Sztuki walki
- Kłodi
- Juventino
- Rejestracja: 14 września 2004
- Posty: 8
- Rejestracja: 14 września 2004
Witam
Ja trenuje od 6 miesiecy Muay Thai jestem naprawde zafascynowany tą sztuka walki. Ta sztuka walki pochodzi z Tajlandii istała się moją pasja kocham ten sport hehe.
Moim zdaniem to najlepsza sztuka walki możecie się ze mną nie zgodzić ale tek jest Po tych 6 mies... tereningu mogę powiedzieć ze sporo już umiem dodatkowo raz w tygodniu mam trening z narzędziami czyli z nożem, nunczakiem, tomfą Nie zgadzam się z początkową wypowiedzią AdriaNeQ nie wszyscy trenują żeby się chwalić. Ja trenuje ponieważ spodobała mi się ta sztuka walki i poprostu dla pewności wiecie o co chodzi polecam każdemu ta sztuke walki Nie che nikogo obrażać ale czytałem ty wypowiedzi i dużo osób trenuje katate kyokushin moim zdaniem to strata czasu trenować coś takiego ale mogę się mylić bo każda sztuka walki zasługuje na szacunek ale przyszedł do mnie na trening koleś który trenował to katate kyokushin 1 rok i kur... nic nie umiał sam bym mu z miejsca "dowalił" a jak mi opowiadał jak u niego te treningi wygladały to mi się śmiać chciało wiec jestem troche sceptycznie nastawiony do tej sztuki walki.Polecam Muay Thai
Pozdrawiam.
One World - One MuayThai
Ja trenuje od 6 miesiecy Muay Thai jestem naprawde zafascynowany tą sztuka walki. Ta sztuka walki pochodzi z Tajlandii istała się moją pasja kocham ten sport hehe.
Moim zdaniem to najlepsza sztuka walki możecie się ze mną nie zgodzić ale tek jest Po tych 6 mies... tereningu mogę powiedzieć ze sporo już umiem dodatkowo raz w tygodniu mam trening z narzędziami czyli z nożem, nunczakiem, tomfą Nie zgadzam się z początkową wypowiedzią AdriaNeQ nie wszyscy trenują żeby się chwalić. Ja trenuje ponieważ spodobała mi się ta sztuka walki i poprostu dla pewności wiecie o co chodzi polecam każdemu ta sztuke walki Nie che nikogo obrażać ale czytałem ty wypowiedzi i dużo osób trenuje katate kyokushin moim zdaniem to strata czasu trenować coś takiego ale mogę się mylić bo każda sztuka walki zasługuje na szacunek ale przyszedł do mnie na trening koleś który trenował to katate kyokushin 1 rok i kur... nic nie umiał sam bym mu z miejsca "dowalił" a jak mi opowiadał jak u niego te treningi wygladały to mi się śmiać chciało wiec jestem troche sceptycznie nastawiony do tej sztuki walki.Polecam Muay Thai
Pozdrawiam.
One World - One MuayThai
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
To i możę ja się wypowiem...ja trenuję sztuki walki już mały kawałek casu bo 8 lat...odmiany jakie trenuję to Kung-Fu, Boks, Judo, BJJ, Jiu-jitsu, Kravka. Ogólnie na treningach nastawiamy się na walkę uliczną czy też na walkę typową dla MMA czy K1-Pride. Było w pierwszym poście pytanie jaką uważacie za najskuteczniejszą...odpowiadam nie ma takiej...w sztukach walki trzeba być wszechstronnym, trzeba umieć walczyć w stójce i w parterze, trzeba umieć dobrze wymachiwać rękoma i nogami. Przez te 8 lat spędzonych na sali treningowej nauczyłem się jednego nigdy nie wolno lekceważyć przeciwnika i to powinna być główna zasada każdego "wojownika". Jeżeli chodzi o K1-Pride wyróżniającymi się zawodnikami są Wandareli Silva oraz Mirco Crocop. Aha i chcę wam powiedzieć jeszcze jedno...trenując sztuki walki wyarbiamy w sobie samozaparcie na ból, stres, strach i inne jest to wspaniały system wychowywania bo najważniejsza na treningach jest dyscyplina i koncentracja na ćwiczeniach, bo bez tego ani rusz. Pewnie znajdzie się na tym forum osoba która potwierdzi moje słowa .
Pozdroo...BLESS
Pozdroo...BLESS
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
Hahaha czy oglądał ktoś wczoraj Konfrontację sztuk walki na POlsacie Sport?? I kompromitację polaków (oprócz mameda kirileva(występował w barwach polskich) czy jakoś tak on miał) oraz żenującą walkę Salety?? Hahaha śmiać mi się chciało jak to oglądałem tyle dogodnych sytuacji do zakończenia walki...oprócz nastuli to my długo długo nie bezdiemy mieć zawodnika w K1-Pride...aż nie będę to ja!!!
Pozdroo...BLESS
Pozdroo...BLESS
- Alexinhio.10
- Juventino
- Rejestracja: 01 maja 2006
- Posty: 19
- Rejestracja: 01 maja 2006
A mi siewydaje że poczytałeś troche pierdół na necie a nei 8 lat trenujesz hehe, BJJ i Jiu-Jitsu trenowałeś?? Spoko, jabys sie interesował troche to byś wiedział że najlepszy teraz jest Fedor Emelianenkorastapastor pisze:To i możę ja się wypowiem...ja trenuję sztuki walki już mały kawałek casu bo 8 lat...odmiany jakie trenuję to Kung-Fu, Boks, Judo, BJJ, Jiu-jitsu, Kravka. Ogólnie na treningach nastawiamy się na walkę uliczną czy też na walkę typową dla MMA czy K1-Pride. Było w pierwszym poście pytanie jaką uważacie za najskuteczniejszą...odpowiadam nie ma takiej...w sztukach walki trzeba być wszechstronnym, trzeba umieć walczyć w stójce i w parterze, trzeba umieć dobrze wymachiwać rękoma i nogami. Przez te 8 lat spędzonych na sali treningowej nauczyłem się jednego nigdy nie wolno lekceważyć przeciwnika i to powinna być główna zasada każdego "wojownika". Jeżeli chodzi o K1-Pride wyróżniającymi się zawodnikami są Wandareli Silva oraz Mirco Crocop. Aha i chcę wam powiedzieć jeszcze jedno...trenując sztuki walki wyarbiamy w sobie samozaparcie na ból, stres, strach i inne jest to wspaniały system wychowywania bo najważniejsza na treningach jest dyscyplina i koncentracja na ćwiczeniach, bo bez tego ani rusz. Pewnie znajdzie się na tym forum osoba która potwierdzi moje słowa .
Pozdroo...BLESS
- Cyba
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 55
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
KSW ma poziom jaki ma nie jest najwyższy, może jeszcze kilka lat i coś się poprawi po wczorajszym KSW widać że jednak stójka wiedzie prym i coraz więcej walk w MMA rozgrywana jest w stójce. Co do Polaków w MMA, K-1 to jest tak póki w Polsce nie będzie dobrych klubów i trenerów nigdy nie będziemy mieli zawodników.
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
Alexinhio.10 hahahahahahaah...twoje zdanie...zaręczam cię man że trenuje te 8 lat...
Cyba- zgadzam sięz tobą w 100%. Stójka jest dobra owszem, jednak w parterze szybko mozesz zmęczyć przeciwnika a potem go wykończyć Kimurą, gilotynką, balachą lub innymi dźwigniami...no ale jest mały problem trzeba duuużo czasu poświęcić parterowi bo to nie jest najłatwiejszy element walki, a poza tym trzeba do tego mieć kenijską kondycję bo męczące to jest jak cholera.
Pozdroo...BLESS
edit
Alexinhio.10 aha i nie napisałem najpszymi tylko wyróżniającymi się a to małą różnica
Cyba- zgadzam sięz tobą w 100%. Stójka jest dobra owszem, jednak w parterze szybko mozesz zmęczyć przeciwnika a potem go wykończyć Kimurą, gilotynką, balachą lub innymi dźwigniami...no ale jest mały problem trzeba duuużo czasu poświęcić parterowi bo to nie jest najłatwiejszy element walki, a poza tym trzeba do tego mieć kenijską kondycję bo męczące to jest jak cholera.
Pozdroo...BLESS
edit
Alexinhio.10 aha i nie napisałem najpszymi tylko wyróżniającymi się a to małą różnica
- RuTeK
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
- Posty: 1217
- Rejestracja: 19 sierpnia 2003
O Boże... To jest dopiero żenujące... Strata czasu trenując KarateKłodi pisze:Nie che nikogo obrażać ale czytałem ty wypowiedzi i dużo osób trenuje katate kyokushin moim zdaniem to strata czasu trenować coś takiego ale mogę się mylić bo każda sztuka walki zasługuje na szacunek ale przyszedł do mnie na trening koleś który trenował to katate kyokushin 1 rok i kur... nic nie umiał sam bym mu z miejsca "dowalił" a jak mi opowiadał jak u niego te treningi wygladały to mi się śmiać chciało wiec jestem troche sceptycznie nastawiony do tej sztuki walki
to powiedz mi mądralo czemu w K-1 od 2 lat wygrywa zawodnik z Karate ? a w półfinałach na 4 zawodników 3 jest z sekcji Kyokushin ?
- Correr
- Juventino
- Rejestracja: 27 stycznia 2007
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 stycznia 2007
Ale wy ludzie jesteście dziwni.Koniecznie chcecie udowodnić, że jakaś sztuka walki jest najlepsza itp. Tutaj nie chodzi o sposób walczenia, tylko o nas samych, to czy sumiennie podchodzimy do treningów.
I tak najlepszym sposobem jest wykształcenie własnej techniki walczenia z połączeniu kilku dziedzin, wtedy mogę wam zagwarantować,że nie będzie mocnych na was.
Muay Thai, ale mi się to przejadło.
-Idę na tajski boks po miesiącu będe wszystkich zabijał!-tak zdaje się myśleć większość ludzi(sezonowców), którzy tam uczęszczają.
Najlepszy był mój kumpel,co chodził na Muay Thai,którko ale i tak się tym niesamowice podjarał:
-Wiesz, wystarczy, że pochodzę sobie pół roku na "taja", to tak jakbym chodził dwa lata na te twoje Capo.Na co ja:
-Ty to nawet pół roku nie wytrzymałeś...Zamknął się w sobie i już nigdy więcej nie gadał ze mną na temat sztuk walki.
Najważniejsze jest to aby trenować to co się kocha(lubi)!A zdanie ludzi odsuwać na drugi plan
I tak najlepszym sposobem jest wykształcenie własnej techniki walczenia z połączeniu kilku dziedzin, wtedy mogę wam zagwarantować,że nie będzie mocnych na was.
Muay Thai, ale mi się to przejadło.
-Idę na tajski boks po miesiącu będe wszystkich zabijał!-tak zdaje się myśleć większość ludzi(sezonowców), którzy tam uczęszczają.
Najlepszy był mój kumpel,co chodził na Muay Thai,którko ale i tak się tym niesamowice podjarał:
-Wiesz, wystarczy, że pochodzę sobie pół roku na "taja", to tak jakbym chodził dwa lata na te twoje Capo.Na co ja:
-Ty to nawet pół roku nie wytrzymałeś...Zamknął się w sobie i już nigdy więcej nie gadał ze mną na temat sztuk walki.
Najważniejsze jest to aby trenować to co się kocha(lubi)!A zdanie ludzi odsuwać na drugi plan
- wErOn
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 703
- Rejestracja: 06 listopada 2003
O to chyba wlasnie najtrudniej. Pełno małolatow ktorzy razy czy dwa byli na macie, cwicza jakies srutu-tutu pisane po chinsku i woza sie w koszulkach 'klubowych' po szkole czy miescie 'dla szpanu'..eh załosneCorrer pisze:Najważniejsze jest to aby trenować to co się kocha(lubi)!A zdanie ludzi odsuwać na drugi plan
(..)z każdą godziną, z każdą minutą uczę się ciebie człowieku.. z każdą sekundą i z każdą chwilą jestem głupszy(..)
Wolność i kapitalizm!
Wolność i kapitalizm!
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
Powtórzę jeszcze raz to co mówiłem wcześniej... W sztukach walki chodzi o to by być wszechstronnym, czyli umieć się bić w stójce i w parterze...
Żadna sztuka walki nie jest najlepsza, lecz łącząc niektóre style mozęmy stworzyć włansną technikę, która będzie nam odpowiadać i będziemy się w niej najlepiej czuć...
Jeżeli chodzi o mnie to ja preferuję stójkę choć nie odkładam nauki parteru bo to też jest ważne...lecz przy moich gabarytach w parterze raczej nie mam większych szans, nie jestem też silny, ale w stójce mogę wykazać się sprytem i szybkością.
Na treningach mówią o mnie mały wojownik, bo do każdej walki podchodzę z sercem i wy też powinniście w treningi wkładać dużo serca bo to jest najważniejsze...a poza tym to jest świetna zabawa.
Pozdroo...BLESS
Żadna sztuka walki nie jest najlepsza, lecz łącząc niektóre style mozęmy stworzyć włansną technikę, która będzie nam odpowiadać i będziemy się w niej najlepiej czuć...
Jeżeli chodzi o mnie to ja preferuję stójkę choć nie odkładam nauki parteru bo to też jest ważne...lecz przy moich gabarytach w parterze raczej nie mam większych szans, nie jestem też silny, ale w stójce mogę wykazać się sprytem i szybkością.
Na treningach mówią o mnie mały wojownik, bo do każdej walki podchodzę z sercem i wy też powinniście w treningi wkładać dużo serca bo to jest najważniejsze...a poza tym to jest świetna zabawa.
Pozdroo...BLESS
- Cyba
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 55
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
Dokładnie to ze mają podpisane co trenują nic nie znaczy...my nie zaglądamy do ich sal treningowych, tak naprawdę mogą oni teraz po wytrenowaniu odpowiednio stójki mielić parter by być przygotowanym na taką ewentualność...tego nie zrobił Saleta i to było widać jak na dłoni...ale o stójce też nie zapoimnają...bez treningu zapomina się czasami kilka rzeczy...przykładowo ja tak miałem...nie trenowałem 2 tyg i jak przyszedłem 1 raz na trening to nie potrafiłem przez większość treningu wejść w rytm...ale to wszystko da się nadrobić...t
Tak więc panie Saleto bierzemy sie do roboty i uczymy się walki w parterze a take wpadki juz się nie zdażą!
Pozdrooo...BLESS
Edit:
Tak sobie teraz czytam ten temat i mnie rozwaliło to
Hahaha przecież Oyama jest stworzycielem systemu Kyokushin... :rotfl: jak siętrenuje to trza się też tym trochę od strony teoretycznej zapoznać
edit2
Ej czytam dalej i napotkałem się na kolejną wypowiedź typu trenowałem Karate Oyame...co to jest??
Ja się jeszcze nigdy nie spotkałem z taką nazwą...przecierz Masutatsu Oyama jest stworzycielem systemu walki Kiokushin a nie sygnowanego jego nazwiskiem...tak więc dla nie oświeconych jeżeli mówicie że trenujecie Oyame to trenujecie Kiokushin...masakra bój się Boga...
Pozdroo...BLESS
Tak więc panie Saleto bierzemy sie do roboty i uczymy się walki w parterze a take wpadki juz się nie zdażą!
Pozdrooo...BLESS
Edit:
Tak sobie teraz czytam ten temat i mnie rozwaliło to
dawidpln pisze:Strata czasu?? No jeśli trenowałeś Oyame to tak. Ja ćwicze kyokushin i nie spotkałem sie jeszcze z opinią że to jest strata czasu!!Dionizos pisze:No to powodzenia w nauce. Z tego co slyszalem to bardzo brutalna i skuteczna sztuka walki. Ja sam trenowalem karate tradycyjne i nikomu tego nie polecam, po prostu strata czasu.Sprzęgło pisze:ja trenuje krav-mage i bardzo sobie chwale.Izraelski system walk przydatny zawsze.polecam wszystkim
Hahaha przecież Oyama jest stworzycielem systemu Kyokushin... :rotfl: jak siętrenuje to trza się też tym trochę od strony teoretycznej zapoznać
edit2
Ej czytam dalej i napotkałem się na kolejną wypowiedź typu trenowałem Karate Oyame...co to jest??
Ja się jeszcze nigdy nie spotkałem z taką nazwą...przecierz Masutatsu Oyama jest stworzycielem systemu walki Kiokushin a nie sygnowanego jego nazwiskiem...tak więc dla nie oświeconych jeżeli mówicie że trenujecie Oyame to trenujecie Kiokushin...masakra bój się Boga...
Pozdroo...BLESS
- January
- Juventino
- Rejestracja: 14 marca 2006
- Posty: 670
- Rejestracja: 14 marca 2006
To może i ja się wypowiem
Od 7 miesięcy trenuję w Fightclubie w moim mieście. Na treningach uczymy się typowej walki ulicznej, realnych sytuacji. Wykorzystujemy techniki z takich sztuk walki, jak: boks, kick-boxing, krav maga, ju-jitsu, karate. Treningi są bardzo ciężkie, na początku mimo, że wcześniej 9 lat trenowałem piłkę nie potrafiłem wytrzymać kondycyjnie i jak mówi nasz trener to nie jest sport dla każdego, co może potwierdzać to, że z 45 osób zostało około 15 teraz Na lepszego trenera chyba nie mogłem trafić Trener stara się jak może, bardzo się przykłada i nigdy nam nie odpuszcza, to dzięki niemu poznałem siebie od innej strony, dzięki mojemu trenerowi robiłem nieraz niemożliwe dla mnie rzeczy. Może trochę o tym jak wyglądają treningi. Najpierw jest rozgrzewka około 50- 60 minut i jest bardzo ciężka. Ostatnie 30- 40 minut treningu to albo praca na workach albo poznawanie nowych technik, z wykorzystaniem ich na partnerze. Uczymy się walki w stójce i parterze. Ból jest tam czymś normalnym. Często jest obijanie brzucha i ud, aby były twarde i odporne na późniejsze uderzenia. Najczęściej wykorzystywane ciosy to: lewy prosty, prawy prosty, low-kick, high-kick, kolana, łokcie, lewy i prawy sierpowy i ostatnie najskuteczniejsze kopnięcie w krocze (w które z wiadomych względów nie uderzamy na treningach ) Czasami trener nas zaskoczy i na zbiórce powie nam, że dziś są sparingi Wtedy każdy zakłada bandaże bokserskie, rękawice bokserskie, ochraniacze na szczęki i ochraniacze głowy. Na sparingach bijemy się z całą siłą, ale również technicznie. Jest to ogromna dawka adrenaliny, bólu i zmęczenia. Ogólnie to jestem bardziej niż zadowolony i nie wyobrażam sobie, że miałbym już nie trenować
Ps. Mieszkańców Knurowa i okolic (w tym z Syjonu to do Ciebie Znaju ) zapraszam dziś na dni Knurowa na błonia obok MG 3, gdzie o godz. 18.00 na scenie odbędzie się pokaz sztuk walki sekcji Fightclub Knurów
A co do stroju na treningu to wygląda tak:
to ja
Czyli:
- klubowa koszulka,
- spodnie do kick-boxingu Daniken,
I ogólnie to wystarcza do treningu
Ja miałem wtedy jeszcze na sobie bandaże bokserskie i piąstkówki.
Wybaczcie dziwną pozę, ale kolega złapał mnie na walce z cieniem
@down:
wiem, że garda wyżej kolega mnie złapał w takiej dziwnej pozycji, noga chyba wracała po kopnięciu
Od 7 miesięcy trenuję w Fightclubie w moim mieście. Na treningach uczymy się typowej walki ulicznej, realnych sytuacji. Wykorzystujemy techniki z takich sztuk walki, jak: boks, kick-boxing, krav maga, ju-jitsu, karate. Treningi są bardzo ciężkie, na początku mimo, że wcześniej 9 lat trenowałem piłkę nie potrafiłem wytrzymać kondycyjnie i jak mówi nasz trener to nie jest sport dla każdego, co może potwierdzać to, że z 45 osób zostało około 15 teraz Na lepszego trenera chyba nie mogłem trafić Trener stara się jak może, bardzo się przykłada i nigdy nam nie odpuszcza, to dzięki niemu poznałem siebie od innej strony, dzięki mojemu trenerowi robiłem nieraz niemożliwe dla mnie rzeczy. Może trochę o tym jak wyglądają treningi. Najpierw jest rozgrzewka około 50- 60 minut i jest bardzo ciężka. Ostatnie 30- 40 minut treningu to albo praca na workach albo poznawanie nowych technik, z wykorzystaniem ich na partnerze. Uczymy się walki w stójce i parterze. Ból jest tam czymś normalnym. Często jest obijanie brzucha i ud, aby były twarde i odporne na późniejsze uderzenia. Najczęściej wykorzystywane ciosy to: lewy prosty, prawy prosty, low-kick, high-kick, kolana, łokcie, lewy i prawy sierpowy i ostatnie najskuteczniejsze kopnięcie w krocze (w które z wiadomych względów nie uderzamy na treningach ) Czasami trener nas zaskoczy i na zbiórce powie nam, że dziś są sparingi Wtedy każdy zakłada bandaże bokserskie, rękawice bokserskie, ochraniacze na szczęki i ochraniacze głowy. Na sparingach bijemy się z całą siłą, ale również technicznie. Jest to ogromna dawka adrenaliny, bólu i zmęczenia. Ogólnie to jestem bardziej niż zadowolony i nie wyobrażam sobie, że miałbym już nie trenować
Ps. Mieszkańców Knurowa i okolic (w tym z Syjonu to do Ciebie Znaju ) zapraszam dziś na dni Knurowa na błonia obok MG 3, gdzie o godz. 18.00 na scenie odbędzie się pokaz sztuk walki sekcji Fightclub Knurów
A co do stroju na treningu to wygląda tak:
to ja
Czyli:
- klubowa koszulka,
- spodnie do kick-boxingu Daniken,
I ogólnie to wystarcza do treningu
Ja miałem wtedy jeszcze na sobie bandaże bokserskie i piąstkówki.
Wybaczcie dziwną pozę, ale kolega złapał mnie na walce z cieniem
@down:
wiem, że garda wyżej kolega mnie złapał w takiej dziwnej pozycji, noga chyba wracała po kopnięciu
Ostatnio zmieniony 24 czerwca 2008, 07:30 przez January, łącznie zmieniany 1 raz.
:rotfl:jakiś geniusz z fcinter.pl pisze: co do Taidera to zagrał super - w swojej strefie czyścił praktycznie wszystko i te piły kilkudziesięciometrowe grane co do milimetry majstersztyk - powiedziałbym, że był nawet lepszy od tego vidala
- rastapastor
- Milanista
- Rejestracja: 24 maja 2007
- Posty: 268
- Rejestracja: 24 maja 2007
Ahahah widze że mieszkaniec mojego miasta ...
Ja 8 lat trenuję w Studium Sztuk Walk i samoobrony Dju Su(w 7demce )...
Kurde żałuję bo nie widziałem waszego pokazu ...maras jaki ten świat mały
Kuźwa...nie pamiętam Cię XD...jak przez mgłę.
Widzę że w formie :d...ja ten rok sobie odpocząłem i od września wracam ...coś czuję że nie będzie pozytywnie...ale powolutku dojdzie się do optymalnej dyspozycji ...
PS. Gardę wyżej trzymaj
Pozdroo...BLESS
Ja 8 lat trenuję w Studium Sztuk Walk i samoobrony Dju Su(w 7demce )...
Kurde żałuję bo nie widziałem waszego pokazu ...maras jaki ten świat mały
Kuźwa...nie pamiętam Cię XD...jak przez mgłę.
Widzę że w formie :d...ja ten rok sobie odpocząłem i od września wracam ...coś czuję że nie będzie pozytywnie...ale powolutku dojdzie się do optymalnej dyspozycji ...
PS. Gardę wyżej trzymaj
Pozdroo...BLESS