O Bayernie: Taktyka
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
JuveCracow pisze:z tematu o atutach Bayernu:
JuveCracow pisze:z tematu dotyczącego taktyki:
JuveCracow pisze:w dyskusji o atutach Bayernu / sposobie na zneutralizowanie ich...
wy naprawdę uważacie, że panujecie nad tą waszą akcją?JuveCracow pisze:W temacie dotyczącym gry obronnej Juve i Bawarczyków pisałem o
Połączcie tematy bo tego się czytać nie da, głównie to dyskutujecie między sobą (czyli ta 6tka userów która wymyśliłą tę akcję), do rzyci z taką kopiuj-wklejką.
Kroos i Muller to Niemcy. No i cały czas czekam na przemyślenia Staszka o losach dwumeczu
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
AdiZ, panie Zambrotta: jak pewnie zauważyliscie, w wypowiedziach użytkowników, których cytowałem, pojawiały się wątki związane z różnymi poruszanymi w ramach akcji "Sposób na Bayern" problemami. Aby nie dyskutować nad wszystkim w jednym miejscu, nie tworzyć horrendalnie długich postów, odnoszę się do poszczególnych fragmentów wypowiedzi w tych tematach, których dotyczą. Cel akcji jest określony na wstępie każdego tematu: podzielenie dyskusji na konkretne wątki, tak aby nad kazdym problemem mozna bylo pochylic sie w innym temacie. Rozumiem zdziwienie, bo jest to coś nowego więc proszę o wyrozumiałość, nie od razu Rzym zbudowano.
Co do udziału osób przygotowujących akcję w dyskusji: w regulaminie JuvePoland możecie wyczytać:
2 e) Zakładając nowy temat zobowiązujesz się do uczestnictwa w toczonej w nim dyskusji.
zakładając konkretny temat, użytkownik automatycznie bierze za niego odpowiedzialność. Skoro zaangażowaliśmy się w przygotowanie całej akcji, to wiadomo, w miarę czasu i możliwości będziemy brać w niej udział. Jeżeli tematy nie będą cieszyły się zainteresowaniem, to z czasem zostaną zamknięte, jeżeli nie, dyskusja będzie trwać dalej. Do pierwszego meczu z Bayernem pozostało jeszcze kilka dni, do zakończenia dwumeczu - jeszcze więcej czasu, więc myślę, że na ocenę całej akcji przyjdzie czas dopiero po jej zakończeniu. Jeżeli ktoś woli dyskusje w zbiorczym temacie, to nikt nie zabrania mu się tam wypowiadać - jeżeli jakiś temat lub forma prowadzenia dyskusji mnie nie interesuje, to nie biorę w niej udziału. Dla mnie to proste
EDIT:
Co do udziału osób przygotowujących akcję w dyskusji: w regulaminie JuvePoland możecie wyczytać:
2 e) Zakładając nowy temat zobowiązujesz się do uczestnictwa w toczonej w nim dyskusji.
zakładając konkretny temat, użytkownik automatycznie bierze za niego odpowiedzialność. Skoro zaangażowaliśmy się w przygotowanie całej akcji, to wiadomo, w miarę czasu i możliwości będziemy brać w niej udział. Jeżeli tematy nie będą cieszyły się zainteresowaniem, to z czasem zostaną zamknięte, jeżeli nie, dyskusja będzie trwać dalej. Do pierwszego meczu z Bayernem pozostało jeszcze kilka dni, do zakończenia dwumeczu - jeszcze więcej czasu, więc myślę, że na ocenę całej akcji przyjdzie czas dopiero po jej zakończeniu. Jeżeli ktoś woli dyskusje w zbiorczym temacie, to nikt nie zabrania mu się tam wypowiadać - jeżeli jakiś temat lub forma prowadzenia dyskusji mnie nie interesuje, to nie biorę w niej udziału. Dla mnie to proste
tematy o spotkaniach Juve w Lidze Mistrzów zakłada członek zespołu, szczypek więc razem postaramy się, by temat meczowy nie kolidował z toczoną tutaj dyskusją. Zwykle zbiorczy temat jest pełen opinii pisanych na szybko, ogólnych przewidywań co do przebiegu meczu, ocen wystawianych poszczególnym zawodnikom, wypowiedzi "na gorąco" w przerwie i tuż po zakończeniu spotkania, a tematy zakładane tutaj mają inne przeznaczenie - chociazby takie, by obszerne wypowiedzi na jeden z zaproponowanych tematów i co bardziej rozbudowane polemiki nie zginęły w natłoku pisanych na szybko postów.AdiZ pisze:pumex utworzy jeden i będzie wszystko w nim.
EDIT:
W tym "tylko" ćwierćfinale LM nie graliśmy od siedmiu lat Nie wiem, skąd pomysł na 30 tematów specjalnie po to założyliśmy ich tym razem tyle, żeby zobaczyć, jakim zainteresowaniem będzie cieszyć się każdy z nich. Kto powiedział, że będą następne takie akcje? To jest coś nowego, eksperyment który Wam proponujemy, a podsumowywać akcję będziemy dopiero po dwumeczu z Bayernem. Jeżeli nie widzisz w akcji sensu, najlepszym dowodem Twojego braku zainteresowania będzie po prostu to, że nie weźmiesz w niej udziału, a przesyłając swoje uwagi na PW jednej z osób zaangażowanych w przygotowanie akcji możesz zawsze napisać, co sądzisz o całej akcji i pomóc nam uniknąć na przyszłość błędów, gdybyśmy zrobili coś podobnego ponownie. Nie zakładaliśmy tematu dotyczącego uwag / sugestii na temat akcji - przecież autorzy tematów są znani, wymienieni w otwierającym każdy temat poście, więc opinie można przesłać do nas bezpośrednio na PW bez zawalania założonych przez nas tematówmateo369 pisze:JuveCracow wszystko ładnie, pięknie, przejrzyście ale to "tylko" ćwierćfinał LM. Idąc tym tropem, przed finałem, w którym głęboko wierzę się znajdziemy, trzeba będzie takowych podtematów(?) założyć ze 30. Przecież ranga spotkania dużo większa, więc trzeba będzie porównać każdą pozycje z osobna, całe formacje razem wzięte, po kilku kluczowych rezerwowych, sztab szkoleniowy, taktykę, bilanse, ciekawostki etc. Gdyby to było forum barcelony to miałoby to sens ale to jest forum JP, gdzie udziela się mniej lub bardziej regularnie max. 100 osób (i tak chyba przesadziłem). Rozumiem waszą ideę, doceniam trud w to włożony ale bez urazy - większego sensu w tym nie widzę.
Ostatnio zmieniony 28 marca 2013, 17:34 przez JuveCracow, łącznie zmieniany 2 razy.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1861
- Rejestracja: 18 lutego 2006
JuveCracow wszystko ładnie, pięknie, przejrzyście ale to "tylko" ćwierćfinał LM. Idąc tym tropem, przed finałem, w którym głęboko wierzę się znajdziemy, trzeba będzie takowych podtematów(?) założyć ze 30. Przecież ranga spotkania dużo większa, więc trzeba będzie porównać każdą pozycje z osobna, całe formacje razem wzięte, po kilku kluczowych rezerwowych, sztab szkoleniowy, taktykę, bilanse, ciekawostki etc. Gdyby to było forum barcelony to miałoby to sens ale to jest forum JP, gdzie udziela się mniej lub bardziej regularnie max. 100 osób (i tak chyba przesadziłem). Rozumiem waszą ideę, doceniam trud w to włożony ale bez urazy - większego sensu w tym nie widzę.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Ivory
- Juventino
- Rejestracja: 12 października 2007
- Posty: 908
- Rejestracja: 12 października 2007
I to wg januszowo-mainstremowych mediów ćwierćfinał byle jaki. Już trwają przygotowania do ulokowania meczu PSG-Barca jako dania głównego:mateo369 pisze:JuveCracow wszystko ładnie, pięknie, przejrzyście ale to "tylko" ćwierćfinał LM.
http://www.sport.pl/pilka/1,123132,1364 ... lier_.html
Aż scyzoryk się z kieszeni otwiera na myśl, że my w tym czasie gramy Derby d'Italia a tu podnietka spotkaniem z Montpellier, poprzedzającym wielki klasyk. :twisted:
- alina
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lipca 2009
- Posty: 2695
- Rejestracja: 25 lipca 2009
To jest właśnie mój wielki dylemat przed pierwszym meczem. Z jednej strony Pogba pomoże zaklajstrować środek i teoretycznie będzie łatwiej się bronić.JuveCracow pisze:Z drugiej strony na naszą korzyść działałby efekt zaskoczenia, eksperyment taktyczny z Pogbą na trequartiście mógłby pomóc w zneutralizowaniu wielkiego atutu Bayernu, pary silnych graczy w środku pomocy o których wyżej pisał SKAr7. Nasz młody Francuz to nie ułomek i o ile wystawiony na boku trzyosobowej pomocy, na pozycji Markiza czy Vidala moze byc - w momencie wracania za piłką po stracie - obiegany przez skrzydlowych (i bocznych obrońców) Bayernu, o tyle w roli ustawionego za plecami napastnika, przepychajacego sie srodkiem tarana, szukajacego okazji do strzałów z dystansu a w razie potrzeby wbiegajacego w pole karne i wspierajacego naszego napastnika w pojedynkach główkowych ze stoperami FCB moze moim zdaniem sprawdzic sie najlepiej.
Z drugiej strony rezygnacja z napastnika pozwoli Bayernowi przesunąć więcej graczy do przodu (vide: Zonal Marking o meczu z Celtikiem). Jednego Vucinicia pokryje dwóch środkowych, a boczni będą mieć pełną swobodę. Będą powstawać sytuacje 2 na 1 na skrzydłach (znów pierwszy mecz z Celtikiem) - klepka, klepka i wrzutka na Gomeza/Mandziukicia, do tego przez to 2 vs 1 zapewne celna.
Paradoksalnie więc użycie 2 napastników jest chyba bezpieczniejsze, niż jednego. Bronić i nie ryzykować, ale z głową i raczej na połowie, niż zaraz przed polem karnym.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2652
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Jeśli będziemy (prędzej czy później) próbować bronić się w taki sposób jak Milan w 1/8 CL to czeka nas pewnie podobny los. Wierzę, że Conte jest na tyle bystry, że wyciągnie wnioski z ich klęski.alina pisze:To jest właśnie mój wielki dylemat przed pierwszym meczem. Z jednej strony Pogba pomoże zaklajstrować środek i teoretycznie będzie łatwiej się bronić.JuveCracow pisze:Z drugiej strony na naszą korzyść działałby efekt zaskoczenia, eksperyment taktyczny z Pogbą na trequartiście mógłby pomóc w zneutralizowaniu wielkiego atutu Bayernu, pary silnych graczy w środku pomocy o których wyżej pisał SKAr7. Nasz młody Francuz to nie ułomek i o ile wystawiony na boku trzyosobowej pomocy, na pozycji Markiza czy Vidala moze byc - w momencie wracania za piłką po stracie - obiegany przez skrzydlowych (i bocznych obrońców) Bayernu, o tyle w roli ustawionego za plecami napastnika, przepychajacego sie srodkiem tarana, szukajacego okazji do strzałów z dystansu a w razie potrzeby wbiegajacego w pole karne i wspierajacego naszego napastnika w pojedynkach główkowych ze stoperami FCB moze moim zdaniem sprawdzic sie najlepiej.
Z drugiej strony rezygnacja z napastnika pozwoli Bayernowi przesunąć więcej graczy do przodu (vide: Zonal Marking o meczu z Celtikiem). Jednego Vucinicia pokryje dwóch środkowych, a boczni będą mieć pełną swobodę. Będą powstawać sytuacje 2 na 1 na skrzydłach (znów pierwszy mecz z Celtikiem) - klepka, klepka i wrzutka na Gomeza/Mandziukicia, do tego przez to 2 vs 1 zapewne celna.
Paradoksalnie więc użycie 2 napastników jest chyba bezpieczniejsze, niż jednego. Bronić i nie ryzykować, ale z głową i raczej na połowie, niż zaraz przed polem karnym.
Ale 3-6-1 nie wydaje się być złym pomysłem. No chyba, że Antonio postawi na kontry i Giovinco kosztem prawdopodobnie Pogby.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 5561
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Ja też bym postawił na dwójkę napastników - jeśli jednym z nich będzie Matri. Potrafi on ciężko pracować, wywierać presję na obrońców, a także najzwyczajniej w świecie dużo biega i robi ruch z przodu. Obrona Bayernu nie jest pewna, ale sam Vucinic z przodu niewiele zdziała...
@Misiek, przemyślenia będą, no stress, ale nie o dwumeczu.
@Misiek, przemyślenia będą, no stress, ale nie o dwumeczu.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 4280
- Rejestracja: 03 marca 2008
Czytam właśnie na pewnym włoskim portalu, że w wyjściowej jedenastce Bayernu nie będzie niespodzianek. Wyjdą oni w ustawieniu 4-2-3-1 i następującym składzie:
Neuer - Lahm, Van Buyten, Dante, Alaba - Luiz Gustavo, Schweinsteiger - Ribery, Kroos, Muller - Mandzukic.
Jak wiadomo mają też niezłe torpedy na ławce, Robbena, Pizzarro, Gomeza.
Neuer - Lahm, Van Buyten, Dante, Alaba - Luiz Gustavo, Schweinsteiger - Ribery, Kroos, Muller - Mandzukic.
Jak wiadomo mają też niezłe torpedy na ławce, Robbena, Pizzarro, Gomeza.
[quote=pumex latem 2019 o Lukaku]
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
Jestem przekonany, że Belg okaże się flopem, biorąc pod uwagę absurdalnie dużą kwotę, którą trzeba za niego zapłacić [...]Nawet za połowę tej kwoty niechętnie widziałbym tego drewniaka u nas.
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Markiz w meczach z bardziej wymagającymi rywalami powinien grać wysoko, na trequartiście, za jednym wysuniętym napastnikiem. Choć nawet jednego klasowego snajpera, jak się - nie pierwszy raz - okazuje, nie mamy, ale gra dwoma była dziś bez sensu - dziury w środku pola były się aż nadto widoczne. Trzeba było zagrać 3-6-1 od początku i byc moze wtedy, przy zagęszczonym środku, Alaba nie miałby tyle miejsca do strzału, co przy pierwszym golu. W środku Vidal - Pirlo - Pogba. Na skrzydłach Peluso nie nadaje sie do gry przeciwko co bardziej klasowym, dynamicznym, nieprzewidywalnym skrzydłowym. Lepiej już chyba było wystawić Kwadwo albo Giaccheriniego.
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1349
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Moze 3-7-0 od razu? Bez przesady z ta asekuracja. Wyjsc 4-3-3, albo 4-4-1-1, i po klopocie.JuveCracow pisze:Markiz w meczach z bardziej wymagającymi rywalami powinien grać wysoko, na trequartiście, za jednym wysuniętym napastnikiem. Choć nawet jednego klasowego snajpera, jak się - nie pierwszy raz - okazuje, nie mamy, ale gra dwoma była dziś bez sensu - dziury w środku pola były się aż nadto widoczne. Trzeba było zagrać 3-6-1 od początku i byc moze wtedy, przy zagęszczonym środku, Alaba nie miałby tyle miejsca do strzału, co przy pierwszym golu. W środku Vidal - Pirlo - Pogba. Na skrzydłach Peluso nie nadaje sie do gry przeciwko co bardziej klasowym, dynamicznym, nieprzewidywalnym skrzydłowym. Lepiej już chyba było wystawić Kwadwo albo Giaccheriniego.
Buffon - Chiellini, Barzagli, Bonucci, Lichy - Pogba, Pirlo, Vidal - Giovinco, Quag, Vucinic lub - Buffon - Chiellini, Barzagli, Bonucci, Lichy - Asamoah, Vidal, Pirlo, Giaccherini - Pogba - Vucinic - i podejrzewam, ze rezultat bylby lepszy.
Peluso, why? :doh:
BESTER MANN, BESTEEER !
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Teraz to juz nie ma co mówic o asekuracji, ale na wyjezdzie z tak silnym rywalem mozna bylo spokojnie zrezygnowac z jednego napastnika, tym bardziej, ze z naszej pierwszej linii nie bylo dzis zadnego pozytku. Mielismy dzis za malo graczy w srodku, sugerowane przez prase 3-6-1 pozwoliloby nam dzis nie tylko lepiej zaasekurowac skrzydla (Pogba wspierajacy Peluso po lewej stronie zamiast kompletnie bezproduktywnego dziś napastnika, obojetnie którego by nie wskazac) ale przede wszystkim wzmocnic centrum, w którym przegralismy decydujaca chyba dzis bitwe. Schweini z Luizem Gustavo co rusz pomagali w konstrukcji ataku, łatwo przedostawali sie w okolice 20-25 metra.Dobry Mudżyn pisze:Moze 3-7-0 od razu? Bez przesady z ta asekuracja. Wyjsc 4-3-3, albo 4-4-1-1, i po klopocie.
Bayern wygral dzis jako zespół, doskonale ustawiony i swiadomy swojej siły, a my zamiast zagrac ostroznie, zmienic taktyke pod silniejszego od nas rywala, wyszlismy zwyklym, dobrze znanym kazdemu, przewidywalnym od dawna w naszym wykonaniu 3-5-2. Błąd Conte i naiwność z jego strony, być może zbyt wielka wiara w umiejętności naszych napastników, zbyt wielkie przywiązanie do jednego, stosowanego od półtora roku schematu, który rywale łatwo przeczytali, bo na to byli przygotowywani przez Heynckesa.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 6351
- Rejestracja: 13 października 2002
Bayern taktycznie zmiażdżył dziś Juve. Piłkarze FCB byli szybsi, ustawiali się lepiej, Pirlo pod presją podawał do przeciwnika. Ale swoje trzy grosze dorzucił Conte - źle podzielił dwójki napastników.
- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 355
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Wyszedł byc może brak doświadczenia Conte w Europejskich Pucharach.Mając dwumecz przed sobą,chyba hańbą nie było by lekkie kalkulowanie i postawienie przede wszystkim na defensywę w wyjazdowym spotkaniu.Być może Antoś liczył,że pojedziemy z Bayernem jak w weekend z Interem..no to się grubo przeliczył..Teraz to juz nie ma co mówic o asekuracji, ale na wyjezdzie z tak silnym rywalem mozna bylo spokojnie zrezygnowac z jednego napastnika, tym bardziej, ze z naszej pierwszej linii nie bylo dzis zadnego pozytku. Mielismy dzis za malo graczy w srodku, sugerowane przez prase 3-6-1 pozwoliloby nam dzis nie tylko lepiej zaasekurowac skrzydla (Pogba wspierajacy Peluso po lewej stronie zamiast kompletnie bezproduktywnego dziś napastnika, obojetnie którego by nie wskazac) ale przede wszystkim wzmocnic centrum, w którym przegralismy decydujaca chyba dzis bitwe. Schweini z Luizem Gustavo co rusz pomagali w konstrukcji ataku, łatwo przedostawali sie w okolice 20-25 metra.
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie '
- JuveCracow
- Juventino
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 stycznia 2008
Zmienianie taktyki z trójki na czwórkę w tyłach moim zdaniem mija się z celem: nie po to od półtora roku Barzagli, Bonucci i Chiellini zgrywają się w tym samym ustawieniu, by teraz - przed najtrudniejszym sprawdzianem - burzyć wypracowywane od dawna schematy defensywne.
W przodzie z kolei trzeba pogłówkować. Mimo, że w pierwszym meczu lepiej było wzmocnić środek i zagrać w Monachium najwyżej jednym napastnikiem (sugerowane wcześniej 3-6-1 z Pogbą zamiast jednego z nominalnych napastników), to przy dwóch golach w plecy nie mamy wyjścia, musimy się otworzyć. Na stoperów Bayernu nacisk powinni wywierać obaj napastnicy Juve - Vucinić i ktoś z pary Matri - Quag (najlepiej Matri walczący z obrońcami FCB do 60. minuty, potem Quag na zmianę). W środku pomocy Bayernu zobaczymy zapewne wreszcie Martineza - do uprzykrzania Hiszpanowi życia idealny będzie Pogba. Młody Francuz powinien zagrać wysoko, żeby móc cały czas wspierać napastników: nie możemy dopuścić do tego, by powtórzyła się sytuacja z Monachium, gdzie nasi atakujący byli przez niemal całe spotkanie odcięci od podań. Dobrze byłoby rozciągnąć drugą linię w pionie, pozostawić Pogbie z Markizem głównie zadania ofensywne, a zamiast wykańczać naszych bocznych ciągłym wracaniem za skrzydłowymi FCB, pozostawić ich przez większość czasu na połowie Bayernu. Inaczej czarno to odrabianie strat widze.
Kto wie, czy Markiz ze Schweinsteigerem nie będą kluczowymi zawodnikami tego meczu - jeden w konstrukcji, grając - mam nadzieję, podobnie jak Pogba - możliwie blisko napastników, a drugi w kryciu i przy szybkich kontrach. Na skrzydłach nie chcę oglądać pary byłych graczy Udinese - Kwadwo po powrocie z PNA w ogóle mnie nie przekonuje, a Isla, by dojść do formy, potrzebuje chyba regularnej gry w innym klubie, być może powrotu tam, skad przyszedł. Nie wiem, czy już zupełnie zdrowy jest Caceres - jeśli tak, to głodny gry Urus może być na prawej stronie naszym wielkim atutem. Jeśli nie, lepiej byłoby wystawić na flankach żołnierzy Conte: Padoin z Giaccherinim nie odpuszczą, będą walczyć do upadłego od pierwszej do ostatniej minuty spotkania i szczerze mówiąc właśnie na to dziś liczę najbardziej.
Nie sądzę przy tym, by - walcząc z bocznymi obrońcami Bayernu - Padoin z Giakiem dali oprócz tego radę wracać jeszcze za skrzydłowymi mistrzów Niemiec. Do walki z ofensywnym kwartetem FCB będzie musiał z tego względu dziś wystarczyć połączony wysiłek trójki naszych stoperów i dwóch najbardziej doświadczonych graczy w zespole. Kiedy tylko Mandżukić / Gomez wbiegnie w pole karne do dośrodkowania, Buffon musi uważać na niego przede wszystkim, zostawiając pozostałą ofensywną trójkę FCB uwadze naszych stoperów, a pilnowanie okolicy 20. metra będą pewnie musieli jakoś podzielić wracający pomocnicy. Jeżeli Gigi będzie zbyt często zostawał w bramce, to Mandzukić wyciągnie Bonucciego ze środka, powstanie wyrwa i skończy się tragicznie. Bardzo liczę na powroty Pirlo - najwięcej biegający zawodnik tej edycji Champions League będzie musiał dziś mieć oko nie tyle na ofensywnego, środkowego pomocnika FCB (Mueller?), dla którego moim zdaniem lepszym "plastrem" będzie Bonucci, co raczej na cofającego się nieraz bardzo głęboko po piłkę Mandzukicia. Z Muellerem Pirlo ostatnio w ogóle sobie nie radził:
- w indywidualnych pojedynkach ze skrzydłowymi FCB będą górą (brzmi karkołomnie, ale jeśli serio chcemy wygrać, to trzeba takie ryzyko podjąć, bo bez ciągłego wsparcia wingbacków i ciągłej ich obecności na połowie rywala nic z Bayernem nie ugramy)
- Pirlo będzie miał oko na Mandzukicia (a jak Mueller zacznie naciskać Pirlo, to Bonucci podejdzie bliżej środka i wesprze w tej walce naszego mistrza - jasne, wówczas przy rozciągniętej trójce stoperów Mandzukić może wychodzić na 1:1 z Buffonem, ale koniec końców in Superman we trust :roll: )
- Pogba z Markizem zagrają wysoko, zapewnią naszym napastnikom wsparcie i zaabsorbują Schweinsteigera i Martineza na tyle, by wybić im z głowy zbyt częste podłączanie się do ataku
W przodzie z kolei trzeba pogłówkować. Mimo, że w pierwszym meczu lepiej było wzmocnić środek i zagrać w Monachium najwyżej jednym napastnikiem (sugerowane wcześniej 3-6-1 z Pogbą zamiast jednego z nominalnych napastników), to przy dwóch golach w plecy nie mamy wyjścia, musimy się otworzyć. Na stoperów Bayernu nacisk powinni wywierać obaj napastnicy Juve - Vucinić i ktoś z pary Matri - Quag (najlepiej Matri walczący z obrońcami FCB do 60. minuty, potem Quag na zmianę). W środku pomocy Bayernu zobaczymy zapewne wreszcie Martineza - do uprzykrzania Hiszpanowi życia idealny będzie Pogba. Młody Francuz powinien zagrać wysoko, żeby móc cały czas wspierać napastników: nie możemy dopuścić do tego, by powtórzyła się sytuacja z Monachium, gdzie nasi atakujący byli przez niemal całe spotkanie odcięci od podań. Dobrze byłoby rozciągnąć drugą linię w pionie, pozostawić Pogbie z Markizem głównie zadania ofensywne, a zamiast wykańczać naszych bocznych ciągłym wracaniem za skrzydłowymi FCB, pozostawić ich przez większość czasu na połowie Bayernu. Inaczej czarno to odrabianie strat widze.
Kto wie, czy Markiz ze Schweinsteigerem nie będą kluczowymi zawodnikami tego meczu - jeden w konstrukcji, grając - mam nadzieję, podobnie jak Pogba - możliwie blisko napastników, a drugi w kryciu i przy szybkich kontrach. Na skrzydłach nie chcę oglądać pary byłych graczy Udinese - Kwadwo po powrocie z PNA w ogóle mnie nie przekonuje, a Isla, by dojść do formy, potrzebuje chyba regularnej gry w innym klubie, być może powrotu tam, skad przyszedł. Nie wiem, czy już zupełnie zdrowy jest Caceres - jeśli tak, to głodny gry Urus może być na prawej stronie naszym wielkim atutem. Jeśli nie, lepiej byłoby wystawić na flankach żołnierzy Conte: Padoin z Giaccherinim nie odpuszczą, będą walczyć do upadłego od pierwszej do ostatniej minuty spotkania i szczerze mówiąc właśnie na to dziś liczę najbardziej.
Nie sądzę przy tym, by - walcząc z bocznymi obrońcami Bayernu - Padoin z Giakiem dali oprócz tego radę wracać jeszcze za skrzydłowymi mistrzów Niemiec. Do walki z ofensywnym kwartetem FCB będzie musiał z tego względu dziś wystarczyć połączony wysiłek trójki naszych stoperów i dwóch najbardziej doświadczonych graczy w zespole. Kiedy tylko Mandżukić / Gomez wbiegnie w pole karne do dośrodkowania, Buffon musi uważać na niego przede wszystkim, zostawiając pozostałą ofensywną trójkę FCB uwadze naszych stoperów, a pilnowanie okolicy 20. metra będą pewnie musieli jakoś podzielić wracający pomocnicy. Jeżeli Gigi będzie zbyt często zostawał w bramce, to Mandzukić wyciągnie Bonucciego ze środka, powstanie wyrwa i skończy się tragicznie. Bardzo liczę na powroty Pirlo - najwięcej biegający zawodnik tej edycji Champions League będzie musiał dziś mieć oko nie tyle na ofensywnego, środkowego pomocnika FCB (Mueller?), dla którego moim zdaniem lepszym "plastrem" będzie Bonucci, co raczej na cofającego się nieraz bardzo głęboko po piłkę Mandzukicia. Z Muellerem Pirlo ostatnio w ogóle sobie nie radził:
Nie ma co liczyć na powroty naszych bocznych, których stałe zaangażowanie w ataku jest konieczne - tylko Caceres i Lichy mogliby dawać radę grać w taki sposób przez większość meczu, a że jeden dopiero wraca do skladu po wypadku, a drugi zawieszony, to trzeba będzie trójkę stoperów rozciągnąć i liczyć na to, że:Matt Statto z juventiknows.com pisze:Andrea Pirlo (...) rozegrał jeden ze swoich słabszych meczów w koszulce Juventusu. Przygniótł go pressing rywala, a zwłaszcza Thomasa Mullera. Celność podań Pirlo wyniosła zaledwie 70%, udało mu się zagrać tylko 37 celnych piłek i jeśli chodzi o liczby, musiał to być jeden z najsłabszych występów w jego całej karierze.
- w indywidualnych pojedynkach ze skrzydłowymi FCB będą górą (brzmi karkołomnie, ale jeśli serio chcemy wygrać, to trzeba takie ryzyko podjąć, bo bez ciągłego wsparcia wingbacków i ciągłej ich obecności na połowie rywala nic z Bayernem nie ugramy)
- Pirlo będzie miał oko na Mandzukicia (a jak Mueller zacznie naciskać Pirlo, to Bonucci podejdzie bliżej środka i wesprze w tej walce naszego mistrza - jasne, wówczas przy rozciągniętej trójce stoperów Mandzukić może wychodzić na 1:1 z Buffonem, ale koniec końców in Superman we trust :roll: )
- Pogba z Markizem zagrają wysoko, zapewnią naszym napastnikom wsparcie i zaabsorbują Schweinsteigera i Martineza na tyle, by wybić im z głowy zbyt częste podłączanie się do ataku