SerieA i asysty z Chelsea to pamiętam tylko, że był wiecznie niewidoczny. Owszem grał bardzo mało ale pisanie, że za każdym razem dobrze mu szło to chyba mała przesadaMajosJuventino pisze:Pewnie, zakup Rossiego to z pewnością inwestycja w przyszłość, z tym się muszę zgodzić. Co do widoczności Trezegueta w poprzednim sezonie, to nie miał on zbyt wielu okazji do pokazania się, a jak już wchodził na boisko to dobrze mu szkło, dlatego ja również jestem za zakupem Rossiego, ale nie kosztem Treze.FalsoVero pisze:
A czy była widoczna w już poprzednim sezonie? Jakoś nie bardzo...
Co do Rossiego to inwestycja na przyszłość.
- Coldsoul
- Juventino
- Rejestracja: 01 listopada 2003
- Posty: 578
- Rejestracja: 01 listopada 2003
Tylko że jakoś inni napastnicy potrafili ,,dotykać piłkę" częściej. Fakt, że Treze ma taki styl gry, ale jednak czasami był jak dla mnie za bardzo niewidoczny. Może przyjście Diego to zmieni...JuveR pisze:To lepiej napisz komu szło w tych ostatnich meczach skoro nie potrafiliśmy wygrać przez 7 kolejek Jedynie Iaq się wyróżniał... Piszesz, że był niewidoczny. Tak, to prawda. Pamiętam mecze w których David dotknął piłkę może 4 razy na cały mecz. Ale czy to jego wina? Chyba nie bardzo.MoszeUsz pisze:No chyba nie do końca. Oprócz jednego gola w SerieA i asysty z Chelsea to pamiętam tylko, że był wiecznie niewidoczny. Owszem grał bardzo mało ale pisanie, że za każdym razem dobrze mu szło to chyba mała przesadaMajosJuventino pisze:
Pewnie, zakup Rossiego to z pewnością inwestycja w przyszłość, z tym się muszę zgodzić. Co do widoczności Trezegueta w poprzednim sezonie, to nie miał on zbyt wielu okazji do pokazania się, a jak już wchodził na boisko to dobrze mu szkło, dlatego ja również jestem za zakupem Rossiego, ale nie kosztem Treze.
Zakładając pozostanie Trezeguet w Juve.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 4225
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Ludzie, Trezeguet był niewidoczny, ale wracał po kontuzji i był w konflikcie z trenerem :doh:.
Chyba nikomu, kto kiedykolwiek grał w piłkę nie trzeba tłumaczyć, jak ważna na boisku jest pewność siebie i bycie w 'meczowym rytmie'. Prawdopodobnie żaden zawodnik z miejsca, po kontuzji, nie wejdzie na boisko i nie strzeli 3-4 bramek w meczu...
A co do Rossiego, to mam mieszane uczucia, bo jednak Trezeguet to jeden z lepszych snajperów w klubie, może jeszcze kilka lat pograć na wysokim poziomie.
Chyba nikomu, kto kiedykolwiek grał w piłkę nie trzeba tłumaczyć, jak ważna na boisku jest pewność siebie i bycie w 'meczowym rytmie'. Prawdopodobnie żaden zawodnik z miejsca, po kontuzji, nie wejdzie na boisko i nie strzeli 3-4 bramek w meczu...
A co do Rossiego, to mam mieszane uczucia, bo jednak Trezeguet to jeden z lepszych snajperów w klubie, może jeszcze kilka lat pograć na wysokim poziomie.
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 406
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Dziwna jest opinia niektórych ,że za rok Rossi będzie w ceni astronomicznej ,nieosiągalnej itd. Spokojnie,przyznaje oglądałem go jedynie podczas meczów w PK i poza meczem z USA nie wyróżniał się na tle innych... Dajmy mu czas na rozwinięcie skrzydeł. Porównując sytuacje Rossi-Amauri to transfer Brazylijczyka był bardziej uzasadniony niż Rossiego w tej chwili...
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Nie jest dziwna. Po mojemu wręcz uzasadniona.fallweiss pisze:Dziwna jest opinia niektórych ,że za rok Rossi będzie w cenie astronomicznej ,nieosiągalnej itd...
Załóżmy, że Rossi w przyszłym sezonie strzela od 20 goli w górę w PD.
Dzięki takim klubom jak np. Real, który zawyża ceny na rynku w takiej sytuacji wartość Rossiego może się nawet podwoić.
Taki scenariusz jest dla nas i dobry i zły.
Dobry dlatego, że interesujemy się piłkarzem, który strzela dużo goli i prezentuje się na prawdę dobrze. Zła dlatego, że przez jego postawę cena wzrasta i nic na to nie poradzimy.
Zakładając, że tak będzie choć wcale nie musi pieniądze - 15-18mln + Trezeguet mogą nie wystarczyć.
A wątpię, że ktoś by go chciał w przypadku kiepskiego sezonu w Hiszpanii.
Od razu zaczęły by się gadki, że w PD nic nie pokazał to po co on nam.
Niestety taki teraz jest rynek i ceny, a szkoda bo według mnie żaden piłkarz nie powinien być więcej wart jak 50 mln.
Przynajmniej to wszystko dałoby się kontrolować, a tak to działacze różnych klubów zaczynają gadkę - "skoro Ronaldo czy Kaka kosztowali tyle to nasz zawodnik jest wart tyle...".
Chore.