Strona 1 z 8
Cagliari 1:1 Juventus
: 13 stycznia 2005, 23:02
autor: Ultras
Już 16 stycznia czeka nas kolejne spotkanie. Ty razem bedzie to mecz w lidze. Gramy na wyjeździe z nieźle spisującą się drużyną Cagliari. Mam nadzieje, ze pilkarze odbiją sobie dzisiejsze niepowodzenie w PW i zdobędą 3 punkty. Co do wyniku to przedewszystkim chciałbym, abyśmy nie stracili gola. Każdy wynik, ktory tylko da nam 3 punkty bedie mnie zadowalał.
Re: Cagliari- Juventus
: 13 stycznia 2005, 23:10
autor: mnowo
UlTrAs pisze:Co do wyniku to przedewszystkim chciałbym, abyśmy nie stracili gola.
Dokladnie. :roll: Osobiscie uwazam, ze powinno byc 0:2 lub 0:3 dla Juve. Oczywiscie z Cagliari innego wyniku niz wygranej nie rozwazam, ale chcialbym bardzo, zeby to byla wygrana w dobrym stylu, bo dotychczas wiele portali rozpisuje sie w stylu "Juventus Turyn rozegrał
kolejne przeciętne spotkanie, ale tym razem "Starej Damie" udało się pokonać Livorno w przeciwieństwie do czwartkowego pojedynku, kiedy bianconeri zaledwie zremisowali na Stadio Tardini z Parmą."

(
http://www.lechsport.pl/?act=teksty&co= ... &more=9791)
Nie chcialbym, zeby mecz z Cagliari, mimo ze na wyjezdzie, byl "kolejnym przecietnym spotkaniem". Wraca Trezeguet, rodza sie nowe nadzieje na odrodzenie wielkiego stylu Juve. I mam nadzieje, ze w niedziele rozegramy mecz w takim wlasnie stylu :roll:
: 13 stycznia 2005, 23:16
autor: aleksander1986
Coś mi sie wydaje ze nie bedzie latwo ale licze na jakies 2:1 dla Juve
: 14 stycznia 2005, 00:14
autor: ForzaJuve_Adam
Najwazniejsze zebvy byla wygrana. Jezeli w dobrym stylu to super. A najfajniej byloby gdybysmy wygrali ze 0-3 to podniosloby to morale druzyny i zmoze znowu zaczeliby grac piekna i skuteczna pilke. |Chlopaki musza uwierzyc ze potrafia.
Re: Cagliari- Juventus
: 14 stycznia 2005, 00:22
autor: Iver.pk
mnowomiejsky pisze:Oczywiscie z Cagliari innego wyniku niz wygranej nie rozwazam
To zebys sie nie zdziwil :!: Calgiari gra bardzo dobrze w tym sezonie i razem z Palermo sa bardzo wysoko w tabeli(jak na beniaminka

) Ja uwazam ze ten mecz nie bedzie nalezal do latwych bo Zola i spolka juz sprawili pare niespodzianek jak chocby remis z Interem(pechowy) i pokonanie Lazio, Mialn tez sie z nimi meczyl i wygral tylko jedna bramka(1-0) wiec wydaje mi sie ze to spacerek raczej nie bedzie! Ale obym sie mylil :!:
Co do typu to: Mam nadzieje ze Treze ze Zlatan ustrzela ze dwie brameczki! Stwiam na 2-0 albo 2-1 dla Juve oczywiscie
P.S. Ciekawe czy David wyjdzie w pierwszym skladzie czy bedzie siedzial na poczatku

: 14 stycznia 2005, 12:30
autor: Boss
Potym jak zawodnicy z podstawowego składu odpoczywali bo nie grali w Pucharze Włoch licze że Juve odzyska troche świeżości. Powrót do zespołu Trezegeuta wzmocni napewno atak. łatwo nie będzie bo Calgiari sprawia sporo problemów wyżej notowanym zespołom, ale licze że po ciężkiej walce Juventus odniesie zwycięstwo. Nie ważne w jakim stylu, bo teraz musimy konsekwentnie gromadzić punkty, styl schodzi na nieco dalszy plan.
Re: Cagliari- Juventus
: 14 stycznia 2005, 13:05
autor: mnowo
Iver.pk pisze:mnowomiejsky pisze:Oczywiscie z Cagliari innego wyniku niz wygranej nie rozwazam
To zebys sie nie zdziwil :!: Calgiari gra bardzo dobrze w tym sezonie i razem z Palermo sa bardzo wysoko w tabeli(jak na beniaminka

) Ja uwazam ze ten mecz nie bedzie nalezal do latwych
Ale ja ani slowem nie wspomnialem ze to bedzie latwy mecz

Ale nie chce mi sie jakos wierzyc ze Ty z kolei nie wierzysz w zwyciestwo Juventusu..?

Rzadko kiedy mecz w praktyce okazuje sie latwym. Mimo wszystko ja mysle, ze Juve zdola wygrac. Nie chce myslec o remisie czy, co gorsza, porazce.
Re: Cagliari- Juventus
: 14 stycznia 2005, 13:26
autor: Iver.pk
mnowomiejsky pisze:Iver.pk pisze:mnowomiejsky pisze:Oczywiscie z Cagliari innego wyniku niz wygranej nie rozwazam
To zebys sie nie zdziwil :!: Calgiari gra bardzo dobrze w tym sezonie i razem z Palermo sa bardzo wysoko w tabeli(jak na beniaminka

) Ja uwazam ze ten mecz nie bedzie nalezal do latwych
Ale ja ani slowem nie wspomnialem ze to bedzie latwy mecz

Ale nie chce mi sie jakos wierzyc ze Ty z kolei nie wierzysz w zwyciestwo Juventusu..?

Rzadko kiedy mecz w praktyce okazuje sie latwym. Mimo wszystko ja mysle, ze Juve zdola wygrac. Nie chce myslec o remisie czy, co gorsza, porazce.
Wierze w zwyciestwo Juve zreszta widac to w moim typowaniu 2-0 lub 2-1 :!: Ja tez nie chce myslec o remisie czy porazce
ani o stylu w jakim Juve wygra bo licza sie pkt. W takich meczach jak ten nie jest latwo wygrac bo wszyscy stosuja sie do "bij mistrza" i mobilizuja sie na maxa zeby przeszkodzic i urwac pkt. liderowi. A Ty napisales ze Juve musi wygrac w pieknym stylu itp. To jest nie wazne byleby wygral-styl schodzi na drugi plan bo w momencie gdy nasi zmiennicy graja jak graja (PW) to zmiany niewiele wnosza do gry a nawet ja pogarszaja w niektorych przypadkach wiec podstawowi pilkarze niechca sie za bardzo meczyc aby nie oslabiac zespolu.
Re: Cagliari- Juventus
: 14 stycznia 2005, 13:50
autor: mnowo
Iver.pk pisze:A Ty napisales ze Juve musi wygrac w pieknym stylu itp. To jest nie wazne byleby wygral-styl schodzi na drugi plan bo w momencie gdy nasi zmiennicy graja jak graja (PW) to zmiany niewiele wnosza do gry a nawet ja pogarszaja w niektorych przypadkach wiec podstawowi pilkarze niechca sie za bardzo meczyc aby nie oslabiac zespolu.
Masz racje ze najwazniejsze sa punkty, tez wolalbym zwyciestwo w kiepskim stylu niz remis przy cudownej grze. Moj komentarz odnosnie stylu to tylko takie pobozne zyczenie w kierunku gry Juve. :roll: Ale zdaje sobie sprawe, ze mecz moze okazac sie toporna walka, ciezka przeprawa...

: 14 stycznia 2005, 13:51
autor: Wojtom
Troszke odpoczęli, Trezeguet wrócił, mam nadzieje, ze wygramy bez straty gola, bo o takie wygrane teraz chodzi, poniewaz juz prawie zapomnialem jak to jest nie stracic w meczu gola... :roll: Początek sezonu był wspaniały i chciałbym, zeby znowu zaczęli wygrywac 2-0, 3-0 bo takie wygrane mnie najbardziej cieszą (inne też, ale troszke mniej

).
Niektorzy rezerwowi pokazali wczoraj (i nie tylko), ze nie stac ich na gre w podstawowym składzie, dlatego licze w tym meczu na dobrą postawe obrony jak i środka pola, bo o atak się nie martwie, narazie jest tam wszystko w porządku, zwlaszcza, ze David juz się wyleczył.
Licze na wygraną 3-0. Moze Caligari jest w miare trudnym przeciwnikiem, ale jak nie z nimi to z kim? Tak ogladalem wczoraj mecz i pomyslalem, co robimy z Atalantą, co bedzie jak przyjdzie czas na Real... :? :roll:
Podsumowując, moim zdaniem w klubie przydałby się jeszcze jeden obrońca i pomocnik, bo podstawowi przez caly sezon nie wyrobią, a ktos grac musi. Legro, Montero i Appiah OUT ! Po wczorajszym jestem juz o tym przekonany !
: 14 stycznia 2005, 14:01
autor: Vincitore
No i na przeciw nas stanie Cagliari rewelacyjny beniaminek który rewelacyjnie sobie radzi na półmetku sezoniu! długo juz nie stawaliśmy oko w oko z nimi o ile mnie pamięć nie myli to ostatnio raz w 2000 roku wygraliśmy z nimi 1-0 teraz Cagliari nie jest juz beniaminkiem broniącym sie przed spadkiem i dostarczycielem punktów jest to poukłądany zespół calkiem nowy zespół niż kilka lat temu. Ostatnio przegrali z Udine 0-2 ale trzeba wziaść pod uwage to że Udinese też spisuje sieświetnie podrażnione Cagliari ma niezłe szanse z Juventusem nawet na zwycięstwo bo Juventus ostatnio nie jest w doskonałej dyspozycji ale mam nadzieje że powrót Trezegueta zmini passę przecietnych meczy Juventusu bo ten napewnonie zapomniał jak strzla sie gole mój typ:
Cagliari 0-3 Juventus (Zlatan, Nedved , Trezeguet)
Re: Cagliari- Juventus
: 14 stycznia 2005, 14:09
autor: Iver.pk
mnowomiejsky pisze:Iver.pk pisze:A Ty napisales ze Juve musi wygrac w pieknym stylu itp. To jest nie wazne byleby wygral-styl schodzi na drugi plan bo w momencie gdy nasi zmiennicy graja jak graja (PW) to zmiany niewiele wnosza do gry a nawet ja pogarszaja w niektorych przypadkach wiec podstawowi pilkarze niechca sie za bardzo meczyc aby nie oslabiac zespolu.
Masz racje ze najwazniejsze sa punkty, tez wolalbym zwyciestwo w kiepskim stylu niz remis przy cudownej grze.
Moj komentarz odnosnie stylu to tylko takie pobozne zyczenie w kierunku gry Juve. :roll:
dobry text :!: Tylko nie iwme czy sie smiac czy plakac

Juve gra strasnie nie ladnie i malo kto chce ich ogladac :!: Mam nadzieje ze juz niedlugo odzyskaja swoj styl z meczu z Realem w LM :!:
mnowomiejsky pisze: Ale zdaje sobie sprawe, ze mecz moze okazac sie toporna walka, ciezka przeprawa...

Mam nadzieje ze nie bo chce go obejrzec na C+ ale i tak wazne by wygrali nie wazne po jakim meczu :!: pozdr.
: 14 stycznia 2005, 14:16
autor: Dragon
Cagliari w tym sezonie spisuje się naprawdę przyzwoicie. Z tego też względu, ten mecz nie będzie spacerkiem. Napewno zwycięstwo nie przyjdzie nam samo i będziemy musli się napracować, by zdobyć kolejne 3pkt.
W sumie po wpadce w Pucharze Włoch, wiemy po trochu, czemu Capello nie stosuje zbyt dużej rotacji w składzie. Odpowiedź jest prosta. Mamy 3,4 odpowiednich zmienników, którzy mogą wejść w każdej chwili i odmnienić losy spotkania. Reszta spisuje się poniżej oczekiwań, a inni to tylko zasłużone nazwiska, jak Montero czy Pessotto. Dlatego po wprowadzeniu jednego ze słabszych zawodników, pojawia się kwestia niejakiego ryzyka. No ale to Capello decyduje.
Będziemy już mądrzejsi o wynik Mlianu z Udine, to też powienno mieć niejaki wpływ na naszą postawę.
Interesuje mnie tylko zwycięstwo :twisted: Oryginalny nie jestem 8)
Iver.pk pisze:
P.S. Ciekawe czy David wyjdzie w pierwszym skladzie czy bedzie siedzial na poczatku

Też zadaję sobie to samo pytanie. Czy Capello odrazu postawi na Treze czy jednak jeszcze przez 2,3 mecze będzie go wprowadzał od 2 połowy czy też później. Przekonamy się w niedzielę. Ja mam przeczucie, że wyjdzie Alex ze Zlatanem.
: 14 stycznia 2005, 14:19
autor: Szymek
Noi po wczorajszym blamażu lize na rechabilitację. Ten mecz jest arcyważny, jeśli wygramy a milan podzieli się punktami to powiększymi nad nami przewagę. Liczę na choćby 1:0 bo to się punkty liczą a nie gole...
: 14 stycznia 2005, 14:41
autor: Iver.pk
Ti_Amo_Juventus_Dragon pisze:
Iver.pk pisze:
P.S. Ciekawe czy David wyjdzie w pierwszym skladzie czy bedzie siedzial na poczatku

Też zadaję sobie to samo pytanie. Czy Capello odrazu postawi na Treze czy jednak jeszcze przez 2,3 mecze będzie go wprowadzał od 2 połowy czy też później. Przekonamy się w niedzielę. Ja mam przeczucie, że wyjdzie Alex ze Zlatanem.
No nie wiem jak zapewne wiesz Alex ze Zlatanem nie graja dobrze-lepiej im to wychodzi oddzielnie! Zlatan zawsze mowil ze lepiej mu sie gra z Zala niz z Alexem :roll: Dziwny czlowiek

Ale tez mi sie wydaje ze David bedzie jeszcze siedzial-w newsie zamieszczonym na JP Trezeguet powiedzial ze juz pod koniec meczu czul sie zmeczony-wiec sadze ze nie wyjdzie od poczatku a jesli tak to po polowce Capello go zmieni.