Azzurri powołani na Irlandię Pn i Puchar Konfederacji
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Dziś mecz towarzyski Włochów z Irlandią Pn w Pizie. Początek meczu o 20:50. Mecz na Rai Uno (czy zakodują to się okaże, ale podejrzewam że mecz towarzyski puszczą bez kodowania).
Kadra na dzisiejszy mecz:
Bramkarze: Morgan De Sanctis (Galatasaray), Federico Marchetti (Cagliari)
Obrońcy: Mattia Cassani (Palermo), Andrea Dossena (Liverpool), Alessandro Gamberini (Fiorentina), Fabio Grosso (Lyon), Andrea Esposito (Lecce), Nicola LEGROTTAGLIE (Juventus), Santon (Inter Mediolan)
Pomocnicy: Marco Biagianti (Catania), Matteo Brighi (Roma), Gaetano D'Agostino (Udinese), Daniele Galloppa (Siena), Gennaro Gattuso (AC Milan), Riccardo Montolivo (Fiorentina), Angelo Palombo (Sampdoria)
Napastnicy: Pasquale Foggia (Lazio), Giuseppe Mascara (Catania), Giampaolo Pazzini (Sampdoria), Sergio Pellissier (Chievo), Giuseppe Rossi (Villarreal)
Mecz typowy na sprawdzenie drugiego garnituru, ciekawi mnie powołanie zdolnego Marchettiego, młodego włoskiego rodzynka w kadrze Interu Santona, jest nawet Pellisier w kadrze za dobrą końcówkę sezonu. Gattuso powraca po kontuzji, w kadrze na Irlandię jest by zapchać skład, ew. wybiec na kilka minut. Kompletnie nie wiem nic co reprezentują sobą Biagianti i Galloppa, szczerze mówiąc nie podoba mi się powoływanie średniaków do kadry mistrzów świata nawet na taki mecz.
Najlepiej moim zdaniem wyjść składem:
Marchetti - Grosso, Legrottaglie, Gamberini, Santon - Montolivo, Palombo, Brighi - Rossi, Pazzini, Foggia.
Pogrubieni zawodnicy dołączą do poniższej kadry na turniej Pucharu Konfederacji, który zaczyna się 14 czerwca w RPA. Turniej na TVP Sport.
Bramkarze: Gianluigi BUFFON (Juventus), Marco Amelia (Palermo)
Obrońcy: Fabio CANNAVARO (Juventus), Giorgio CHIELLINI (Juventus), Gianluca Zambrotta (Milan)
Pomocnicy: Mauro CAMORANESI (Juventus), Daniele De Rossi (Roma), Simone Pepe (Udinese), Andrea Pirlo (Milan)
Napastnicy: Alberto Gilardino (Fiorentina), Vincenzo IAQUINTA (Juventus), Fabio Quagliarella (Udinese), Luca Toni (Bayern Monachium)
6 Juventini w składzie na wątpliwej rangi pucharek to przyzwoity wynik. Dla przypomnienia Włosi grają w grupie B z USA, Brazylią i Egiptem. Do półfinałów awansują 2 najlepsze drużyny. W grupie A jest Hiszpania, Nowa Zelandia, Irak i RPA.
Najbliższe mecze warto oglądać, bo jest w kadrze kilku przyszłych Juventinich (Cannavaro, i pewnie D'Agostino). Dość poważnie interesujemy się Grosso lub Dosseną, więc może się zdarzyć że nawet 8 graczy Bianconerich wystąpiło w ostatnich meczach Azzurrich.
źródlo: http://wiadomosci.onet.pl/1979802,14,1,1,,item.html
Kadra na dzisiejszy mecz:
Bramkarze: Morgan De Sanctis (Galatasaray), Federico Marchetti (Cagliari)
Obrońcy: Mattia Cassani (Palermo), Andrea Dossena (Liverpool), Alessandro Gamberini (Fiorentina), Fabio Grosso (Lyon), Andrea Esposito (Lecce), Nicola LEGROTTAGLIE (Juventus), Santon (Inter Mediolan)
Pomocnicy: Marco Biagianti (Catania), Matteo Brighi (Roma), Gaetano D'Agostino (Udinese), Daniele Galloppa (Siena), Gennaro Gattuso (AC Milan), Riccardo Montolivo (Fiorentina), Angelo Palombo (Sampdoria)
Napastnicy: Pasquale Foggia (Lazio), Giuseppe Mascara (Catania), Giampaolo Pazzini (Sampdoria), Sergio Pellissier (Chievo), Giuseppe Rossi (Villarreal)
Mecz typowy na sprawdzenie drugiego garnituru, ciekawi mnie powołanie zdolnego Marchettiego, młodego włoskiego rodzynka w kadrze Interu Santona, jest nawet Pellisier w kadrze za dobrą końcówkę sezonu. Gattuso powraca po kontuzji, w kadrze na Irlandię jest by zapchać skład, ew. wybiec na kilka minut. Kompletnie nie wiem nic co reprezentują sobą Biagianti i Galloppa, szczerze mówiąc nie podoba mi się powoływanie średniaków do kadry mistrzów świata nawet na taki mecz.
Najlepiej moim zdaniem wyjść składem:
Marchetti - Grosso, Legrottaglie, Gamberini, Santon - Montolivo, Palombo, Brighi - Rossi, Pazzini, Foggia.
Pogrubieni zawodnicy dołączą do poniższej kadry na turniej Pucharu Konfederacji, który zaczyna się 14 czerwca w RPA. Turniej na TVP Sport.
Bramkarze: Gianluigi BUFFON (Juventus), Marco Amelia (Palermo)
Obrońcy: Fabio CANNAVARO (Juventus), Giorgio CHIELLINI (Juventus), Gianluca Zambrotta (Milan)
Pomocnicy: Mauro CAMORANESI (Juventus), Daniele De Rossi (Roma), Simone Pepe (Udinese), Andrea Pirlo (Milan)
Napastnicy: Alberto Gilardino (Fiorentina), Vincenzo IAQUINTA (Juventus), Fabio Quagliarella (Udinese), Luca Toni (Bayern Monachium)
6 Juventini w składzie na wątpliwej rangi pucharek to przyzwoity wynik. Dla przypomnienia Włosi grają w grupie B z USA, Brazylią i Egiptem. Do półfinałów awansują 2 najlepsze drużyny. W grupie A jest Hiszpania, Nowa Zelandia, Irak i RPA.
Najbliższe mecze warto oglądać, bo jest w kadrze kilku przyszłych Juventinich (Cannavaro, i pewnie D'Agostino). Dość poważnie interesujemy się Grosso lub Dosseną, więc może się zdarzyć że nawet 8 graczy Bianconerich wystąpiło w ostatnich meczach Azzurrich.
źródlo: http://wiadomosci.onet.pl/1979802,14,1,1,,item.html
Ostatnio zmieniony 06 czerwca 2009, 12:28 przez pan Zambrotta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Il Storico
- Juventino
- Rejestracja: 11 listopada 2007
- Posty: 639
- Rejestracja: 11 listopada 2007
No, Squadrrę czeka dzisiaj sparing, ale to dla mnie sprawa drugorzędna. Dzisiaj mecz jest w Pisie, a jak mówił juveluck może być bardzo gorąco z powodu kibiców Pisy. Ciekawi mnie jak zagra II, a nawet III skład Italii, a przede wszystkim nasz Nicola. Liczę na zwycięstwo Niebieskich, ponieważ to ostatni sprawdzian przed Pucharem Konfederacji. Miejmy nadzieję, że Nicola zaliczy udany występ i pojedzie na PK. Pozdrawiam
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Lippi powołał. Mecz z Irlandią na przetestowanie drugiego składu. Ciekaw jestem postawy Foggi czy D'Agostino. Ten drugi być może będzie naszym zawodnikiem już w przyszłym sezonie, więc szczególnie warto zwrócić na niego uwagę. Zapewne zobaczymy też Legrottaglie, jedynego z naszych w tym meczu.
Co do Pucharu Konfederacji. Mało ważny, ale pozwala trenerowi przetestować nowe warianty taktyczne i to pierwszym składem. Sześciu naszych zawodników to niezły wynik. Na pewno mecz z Brazylią będzie arcyciekawym widowiskiem. Jakoś nie mam wątpliwości co do tego, iż Włosi uplasują się co najmniej na tej drugiej lokacie. USA i Egipt nie powinny sprawić większych kłopotów. Dobrze by było zagrać później z Hiszpanią. Tak w ramach rewanżu za ME 08, stłuc im poślady i to solidnie 8)
Ciekawi mnie na jaki wariant zdecyduje się Lippi. Środek obrony pewnie będzie wyglądał następująco: Cannavaro i Chiellini. To dobrze, chłopaki złapią miedzy sobą wspólny język, bo przecież będą odpowiedzialni za naszą defensywę w przyszłym sezonie. Iaquinta jest w wysokiej formie i powinien dostać swoje szanse w tym turnieju.
Swoją drogą ciekawi mnie kiedy powołanie otrzyma Marchiso. Myślę, że na mecz z Irlandią mógłby spokojnie się załapać. Del Piero i Cassano już pewnie nie doczekają się powołań. Szkoda, bo sądzę, że mimo wszystko mogliby wznieść sporo do drużyny.
Co do Pucharu Konfederacji. Mało ważny, ale pozwala trenerowi przetestować nowe warianty taktyczne i to pierwszym składem. Sześciu naszych zawodników to niezły wynik. Na pewno mecz z Brazylią będzie arcyciekawym widowiskiem. Jakoś nie mam wątpliwości co do tego, iż Włosi uplasują się co najmniej na tej drugiej lokacie. USA i Egipt nie powinny sprawić większych kłopotów. Dobrze by było zagrać później z Hiszpanią. Tak w ramach rewanżu za ME 08, stłuc im poślady i to solidnie 8)
Ciekawi mnie na jaki wariant zdecyduje się Lippi. Środek obrony pewnie będzie wyglądał następująco: Cannavaro i Chiellini. To dobrze, chłopaki złapią miedzy sobą wspólny język, bo przecież będą odpowiedzialni za naszą defensywę w przyszłym sezonie. Iaquinta jest w wysokiej formie i powinien dostać swoje szanse w tym turnieju.
Swoją drogą ciekawi mnie kiedy powołanie otrzyma Marchiso. Myślę, że na mecz z Irlandią mógłby spokojnie się załapać. Del Piero i Cassano już pewnie nie doczekają się powołań. Szkoda, bo sądzę, że mimo wszystko mogliby wznieść sporo do drużyny.
- Majos
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1175
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Pierwszy mecz na przetestowanie składu nadaje się idealnie, a następnie Puchar Konfederacji w RPA. Nie zabraknie w nim Juventinich, co bardzo mnie i pewnie Was też cieszy. W końcu w każdej formacji jest choćby jeden zawodnik naszego klubu.
- figc1898
- Juventino
- Rejestracja: 04 listopada 2003
- Posty: 502
- Rejestracja: 04 listopada 2003
Wspaniała gra Azzurrich. Dawno nie widziałem takiej pięknej gry w wykonaniu piłkarzy Lippiego. Po 90 minut zagrali: Marchetti, Santon, Gamberini, Legrottaglie i Rossi. Pazzini nie wykorzystał karnego w drugiej połowie. A najlepsza degustacja była przy bramce Pellissiera. Cóż za strzał
Tak więc Lippi wykorzystał piłkarzy drugoplanowych w większości i świetnie na tym wyszedł. W środę będzie to samo i mam nadzieję na podobną grę zespołu. Szczególnie podobała mi się druga linia z D'Agostino na czele.
Kronika meczowa
Tak więc Lippi wykorzystał piłkarzy drugoplanowych w większości i świetnie na tym wyszedł. W środę będzie to samo i mam nadzieję na podobną grę zespołu. Szczególnie podobała mi się druga linia z D'Agostino na czele.
Kronika meczowa
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Italia takim składem zagrała pewnie pierwszy i ostatni raz, a szkoda. Druga połowa lepsza od pierwszej, gdzie najlepiej wypadł Santon i Rossi. Będzie pożytek z gracza Interu, jedyny piłkarz jakiego im zazdroszczę. Potrafi nieźle wrzucić, przebojowy, choć parę mniejszych błędów w obronie zaliczył. Będzie z niego zawodnik. Dla mnie ładniejsza była bramka Rossiego, niezła bomba przy rogu pilnowanym przez bramkarza.
Nieźle D'Agostino, widać że potrafi wrzucić prostopadłą piłkę, czy rozegrać klepę. Za to kolejny raz słabo Montolivo... nie powinien być powoływany do kadry.
Nieźle D'Agostino, widać że potrafi wrzucić prostopadłą piłkę, czy rozegrać klepę. Za to kolejny raz słabo Montolivo... nie powinien być powoływany do kadry.
- Slim
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 1198
- Rejestracja: 08 października 2002
Ogladalem mecz od 60 minuty...
Iaquinta mial zabojcze 6 minut, pozniej probowal nawet troche dryblowac, odal strzal z dystansu ale niecelny, ogolnie zagral bardzo dobrze.
Legrottaglie zagral srednio albo slabo jak kto woli...
Camoranesiego od momentu kiedy wlaczylem TV nie widzialem za duzo...
Iaquinta mial zabojcze 6 minut, pozniej probowal nawet troche dryblowac, odal strzal z dystansu ale niecelny, ogolnie zagral bardzo dobrze.
Legrottaglie zagral srednio albo slabo jak kto woli...
Camoranesiego od momentu kiedy wlaczylem TV nie widzialem za duzo...
- Pawełek
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2004
- Posty: 785
- Rejestracja: 23 listopada 2004
Camoranesi mało widoczny, Iaquinta fantastyczne wejście na boisko, a Legro przeciętnie.
Pierwsza bramka Iaquinty to prostopadłe podanie o Pirlo i strzał na długi słupek, a druga to dobitka po strzale Montolivo.
Pierwsza bramka Iaquinty to prostopadłe podanie o Pirlo i strzał na długi słupek, a druga to dobitka po strzale Montolivo.
Sky is the limit!
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 513
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Tak to leciało:
0:1 Smeltz 13’
1:1 Gilardino 33’
1:2 Killen 42’
2:2 Gilardino 48’
2:3 Killen (k.) 57’
3:3 Iaquinta 68’
4:3 Iaquinta 73’
Nowa Zelandia, a tyle kłopotów... Przynajmniej mecz był ciekawy.
Wiedziałem od początku, że Iaquinta da rade. Jest na prawdę w dobrej formie. Camor i Legro niestety nie pokazali nic specjalnego.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie bramka na 2:2 Gilardino, to po prostu poezja. Najpierw Pirlo świetnie wypuścił Dossenę, który podał do Fabio. Ten zaś wrzucił bardzo precyzyjną, wręcz wypieszczoną piłkę na głowę Gilardino i ten nie mógł tego zmarnować. Nie dał najmniejszych szans Mossie. Kurczę, szkoda, że Gila nie gra u nas. To świetny napastnik. A pomyśleć, że kiedyś byliśmy nim mocno zainteresowani...
Mam nadzieje, że będzie możliwość oglądania więcej meczów reprezentacji Włoch na Polsacie Sport/ PS Extra.
0:1 Smeltz 13’
1:1 Gilardino 33’
1:2 Killen 42’
2:2 Gilardino 48’
2:3 Killen (k.) 57’
3:3 Iaquinta 68’
4:3 Iaquinta 73’
Nowa Zelandia, a tyle kłopotów... Przynajmniej mecz był ciekawy.
Wiedziałem od początku, że Iaquinta da rade. Jest na prawdę w dobrej formie. Camor i Legro niestety nie pokazali nic specjalnego.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie bramka na 2:2 Gilardino, to po prostu poezja. Najpierw Pirlo świetnie wypuścił Dossenę, który podał do Fabio. Ten zaś wrzucił bardzo precyzyjną, wręcz wypieszczoną piłkę na głowę Gilardino i ten nie mógł tego zmarnować. Nie dał najmniejszych szans Mossie. Kurczę, szkoda, że Gila nie gra u nas. To świetny napastnik. A pomyśleć, że kiedyś byliśmy nim mocno zainteresowani...
Mam nadzieje, że będzie możliwość oglądania więcej meczów reprezentacji Włoch na Polsacie Sport/ PS Extra.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 7019
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
(abstrahując od tego, czy pucharek konfederacji jest dużą imprezą)Cannavaro znowu opuści dużą imprezę?
Z powodu kontuzji nie zagrał na Euro 2008. Teraz pojawiła się obawa, że nie będzie mógł wystąpić w Pucharze Konfederacji. Pech nie opuszcza Fabio Cannavaro.
Doświadczony obrońca Juventusu na zeszłorocznych mistrzostwach Europy nie mógł zagrać ze względu na kontuzję kostki. Tym razem nabawił się urazu łydki i nie wiadomo, czy weźmie udział w rozpoczynającym się w niedzielę Pucharze Konfederacji.
W piątek Cannaaro nie trenował z kolegami z reprezentacji. Jak poinformował lekarz kadry Enrico Castellacci, 34-letni defensor prawie na pewno nie będzie mógł zagrać w poniedziałek w pierwszym meczu swojej drużyny, czyli spotkaniu Włochy-USA. Nie wiadomo też, czy zdąży się wyleczyć na czwartkowe starcie z Egiptem.
Źródło: http://pilkanozna.pl/index.php/Ligi-zag ... C4%99.html
O parze Chiellini-Cannavaro możemy raczej zapomnieć. Lippi ma do wyboru ostawienie na zgranego z Giorgio Legrottaglie lub Gamberinim, który jest dużo pewniejszy od naszego Legro.
Pewniakami w składzie na pewno są Gilardino i Iaquinta, na prawej flance będzie biegał Zambrotta. Niewiadomą będzie za to lewa obrona i środek pomocy, choć raczej pewne jest to że Lippi nie zrezygnuje z Pirlo.