Liga Mistrzów, Liga Europy, Liga Konferencji 2022/23
- Kamciu
- Interista
- Rejestracja: 14 lutego 2020
- Posty: 472
- Rejestracja: 14 lutego 2020
Inzaghi wjeżdża do Stambułu niczym rycerz na białym koniu.Sila Spokoju pisze: ↑17 marca 2023, 21:38No to chyba Włosi w finale LM ? Nienawidzę De Laurentisa, ale trzymam kciuki za Napoli. Nie za to, że ich lubię, ale za styl piłkarski, który przez <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i Juventus jest deptany.
Twitter: @K_Kamciu
- Vanquish
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
- Posty: 1992
- Rejestracja: 05 kwietnia 2008
Ale dla konia bilet też będzie musiał kupićKamciu pisze: ↑18 marca 2023, 09:53Inzaghi wjeżdża do Stambułu niczym rycerz na białym koniu.Sila Spokoju pisze: ↑17 marca 2023, 21:38No to chyba Włosi w finale LM ? Nienawidzę De Laurentisa, ale trzymam kciuki za Napoli. Nie za to, że ich lubię, ale za styl piłkarski, który przez <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i Juventus jest deptany.
- Maly
- Juventino
- Rejestracja: 08 października 2002
- Posty: 7356
- Rejestracja: 08 października 2002
Człowieku, dawid1897 stronę wcześniej wrzucał przecież skrót z tego meczu Obejrzyj i zobacz ile akcji miał Real a ile my i jakie to były akcje. My poza golami zagroziliśmy im tylko strzałem Igły z 16 metra a tak cały skrót to albo ataki Realu albo strzały naszych z 25 metra w 10 rząd trybun. Doskonale rozumiem, że emocje potrafią zaburzyć odbiór meczu ale po to są właśnie skróty, statystyki i inne takie rzeczy sobie zweryfikować czy nas endorfiny nie oszukały.
Losowanie i dobre i złe dla włoskich drużyn. Wolałbym, żeby ta jedyna drużyna która awansuje do 1/2 pokonała jednak rywala z innego kraju ale trudno. We włoski półfinał nie wierzę bo Inter jest po prostu za słaby a Benfica za mocna by w dwumeczu coś tu się mogło stać.
Co ciekawe na jesieni niektórzy wrzucali tu jakiś durne newsy, że Włosi stracą jedno miejsce w LM bo "stracą" dobry sezon 17/18 a okazuje się, że już na tym poziomie natłukli więcej punktów niż wtedy No i mają najwięcej drużyn w LM i najwięcej w LM LK i LE łącznie. Oczywiście nie z włoską piłką jest tak dobrze jak pokazują to te punkty ale myślę, że doskonale pokazuje to jak ważne jest mieć szczęście w losowaniu, czyli coś co my mieliśmy dochodząc do "Maksiowych" finałów chociaż oczywiście szczęśliwe losowanie to dopiero połowa sukcesu co pokazywaliśmy w ostatnich latach w LM.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
magica Juve vinci
A nie mówiłem?
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 981
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Po trzeciej bramce zawodnicy Realu byli rozbici, a nasi walczyli jak lwy. Wystarczyło atakować. Jak pamięć zawodzi to przyznaj, a nie zasłaniasz się skrótami czy statystykami. Spojrzyj też do tematu tego meczu i komentarze, może coś się odświeży. Pozdrawiam.
Co do włoskich drużyn to wszystkim kibicuję w pucharach. Napoli może nawet zrobić coś wielkiego. Oby - piłkarsko zasługują.
Co do włoskich drużyn to wszystkim kibicuję w pucharach. Napoli może nawet zrobić coś wielkiego. Oby - piłkarsko zasługują.
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 4000
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Dla dobra Interu to lepiej przygodę im zakończyć niż zostać rozjechanym przez Real,City lub Bayern.Kamciu pisze: ↑18 marca 2023, 09:53Inzaghi wjeżdża do Stambułu niczym rycerz na białym koniu.Sila Spokoju pisze: ↑17 marca 2023, 21:38No to chyba Włosi w finale LM ? Nienawidzę De Laurentisa, ale trzymam kciuki za Napoli. Nie za to, że ich lubię, ale za styl piłkarski, który przez <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> i Juventus jest deptany.
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
Dlatego idea pucharów moim zdaniem nie jest dobra. To ma sens dla mundialu raz na cztery lata gdzie nie ma czasu na nic innego. Tak elitarne europejskie rozgrywki jak liga mistrzów rozgrywane co sezon powinny mieć odpowiednik ligi czyli granie każdy z każdym.Maly pisze: ↑18 marca 2023, 22:29Oczywiście nie z włoską piłką jest tak dobrze jak pokazują to te punkty ale myślę, że doskonale pokazuje to jak ważne jest mieć szczęście w losowaniu, czyli coś co my mieliśmy dochodząc do "Maksiowych" finałów chociaż oczywiście szczęśliwe losowanie to dopiero połowa sukcesu co pokazywaliśmy w ostatnich latach w LM.
W pucharze drużyna, która w rownoległej rzeczywistości w systemie "każdy z każdym" zajęłaby drugie miejsce, trafia w 1/16 na najlepszą drużynę i odpada, a powinna grać w finale. Wyraźnie lepsza drużyna i tak dojdzie do końca, a reszta miejsc w fazie play-off nie powinna być nagradzana
Max po drodze do maksiowych finalów zawsze odprawiał któregoś z hiszpańskich gigantów. Pewnie dało się wtedy mieć łatwiejsze losowanie
FORZA JUVE!!!
- B@rt
- Juventino
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
- Posty: 1442
- Rejestracja: 17 kwietnia 2007
A moim zdaniem nie ma europejskich rozgrywek bez fazy play-off. Ona przynajmniej gwarantuje, że o końcowym zwycięzcy decyduje ostatni mecz. Natomiast system ligowy stwarza niebezpieczeństwo, że emocje zakończą się nawet na kilka kolejek przed końcem. I co potem? Śmiem przypuszczać, że kibice mieliby gdzieś, czy w tabeli Ligi Mistrzów ich klub zajmie miejsce siódme czy trzecie, bo wiązałoby się to pewnie tylko z większymi pieniędzmi, ale nie z żadnym awansem, spadkiem czy jakąkolwiek inną premią sportową. I na to UEFA nie może sobie pozwolić.dawid1897 pisze: ↑19 marca 2023, 11:10Dlatego idea pucharów moim zdaniem nie jest dobra. To ma sens dla mundialu raz na cztery lata gdzie nie ma czasu na nic innego. Tak elitarne europejskie rozgrywki jak liga mistrzów rozgrywane co sezon powinny mieć odpowiednik ligi czyli granie każdy z każdym.
W pucharze drużyna, która w rownoległej rzeczywistości w systemie "każdy z każdym" zajęłaby drugie miejsce, trafia w 1/16 na najlepszą drużynę i odpada, a powinna grać w finale. Wyraźnie lepsza drużyna i tak dojdzie do końca, a reszta miejsc w fazie play-off nie powinna być nagradzana
W 2015 roku pogrążony w kryzysie Dortmund i Monaco. Jak na tamte czasy naprawdę trudno było o lepszych rywali na tych etapach, a w półfinale nie było już łatwych rywali. W 2017 roku chyba tylko Barcelona była niekorzystnym losowaniem.
Finał jest finał, tego absolutnie nie neguję, ale szczęścia w losowaniu miewaliśmy naprawdę sporo. No ale tak jak napisał Mały, późniejsze lata pokazały, że szczęściu też trzeba umieć pomóc.
- Volto
- Juventino
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
- Posty: 981
- Rejestracja: 05 kwietnia 2006
Właśnie, że jest bardzo dobra. To jest właśnie urok pucharów, ta faza play-off, losowanie, potem drabinka i na końcu jeden jedyny mecz. Nie wyobrażam sobie ligi europejskiej, to nie to, a tak sporo emocji co fazę.dawid1897 pisze: ↑19 marca 2023, 11:10Dlatego idea pucharów moim zdaniem nie jest dobra. To ma sens dla mundialu raz na cztery lata gdzie nie ma czasu na nic innego. Tak elitarne europejskie rozgrywki jak liga mistrzów rozgrywane co sezon powinny mieć odpowiednik ligi czyli granie każdy z każdym.
W pucharze drużyna, która w rownoległej rzeczywistości w systemie "każdy z każdym" zajęłaby drugie miejsce, trafia w 1/16 na najlepszą drużynę i odpada, a powinna grać w finale. Wyraźnie lepsza drużyna i tak dojdzie do końca, a reszta miejsc w fazie play-off nie powinna być nagradzana
Max po drodze do maksiowych finalów zawsze odprawiał któregoś z hiszpańskich gigantów. Pewnie dało się wtedy mieć łatwiejsze losowanie
"Calma non è importante è l'unica cosa che conta"
Massimiliano Allegri
Massimiliano Allegri
- Marat87
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2011
- Posty: 2497
- Rejestracja: 17 maja 2011
A ja tam będę za Napoli, na zwycięstwo Milanu też bym się nie obraził ( choć na to sa najmniejsze szanse ), jedyny ból dupy miałbym przy Interze, bo im akurat zawszę życzę jak najgorzej, bez względu na okoliczności. Żeby tylko Benfica nie zrobiła wszystkim psikusa i to ona nie awansowała do finału ( tradycyjnie przegranego dla nich ).
- dawid1897
- Juventino
- Rejestracja: 22 lutego 2008
- Posty: 1487
- Rejestracja: 22 lutego 2008
No coś w tym jest, nie przeczę. Jednak z czysto sportowego punktu widzenia jest to słabe, bo do umiejętności sportowych dodaje się zależność od szczęścia w losowaniu. A piłka nożna to nie losowanie lotto i powinno się losowania ograniczać by wynik rywalizacji był bardziej zależny od umiejętności na boisku, a nie poza nim. To tak czysto sportowo patrząc, bo rozumiem, że piłka ma być jak najbardziej emocjonująca dla potencjalnego widza, a nie do bólu poprawnaB@rt pisze: ↑19 marca 2023, 13:14A moim zdaniem nie ma europejskich rozgrywek bez fazy play-off. Ona przynajmniej gwarantuje, że o końcowym zwycięzcy decyduje ostatni mecz. Natomiast system ligowy stwarza niebezpieczeństwo, że emocje zakończą się nawet na kilka kolejek przed końcem. I co potem? Śmiem przypuszczać, że kibice mieliby gdzieś, czy w tabeli Ligi Mistrzów ich klub zajmie miejsce siódme czy trzecie, bo wiązałoby się to pewnie tylko z większymi pieniędzmi, ale nie z żadnym awansem, spadkiem czy jakąkolwiek inną premią sportową. I na to UEFA nie może sobie pozwolić.dawid1897 pisze: ↑19 marca 2023, 11:10Dlatego idea pucharów moim zdaniem nie jest dobra. To ma sens dla mundialu raz na cztery lata gdzie nie ma czasu na nic innego. Tak elitarne europejskie rozgrywki jak liga mistrzów rozgrywane co sezon powinny mieć odpowiednik ligi czyli granie każdy z każdym.
W pucharze drużyna, która w rownoległej rzeczywistości w systemie "każdy z każdym" zajęłaby drugie miejsce, trafia w 1/16 na najlepszą drużynę i odpada, a powinna grać w finale. Wyraźnie lepsza drużyna i tak dojdzie do końca, a reszta miejsc w fazie play-off nie powinna być nagradzana
Dlaczego drużyna, która przegrała w finale otrzymuje srebrny medal? Przecież gdyby trafiła na tego przeciwnika w 1/16 to też by przegrała i odpadłaby bez medalu... Aha, dlatego ma srebro, bo los chciał, że trafiła na swojego kata dopiero w finale
Ciul tam z medalem, ale rankingi punktowe i $$$ też dostaje dzięki losowi
FORZA JUVE!!!
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1278
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
A ja tam się z tobą zgadzam i również wolałbym system ligowy w europejskich pucharach. Niestety zdecydowana większość kibiców woli oglądać mecze sercem, niż rozumem - co widać nawet trochę po tym temacie.dawid1897 pisze: ↑19 marca 2023, 11:10Dlatego idea pucharów moim zdaniem nie jest dobra. To ma sens dla mundialu raz na cztery lata gdzie nie ma czasu na nic innego. Tak elitarne europejskie rozgrywki jak liga mistrzów rozgrywane co sezon powinny mieć odpowiednik ligi czyli granie każdy z każdym.Maly pisze: ↑18 marca 2023, 22:29Oczywiście nie z włoską piłką jest tak dobrze jak pokazują to te punkty ale myślę, że doskonale pokazuje to jak ważne jest mieć szczęście w losowaniu, czyli coś co my mieliśmy dochodząc do "Maksiowych" finałów chociaż oczywiście szczęśliwe losowanie to dopiero połowa sukcesu co pokazywaliśmy w ostatnich latach w LM.
W pucharze drużyna, która w rownoległej rzeczywistości w systemie "każdy z każdym" zajęłaby drugie miejsce, trafia w 1/16 na najlepszą drużynę i odpada, a powinna grać w finale. Wyraźnie lepsza drużyna i tak dojdzie do końca, a reszta miejsc w fazie play-off nie powinna być nagradzana
Max po drodze do maksiowych finalów zawsze odprawiał któregoś z hiszpańskich gigantów. Pewnie dało się wtedy mieć łatwiejsze losowanie
Mają być emocje, piwko, endorfiny i kłótnie o to komu sędzia bardziej wydrukował mecz albo pod kogo tym razem ułożono drabinkę. Ludzi nie interesuje kto jest naprawdę najlepszy, chcą się po prostu naćpać emocjami - bo teza, że system ligowy każdy z każdym jest mniej miarodajny i uczciwy od play-offów jest absurdalna i nie do obrony.
Ktoś wygra ligę 5 kolej przed końcem - tym lepiej, większa radość dla ludzi lubiących statystyki, punkty itd. patrzeć jak jakiś zespół kompletnie przejechał się po reszcie towarzystwa i był w danym sezonie najskuteczniejszy A jak dla mnie jeśli triumfator ma ochotę to może wystawić na ostatnie 5 meczów nawet młodzików (jeśli będzie taka możliwość) okazując brak szacunku swoim przeciwnikom - to są prawdziwe emocje, a nie zastanawianie się przez następne tygodnie czy mecz został wydrukowany pod Barcelonę czy Real
Nie ukrywam też, że egoistycznie upatrywałbym w takim systemie większych szans na triumf Juventusu, wystarczy historycznie porównać się do Milanu i Interu porównując ilość scudetti do ilości trimfów w LM (to tak trochę pół żartem pół serio, wiadomo, że statystyki sprzed 30 lat teoretycznie nie mają wpływu na obecną formę, chyba, że przyjmiemy, iż dawna historia ma wpływ na aktualne DNA klubu co może mieć jakiś sens).
Oczywiście wiadomo, że obecnie nie ma żadnych szans na wprowadzenie takiego systemu - ilość spotkań w sezonie byłaby przytłaczająca (chyba, żeby zrezygnować z rozgrywek na poziomie krajowym ale to temat na inną dyskusję).
- Rozgrzany Sturaro
- Juventino
- Rejestracja: 10 maja 2019
- Posty: 304
- Rejestracja: 10 maja 2019
A to przypadkiem tak ma nie wyglądać nowy format europucharów za te kilka lat? Tylko zespołów ponad 30 a nie 16. Przynajmniej w FMie tak to wygląda.
Co do oglądania futbolu sercem a nie rozumem - czy to nie o to chodzi właśnie w futbolu, gdy jest się kibicem a nie działaczem/pracownikiem klubu? Wolę oglądać z emocjami niż bez.
- AdiJuve
- Juventino
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
- Posty: 4002
- Rejestracja: 04 kwietnia 2011
Oczywiście, że takie rozwiązanie byłoby bardziej sprawiedliwe, ale znając UEFE oni tak łatwo tego nie rozwiążą i zrobią jakieś gówno rozstawienie czy coś w ten deseń. Ale zasadniczo jedna tabela jak w NBA i NHL, tam mamy podział regionalny, ale raczej w piłce to zbędne i można zrobić jedną tabelę dla wszystkich. Ale tutaj tez pojawia się problem z nierównym rozkładem spotkań, bo jednak mimo podziału na jakieś podgrupy, może się zdarzyć, że ktoś trafi mocniejszego rywala a ktoś słabszego. Nie powiedzieli też czy podgrupy będą wg mistrzów czy wg rankingu. Poza tym bezsensowne jest jeszcze granie drużyn z miejsce 9-24 o awans do 1/8 finału. Powinny klasycznie 16 drużyn awansować a kolejna 8 do tej LE. I nie powinno być losowania tylko sprawiedliwie 1-16, 2-15 ... itd. A dalej zwycięzca 1-16 ze zwycięzcą 8-9, zwycięzca 2-15 ze zwycięzcą 7-10 i analogicznie dalej. Niech ta faza grupowa ma sens także epod katem rozstawienia a nie bawić się w losowania i np. w 1/4 mieć dwumecz między 1 i 2 drużyną w tabeli zasadniczej.
- Bart985
- Juventino
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Posty: 286
- Rejestracja: 01 lipca 2012
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Piękny sezon - Napoli na miękko łyka ligę, na miękko wali ich Milan w LM, a sam mięciutko dostaje od Interu.
Gdzie Juve w tym wszystkim? Aaaa, 3 punkty w grupie i kopią się po czołach w LE.
Naprawdę fajno.
Gdzie Juve w tym wszystkim? Aaaa, 3 punkty w grupie i kopią się po czołach w LE.
Naprawdę fajno.