Giuseppe Rossi
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 4162
- Rejestracja: 26 maja 2005
No być może a raczej na pewno chodzi o to znaczenie, z którego Galliani pewnie by się ucieszył. Niestety...w takim wypadku transfer tego zawodnika do Juve stoi pod dużym znakiem zapytania. Juve i Milan to jedno podwórko, ta sama liga, rywal zza miedzy, wątpię, że prawdziwy milanista chciałby grać dla Juve.
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Oj uwierz mi nie chciałby.LordJuve pisze:No być może a raczej na pewno chodzi o to znaczenie, z którego Galliani pewnie by się ucieszył. Niestety...w takim wypadku transfer tego zawodnika do Juve stoi pod dużym znakiem zapytania. Juve i Milan to jedno podwórko, ta sama liga, rywal zza miedzy, wątpię, że prawdziwy milanista chciałby grać dla Juve.
We Włoszech piłka nożna jest traktowana dużo poważniej niż u nas.
Tam kibicowanie jest "dziedziczne". Przechodzi z ojca na syna i wpajane jest od najmłodszych lat.
Wątpię też w taki scenariusz, że Milan mimo deklaracji Rossi'ego go oleje, a ten na złość przejdzie do Juventusu hehe 8)
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
Po pierwsze trochę nielogicznie napisałeś ;-) Lord napisał, że nie przejdzie raczej do nas.Coby-Shaddix69 pisze:Oj uwierz mi nie chciałby.Lord Juve pisze:No być może a raczej na pewno chodzi o to znaczenie, z którego Galliani pewnie by się ucieszył. Niestety...w takim wypadku transfer tego zawodnika do Juve stoi pod dużym znakiem zapytania. Juve i Milan to jedno podwórko, ta sama liga, rywal zza miedzy, wątpię, że prawdziwy milanista chciałby grać dla Juve.
We Włoszech piłka nożna jest traktowana dużo poważniej niż u nas.
Tam kibicowanie jest "dziedziczne". Przechodzi z ojca na syna i wpajane jest od najmłodszych lat.
Wątpię też w taki scenariusz, że Milan mimo deklaracji Rossi'ego go oleje, a ten na złość przejdzie do Juventusu hehe
Po drugie to spójrz na Gilardino albo Zambrotte. Juventino w Milanie i Violi i Milanista w Juve. I jakoś im to nie przeszkadzało.
- Pluto
- Juventino
- Rejestracja: 17 października 2002
- Posty: 2693
- Rejestracja: 17 października 2002
No to temat Rossiego mam nadzieje zamkniety. To bylaby dla nas duza zniewaga gdyby do Juventusu przyszedl czlowiek, ktory tydzien wczesiej mowil "jestem Milanista". Takze nie ma co plakac, ze Galliani moze pokrzyzowac nam szyki.
ps: Szikit, z Zambrotty taki Juventino jak z koziej...
ps: Szikit, z Zambrotty taki Juventino jak z koziej...
calma calma
- Szilgu
- Juventino
- Rejestracja: 02 września 2004
- Posty: 2240
- Rejestracja: 02 września 2004
No właśnie chodziło mi o to, że Zambrotta wielokrotnie przed przyjściem do Milanu mówił, że kibicuje Milanowi od dziecka. Jak tylko od nas odszedł zaczął swoją gadkę. Więc mieliśmy Milaniste w zespole. Juventino to Gila.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Ironia, prawda?JuveR pisze: Co coś Ty... Przecież Ibrahimovic powiedział, że inter to dla niego spełnienie marzeń, a VdV, że zawsze kibicował realowi :lol:
Taka sytuacja może miec miejsc z każdym piłkarzem. Z Diego też. Jedyne rozwiązanie, żeby nie powtórzyło się to w przyszłości to nie kupowac zawodników, tylko wprowadzac wychowanków, a i to nie da 100% pewności.goly pisze:Vdv, Zlatan... I po co wy mi wymieniacie tych sprzedawczyków? Sami widzicie jacy są. Pewnie, że może grać dla naszej drużyny. Chodzi mi po prostu o to, że mieliśmy już takiego Cygana, który zostawił nas dla Interu i teraz jest jego najsilniejszym punktem. Nie chce aby taka sytuacja miała kiedy kol wiek jeszcze miejsce.
W 2005 roku był jednym z najbardziej kochanych zawodników. I to jego odejście wywołało, z tego co pamiętam, największy żal w sercach kibiców Juve.Pluto pisze: z Zambrotty taki Juventino jak z koziej...
- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 662
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Raczej pogarda Niestety nie mogę teraz znaleźć wypowiedzi piłkarzy zaraz po przejściu odpowiednio Ibrahimovica do interu i VdV do realu Ale mówili w podobnych tonach.stahoo pisze:Ironia, prawda?JuveR pisze: No coś Ty... Przecież Ibrahimovic powiedział, że inter to dla niego spełnienie marzeń, a VdV, że zawsze kibicował realowi :lol:
Pamiętacie jak Ibrahimovic mówił, że mu włoska kuchnia szkodzi? :lol:
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 9904
- Rejestracja: 19 września 2005
Doprawdy dziwne jest podejście niektórych z Was... Co z tego, że jakiś czas temu wypowiedział takie słowa Skąd macie pewność, że w ogóle je wypowiedział Osobiście wątpię, aby dziennikarze pytali go o Milan, skoro doskonale wiedzą, że to Juventus wyraził zainteresowanie jego osobą... Ja czytałem z kolei, że zagadnięty o klub z Turynu przyznał otwarcie, że z dumą przeniósłby się do nas, gdyby tylko nadarzyła się taka możliwość - sam wielokrotnie powtarzał, że chce w końcu powrócić do rodzimej ligi. Gdyby był tak wielkim kibicem Milanu, jak go malują, z całą pewnością nie wypowiadałby się aż z takim entuzjazmem o grze w Juve - to logiczne. Dla mnie zresztą większego znaczenia by to nie miało - teksty typu - "nie chcę, aby milanista grał u nas" wywołują błogi uśmiech na mojej twarzy... Nie zapominajcie, że piłka to przede wszystkim biznes i to my patrzymy na nią subiektywnie - graczy kupuje się po to, aby oddali do dyspozycji klubu swoje umiejętności, nie zaś serce... Co innego, gdy piłkarz zapewnia o miłości do danego klubu (tak - to o Cannavaro), a potem z premedytacją go opuszcza za paczkę fajek... Gdybyśmy pozyskali Rossiego byłbym niezwykle content - ten człowiek rozwija się znakomicie i zachwycał jeszcze za czasów, gdy występował w ManU. Zresztą moim zdaniem dopiero w lidze włoskiej mógłby naprawdę rozwinąć skrzydła. Coś mi się wydaje, że Secco w czasie swego pobytu w Hiszpanii dopnie na ostatni guzik kolejny transfer - Villarreal oponować za bardzo nie będzie - w końcu Hiszpanie świadomi są trudu zatrzymania młodego Włocha u siebie, dodatkowo w zamian otrzymaliby prawa do karty Treze, co samo w sobie jest znakomitym argumentem. Reprezentacja Italii w coraz większym stopniu staje się biało-czarna... Prawdopodobne transfery Rossiego, D'Agostino czy Dosseny tylko to potwierdzają...
- Madara
- Juventino
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
- Posty: 802
- Rejestracja: 29 kwietnia 2009
Dokładnie. 100% poprarcia.mrozzi pisze:Doprawdy dziwne jest podejście niektórych z Was......
Ogólnie 70% lub więcej "wieści transferowych" to wyssane z palca domysły.
Rossi może sobie kibicować komu chce. Nie powinno się kogoś skreślać za to, że kibicuje komuś innemu.
Zresztą on sam niejednokrotnie mówił o tym, że bez zastanowienia przyjąłby ofertę z Juve -> było takich wieści wiele dlatego zakładam, że chociaż jedna była prawdziwa.
Skoro sam piłkarz chciałby u nas grać, a możliwości ($) są to trzeba coś robić w tym kierunku - dodatkowo łączy się to z zapowiadaną przez klub strategią, młodzi, zdolni i przede wszystkim Włosi.
- Buffon_fan
- Juventino
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
- Posty: 94
- Rejestracja: 21 grudnia 2007
http://sport.onet.pl/0,1248705,1991574, ... omosc.html
Diarra?!?
Jeśli tak to chyba koniec z Gaetano D'Agostino ;/. Diarra kosztuje 2 razy mniej. Cieszy natomiast Rossi :-D . Secco dobrze kombinuje, 20 mln i Treze dla mnie bomba
Diarra?!?
Jeśli tak to chyba koniec z Gaetano D'Agostino ;/. Diarra kosztuje 2 razy mniej. Cieszy natomiast Rossi :-D . Secco dobrze kombinuje, 20 mln i Treze dla mnie bomba
- JuveFilip_8_
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 531
- Rejestracja: 01 marca 2005
Czy nasz Marchisio nie powiedzial cos kiedys o swojej sympatii do Milanu?
Tak mi sie wydaje, chociaz mam nadzieje ze nie wyskoczylem jak filip z konopii :p
Jezeli Marchisio sie cieszy z gry w Juve, to Rossi da sobie rade... (nawet jesli jest rzekomym kibicem Rossonerich)
Tak mi sie wydaje, chociaz mam nadzieje ze nie wyskoczylem jak filip z konopii :p
Jezeli Marchisio sie cieszy z gry w Juve, to Rossi da sobie rade... (nawet jesli jest rzekomym kibicem Rossonerich)
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1592
- Rejestracja: 15 września 2006
Napewno nie chodzi o Marchisio, bo on w wywiadach wspominal gdy razem z cala rodzina chodzili na mecze Juventusu
- JuveFilip_8_
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 531
- Rejestracja: 01 marca 2005
No to powalilem ;p
Dzieki za sprostowanie..
Ale i tak mysle ze to czerwono-czarne serce Rossiego to zdecydowanie na wyrost i podkolorowana historyjka.
Dzieki za sprostowanie..
Ale i tak mysle ze to czerwono-czarne serce Rossiego to zdecydowanie na wyrost i podkolorowana historyjka.