JuvePoland

Fabrizio Miccoli nie zamierza powrócić do Juventusu Turyn. Napastnik przbywa obecnie we Fiorentina na zasadzie wpółwłasności (Juve sprzedało połowę udziałów beniaminkowi latem porzedniego roku) i nie jest już zainteresowany grą na Delle Alpi.

- Nie myślę o przeszłości. To jest już za mną - krótko skomentował Włoch.

W wywaidzie dla TG5 więcej uwagi poświęcił meczowi z Parmą.
- To było dla nas bardzo ważne spotkanie. Ciesze się, że w nim zgrałem i zdobyłem bramkę. Miccolim interesuje się także Palermo, które chciałoby pozyskać go na sezon 2005/06.

źródło: http://seriea.pl/index.php?strona=news&id=24302

Moim zdaniem to wielka szkoda że Fabrizio nie ma ochoty powracać do JUVE!!Bardzo lubie tego zawodnika i miałem nadzieje że jak wróci do JUVE to będzie tą klasyczną 10!!!!Szkoda że nie chce grać dla JUVE - chcoć wcale mu sie nie dziwie bo transfer do Violoi to spory krok do tyłu dla niego!!!Mam nadzieje że powrócą Maresca i Chielini!!

Miccoli(nie podobal mi sie od samego poczatku) niech sobie siedzi mnie obchodzi only Chielini !

Może i szkoda, jest bardzo dobrym zawodnikiem, zwłaszcza ostatnio, ale nie jest przecież jedyny. 8) Jest wielu lepszych napastników którzy chętnie zajęli by jego miejsce w Juve. Miccoli nie ma już chyba szacunku dla starej damy i nie jest przywiązany do klubu (to ciekawe jak szybko się to zmieniło). Teraz Moggi powinien pomyśleć co zrobić aby jak najwięcej zyskać z odejścia Fabrizio.

Rysiek pisze:Teraz Moggi powinien pomyśleć co zrobić aby jak najwięcej zyskać z odejścia Fabrizio.

yhm... pewnie zyska tyle co za Di Vaio albo jeszcze mniej i na więcej rat...

Rysiek pisze: Miccoli nie ma już chyba szacunku dla starej damy i nie jest przywiązany do klubu (to ciekawe jak szybko się to zmieniło). .

A może on poprustu chce grać? Bo osobiście wątpię, że znalazł by miejsce w podstawowej jedenastce Juventusu. Po co ma się zmarnować na ławce Juventusu:>

jak gral w Juve to jak na moj gust byl nie najlepszy, od kiedy poszedl do Florencji rozwinal sie w taki sposob ze stal sie gwiazda i teraz musze zmienic o nim zdanie i powiedziec ze chcial bym go spowrotem w Turynie, aczkolwiek napastnikow nam niebrakuje!

on zapewne nie chce wracać do Juve dlatego że nie miałby miejsca w podstawowej "11". I tego się boi w końcu gdy grał w Juve to miał problemy z wywalczeniem miejsca. A we Fiorentninie jest kluczowym zawodnikiem i wie że tak będzie. To jest zapewne główny powód jego decyzji. Juve ma 5 napastników on byłby 6-tym.

ja mu sie wcale nie dziwie, przeciez po co ma wracac skoro w juve grzalby lawe, a w violi jest kluczxowym zawodnikiem, tam ma szanse sie rozwinac i jeszcze wypromowac tak jak to bylo w parmie, a w juve obawia sie konkurencji, zdaje sobie sprawe ze jego kariera moglaby sie zatrzymac, jeszcze teraz doszedl mutu ciagle sa nowe pogloski o nowych transferach, wiec logicznie nie chce wracac na lawe

Nie chce wracać, to niech nie wraca. Miccoli jest dobry, ale jest wielu lepszych graczy od niego, których możemy pozyskać. Byłby 6-tym napastnikeim, a na pewno tego nie chce. Chciałby grać to normalne. W lecie powinien Moggi sprzedać połówkę Violi byłoby kilka milionów. Życzę mu dalej powodzenia w Fiorentinie. Osobiście bardziej zależy mi na powrocie Chielliniego, ale nie wiem czy nie za wcześnie w tym lecie, jak mówiły pogłoski. Powinien się jeszcze trochę ograć. Widzieliście jego bramkę w meczu z Parmą? Przepiękna.

Marcin (Chester) pisze:Nie chce wracać, to niech nie wraca. Miccoli jest dobry, ale jest wielu lepszych graczy od niego, których możemy pozyskać. Byłby 6-tym napastnikeim, a na pewno tego nie chce. Chciałby grać to normalne. W lecie powinien Moggi sprzedać połówkę Violi byłoby kilka milionów. Życzę mu dalej powodzenia w Fiorentinie. Osobiście bardziej zależy mi na powrocie Chielliniego, ale nie wiem czy nie za wcześnie w tym lecie, jak mówiły pogłoski. Powinien się jeszcze trochę ograć. Widzieliście jego bramkę w meczu z Parmą? Przepiękna.

tak masz racje przepiekna !lipinski ocenil go jako mlody Maldini !
dlatego mi tak zalezy zeby wrocil jak najszybciej do Juve!

No i bardzo dobrze, ze nie wraca, bo jakos nie widze dla niego miejsca w podstawowym skladzie - chociaz przy dobrej grze moglby wygryzc Del Piero z lawki

Nie wroci, z reszta chyba pamietacie jego wypowiedzi kiedy podjeta zostala decyzja o jego transferze do innego klubu. Nie byl zbyt zadowolony, i dosc dosadnie o tym powiedzial. :roll: Nie sadze rzeczywiscie zeby chcial wracac. W Fiorentinie gra, a do Juve wracalby tylko na lawke. I chyba doskonale zdaje sobie z tego sprawe.

Nie ulega wątpliwości, że Miccoli to ogromny talent. Niestety u nas od wieków jest ogromna konkurencja w linii ataku, co spowodowało, że wielu świetnych zawodników nie mogło znaleźć miejsca w 1 ,,11''. Do takich napewno należy zaliczyć ,,Mikiego''. Spędził u nas jedynie 1 sezon. Był dopiero 4 napastnikiem. Bo Di Vaio grał więcej, a Alex i Treze mieli stałe miejsce za Lippiego. Ma ogormny potencjał, co pokazał chociażby grając u nas. Oddaliśmy go w ostatnich chwilach ,,Marccato''. Dla niego samego to napewno dobrze, ma szansę na regularną grę, a to jest najważniejsze. U nas grzał by niestety ławkę.
U fioletowych idzie mu całkiem dobrze, strzela sporo pieknych goli. Jestem też pewnien, iż już nigdy go nie zobaczymy w czarno-białym trykocie. Wiele razy deklarował rozczarowanie, jakie spotkało go w Turynie, jak i nie chęć powrotu do tego miasta.

Koniecznie musi wrócić Mareska! Chielli również, a jego gol w ostaniej kolejce naprawdę przepiękny. :twisted:

Szkoda troche że zostanie w Violi , bardzo lubiałem Miccoliego jednak u nas w ataku jest wielka rywalizacja Alex-Zlatan-Treze teraz jeszcze Mutu i Zalayeta jest naprawdę ciężko nie tylko zagrać mecz ale i przypaść do gustu Capello. Miccoli jest mały szybki i sprytny do tego zwinny taki zawodnik pasowałby do taktyki Capello i jednak nie rezygnował bym z niego ponieważ może sie okazać ze za około 5 lat bedzie to zawodnik na skalę światową poświęciłbym nawet Zalayete żeby Miki tylko do nas wrócił ale jak mu jest dobrze w Vioi no to cóż nie będziemy go zatrzymywać bo z niewolnika nie ma dobrego piłkarza!

Na jego miejscu też bym tak zrobił. U nas jesy ogromna konkurencja w ataku, więc "Miki" nie pograłby sobie. Jest świetny Alex, Zlatan, Treze, Mutu i Zalayeta. Jeśli zostanie w Violi to będzie bardzo odbra decyzja, tam będzie miał miejsce w podstawowej "11". Ja nie darzyłem go sympatią, nie chciałbym żeby wrócił.