Testy Gimnzajalne 2005

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Andryk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 lipca 2003
Posty: 1360
Rejestracja: 08 lipca 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 11:07

temat jest podobny ale nei chce mieszać, bo zrobiłby sie wielki śmietnik w temacie. Nie zamykacje go :pray: :o :)
Już We wtorek i środe odbedą się testy kompetencji trzecio klasistów...
Chciałbym się dowiedzieć czego dokładnie się uczycie na tą ważna chwile w gimznajum.
Ja moge powiedzieć, że analizuje testy. A zadania zamkniete to już rozwiązuje...( błedne najczesciej pozostawiam analizie..) Oprócz tego z matematyki wszlekie wzory, zależności iip. Wydaje mi się, że każdy uczy sie czegoś innego dlatego postanowiłem stworzyć ten temat, abyśmy mogli wzajemnie się uzupełniać metariałami, które pomogą nam w Nauce...


leniup

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 listopada 2003
Posty: 1829
Rejestracja: 07 listopada 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 15:42

Dzięki Bogu testy mam już za sobą. Dzięki Bogu jestem w szkole którą sobie wybrałem, a do maturki jeszcze mam 2 lata. No ale wróćmy do testów gimnazjalnych.Ja tam się zbytnio do nich nie przygotowywałem. Chodziłem na jakieś kółka przedmiotowe ale potem mnie nauczyciele zaczęli wkurzać i przestałem. Powtarzałem coś sam. Miałem 2 książki jedną do z testami humanistycznymi a drugą z matematyczno przyrodniczymi (łeee :prochno: ). Do tego powtarzałem materiał z polskiego i z historii oczywiście ( choć nie wiem po co bo było tylko jedno pytanie).
Testy z roku 2002/2003 były podobno łatwioejsze od tych z 2003/2004. Więc gimnazjaliści szykujcie się 8)
Na egzaminach gimnazjalnych może się zdarzyć wszystko. Ja jako humanista byłem przekonany ze test będe miał z polskiego w okolicach 45 punktów. tymaczasem na 34 punkty miałem 30. Czyli wszystko zgodnie z planem.; Potem jednak przysłz kolej na rozprawkę. Do tej pory nie wiem jak to się mogło stać ale dostałem za nią 4 punkty na 16. Załamka. Co do testu ścisłego to jestem noga. Ale miałem wzory wydrapane na linijce co mi pomogło. Z bioglogi i chemi napisałem z głowy ( prawie nic z tych oprzedmiotów nie powtarzałem) No i miałem 32 pkt. Czyli w sumie 66 punktów a co nie jest dobrym wynikiem. Wstyd. A planowałem w granicach 80. ehhh. No ale jakoś fuksem wkręciłem się do dobrej szkoły ( dostałem się za piątym odwołaniem).

Rada: teraz już sobie nic nie powtarzajcie, bo wam się wszystko pomiesza. Ja przed testem grałem 4 godziny w kosza.

POWODZENIA GIMNAZJALIŚCI !! :dance:

PS. A starszym życze powodzenia na maturkach 8)


Obrazek
Wojtom

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 września 2003
Posty: 1369
Rejestracja: 14 września 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 15:55

Jak teraz patrze, to testy wydają mi sie banalnie proste. Na prawde, po kilku miesiacach w liceum mozna tak uwazac, bo wiedz poszerza sie bardzo szybko. :)

Pamietam jak pisalem testy, to nikt sie nie stresowal, wszyscy podeszlismy z luzem, akurat trafilismy na spoko komisje i smialismy z nimi :smile:
Nie ma sie co przejmowac, bo test nie jest w cale taki trudny. Wystarczy sie skoncentrowac i dac z siebie chociaz 50 %. U nas w szkole nie obylo sie bez wyjątkow, kiedy to pewien koles z obu testow natrzaskał az 4 punkty !!! :rotfl: :rotfl: :prochno: Ale to juz trzeba byc wybrancem losu, bo takie przypadki sie czesto nie zdarzają :prochno:
Powodzenia wszystkim życze ! :wink:


Alteri vivas oportet, si tibi vis vivere.
Mrówcia-kibicka

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 05 lipca 2004
Posty: 70
Rejestracja: 05 lipca 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 15:59

Ja równiez je mam za soba!Ale musze ci powiedzieć że wzorow matematycznych(takich szczegółowych bo podstawowe chyba znasz) nie trezba sie uczyć.Przygotowywać sie najlepiej rozwiazujac stare testy gimnazjalne np. sprezd 3 albo 4 lat.Zdarza sie tez tak ze pytania sie powtarzają wiec warto rozwiązywac stare testy:)Powodzenia i polamiania czarnego długopisu:) :pray:


PAVEL NEDVED WE ARE PROUD OF BEING YOUR FAN. THANK YOU PAVEL. WE LOVE YOU...
ForzaJuve_Adam

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2004
Posty: 185
Rejestracja: 07 maja 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 16:13

No ja rowniez jestem po... A bylo to dwa lata temu... Szmat czasu :D Pamietam jak moja mama przezywala ten test juz na dwa tygodnie przed. "o Boże a co to bedzie jak mu nie pojdzie i sie nigdzie nie dostanie??" :D :D :D hehehe... No ale jednak poszlo mi nienajgorzej bo mialem 88 pkt i bez problemow dostalem sie wszedzie. Mama chyba we mnie nie wierzyla :-D No a co wam poradzic.... hmmm... Napewno trzeba podejsc bez stresu, na luzie. Jakies sciagi w kieszeni sie przydadza chociazby zeby dodac pewnosci. Nawet jezeli z nich nie skorzystasz to masz w swiadomosci ze masz cos takiego przy sobie i w razie czego mozesz liczyc na te male karteczki :)

Tak naprawde to nie ma sie czego bac. I tak wiekszosc z was sie dostanie tam gdzie chce. Zycze wszystkim powodzenia i trzymam kciuki.


Obrazek
Obrazek
Slim

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 1198
Rejestracja: 08 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 16:16

Testy gimnazjalne to totalny banal... Nie przejmujcie sie nimi... Tak tylko strasza... Ja sie praktycznie nie przygotowywalem... Czasem z qmplem rozwiazywalem test probny (na odwal :P) 2 dni przed testami powtorzylem sobie to co najwazniejsze z Polskiego i wzory matematyczne... To wszystko....

Zadania z biologi byly banalnie proste, z chemii to samo... Z Polskiego byl troche glupi temat ale jakos sobie poradzilem, Matematyka - raczej na myslenie...

Wyszedlem z 64 punktami... Pozniej pisalem ze nie dostalem sie do zadnej szkoly --> Ale w koncu przyjeli mnie tam gdzie chcialem isc ;] Zyje tam i mam sie dobrze (poza kilkoma wpadkami) i mam nadzieje ukonczyc to Liceum i zdac w nim mature (to dopiero masakra bedzie)

Powodzenia wszystkim gimnazjalistom! Glowa do gory! To tylko duzy sprawdzian nic wiecej! Dacie rade! Tego nie da sie zawalic!

Pozdro!


Raffikki87

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 226
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 16:18

Ja ma testy za sobą ,a mianowicie pisałem je w roku szkolnym 2002/03' z Humana miałem 39 a z Ścisłego 29 = 68 ,lecz z ocen miałem 43 punkty a za konkurs historyczny miałem jeszcze 10 dodatkowych więc na koniec wychodzi 39+29+43+10=121 dzięki temu chodze do dobrej szkoły u mnie w miescie i tyle ,a wszystkim piszącym życze powodzenia i przed samym egzamem wato wrzucic se luz bo to dobrze robi pograć se wysiłek fizyczy dobrze robi.


Na wielkiej scenie ¿ycia musimy zagraæ dobrze role sw± .

NIEWA¯NE CZY SERIE A ,B ,C1 ,C2 ,D ,JUVENTUS TO JEST NAPRAWDE WA¯NE .
KOPEĆ

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 sierpnia 2003
Posty: 251
Rejestracja: 12 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 16:27

Pisałem egzaminy 2 lata temu... były średnie, tzn. Human banalny - 47pkt. + Mata 39pkt. = 86pkt. Oczywiście szczęśliwy worek jarania w kieszeni musiał być =D
Dostałem sie wszędzie gdzie złożyłem papiery. Teraz chodze do najlepszej szkoły w Katowicach i jestem przeciętnym uczniem =)
Nie stresuj sie, jak umiesz to ściągaj =) Tyle ode mnie =)

POWODZENIA =)


M.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 lipca 2004
Posty: 2167
Rejestracja: 26 lipca 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 16:45

Slim pisze:Wyszedlem z 64 punktami... Pozniej pisalem ze nie dostalem sie do zadnej szkoly --> Ale w koncu przyjeli mnie tam gdzie chcialem isc ;] Zyje tam i mam sie dobrze (poza kilkoma wpadkami) i mam nadzieje ukonczyc to Liceum i zdac w nim mature (to dopiero masakra bedzie)
Według mnie jest odwrotnie. Przynajmniej jeśli chodziło o starą maturę. Matematyka to trzy zadania na pięć godzin. Nic prostrzego. Z polskiego wystarczyło czytać lekutury, odwoływać się do nich, unikać błędów interpunkcyjnych i ortograficznych i wpadała dobra ocena. A testy gimnazjalne? Według mnie te testy mijają się z celem. Po co robić test ze wszystkiego? U mnie w gimnazjum na biologii nic nie robiliśmy przez trzy lata, więc pytania z tego przedmiotu sprawiły mi dużą trudność. Poszedłem do bardzo dobrego licueum, gdzie prawie każdy miał z testów ponad 80 punktów. Jednak na lekcjach wychodzi, że nie umieją się przedstawić (nazywam się Jarek :roll: ), nie wiedzą co to sinus i gdzie leży Kamerun. I ja się pytam: gdzie jest ich podstawowa wiedza?

Sam z testów miałem 77 punktów :roll: . Liczyłem na więcej. Z polskiego zawaliłem pytania testowe: 10/20, ale później było już lepiej: zaproszenie 4/5, rozprawka 15/16. Skończyło się na 36 punktach. Chciałbym jeszcze dodać, że jednym z zadań była interpretacja wiersza, którego praktycznie nie było widać :roll: (dostałem słabą odbitkę ksero). Z testu matematyczno-przyrodniczego matematyką, fizyką i chemią nadrobiłem stracone punkty na biologii i geografii i uzyskałem 41 punktów (tu chiałbym zaznaczyć, iż obliczyłem, że z punktu wysuniętego najbardziej na północ Polski do punktu wysuniętego najbardziej na południe Polski jest odległość 1200 km - nie miałem pojęcia jak to obliczyć. Najśmieszniejsze było to, że za to zadanie otrzymałem 2/3 punkty :roll: ).

Do szkoły dostałem się "wymarzonej" (nawet do tej klasy, którą wpisałem na pierwszym miejscu). Z reguły większość dostawała się tam, gdzie chciała iść. Nie bójcie się testu, stres na pewno nie ułatwi Wam pracy.

Ciekawą sytaucją było to, że gdy na teście matematyczno-przyrodniczym odwróciłem się do kolegi, przyleciała polonistka i pogroziła palcem :naughty: , że tak nie wolno. Nigdy mnie nie lubiła. Jednak, gdy kolega z klasy (jej ulubieniec) nie znał wzorów matematycznych na objętość walca i stożka ( :roll: ) to napisała mu te wzoru na kartce i chciała mu je pokazać :bravo: . Nie zdążyła, bo się czas skończył :roll: .

Powodzenia wszystkim tym, którzy piszą testy gimnazjalne i maturę.


:roll:
Radidam

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 kwietnia 2004
Posty: 740
Rejestracja: 09 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:00

O ktory Ci wtorek i srode chodzi :?: Chyba nie ta ktora bedzie 18.04 i 19.04 :? Chyba testy gimnazjalne sa jak dobrze pamietam jak nauczyciele mowili za tydzien 25.04 oraz 26.04 :? Ja sie w ogole nieprzygotowuje do tych testów :!: W sumie wystaczy miec dobra srednia :!: i Cie szkola przyjmie :!: Z testu rpobnego mialem okolo 65 pkt :!: Moim zdaniem dobrze jak sie w ogole nieprzygotowywalem :!:


Obrazek
paku

Juventino
Juventino
Rejestracja: 11 czerwca 2003
Posty: 1183
Rejestracja: 11 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:07

Testy nie są takie trudne jak strszą nauczyciele ;) Dostałem sie do techikum profil. elektronik, i jestem zadowolony i chce skączyc tą szkole ;) z testów mialem 76 8) Jedynie co mnie wtedy denerwowało to zamieszanie wokól tych testów ;)

ps. jezeli traficie na dobra komisje to nic tylko sciągac ;) Najlepiej jak się piesze testy na sali gimnastycznej, jak sie wylosuje miejsce na końcu sali to nic tylko pogratulować :prochno:

GOOD LOCK ;]


tetszap

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2004
Posty: 26
Rejestracja: 03 lipca 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:15

Ludzie poratujcie i dajcie linkii do jakis testow bo nie mam zadnych a cos trzeba powtorzyc :? FAST HELP ME :!: :!: :!:


bartus

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 kwietnia 2004
Posty: 535
Rejestracja: 13 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:16

Radidam pisze:O ktory Ci wtorek i srode chodzi :?: Chyba nie ta ktora bedzie 18.04 i 19.04 :? :!: [Chyba testy gimnazjalne sa jak dobrze pamietam jak nauczyciele mowili za tydzien 25.04 oraz 26.04 :?
nam mowili ze testy gimnazjalne sa 26 , 27 czyli wtorek, sroda,
Radidam pisze:Ja sie w ogole nieprzygotowuje do tych testów :!:
ja tez nie mam zamiaru sie przygotowywac :smile: bez przygotowania wyszlo mi 95 za 2 na przedprobym :wink: sam sie zdziwilem, a potem na probym rozwiazywalem testy i 77 :|
Radidam pisze:W sumie wystaczy miec dobra srednia :!: i Cie szkola przyjmie :!:
srednia sie nie liczy :roll: no chyba ze te 7 ptk co sie dolicza
Radidam pisze:Z testu rpobnego mialem okolo 65 pkt :!: Moim zdaniem dobrze jak sie w ogole nieprzygotowywalem :!:
:bravo:

do testow zostalo nie duzo czasu :roll: , nie mam wiekszego zamiaru sie do nich przygotowywac :prochno: rozwiazywalem testy od nauczycielki, ktore dostawalismy co tydzien, wiec matma sie nie przejmuje. z polskiego robie coraz mniej bledow to nie jest tak zle, zwykle 1 ortograf i 2 interpunkcyjne w wypracowaniu, chemia :lol: nic prostszego...mam spox nauczciela tak zwany Pazdzioch :P duzo wymaga ale uczy dobrze.

u nas di miejscowego liceum trzeba miec 80 z 200, ale do lepszych klas 160-200 :roll: ogolnie to sie jakos narazie nie boje zobaczymy jak napisze :P
tetszap pisze:Ludzie poratujcie i dajcie linkii do jakis testow bo nie mam zadnych a cos trzeba powtorzyc :? FAST HELP ME :!: :!: :!:
http://www.pcworld.pl/ftp/pc/programy/1 ... icze..html

scisle do pobrania, humana nie moge znalesc, ale i tak te testy to lipa :roll: tu masz jeszcze jakies do pobrania

http://www.oke.waw.pl/html/gimnazjum/2003.html z OKE Wa-wa

dobre sa tez testy drukowane w wyborczej 8) ale i tak ich nie rozwiazuje tylko czasem zerkam :P


Pawciosss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 maja 2004
Posty: 669
Rejestracja: 02 maja 2004

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:34

Dla niepewnych testy są 26 i 27 kwietnia.
A co mnie straszycie tymi testami, jeszcze nie zacząłem konkretnych przygotowań. Mam kilkadziesiąt lub nawet kilkaset stron rzeczy z powtórkami, ale jak narazie nieruszone :D Z próbnych miałem 77 pkt (40 polski, 37 matma), mam nadzieję na lepszy wynik w normalnych.
BTW - byłbym wdzięczny jakby mi ktoś dał link do wszelkich zależności figur, bardzo często to się zdarza na testach, a nie zawsze pamiętam jak to się robiło.


IGI

Juventino
Juventino
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 594
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 18 kwietnia 2005, 17:34

Test pisalem 2 lata temu, wiec juz troche czasu minelo :) Pamietam, ze zaczelem sie uczyc, a moze raczej rozwiazywac rozne testy z gazety wyborczej (ze stronki, w formacie pdf, mozliwe ze teraz tez sa) na 2-3 dni przed ostatecznym sprawdzianem. Bylem w lekkim stresie, bo z probnego zdobylem chyba 60 pkt, a na oficjalnym trafila mi sie 2 lawka :shock: Mozna nawet powiedziec, ze pierwsza poniewaz osoba siedzaca przede mna wpisala kod i opuscila sale :) Sam egzamin jednak okazal sie banalny - z czesci przyrodniczej (lub matematycznej, nie pamietam jak to sie nazywalo :P) zdobylem 47 pkt, a z polaka 43 (jak na mnie rewelka :) ). Z tego co wiem, z roQ na rok egzaminy staja sie niestety coraz trudniejsze :? Jest to prawdopodobnie pierwszy powazny egzamin, do ktorego przystapia co niektorzy :> Jezeli pojdzie slabo mozecie wyladowac w zawodowce, co roQje na cale Wasze pozniejsze zycie :? Tak wiec nie ma czym sie przejmowac - powodzenia 8)
Ostatnio zmieniony 18 kwietnia 2005, 17:35 przez IGI, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
ODPOWIEDZ