Mercato (LATO 2020) DYSKUSJA
Moderatorzy: Moderatorzy, Administratorzy
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1152
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Lokalizacja: FL, Miami
- Podziękował: 11 razy
- Podziękowano: 13 razy
Zgadzam się z tobą sam byłem bardzo zaskoczony, że już wydał książkę. Zresztą ja też jestem wybrednym czytelnikiem i ciężko mnie zadowolić:vitoo pisze: ↑07 kwietnia 2021, 00:42Zbyt piękne, żeby było prawdziwe.Ale jakby udało się Romagnolego odkurzyć, byłoby miodzio.
@Tony Montana, w tym newsie najbardziej zdumiewa mnie fakt, że Robin Gosens uznał, że jego biografia jest na tyle interesująca, by wydać ją w formie książki. Serio, o czym może opowiedzieć 27-letni piłkarz Atalanty? Już pomijając fakt, że autobiografie piłkarskie (zwłaszcza czynnych piłkarzy) wydają mi się bardzo nudne, to taki Buffon czy Del Piero może chociaż coś tam poopowiadać o mistrzostwach, doświadczeniach z wielkimi trenerami etc. Ale Gosens? Jeśli ten epizod z Ronaldo to najbardziej intrygująca anegdotka z tej biografii, to tylko pogratulować.![]()
a) Biografia Pirlo - 95% ludzi zachwyca się jaka to ona wspaniała, a jak dla mnie były to nudy + peany pochwalne w kierunku Juventusu, który go przygarnął. Widać, że czuł wdzięczność za danie szansy
b) Biografia Ibry - woził się w niej (opisując czasy Juve) jakby był znacznie lepszy od Del Piero, a zagrał u nas 70 spotkań i strzelił raptem 23 gole - żaden szokujący wynik. Owszem później był świetnym graczem ale szczyt formy osiągnął poza Juventusem, u nas dopiero raczkował
c) Biografia Kowalczyka - to samo co Ibra (jeśli chodzi o poziom megalomanii), strzelił te 11 goli w La Liga a opisywał swoją postać tak jakby był gwiazdą całej ligi. Chyba większość piłkarzy musi mieć rozdmuchane ego, a może dotyczy to tych, który wydają swoje biografie?

Te książki to generalnie często są nudy pt. "o kurła jaki ja dobry byłem" albo "no ten trener to krzywo na mnie spojrzał nie dogadywaliśmy się" - faktycznie strasznie ciężko było zauważyć np. że Ibra nie dogaduje się z Guardiolą albo Krasić z Conte

Kończąc offtopic to myślę, że na 1000% będziemy się starali (starali to nie znaczy, że zrobimy) plusvalenze w tylu wymiany Cancelo - Danilo i Pjanić - Arthur. Najlepszym ku temu kandydatem wydaje się Dybala - medialny, ciągle niezła wartość, rocznikowo 28 lat.
Co do naszego zalegającego szrotu to już można się nastawiać na odejścia za darmo i rozwiązywanie kontraktu za porozumieniem stron. Może nie jest to idealna analogia (ponieważ za piłkarza coś tam jednak można dostać) ale wygląda to mniej więcej tak jak z wywozem śmieci - jak chcesz się ich pozbyć to ty płacisz za odbiór, mimo, że niby jest recykling, niby surowce można przetworzyć i powinny być coś warte itd.
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1152
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Lokalizacja: FL, Miami
- Podziękował: 11 razy
- Podziękowano: 13 razy
Na szybko:dimebag11 pisze: ↑07 kwietnia 2021, 16:41@ jeshu
Dlatego musimy sprzedać wszystkich zbędnych zawodników jakich tylko się da (De Sciglio, Rugani, Pjaca i ewentualnie Perin jeśli Buffon zostanie na jeszcze jeden sezon jako rezerwowy bramkarz) nawet za minimalne kwoty, a z innymi typu Costa rozwiązać umowy, aby odciążyć budżet płacowy. Reszta działań musi polegać na jakichś wymianach typu Dybala za Pogbę/Griezmanna/kogoś innego bądź też na sprzedaży zawodnika podstawowego składu jak Alex Sandro, by w jego miejsce ściągnąć Gosensa (Atalanta nie dostanie więcej niż 25 mln € za gościa z rocznym kontraktem) czy Rabiota, którego zastąpimy np. Locatellim (niestety raczej będziemy musieli dołożyć z 10-15 baniek do zakupu Włocha). Przy tylu innych potrzebach przedłużyłbym wypożyczenie z Moratą na jeszcze jeden sezon (oczywiście jeśli przez to automatycznie nie jesteśmy zmuszeni do jego wykupu), a dopiero za rok szukał jego następcy.
1. De Sciglio - tutaj o dziwo jakaś szansa na 4-5 melonów jest
2. Rugani - kontrakt 3,5 melona do łapy. Chłop ma wszystkie karty w ręku i jeśli nie będzie woli samego samego gracza, żeby odejść to możemy mu nagwizdać. 3,5 mln w warunkach Serie A to jest pensja dla top obrońcy a nie dla rezerwowego, a który inny zespół w Serie A stać, żeby zapłacić rezerwowemu defensorowi taką taczkę pieniędzy? A jakoś nie widzę tego, żeby on miał mieć pewny plac gry, w którymkolwiek zespole z TOP 6 ligi. Jeśli odejdzie Chiellini to zostanie u nas i będzie robił za rezerwowego/rotację. Zresztą nawet gdyby zgodził się w innym klubie na połowę dotychczasowej pensji to na bank będzie chciał od Juventusu jakiś bonus na pożegnanie.
3. Pjaca - kontrakt chyba 2 melony do łapy. Kolejny, który ma wszystkie karty w ręku. Pensja 2 melony to w takiej Romie, Lazio czy Atalancie dobra pensja, którą dostają goście z pierwszego składu. A ten chłop nie potrafi sobie poradzić w Genoi czy lidze belgijskiej. Do tego problemy z kontuzjami. Kolejny absolutnie niesprzedawalny gość, chyba, że sam będzie tego chciał.
Generalnie to takich ananasów jest w Juventusie więcej - Rabiot, Ramsey, Bonucci, nawet Szczęsny itp. - to są ludzie z kontraktami na takim poziomie, że nikt inny im takich pieniędzy nie zaoferuje. Mają wszystkie karty w ręku, jeśli sami nie będą chcieli odejść to będą się tutaj kisić i kosić za to grube siano.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 1742
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 163 razy
- Podziękowano: 30 razy
@Tony Montana
Napisałeś wszystko o czym dokładnie wiem, ale nie chciało mi się części rzeczy powtarzać już kolejny raz. Zresztą pisałem niedawno, że osoba odpowiedzialna u nas za płace powinna otrzymać kopa w zad i szukać sobie nowej roboty. Rugani walczący u nas o miano czwartego stopera ma pensję na poziomie podstawowych obrońców w Interze czy Milanie (Skriniar, De Vrij, Romagnoli), aczkolwiek zobaczymy ile będą chcieli ci gracze przy negocjowaniu nowych kontraktów, bo już się mówi o 6 mln € na rękę dla Romka. Ponoć Daniele coś przebąkiwał, że nie ma zamiaru już siedzieć na ławie w Juve (szkoda, że tak z 3 sezony temu nie poprosił przynajmniej o roczne wypożyczenie), więc jest jednak szansa, że dostaniemy za niego z 7-8 baniek.
Z Pjacą przed wypożyczeniem do Genoi chyba specjalnie przedłużyliśmy umowę, więc mam nadzieję, że mamy dżentelmeńską umowę z ekipą z miasta Paganiniego, że jednak go od nas wykupią nawet za 2 czy 3 mln €.
Perin (jeśli nie wróci do nas jako rezerwowy bramkarz w miejsce Buffona) to raczej zostanie wykupiony przez Genoę (pewnie nie dostaniemy więcej niż 5 czy 6 mln €, aczkolwiek przy potencjalnym pożegnaniu Gigiego i tak trzeba będzie to przeznaczyć na drugiego golkipera).
Wiadomo z czego się wzięły wysokie pensje dla Rabiota i Ramseya i o ile sprzedaż tego pierwszego jest jeszcze dość realna, ale z pewnością nie za 35 mln € czy więcej jak sobie wymyśla część z osób na forum, to Aaron niestety zostanie tutaj do końca kontraktu. Szczęsny również z niewiadomy powodów dostał praktycznie podwojenie wypłaty, aczkolwiek jego i tak raczej nie będziemy nigdzie wytransferowywać, więc już trudno. Natomiast umowa z Bonuccim to istny "majstersztyk" naszych działaczy, bo jeśli Leo zażądał praktycznie dożywotniego kontraktu, to mogliśmy się na to zgodzić jedynie pod warunkiem obniżania mu pensji np. od poziomu 6 mln € o 1 bańkę mniej każdego sezonu.
Napisałeś wszystko o czym dokładnie wiem, ale nie chciało mi się części rzeczy powtarzać już kolejny raz. Zresztą pisałem niedawno, że osoba odpowiedzialna u nas za płace powinna otrzymać kopa w zad i szukać sobie nowej roboty. Rugani walczący u nas o miano czwartego stopera ma pensję na poziomie podstawowych obrońców w Interze czy Milanie (Skriniar, De Vrij, Romagnoli), aczkolwiek zobaczymy ile będą chcieli ci gracze przy negocjowaniu nowych kontraktów, bo już się mówi o 6 mln € na rękę dla Romka. Ponoć Daniele coś przebąkiwał, że nie ma zamiaru już siedzieć na ławie w Juve (szkoda, że tak z 3 sezony temu nie poprosił przynajmniej o roczne wypożyczenie), więc jest jednak szansa, że dostaniemy za niego z 7-8 baniek.
Z Pjacą przed wypożyczeniem do Genoi chyba specjalnie przedłużyliśmy umowę, więc mam nadzieję, że mamy dżentelmeńską umowę z ekipą z miasta Paganiniego, że jednak go od nas wykupią nawet za 2 czy 3 mln €.
Perin (jeśli nie wróci do nas jako rezerwowy bramkarz w miejsce Buffona) to raczej zostanie wykupiony przez Genoę (pewnie nie dostaniemy więcej niż 5 czy 6 mln €, aczkolwiek przy potencjalnym pożegnaniu Gigiego i tak trzeba będzie to przeznaczyć na drugiego golkipera).
Wiadomo z czego się wzięły wysokie pensje dla Rabiota i Ramseya i o ile sprzedaż tego pierwszego jest jeszcze dość realna, ale z pewnością nie za 35 mln € czy więcej jak sobie wymyśla część z osób na forum, to Aaron niestety zostanie tutaj do końca kontraktu. Szczęsny również z niewiadomy powodów dostał praktycznie podwojenie wypłaty, aczkolwiek jego i tak raczej nie będziemy nigdzie wytransferowywać, więc już trudno. Natomiast umowa z Bonuccim to istny "majstersztyk" naszych działaczy, bo jeśli Leo zażądał praktycznie dożywotniego kontraktu, to mogliśmy się na to zgodzić jedynie pod warunkiem obniżania mu pensji np. od poziomu 6 mln € o 1 bańkę mniej każdego sezonu.
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1152
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Lokalizacja: FL, Miami
- Podziękował: 11 razy
- Podziękowano: 13 razy
Tak wiem właśnie teraz sobie przypomniałem, że ktoś napisał o bizantyjskich kontraktach w Juventusie, to chyba byłeś ty i zgadzam się z tamtym postemdimebag11 pisze: ↑07 kwietnia 2021, 17:29@Tony Montana
Napisałeś wszystko o czym dokładnie wiem, ale nie chciało mi się części rzeczy powtarzać już kolejny raz. Zresztą pisałem niedawno, że osoba odpowiedzialna u nas za płace powinna otrzymać kopa w zad i szukać sobie nowej roboty. Rugani walczący u nas o miano czwartego stopera ma pensję na poziomie podstawowych obrońców w Interze czy Milanie (Skriniar, De Vrij, Romagnoli), aczkolwiek zobaczymy ile będą chcieli ci gracze przy negocjowaniu nowych kontraktów, bo już się mówi o 6 mln € na rękę dla Romka. Ponoć Daniele coś przebąkiwał, że nie ma zamiaru już siedzieć na ławie w Juve (szkoda, że tak z 3 sezony temu nie poprosił przynajmniej o roczne wypożyczenie), więc jest jednak szansa, że dostaniemy za niego z 7-8 baniek.
Z Pjacą przed wypożyczeniem do Genoi chyba specjalnie przedłużyliśmy umowę, więc mam nadzieję, że mamy dżentelmeńską umowę z ekipą z miasta Paganiniego, że jednak go od nas wykupią nawet za 2 czy 3 mln €.
Perin (jeśli nie wróci do nas jako rezerwowy bramkarz w miejsce Buffona) to raczej zostanie wykupiony przez Genoę (pewnie nie dostaniemy więcej niż 5 czy 6 mln €, aczkolwiek przy potencjalnym pożegnaniu Gigiego i tak trzeba będzie to przeznaczyć na drugiego golkipera).
Wiadomo z czego się wzięły wysokie pensje dla Rabiota i Ramseya i o ile sprzedaż tego pierwszego jest jeszcze dość realna, ale z pewnością nie za 35 mln € czy więcej jak sobie wymyśla część z osób na forum, to Aaron niestety zostanie tutaj do końca kontraktu. Szczęsny również z niewiadomy powodów dostał praktycznie podwojenie wypłaty, aczkolwiek jego i tak raczej nie będziemy nigdzie wytransferowywać, więc już trudno. Natomiast umowa z Bonuccim to istny "majstersztyk" naszych działaczy, bo jeśli Leo zażądał praktycznie dożywotniego kontraktu, to mogliśmy się na to zgodzić jedynie pod warunkiem obniżania mu pensji np. od poziomu 6 mln € o 1 bańkę mniej każdego sezonu.

- Jacky
- Juventino
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Posty: 2197
- Rejestracja: 27 grudnia 2009
- Lokalizacja: PL
- Podziękował: 9 razy
- Podziękowano: 22 razy
Pełna zgoda! W gabinetach lekarskich J-Med już to wiedzą.
Nie wiem, jak 17 bramek i 1 asysta na 2125min. moze byc nieprzekonujace. Niemniej uwazam, ze sam Kean moze w chwili obecnej gardzic powrotem do Juventusu.
Jeśli możesz, to pomóż:
https://www.siepomaga.pl/filip-sma
https://www.siepomaga.pl/antosia
https://www.siepomaga.pl/natalka-jedrzejczak
"Lepszy Wojtek Kowalczyk [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
https://www.siepomaga.pl/filip-sma
https://www.siepomaga.pl/antosia
https://www.siepomaga.pl/natalka-jedrzejczak
"Lepszy Wojtek Kowalczyk [Arturo Vidal] prosto z baru Semafor niż ta cała reszta"
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 1742
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 163 razy
- Podziękowano: 30 razy
@Jacky
Prędzej to Everton będzie gardzić naszą ofertą w postaci 40 mln € (w najlepszym wypadku) lub ewentualnie 20 baniek i wciskanie im jakiegoś szrotu typu Bernardeschi, Costa i może Rugani.
Prędzej to Everton będzie gardzić naszą ofertą w postaci 40 mln € (w najlepszym wypadku) lub ewentualnie 20 baniek i wciskanie im jakiegoś szrotu typu Bernardeschi, Costa i może Rugani.
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 400
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Lokalizacja: Rzeszów
- Podziękował: 8 razy
- Podziękowano: 2 razy
Lepszy od Moraty nie jest, żaden skok jakościowy a liczyć musimy każde euro - transfer bez sensu skoro możemy zatrzymać Hiszpana na jeden sezon(nie więcej, jego fanem to ja nie jestem). Dla mnie jest nieprzekonujący i basta, wszyscy tylko rzucacie liczbami, jakby one o wszystkim decydowały.
Nie miał bym nic przeciwko Kean'owi w Juve, ale nie przy naszej taktyce, potrzebujemy typową '9' w styli Icardiego. Przychodzi Trener, mówi "gramy z 3 w przodzie" - byłbym jak najbardziej ZA. Serie A to nie Ligue 1, mniej miejsca, już u nas Kean grał na szpicy i było źle, gdy tylko schodził na bok robił wiatr, taki typ zawodnika.
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 2882
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowano: 41 razy
- Kontakt:
Przyznam szczerze, że z miesiąca na miesiąc coraz bardziej podoba mi się wizja pozyskania za darmo Donnarummy i Calhanoglu. Obaj to jedni z najlepszych piłkarzy ekipy, która ciągle jest przed nami w lidze. Obaj w przeciwieństwie do Rabiota czy Ramsey'a doskonale znają ligę. Jestem przekonany, że gdyby Bayern miał w Niemczech możliwość wyciągnięcia za free takich graczy z BVB czy Lipska, to na pewno by z niej skorzystał.
Przy sprzedaży Szczęsnego i Ramsey'a za ilekolwiek na pewno:
- wyszlibyśmy finansowo na plus,
- odmłodzilibyśmy drużynę,
- osłabiliśmy ważnego rywala.
Przy sprzedaży Szczęsnego i Ramsey'a za ilekolwiek na pewno:
- wyszlibyśmy finansowo na plus,
- odmłodzilibyśmy drużynę,
- osłabiliśmy ważnego rywala.
Rysunki piłkarskie 11vs11.art 
polub na Facebooku
| obserwuj na Instagramie
| obserwuj na Twitterze 
polub na Facebooku
- vitoo
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Posty: 1355
- Rejestracja: 15 czerwca 2012
- Podziękował: 92 razy
- Podziękowano: 49 razy
Donnarummę? To jasne, gdyby to była Bundesliga to on już od stycznia byłby dogadany z Bawarczykami. Zresztą w ten sposób załatwili sobie Neuera.
Ale Calhanoglu? Nie, dzięki...
Zupełnie mnie to nie przekonuje.
Ale Calhanoglu? Nie, dzięki...

- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 1742
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 163 razy
- Podziękowano: 30 razy
@ vitoo
@Crunny
Mnie też nie przekonuje ten Calhanoglu, ale kolega @Crunny miał chyba (nazbyt) optymistyczną wizję, w której pozbywamy się (dzięki sprzedaży) Ramseya i jego wysokiej pensji, a w jego miejsce sprowadzamy darmowego Turka płacąc mu trochę mniej (powiedzmy 5 mln € za sezon). Problem w tym, że Aarona nikt nie kupi z uwagi na jego formę, wiek, ciągłe urazy i właśnie wysokie zarobki. Tak jak już wielokrotnie pisałem, to jedyną opcją na jego pozbycie się jest konieczność powrotu Walijczyka na Wyspy (np. z powodów rodzinnych) i prośba o rozwiązanie kontraktu tak, aby jakiś klub z Premier League był nim zainteresowany. W przypadku zastąpienia Ramseya przez Calhanoglu, to już by nie wyglądało tak źle, ale niestety jest to nierealne.
@Crunny
Mnie też nie przekonuje ten Calhanoglu, ale kolega @Crunny miał chyba (nazbyt) optymistyczną wizję, w której pozbywamy się (dzięki sprzedaży) Ramseya i jego wysokiej pensji, a w jego miejsce sprowadzamy darmowego Turka płacąc mu trochę mniej (powiedzmy 5 mln € za sezon). Problem w tym, że Aarona nikt nie kupi z uwagi na jego formę, wiek, ciągłe urazy i właśnie wysokie zarobki. Tak jak już wielokrotnie pisałem, to jedyną opcją na jego pozbycie się jest konieczność powrotu Walijczyka na Wyspy (np. z powodów rodzinnych) i prośba o rozwiązanie kontraktu tak, aby jakiś klub z Premier League był nim zainteresowany. W przypadku zastąpienia Ramseya przez Calhanoglu, to już by nie wyglądało tak źle, ale niestety jest to nierealne.
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli
- Crunny
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Posty: 2882
- Rejestracja: 28 stycznia 2007
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 3 razy
- Podziękowano: 41 razy
- Kontakt:
Lepiej płacić:
- 6 mln, młodszemu o 4 lata, ogranemu w Serie A (126 meczów, 20 goli, 33 asysty) Turkowi, który jest dostępny przez 80% sezonu
czy
- 7 mln Walijczykowi, który jest dostępny przez 30% sezonu?
Jeśli nie będzie nas stać na Pogbę czy nawet Aouara, to Calhanoglu wydaje się dobrym rozwiązaniem (zakładam, że 1 miejsce w pomocy zajmie Locatelli, a drugie - ktoś z dotychczasowych pomocników, bo nie wymienimy 3 na 3).
- 6 mln, młodszemu o 4 lata, ogranemu w Serie A (126 meczów, 20 goli, 33 asysty) Turkowi, który jest dostępny przez 80% sezonu
czy
- 7 mln Walijczykowi, który jest dostępny przez 30% sezonu?
Jeśli nie będzie nas stać na Pogbę czy nawet Aouara, to Calhanoglu wydaje się dobrym rozwiązaniem (zakładam, że 1 miejsce w pomocy zajmie Locatelli, a drugie - ktoś z dotychczasowych pomocników, bo nie wymienimy 3 na 3).
Rysunki piłkarskie 11vs11.art 
polub na Facebooku
| obserwuj na Instagramie
| obserwuj na Twitterze 
polub na Facebooku
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 1742
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Lokalizacja: Białystok
- Podziękował: 163 razy
- Podziękowano: 30 razy
@Poprostu
Akurat czepiasz się o szczegóły, bo nawet na tej stronie była ostatnio informacja, że Calhanoglu chce od Milanu pensji 5 mln € + bonusy, ale Rossoneri oferują mu "jedynie" 4 bańki https://juvepoland.com/2021/04/06/calha ... -za-darmo/. Jeśli jakimś cudem udałoby się pozbyć Ramseya (pewnie za darmo), to zastąpienie go Turkiem z pensją 5 mln € + np. 2 mln € w bonusach nie byłoby złą opcją.
PS Zaraz pewnie mi odpiszesz, że pensję w takiej wysokości chce od Milanu, a od nas zażądałby z 8 baniek albo ewentualnie jakiejś kasy za sam podpis.
Akurat czepiasz się o szczegóły, bo nawet na tej stronie była ostatnio informacja, że Calhanoglu chce od Milanu pensji 5 mln € + bonusy, ale Rossoneri oferują mu "jedynie" 4 bańki https://juvepoland.com/2021/04/06/calha ... -za-darmo/. Jeśli jakimś cudem udałoby się pozbyć Ramseya (pewnie za darmo), to zastąpienie go Turkiem z pensją 5 mln € + np. 2 mln € w bonusach nie byłoby złą opcją.
PS Zaraz pewnie mi odpiszesz, że pensję w takiej wysokości chce od Milanu, a od nas zażądałby z 8 baniek albo ewentualnie jakiejś kasy za sam podpis.
"Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości." - Gianni Agnelli
- Baczu
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Posty: 856
- Rejestracja: 01 marca 2009
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował: 6 razy
- Podziękowano: 35 razy
Narzekamy że brak u nas charakternych, zadziornych walecznych zawodników, mężczyzn... tymczasem interesujemy się Calhanoglu, a niektórzy jeszcze temu pomysłowi przyklaskują.
Zniewieściały, rozpuszczony dzieciak z nasilającym się stanem depresyjnym gdy coś nie wychodzi, wypisz wymaluj Pawełek Dybała, Morata, Ramsey, Bentancur. W Milanie odpalił po 5 latach, dopiero gdy Padre Pioli otoczył go ojcowską opieką, a Zlatan groźnym spojrzeniem pilnował by się nie opieprzał i nie mazał jak dziewczynka w przedszkolu. Potrzeba nam mężczyzn z jajami jak arbuzy, liderów którzy nie pękną w kluczowym meczu, a w razie niepowodzenia będą mieli odwagę stanąć przed kamerami jak Chiesa czy MDL. Na takich ludzi wyglądają Locatelli z Aouarem, którym mimo młodego wieku zdarza się kapitanować swoim zespołom.
Ktoś niedawno stwierdził (nie daje głowy, ale wydaje mi się że Klopp), że poszukując zawodnika do zespołu najpierw patrzy na jego psychikę, a dopiero później umiejętności. I to właśnie z charakternych piłkarzy, takich jak Birindelli, Pessotto, Montero, Tudor, Tacchinardi słynął zawsze Juventus. To oni byli niezbędnym fundamentem, by ofensywnie usposobieni magicy jak Del Piero, Zidane czy Baggio mogli się skupić na czarowaniu.
Taki Rabiot czysto piłkarsko, technicznie jest może lepszym piłkarzem niż był Tacchinardi. Tylko co z tego, skoro narobiłby w pory, gdyby Alessio się na niego popatrzył z byka?
Zniewieściały, rozpuszczony dzieciak z nasilającym się stanem depresyjnym gdy coś nie wychodzi, wypisz wymaluj Pawełek Dybała, Morata, Ramsey, Bentancur. W Milanie odpalił po 5 latach, dopiero gdy Padre Pioli otoczył go ojcowską opieką, a Zlatan groźnym spojrzeniem pilnował by się nie opieprzał i nie mazał jak dziewczynka w przedszkolu. Potrzeba nam mężczyzn z jajami jak arbuzy, liderów którzy nie pękną w kluczowym meczu, a w razie niepowodzenia będą mieli odwagę stanąć przed kamerami jak Chiesa czy MDL. Na takich ludzi wyglądają Locatelli z Aouarem, którym mimo młodego wieku zdarza się kapitanować swoim zespołom.
Ktoś niedawno stwierdził (nie daje głowy, ale wydaje mi się że Klopp), że poszukując zawodnika do zespołu najpierw patrzy na jego psychikę, a dopiero później umiejętności. I to właśnie z charakternych piłkarzy, takich jak Birindelli, Pessotto, Montero, Tudor, Tacchinardi słynął zawsze Juventus. To oni byli niezbędnym fundamentem, by ofensywnie usposobieni magicy jak Del Piero, Zidane czy Baggio mogli się skupić na czarowaniu.
Taki Rabiot czysto piłkarsko, technicznie jest może lepszym piłkarzem niż był Tacchinardi. Tylko co z tego, skoro narobiłby w pory, gdyby Alessio się na niego popatrzył z byka?
