Książki
- gruzin_juve
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
- Posty: 457
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
Źle się wyraziłem, bo szukam teraz książek innych autorów, piszących w podobnym stylu do Folletta.deszczowy pisze: "Człowiek z Petersburga" lub "Noc nad oceanem" nie powinny zawieść
PS.
Człowieka z Petersburga już czytałem
CIAO IL CAPITANO
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
A Forsytha lubisz? W sumie powinien Ci podejść.gruzin_juve pisze: Źle się wyraziłem, bo szukam teraz książek innych autorów, piszących w podobnym stylu do Folletta.
PS.
Człowieka z Petersburga już czytałem
Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2013, 14:10 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- gruzin_juve
- Juventino
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
- Posty: 457
- Rejestracja: 28 grudnia 2007
Dzięki za podpowiedź. Zaatakuję zatem Akta Odessy, tytuł brzmi zachęcająco więc mam nadzieję, że mi podejdzie.
CIAO IL CAPITANO
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Ja bym proponował "Dzień Szakala". Absolutny klasyk wśród kryminałów i podwalina pod późniejsze sukcesy np. Toma Clancy'ego.gruzin_juve pisze:Dzięki za podpowiedź. Zaatakuję zatem Akta Odessy, tytuł brzmi zachęcająco więc mam nadzieję, że mi podejdzie.
- Montezuma11
- Juventino
- Rejestracja: 22 maja 2011
- Posty: 149
- Rejestracja: 22 maja 2011
Czytał ktoś tutaj "wyspę dnia poprzedniego" autorska Eco? Chciałby się podzielić opinią o tej książce?
FORZA JUVENTUS !!!
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 219
- Rejestracja: 27 października 2008
Nowa Achaja jest całkiem przyzwoita ale brakuje tych dobrych momentów gdzie w poprzednich częściach można było paść ze śmiechów na podłogę. Bardzo okrojony humor na rzecz rzeźni i nieco bardziej cywilizowany język.
Książki z uniwersum Metra trochę odstają od 2033. Do światła jest znacznie lepszą opcją od Pitera. Bardziej dynamiczną i bardziej nawiązującą do poprzednich. W Piterze zabrakło mi rozwinięcia tajemniczego pokoju i kilka innych jakby rozpoczętych wątków ale nie dokończonych. Diakow znacznie lepiej zrobił bo co otworzył to zamknął a u Wroczka brakuje tego.
Jak komuś spodobała się Gra o Tron to zachęcam do Polskiej wersji Korony Śniegu i Krwi. Czytając miałem wrażenie że rody Starków i Lannisterów walczyły o Polską koronę. W porównaniu do dzięł Martina brak tutaj mordowania postaci zżytych z czytelnikiem, nagłych zwrotów akcji ale książka na szczęście nie cierpi na tym mocno. Dobrze się czyta taki mały fantastyczny podręcznik historii o rozbiciu dzielnicowym.
Książki z uniwersum Metra trochę odstają od 2033. Do światła jest znacznie lepszą opcją od Pitera. Bardziej dynamiczną i bardziej nawiązującą do poprzednich. W Piterze zabrakło mi rozwinięcia tajemniczego pokoju i kilka innych jakby rozpoczętych wątków ale nie dokończonych. Diakow znacznie lepiej zrobił bo co otworzył to zamknął a u Wroczka brakuje tego.
Jak komuś spodobała się Gra o Tron to zachęcam do Polskiej wersji Korony Śniegu i Krwi. Czytając miałem wrażenie że rody Starków i Lannisterów walczyły o Polską koronę. W porównaniu do dzięł Martina brak tutaj mordowania postaci zżytych z czytelnikiem, nagłych zwrotów akcji ale książka na szczęście nie cierpi na tym mocno. Dobrze się czyta taki mały fantastyczny podręcznik historii o rozbiciu dzielnicowym.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
Podbijam. Właśnie jestem w trakcie lektury tego dziełka i póki co - całkiem mi się podoba. Fajne czytadło do autobusu/pociągu.me7a7ron pisze: Jak komuś spodobała się Gra o Tron to zachęcam do Polskiej wersji Korony Śniegu i Krwi. Czytając miałem wrażenie że rody Starków i Lannisterów walczyły o Polską koronę. W porównaniu do dzięł Martina brak tutaj mordowania postaci zżytych z czytelnikiem, nagłych zwrotów akcji ale książka na szczęście nie cierpi na tym mocno. Dobrze się czyta taki mały fantastyczny podręcznik historii o rozbiciu dzielnicowym.
- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 893
- Rejestracja: 25 maja 2006
Widzę że ktoś tu zahaczył lekko o Grę o Tron. Przyznam że o ile uwielbiałem tą serię od początku to rozwlekanie historii niektórych postaci i ubijanie tych z którymi zdążyłem się zżyć skutecznie mnie od najnowszego tomu odrzuciły. Za dużo tego i za daleko niektóre wątki poszły by dalej mnie to kręciło tak jak na początku.
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- me7a7ron
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2008
- Posty: 219
- Rejestracja: 27 października 2008
Mnie na początku to odrzucało ale bardziej denerwował kretynizm Catelyn. Cały czas czekałem na jej śmierć ale niestety baba żywotna ;p . Uśmiercanie było dobre bo denerwowało i pobudzało do pytania kto teraz zginie. Autor pogrywał z czytelnikiem w "Najbliższe" ogniwo. Po przeczytaniu całej sagi zacząłem czytać coś lżejszego to brakowało tego , wszystko było zbyt przewidywalne
- artur07
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
- Posty: 170
- Rejestracja: 25 sierpnia 2010
Jeśli chodzi o Grę o tron to aktualnie jestem na etapie pierwszej książki "Uczty dla Wron" i powiem Wam, że "Nawałnicą Mieczy" Martin strasznie apetyt rozbudził- zwłaszcza drugą książką. Jak tamtą przeczytałem w tydzień, tak teraz mi już trochę dłużej schodzi, ale też się zastanawiam kogo jeszcze zabije...
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 7524
- Rejestracja: 01 września 2005
To akurat jedna z jego słabszych, moim zdaniem. Ma lepsze.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 3182
- Rejestracja: 24 maja 2010
Czytałem. Całkiem niezła, ale ma lepsze. Ciężko coś powiedzieć bez spoilerowania.artur07 pisze:Czytał ktoś "Mroczną Połowę" Kinga? Kupuję inną książkę a ta jest w dobrej cenie i zastanawiam się czy warto kupić.