Polityka

[Makiavel]

Jeśli jest tu jakiś dwudziestoparolatek, który, wie to na 100%, nigdy, od ukończenia 18 roku życia, nie obejrzał się na ulicy z grzesznymi myślami za dziewczyną, która nie skończyła 15 lat niech pierwszy rzuci kamień (podziwiam jeśli ktoś dziś bezbłędnie potrafi ocenić wiek takich dziewczyn i ma pewność, że to jest 18 latka a nie 14).

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> argumentacja, naprawdę. Jak ktoś będzie kiedyś chciał ocenić jakiegoś gwałciciela, złodzieja czy mordercę, niech najpierw pomyśli czy nigdy nie miał grzesznych i brutalnych myśli o kobietach, niech się upewni, że nigdy nie życzył nikomu źle, bo to przecież nieładnie tak komuś wyrzucać samemu robiąc w zasadzie (a jakże) to samo.

Uciekają przed wojną, mówili.

Jeśli zdarzyło Ci się taksować wzrokiem i odczuwać przyjemność natury erotycznej z podziwiania skąpo ubranej dziewczyny, która mogła nie mieć 15 lat to w takim razie jesteś pedofilem. To logiczny wniosek z tej sprawy. Skłonności pedofilskie to co innego niż zabójstwo, gwałt czy kradzież. Jego istotą jest odczuwanie pociągu seksualnego do dzieci, które są przed okresem wchodzenia w dojrzałość. Więc pedofilem czyni Cie nie tyle czyn (wtedy czyni Cie nim w sensie prawnym) co sam pociąg seksualny (nie)odpowiednio ukierunkowany. Stąd też albo uznamy, że trudno nazwać pedofilem kogoś, kto odczuwa pociąg seksualny czy odbywa stosunek z kimś, kto ma niespełna 15 lat albo okaże się, że w dzisiejszych czasach większość populacji mężczyzn ma takie skłonności, bo 14 latki zostają modelkami i wyglądem często nie różnią się zbytnio od wielu kobiet po 20stce.

[gregor_g4]

Żałuje, że nikt nie podjął wątku Jarosława Kaczyńskiego. Przecież to człowiek, który kieruje już prezydentem, być może niedługo będzie kierował premierem i rządem a chce to robić aż do śmierci. Ważna jest ustawa o lasach, która, bez politycznej histerii wywołanej sztucznie przez PiS, niczym by się nie różniła od setek innych, technicznych ustaw, a deklaracje nadprezydenta i możliwego napremiera odnośnie do fundamentalnych kwestii są tu przemilczane.

Pierwsza sprawa - to Kaczyński jest ojcem sukcesu PIS. Bo niewątpliwie za taki można uznać zwycięstwo kandydata tej partii w wyborach prezydenckich. Nie muszę chyba przypominać co wtedy mówiono? Że Jarek boi się porażki swojej osoby z PBK, dlatego wystawia marne zastępstwo, które nie będzie w stanie podjąć rywalizacji. To tak w dużym skrócie.
Teraz na Premiera wystawia Szydło, stosując ten sam zabieg co z wyborami prezydenckimi. Media i konkurencja kpią, wyśmiewają, a schemat który sprawdził się pół roku temu najprawdopodobniej powtóry się i teraz.

PO wobec tych działań jest bardzo nieporadna, wręcz powiedziałbym zagubiona. Jedyna ich obrona to straszenie PIS i manipulowanie faktami.
To w połączeniu ze sprytem Kaczyńskiego spowodowało, że PIS będzie mieć swojego Prezydenta, oraz najprawdopodobniej swój rząd.

Czy te fakty nie pokazują, że Jarek to dobry polityk, szef? Który umie wszystko ułożyć tak, by zagrało jak on chce, a polityczni oponenci nie mają na to racjonalnych argumentów?

Zarówno Szydło i Duda, w porównaniu do Kaczyńskiego to niedoświadczeni politycy, ale jeśli wywodzą się z tej samej partii, to czy jest coś złego w tym, że korzystają z porad jej prezesa? Kaczyński nie ma praktycznej możliwości wpłynięcia na Prezydenta, ani tym bardziej odwołania go. Podobnie ma się rzecz z Premierem, bo nie sądze by powtórzyła się sytuacja z ich poprzednich rządów. Z tego co można było usłyszeć w mediach, to zmianę wymusił Lech.

Nie twierdzę, że jest to polityk idealny, ba - każdy polityk ma swoje wady, nie ma chyba takiego z którym mógłbym powiedzieć, że zgadzam się i popieram w 100%. Ale uważam, że w wypadku rządów PIS, nawet pod kierownictem Jarka, z tylnego siedzenia jesteśmy w stanie zbudować silniejszą, bardziej niezależną pozycje na arenie międzynarodowej.


Co do uchodźców - martwi mnie cisza w mediach na ich temat, poza jedynie kilkoma właściwie wzmiankami. Jeszcze 2 tygodnie temu temat był wałkowany cały czas w mediach, obecnie jedynie te niszowe i niezależne próbują podawać informacje, które nie są zbyt dobre.
Być może to taktyka reżimowych mediów by wszystko działo się po cichu, tak by zrealizować cele "naszego rządu" (czytaj UE).

[Mrówa]

Więc pedofilem czyni Cie nie tyle czyn (wtedy czyni Cie nim w sensie prawnym) co sam pociąg seksualny (nie)odpowiednio ukierunkowany.

stary opowiedział ci to, przed czy po kąpieli?

[Makiavel]

Podobnie ma się rzecz z Premierem, bo nie sądze by powtórzyła się sytuacja z ich poprzednich rządów. Z tego co można było usłyszeć w mediach, to zmianę wymusił Lech.

Ten sam, który meldował Jarosławowi wykonanie zadania? Bądźmy poważni. Duda, jeśli nie będzie grzeczny, to za 5 lat popadnie w polityczny niebyt, tak jak superpopularny, swego czasu, Ziobro. Szydło to jest kukła Kaczyńskiego co dobitnie pokazuje przykład włączenia się Jarosława w kampanie w ostatnich dniach. Szydło gdzieś dryfowała na jakiejś tratwie a cała uwaga skupiona była na Jarku. Jak Kaczyński pstryknie palcami to Szydło przestanie być premierem a zostanie nim Kaczyński. Pytanie tylko czy prezes woli firmować rząd swoją twarzą czy pociągać za sznurki z tylnego siedzenia. Jedno jest pewne, ośrodek władzy, jeśli PiS wygra wybory, będzie u Kaczyńskiego i narady kogo aresztować, przeciw komu robić prowokacje będą odbywać się u Jarka w domu albo kancelarii.

Po wtóre Kaczyński by wyborów prezydenckich nie wygrał, gdyby startował bo nie przypadkowo jego i Macierewicza schowano na czas całej kampanii wyborczej.

Argumenty PO, że PiS robi z wyborców idiotów (a właściwie nie musi robić) są słuszne i racjonalne. PiS nie jest ani o jotę inną partią niż ta z 2005 roku przed którą Polacy uciekali z popłochem. Ale wystarczy wystawić Dudę i Szydło a schować Macierewicza, Kaczyńskiego, Kamińskiego i ludzie łapią się na to, że to już inna partia niż ta, która myśli tylko o tym jak się zemścić za te lata niepowodzeń. Za to, że samolot się rozbił. Oraz za inne kompleksy, które Jarosława dręczą.

Pozycja międzynarodowa Polski pod kierownictwem Kaczyńskich była taka, że mieliśmy złe stosunki z Niemcami, Rosją, pogorszyły się z Francją a mieliśmy dobre z Gruzją. Problem polega na tym, że silną pozycję międzynarodową Polska może budować tylko po przez dobre relacje z Niemcami, Francją i poprawne z Rosją. Zresztą akurat wśród liderów partii politycznych w Polsce nie ma nikogo, kto mniej by rozumiał politykę międzynarodową i realia globalizacji od Kaczyńskiego.

zapomniałbym, skonfliktowana ze Stanami, UE, a właściwie z całym światem Rosja paradoksalnie broni Europy.

Niby jak broni ?

[Ouh_yeah]

PiS nie jest ani o jotę inną partią niż ta z 2005 roku przed którą Polacy uciekali z popłochem

W 2005 roku PiS zgarnęło 27% głosów i 155 mandatów w sejmie.
W 2007 - 32% głosów i 166 mandatów w sejmie.
Platforma to by chciała, żeby ludzie teraz tak uciekali przed ich światłymi rządami i kwitnącą gospodarką

Trudno dziś wyciągać jakieś daleko idące wnioski z sondaży, ale ogółem tendencja w większości z nich jest chyba taka, że zarówno PiS, jak i PO tracą małe punkty procentowe względem mniejszych rywali. Mnie to nie dziwi, coraz więcej ludzi jest już zmęczonych tymi ich gierkami, co kto komu zablokuje, co podpisze, a czego nie, kto kogo przegłosuje. Jak zwykle, zajmują się sobą nawzajem.

[Makiavel]

Za granicę uciekali, ta największa fala emigracji, którą Duda zachęcał do zostania w Londynie

A tak na poważnie to wystarczyło strachu przed nimi na tyle, że PO rządziło 8 lat w międzyczasie zdobywając prezydenturę dla beznadziejnie słabego kandydata.

[szczypek]

Stąd też albo uznamy, że trudno nazwać pedofilem kogoś, kto odczuwa pociąg seksualny czy odbywa stosunek z kimś, kto ma niespełna 15 lat albo okaże się, że w dzisiejszych czasach większość populacji mężczyzn ma takie skłonności, bo 14 latki zostają modelkami i wyglądem często nie różnią się zbytnio od wielu kobiet po 20stce.

Możemy też uznać, że pedofilem jest ten, który wyrządza dziecku krzywdę, niezależnie od tego czy ma ono 5 czy niespełna 15 lat. Mając grzeszne myśli raczej tego dziecka nie skrzywdzimy, tak jak myśląc o zabójstwie nie zabijamy, myśląc o kradzieży nie kradniemy.

[Makiavel]

W tej konkretnej sprawie, o której cały czas mówię trudno powiedzieć, że ten cały Rafał P. skrzywdził gościa, który przyjechał do niego do domu i chciał seksu i który wcale tej sprawy na policję/do prokuratury nie zgłosił. Tak, więc trudno powiedzieć bym usprawiedliwiał/bronił pedofila. Jest głupi, że nie zadbał o to, by sprawdzić czy jego partner ma choćby te 15 lat i to jest cała jego wina.
Zaś co do kwestii definicyjnych to nie musisz skrzywdzić dziecka by być pedofilem - wystarczy, że czujesz do niego pociąg. Tutaj, z tego co wiem, chodzi o pociąg do dziewczynki albo chłopca, który jeszcze nie zaczął fizycznie dojrzewać. Wracamy więc do punktu, że znaczna większość populacji dziewczyn i chłopców po 14 roku życia nie stanowi grupy docelowej pedofilów bo fizycznie jest już rozwinięta. Jeśli wierzyć temu, co piszą o zabawach w gimnazjum, nie jest też zupełnie nieświadoma seksualności i "zielona" w tych kwestiach.
Reasumując od tej sprawy znacznie "ciekawszy" jest casus posła PiS, który w swojej karierze jeździł już po pijaku meleksem, oszukiwał na kilometrówce a teraz oskarżony jest o znęcanie się nad żoną (dopiero ten ostatni zarzut, już w kampanii, skłonił PiS do zawieszenia go). Mimo, że w obu przypadkach (tego młodzieżowca PO i posła PiS) nie zapadł jeszcze wyrok, to w nagłówkach prawicowych portali jest "Działacz Platformy wykorzystał 15 letniego chłopca" (choć wiadomo, że nie wykorzystał, bo była obopólna zgoda) a o pośle PiS piszą "Kłopoty posła..." a nie "Poseł PiS bił żonę". Taka to "niezależna" prawda prawicowych pismaków.

[Wiking]

Mimo, że w obu przypadkach (tego młodzieżowca PO i posła PiS) nie zapadł jeszcze wyrok, to w nagłówkach prawicowych portali jest "Działacz Platformy wykorzystał 15 letniego chłopca" (choć wiadomo, że nie wykorzystał, bo była obopólna zgoda) a o pośle PiS piszą "Kłopoty posła..." a nie "Poseł PiS bił żonę". Taka to "niezależna" prawda prawicowych pismaków.

To akurat też mnie irytuje.

Natomiast niepodważalne IMHO jest to, że kto jak kto, ale lider młodzieżówki nie powinien bzykać młodzieży ; on prowadzi tę młodzieżówkę żeby sobie kąski wyławiać?

Edit: Przyciąłem cytat.

[Don Mateo bis]

Doprawdy nie rozumiem jakim to trzeba być idiotą żeby wierzyć w bajki o Macierewiczu wywołującym wojnę z Rosją, Kamińskim wsadzającym wszystkich za kratki o czwartej rano, a to wszystko z rozkazu oczywiście Jarosława Kaczafiego. Gamonie z innych opcji politycznych (szczególnie ci wykształceni z wielkich miast) nie potrafią zrozumieć, że straszenie PiS'em już było, minęło, w dzisiejszych czasach nic się tym nie ugra. Straszenie PiS'em to ostatnia deska ratunku, deska klozetowa, dodam. Mnie bawi ta dzisiejsza nagonka bo wiem, że poza nią partia rządząca nie ma społeczeństwu nic do zaoferowania.

A za Kociołka na Powązkach Kamiński pozamyka was o trzeciej w nocy.

[zbysioJuve]

Co do uchodźców - martwi mnie cisza w mediach na ich temat, poza jedynie kilkoma właściwie wzmiankami.

Jakby kogoś to interesowało to właśnie za chwilę na TVP 1 w programie T. Sekielskiego "Po prostu" będzie o imigrantach w Szwecji.

[Makiavel]

Nie wiem jakim trzeba być idiotą by pisać post jak ten powyżej a nie wiedzieć, że Macierewicz sam powiedział, że jesteśmy w stanie wojny z Rosją (jakieś 2-3 lata temu), Kamiński ma wyrok za nadużywanie prowokacji a za jego czasów CBA robiło polityczne akcje, gdzie potem, przed sądem zatrzymywani w blasku fleszy okazywali się niewinni lub, jak w przypadku Garlickiego, z kilkudziesięciu zarzutów, w tym, jak to określił Ziobro -"zabójstwa", ostało się to, że przyjmował koniaki i pióra od pacjentów. Jakim gamoniem by nie słyszeć, że u Kaczyńskiego w gabinecie naradzał się Ziobro i inni, dyskutując na kogo szukać haków.
Owszem PO nie przekonuje niczym innym, ale akurat w tym mają rację. Polacy najwidoczniej zapomnieli, jak to było za czasów PiS: upolitycznienie prokuratury po przez zmiany kadrowe (awanse kumpli Ziobry z jednego regionu Polski, gdzie złapał przytułek po tym, jak go w Krakowie na prokuratora nie chcieli) i odgórne polecenia typu "za tyle promili taka kara, za tyle taka". Upolitycznienie służb specjalnych, które tropiły ludzi, których PiS nie lubił (np. Kwaśniewskich), koalicja z LPR i Samoobroną byle tylko stworzyć rząd a potem prowokacje przeciwko własnemu v-ce premierowi. Przejadanie okresu boomu gospodarczego. Skłócenie Polski z najważniejszymi partnerami w Europie. Nie przez przypadek PO zgarniała wszystko, jak leci, mimo, że PiS wchłoną LPR i Samoobronę bogato korzystając z ich polityków (m.in. śpiący na korytarzu senator Pęk, Wojciech Mojzesowicz, Sławomir Izdebski, Filipek, Czarnecki...). Teraz, jeśli PiS wygra szefem MON będzie owładnięty manią smoleńską Macierewicz, który uważa, że jesteśmy w stanie wojny z Rosją bo w Smoleńsku był zamach, ministrem sprawiedliwości równie zafiksowana na ten temat córka Wassermana, która już ponoć szykuje sobie sztab przychylnych prokuratorów, którzy będą oskarżać zgodnie z jej fiksacją natomiast nie znamy nikogo, kto w PiS zająłby się finansami (ich ekspert ekonomiczny przy emeryturach to...prawnik), sprawami zagranicznymi (jedyny ogarnięty w temacie Szczerski jest doradcą Dudy) bo widocznie to dla tej partii ważne nie jest. Każdy, kto się orientuje w polityce wie, że debata Siemoniak-Macierewicz o obronności, Rosati/Lewandowski - Szydło o gospodarce to byłby masakry, bo merytorycznie tych ludzi dzieli przepaść.
Zmiana z PO na PiS to nie będzie zmiana z siekierki na kijek, ale z kijka na syfiasty patyczek, który rani w rękę.

@Wiking Wiesz, kogo on bzyka to mnie nie interesuje, jego sprawa. Oczywiście powinien przestrzegać prawa i nie robić tego z niespełna 15 latkiem. Z tego co wiem nie jest oskarżony o to, że bzykał młodych członków swojej partii, ani uczniów, z którymi miał zajęcia. Jeśli tak to jego prywatna rzecz co robi, z kim i gdzie bo nie wykorzystuje stanowiska do uzyskania takich przyjemności (co zresztą jest odrębnym przestępstwem, z tego co kojarzę).

Edit. Oczywiście nie odnosiłem się do postu zaraz nad moim, tylko jeszcze wcześniejszego.

[Agrik]

Jeśli zdarzyło Ci się taksować wzrokiem i odczuwać przyjemność natury erotycznej z podziwiania skąpo ubranej dziewczyny, która mogła nie mieć 15 lat to w takim razie jesteś pedofilem. To logiczny wniosek z tej sprawy. Skłonności pedofilskie to co innego niż zabójstwo, gwałt czy kradzież. Jego istotą jest odczuwanie pociągu seksualnego do dzieci, które są przed okresem wchodzenia w dojrzałość. Więc pedofilem czyni Cie nie tyle czyn (wtedy czyni Cie nim w sensie prawnym) co sam pociąg seksualny (nie)odpowiednio ukierunkowany. Stąd też albo uznamy, że trudno nazwać pedofilem kogoś, kto odczuwa pociąg seksualny czy odbywa stosunek z kimś, kto ma niespełna 15 lat albo okaże się, że w dzisiejszych czasach większość populacji mężczyzn ma takie skłonności, bo 14 latki zostają modelkami i wyglądem często nie różnią się zbytnio od wielu kobiet po 20stce.

Ciekawe dlaczego początek wypowiedzi od razu mi się skojarzył z "myślozbrodnią". Ciekawe kiedy Makiavel wymyśli, że wszystkich powinniśmy za same intencje i niecne myśli edukować i nawracać na słuszną postępową drogę.

[Wiking]

@Wiking Wiesz, kogo on bzyka to mnie nie interesuje, jego sprawa. Oczywiście powinien przestrzegać prawa i nie robić tego z niespełna 15 latkiem. Z tego co wiem nie jest oskarżony o to, że bzykał młodych członków swojej partii, ani uczniów, z którymi miał zajęcia. Jeśli tak to jego prywatna rzecz co robi, z kim i gdzie bo nie wykorzystuje stanowiska do uzyskania takich przyjemności (co zresztą jest odrębnym przestępstwem, z tego co kojarzę).

Widzisz, tu się różnimy. Ja np. uważam że pedofil nie powinien być nauczycielem, nawet jeśli czynu pedofilskiego dopuścił się na dziecku spoza szkoły w której uczy.

A tłumaczenia typu:
- ale przecież 15 latek to już prawie 16 latek etc. to robienie z ludzi idiotów; mógł sprawdzić wiek chłopaka, zwłaszcza, że to, jak zdaje się wynikać z artykułów, nie był przypadkowy seks, tylko umówiona schadzka.

[gregor_g4]

Jedno jest pewne, ośrodek władzy, jeśli PiS wygra wybory, będzie u Kaczyńskiego i narady kogo aresztować, przeciw komu robić prowokacje będą odbywać się u Jarka w domu albo kancelarii.

dosłownie jakbym czytał posty na FB, osób których nigdy o zainteresowanie polityką bym nie podejrzewał, po wygranej Dudy nad Komorowskim. Będzie PIS, będą aresztowania... Każdy kto tak pisze/krzyczy na pewno będzie aresztowany, tak już widze jak ABW leci i zamyka każdego po kolei.
PIS w 2005 chciał rozpocząć dekomunizację, która powinna być zrobiona 25 lat temu, a że tak się nie stało, to zabetonowane towarzystwo się poczuło bezkarne i się rozbestwiło jeszcze bardziej.
Jak nie jesteś byłym SBekiem to czego się możesz obawiać?

Po wtóre Kaczyński by wyborów prezydenckich nie wygrał, gdyby startował bo nie przypadkowo jego i Macierewicza schowano na czas całej kampanii wyborczej.

Prawdopodobnie masz rację, ale Kaczyński najwyraźniej też był tego świadomy, dlatego postanowił (jak widać z dobrym efektem) odświeżyć wizerunek partii.

Argumenty PO, że PiS robi z wyborców idiotów (a właściwie nie musi robić) są słuszne i racjonalne. PiS nie jest ani o jotę inną partią niż ta z 2005 roku przed którą Polacy uciekali z popłochem. Ale wystarczy wystawić Dudę i Szydło a schować Macierewicza, Kaczyńskiego, Kamińskiego i ludzie łapią się na to, że to już inna partia niż ta, która myśli tylko o tym jak się zemścić za te lata niepowodzeń. Za to, że samolot się rozbił. Oraz za inne kompleksy, które Jarosława dręczą.

A czy PO nie robi z ludzi idiotów? Ludzie uciekali przed PIS? czy chodzi o emigrację? Nie bądźmy śmieszni... Czy uważasz, że suwerenny kraj może sobie pozwolić na to by taką tragedię i śledztwo w jej sprawie, na terenie obcego kraju (z którym od wieków jesteśmy skonfliktowani) można oddać całkowicie temu krajowi? Zaufać na tyle bezgranicznie, by nie mieć dostępu do dowodów rzeczowych? Przecież to było dokładnie to o co chodziło Rosji, pretekst do skłócenia narodu....

Pozycja międzynarodowa Polski pod kierownictwem Kaczyńskich była taka, że mieliśmy złe stosunki z Niemcami, Rosją, pogorszyły się z Francją a mieliśmy dobre z Gruzją. Problem polega na tym, że silną pozycję międzynarodową Polska może budować tylko po przez dobre relacje z Niemcami, Francją i poprawne z Rosją. Zresztą akurat wśród liderów partii politycznych w Polsce nie ma nikogo, kto mniej by rozumiał politykę międzynarodową i realia globalizacji od Kaczyńskiego.

Hmm, na prawdę w to wierzysz? W te dobre stosunki z Niemcami, które niby mamy i poprawne z Rosją. Czy Nordstream jest ich wyrazem? Tego jak nas po cichu wykolegowali z gazem, jednocześnie blokując porty? Te dobre stosunki z Niemcami, które za swoje błędy nam każą ponosić konsekwencje (wpuszczenie emigrantów). Czy może Francja, która bez wachania by się na nas wypięła, a jak ma okazje to robi świetny interes (helikoptery).

zapomniałbym, skonfliktowana ze Stanami, UE, a właściwie z całym światem Rosja paradoksalnie broni Europy.

Niby jak broni ?

chociażby tak, że popiera i wspomaga Assada, a zwalcza ISIS, Stany w tym czasie wysyłają broń do Libii, pomagając terrorystom. Wcześniej obalili dyktatury w krajach muzułmańskich, twierdząc, że tak jest dobrze, bo po ludzku. Nie wzieli (a może wzieli) pod uwagę tego, że kraje muzułmańskie to nie USA, a w tamtej kulturze jedynie dyktatura była wstanie gwarantować względny spokój.

Macierewicz sam powiedział, że jesteśmy w stanie wojny z Rosją (jakieś 2-3 lata temu), Kamiński ma wyrok za nadużywanie prowokacji a za jego czasów CBA robiło polityczne akcje,

Tak, a dzisiaj powiedział że Tusk był w STASI, bo tak podają media. A na prawdę przeczytał pytanie od czytelnika/słuchacza. Z tą wojną też proponuje przeczytać całą wypowiedź, a nie wyrwane z kontekstu zdanie.
Co do Kamińskiego - to powiedz, jak można komuś udowodnić korupcje, nie stosując prowokacji?

Co do Ziobry i PO - ostatnio mieli szansę się wykazać i pokazali jakim są sprytnym rządem - mając większość nie potrafili go postawić przed TS...