Mercato (LATO 2024) DYSKUSJA
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Jak podaje Tuttosport dzisiaj w Turynie ma zameldować się Kolo Muani na półroczne wypożyczenie. Giuntoli z kolei powiedział przed meczem z Atalanta że najbliżej sfinalizowania jest transfer Alberto Costy.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
https://www.tuttosport.com/news/calcio/ ... po_mercato
No to mamy mercato, noname z Portugalii i strzelający 2 bramki w lidze farmerów (350 minut w 10 spotkaniach) Kolo Muani.
Jeśli francuz będzie grał razem z Vlaho to ma to szanse zeżreć. Ustawiony jako jedyny napastnik będzie jeszcze gorszy od Serba. Wystarczy spojrzeć na heatmape z jego ostatniego pelnego sezonu w Eintrachcie (22/23) gdzie był wszędzie na boisku i strzelił 15 bramek w 32 meczach i porównać to z obecną heatmapa w PSG gdzie widnieje głównie w okolicach 11m od bramki przeciwnika.
Co do noname (Costa) z Portugalii to musimy dać mu czas. Widać że intensywnie śmiga po prawej stronie w styczniu zagrał jeden mecz ale grając między innymi przeciwko Gyökeresowi to ciężko o dobra ocenę. Do tego meczu notował w miarę dobre występy. Wiadomo, czas go zweryfikuje. Daje mu mały kredyt zaufania.
No to mamy mercato, noname z Portugalii i strzelający 2 bramki w lidze farmerów (350 minut w 10 spotkaniach) Kolo Muani.
Jeśli francuz będzie grał razem z Vlaho to ma to szanse zeżreć. Ustawiony jako jedyny napastnik będzie jeszcze gorszy od Serba. Wystarczy spojrzeć na heatmape z jego ostatniego pelnego sezonu w Eintrachcie (22/23) gdzie był wszędzie na boisku i strzelił 15 bramek w 32 meczach i porównać to z obecną heatmapa w PSG gdzie widnieje głównie w okolicach 11m od bramki przeciwnika.
Co do noname (Costa) z Portugalii to musimy dać mu czas. Widać że intensywnie śmiga po prawej stronie w styczniu zagrał jeden mecz ale grając między innymi przeciwko Gyökeresowi to ciężko o dobra ocenę. Do tego meczu notował w miarę dobre występy. Wiadomo, czas go zweryfikuje. Daje mu mały kredyt zaufania.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Jeśli tak to tylko jakieś wypożyczenie bym była pod uwagę i z tym żeby ManU płaciło większą część pensji. Może i jest ograny w Serie A ale ilość jego błędów była w pewnym momencie przerażająca. Po co skupiać się na nim a nie na Andersonie Silvie?
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- Maplu90
- Juventino
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 07 grudnia 2024
- Podziekował: 45 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
No proszę, nasz bomber jest zdrowy ))
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Sono un ultrà bianconero,
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
E amo soltanto due color,
Girando per lo stivale Intero,
La Juve per sempre Sosterrò,
Ale' ale' ale' oh, ale' ale' ale' Oh,
Ale' ale' ale' ale' ale' ooh..."
- nawimundo
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Posty: 40
- Rejestracja: 14 grudnia 2024
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 8 razy
Czytałem opinie Portugalczyków na temat Alberto Costy, bo sam o nim niewiele wiem (poza YT) i generalnie jest uznawany za bardzo duży talent, który w przyszłości może być podstawowym PO w kadrze. Do tego ma końskie zdrowie, szybkość i dobrą technikę. Chciał go Sporting, mamy go my
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 700
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Wrzuć jakieś te opinie- skoro tak je czytasznawimundo pisze: ↑15 stycznia 2025, 15:42 Czytałem opinie Portugalczyków na temat Alberto Costy, bo sam o nim niewiele wiem (poza YT) i generalnie jest uznawany za bardzo duży talent, który w przyszłości może być podstawowym PO w kadrze. Do tego ma końskie zdrowie, szybkość i dobrą technikę. Chciał go Sporting, mamy go my
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
De ligt byłby strzałem w dziesiątkę. Chłop obarczony zdziadziałym bonuccim był. Gdyby nie miał rąk jego przygoda z Juventusem wyglądałaby stokroć lepiej. Bardzo dobry stoper. Do bremera byłby ideałem. Dwa różne style obronne. Inne sposoby gry. Już dawno to mówiłem ale wolano go spieniezyc. Kto wie czy nie wyrosłby na lidera. Bonucci, Chiellini, Barzagli też byli dziadkami do 2012 roku i zmiany ich klasy gry. Barza nie ogarniał Wolfsburga i na początku był też cienki jak dupa węża u nas za del neriego. Chiellini był najlepszym obrońcą post-calciopoli ale też wybitny do momentu gruntowych zmian nie był, a Bonucci na początku był miną po transferze z Bari. To zażarło u Conte i zostało na swoim miejscu aż do zdziadzienia Barzy. Chiellini do końca trzymał poziom, a Bonucci nie wiedział kiedy ze sceny zejść i zamiast tego przypominał zawodnika z początku gry w Juventusie w ostatnim czasie kariery.
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 700
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Dwa różne style obronne. Inne sposoby gryAnelson pisze: ↑15 stycznia 2025, 16:53 De ligt byłby strzałem w dziesiątkę. Chłop obarczony zdziadziałym bonuccim był. Gdyby nie miał rąk jego przygoda z Juventusem wyglądałaby stokroć lepiej. Bardzo dobry stoper. Do bremera byłby ideałem. . Już dawno to mówiłem ale wolano go spieniezyc. Kto wie czy nie wyrosłby na lidera. Bonucci, Chiellini, Barzagli też byli dziadkami do 2012 roku i zmiany ich klasy gry. Barza nie ogarniał Wolfsburga i na początku był też cienki jak dupa węża u nas za del neriego. Chiellini był najlepszym obrońcą post-calciopoli ale też wybitny do momentu gruntowych zmian nie był, a Bonucci na początku był miną po transferze z Bari. To zażarło u Conte i zostało na swoim miejscu aż do zdziadzienia Barzy. Chiellini do końca trzymał poziom, a Bonucci nie wiedział kiedy ze sceny zejść i zamiast tego przypominał zawodnika z początku gry w Juventusie w ostatnim czasie kariery.
A czym się różnia style Bremera i De Ligta? :o
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
De ligt wydaje się lepiej rozgrywać być w typie bonucciego, a Bremer bardziej jak chiellini. To takie moje przemyślenia. De ligt jak bonucci myślę że urósłby przy dobrym partnerze, ale sam raczej Turynu nie zawojował. Nawet Przy Gattim mógłby wyglądać świetnie lub Kalulu. Mieć 4 takich stoperow byłoby naprawdę kozacko. Zgaduje, że chłop miałby papiery na walczenie z bremerem o bycie topem w tym zestawieniu. Oczywiście - trzeba by go odbudować. Odświeżyć - jak kiedyś barzagliego. To takie moje odczucie z oglądania gry obydwu. Bremer nie potrzebuje niczego i nikogo by wymiatac i czyścić, a de ligt wygląda dobrze w parze z kimś takim, ale już jak postawisz z nim Ruganiego to już kompletnie nie umie on odmienić gry Daniele. Z bremerem jest odwrotnie - z nim w parze każdy by dobrze wyglądał.Oldfan pisze: ↑15 stycznia 2025, 17:13Dwa różne style obronne. Inne sposoby gryAnelson pisze: ↑15 stycznia 2025, 16:53 De ligt byłby strzałem w dziesiątkę. Chłop obarczony zdziadziałym bonuccim był. Gdyby nie miał rąk jego przygoda z Juventusem wyglądałaby stokroć lepiej. Bardzo dobry stoper. Do bremera byłby ideałem. . Już dawno to mówiłem ale wolano go spieniezyc. Kto wie czy nie wyrosłby na lidera. Bonucci, Chiellini, Barzagli też byli dziadkami do 2012 roku i zmiany ich klasy gry. Barza nie ogarniał Wolfsburga i na początku był też cienki jak dupa węża u nas za del neriego. Chiellini był najlepszym obrońcą post-calciopoli ale też wybitny do momentu gruntowych zmian nie był, a Bonucci na początku był miną po transferze z Bari. To zażarło u Conte i zostało na swoim miejscu aż do zdziadzienia Barzy. Chiellini do końca trzymał poziom, a Bonucci nie wiedział kiedy ze sceny zejść i zamiast tego przypominał zawodnika z początku gry w Juventusie w ostatnim czasie kariery.
A czym się różnia style Bremera i De Ligta? :o
- Oldfan
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Posty: 700
- Rejestracja: 04 listopada 2022
- Podziekował: 89 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
De Ligt w typie Bonnu? Gościowi bliżej do Kielona . Podejmuje często bardzo ryzykowne i zdecydowane decyzje. Bremer tak samo. Raczej nie gra się 2-ką takich defensorów, bo to jak tykająca bomba.Oldfan pisze: ↑15 stycznia 2025, 17:13Dwa różne style obronne. Inne sposoby gryAnelson pisze: ↑15 stycznia 2025, 16:53 De ligt byłby strzałem w dziesiątkę. Chłop obarczony zdziadziałym bonuccim był. Gdyby nie miał rąk jego przygoda z Juventusem wyglądałaby stokroć lepiej. Bardzo dobry stoper. Do bremera byłby ideałem. . Już dawno to mówiłem ale wolano go spieniezyc. Kto wie czy nie wyrosłby na lidera. Bonucci, Chiellini, Barzagli też byli dziadkami do 2012 roku i zmiany ich klasy gry. Barza nie ogarniał Wolfsburga i na początku był też cienki jak dupa węża u nas za del neriego. Chiellini był najlepszym obrońcą post-calciopoli ale też wybitny do momentu gruntowych zmian nie był, a Bonucci na początku był miną po transferze z Bari. To zażarło u Conte i zostało na swoim miejscu aż do zdziadzienia Barzy. Chiellini do końca trzymał poziom, a Bonucci nie wiedział kiedy ze sceny zejść i zamiast tego przypominał zawodnika z początku gry w Juventusie w ostatnim czasie kariery.
A czym się różnia style Bremera i De Ligta? :o
- Szwamb
- Juventino
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Posty: 343
- Rejestracja: 22 stycznia 2017
- Podziekował: 18 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Powrót De Ligta byłby cudowny. Podpisuję się pod tym. Holender trafił na zły okres w Juve, musiał grać z Bonuccim, duża presja i młody wiek, a wiemy jaki on ma potencjał.Anelson pisze: ↑15 stycznia 2025, 19:45De ligt wydaje się lepiej rozgrywać być w typie bonucciego, a Bremer bardziej jak chiellini. To takie moje przemyślenia. De ligt jak bonucci myślę że urósłby przy dobrym partnerze, ale sam raczej Turynu nie zawojował. Nawet Przy Gattim mógłby wyglądać świetnie lub Kalulu. Mieć 4 takich stoperow byłoby naprawdę kozacko. Zgaduje, że chłop miałby papiery na walczenie z bremerem o bycie topem w tym zestawieniu. Oczywiście - trzeba by go odbudować. Odświeżyć - jak kiedyś barzagliego. To takie moje odczucie z oglądania gry obydwu. Bremer nie potrzebuje niczego i nikogo by wymiatac i czyścić, a de ligt wygląda dobrze w parze z kimś takim, ale już jak postawisz z nim Ruganiego to już kompletnie nie umie on odmienić gry Daniele. Z bremerem jest odwrotnie - z nim w parze każdy by dobrze wyglądał.Oldfan pisze: ↑15 stycznia 2025, 17:13Dwa różne style obronne. Inne sposoby gryAnelson pisze: ↑15 stycznia 2025, 16:53 De ligt byłby strzałem w dziesiątkę. Chłop obarczony zdziadziałym bonuccim był. Gdyby nie miał rąk jego przygoda z Juventusem wyglądałaby stokroć lepiej. Bardzo dobry stoper. Do bremera byłby ideałem. . Już dawno to mówiłem ale wolano go spieniezyc. Kto wie czy nie wyrosłby na lidera. Bonucci, Chiellini, Barzagli też byli dziadkami do 2012 roku i zmiany ich klasy gry. Barza nie ogarniał Wolfsburga i na początku był też cienki jak dupa węża u nas za del neriego. Chiellini był najlepszym obrońcą post-calciopoli ale też wybitny do momentu gruntowych zmian nie był, a Bonucci na początku był miną po transferze z Bari. To zażarło u Conte i zostało na swoim miejscu aż do zdziadzienia Barzy. Chiellini do końca trzymał poziom, a Bonucci nie wiedział kiedy ze sceny zejść i zamiast tego przypominał zawodnika z początku gry w Juventusie w ostatnim czasie kariery.
A czym się różnia style Bremera i De Ligta? :o
Na dodatek:
https://www.goal.pl/transfery/juventus- ... ligt-rada/
ma Juventus ciągle w sercu, duży sentyment (doradzał Koopowi przejście do nas miast Premier League).
De Ligt również byłby wdzieczny za uratowanie kariery, bo w MU to raczej walka o nie spadnięcie z ligi... nasze kłopoty przy nich to pikuś.
- Urbi27
- Juventino
- Rejestracja: 03 września 2012
- Posty: 958
- Rejestracja: 03 września 2012
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Czyli mamy Coste i mamy Muaniego, zostaje ściągnięcie środowego obrońcy i okienko zimowe zamykamy. Ciekawe jeszcze czy Fagioliego nie wrzucimy komuś pod koniec okienka, ale jak nie teraz to pewnie będzie pierwszy do sprzedania w lato.
Zima to zima nie spodziewałem się żadnych rewelacji. Costa to kot w worku więc nie ma co wymyślać, transfer który albo zjedziemy za pół roku, albo pochwalimy, na ten moment kwota wydaje się dosyć spora, cieszyć może jedynie zainteresowanie Sportigu, bo tam się raczej na ludziach znają.
Muani no cóż, musieliśmy tego napadziora ściągnąć, profilowo to gość o innej charakterystyce niż Vlaho, myślę że bardziej do tej jego koncepcji pasujący. Koop pokazał jak wyglądamy bez Serba na ataku więc gorzej nie będzie. A sam Vlaho to kilka meczów potrafi zagrać dobrze, ale od 2 mc grę taka bryndze że cieszy fakt że wreszcie będzie go kim zastąpić.
De Ligt to oczywiście nie transfer na teraz, wydaje się że upadł Araujo co mnie nie martwi, powraca temat Tomoriego, nie są to jakieś fenomenalne kandydatury, ale powinniśmy kogoś wypożyczyć i jakiś konkretny transfer zrobić zimą.
Zima to zima nie spodziewałem się żadnych rewelacji. Costa to kot w worku więc nie ma co wymyślać, transfer który albo zjedziemy za pół roku, albo pochwalimy, na ten moment kwota wydaje się dosyć spora, cieszyć może jedynie zainteresowanie Sportigu, bo tam się raczej na ludziach znają.
Muani no cóż, musieliśmy tego napadziora ściągnąć, profilowo to gość o innej charakterystyce niż Vlaho, myślę że bardziej do tej jego koncepcji pasujący. Koop pokazał jak wyglądamy bez Serba na ataku więc gorzej nie będzie. A sam Vlaho to kilka meczów potrafi zagrać dobrze, ale od 2 mc grę taka bryndze że cieszy fakt że wreszcie będzie go kim zastąpić.
De Ligt to oczywiście nie transfer na teraz, wydaje się że upadł Araujo co mnie nie martwi, powraca temat Tomoriego, nie są to jakieś fenomenalne kandydatury, ale powinniśmy kogoś wypożyczyć i jakiś konkretny transfer zrobić zimą.
- Anelson
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Posty: 132
- Rejestracja: 03 stycznia 2024
- Podziekował: 8 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
No cóż - zobaczymy co z konkretnym środkowym obrońcą. Na razie jak latem z wielkiej chmury mały deszcz. Miał być skriniar, araujo, przewija się de ligt a może to Portugalczyk niczym Alcaraz jest tym na co postawił genialny Neapolitańczyk. Jak tak dalej będzie to nigdy nie zjem spaghetti Napoli - tylko Bolognese. Ooj nie - Bolognese to Motta. Cholera chyba muszę wymyśleć swoją wersję tego dania jako, iż obydwie strasznie źle się kojarzą. Cóż - Muani musi wypalić. Vlaho zły nie jest. To kawał napastnika na poziomie wysokim. Dobra "9", natomiast wciąż ma problem z regularnością. Być może motywacją. Ciężko to zrozumieć jak można motywować się na ligę mistrzów by potem bez polotu kopać się w czoło na włoskim podwórku. Nie mamy złego napastnika, my daliśmy mu taki kontrakt najdroższego bodajże zawodnika ligi w utrzymaniu. Byliśmy po Ronaldo pod presją kupna jakiegoś golleadora. I najlepsza kandydature miał Dusan. Niestety sezonową, podobną do boomu keana obecnie. To pokazuje jak działa presja, wymagania klubu którym niestety nie sprostał i stracił łatwość zdobywania bramek którą posiadał w Violi. Przejście z CR7 nawalajacego bramki z połowy pod presją meczu, rangi na gościa nie trafiajacego z dość dużą regularnością niemalże do pustaka było dla nas wszystkim szokiem. Niestety, lepszych opcji dużo nie ma. Nikt nam nie sprezentuje kogoś rangi Higuaina, Teveza. Tym bardziej nie kogoś takiego jak CR7. Ba - nikt nam nie sprezentuje nawet Moraty. Bardzo zrobiliśmy też krzywdę Dusanowi, że gra sam. Jest jedynym napadziorem, nie ma rozkładu sił. Nie ma pomocy. Nie ma kontra-punktu do rywalizacji. Tym kimś jest Muani, który ma to zmienić. I dobrze. Nikt w Juventusie nie powinien mieć miejsca w składzie na 100% danego od ręki, bo kontrakt, bo fajny, bo 2-3 lata temu prawie był królem strzelców. Idąc tym tropem, myślę, że Piątek nie byłby zła kandydatura. Odbudowany? Tak. Zna lige? Tak. Nie ma nic złego w posiadaniu 3 napastników. Chodzi o inspiracje. Motywację napastników do walki. Kiedyś mieliśmy Ibre, Del Piero, Trezeguet, Zalayete. Każdy mógł odegrać swoją rolę perfekcyjnie. Był też mutu. Zawodnicy z różnych kosmosow. Każdy mógł dać nam upragnione sukcesy. Ograniczać się nie warto, a Koło Muani wcale nie musi być lepszy od Piątka. Oddajmy królowi co królewskie i warto nadmienić że gość był rewelacja w słabej genoi, ciągnął długo słaby Milan. Wyrzucili go do syfu niemieckiego, który go zdestabilizował. W Turcji - lidze bardzo ciężkiej w nienajlepszej drużynie rośnie i rośnie. Ktoś o tym wspomniał. Warto rozważyć. Musi być konkurencja. Za zasługi nawet Alex Del Piero nie grał bo był ibra, czy treze. I w drugą stronę - Alex bez kontuzji w formie sadzał wybitnych napastników na ławie. Jednak ta rotacja czyniła nas mistrzami. To samo przez lata dominacji w serie a - był Matri, Quaq, Zaza, graliśmy różnymi konfiguracjami napastników, był giovinco. Nawet anelka. I nie po to by coś udowodnić czy coś. Ale by stworzyć rywalizację i pokazać kto jest zawodnikiem na mistrza, a kto nie. Był Vucinic też. Od paru lat. Odkąd odszedł cr7 - tej walki napastników nie ma w ogóle. Kupiliśmy Vlaho i się z nim i z milikiem bujamy. Dybe i Morate oddaliśmy i nie mamy opcji poprostu. Chiesa był napastnikiem w tamtym sezonie - oddaliśmy. To gramy koopem w napadzie i bramki wali kalulu.