Do fanów Queen przeczytajcie bo myśle, że warto. Byc moze już to wiecie a jak nie to dowiecie sie kilku ciekawych rzeczy o megagwiezdzie muzyki.
Urodzil sie 5.09.1946 na wysepce o nazwie Zanzibar, polozonej na oceanie indyjskim, w rodzinie urzednika sadowego. Jego rodzice Jer i Bomi Bulsara byli z pochodzenia persami i wyznawcami zoroastryzmu religii ktora obecnie wyznaje okolo 120 000 osob na calym swiecie, tę wiarę zaszczepili rownież w swoim synu Farokhu zwanemu z angielska Freddiem.
Gdy freddie mial 5 lat przeniósł sie razem ze swoimi rodzicami do Bombaju, w ktorym miescily sie najlepsze w tej czesci swiata szkoly, jak rowniez najwieksza na swiecie kolonia perska.
W wieku 14 lat wraz z rodzicami przeniósł się do Anglii, pozostawiajac za soba códowny świat mitów i baśni, zamieszkali w skromnym blizniaku w Feltham w hrabstwie Middlesex. W szkole freddie nie sprawial problemow wychowawczych byl raczej spokojnym uczniem, jego nauczyciele i koledzy pamietaja jedynie jak wyszedl raz na tyl klasy i udajac Jimi Hendrixa odspiewal "Purple Haze all in my brain..."
Jedyna jego prawdziwa przyjaciólka była poznana w okolicach roku 70 szefowa bardzo wowczas popularnego butiku BIBA
Poczatki Queen mialy miejsce na korytarzach londynskiego Imperial College, gdzie Brian May, student fizyki, usilowal znalezc chetnych do sformowania zespolu. Przylaczyli sie do niego byly student stomatologii Roger Taylor Oraz Tim Staffel z Ealing Art School, tak narodzil sie zespol Smile, ktory jednak nie odniósł sukcesu. Po wydaniu 1 płyty Tim oposcil zespół polecajac na swoje miejsce Freddiego, był to rok 1970.
Po wydaniu pierwszego singla " Keep Yourself Alive" prasa i krytycy troche sobie pouzywała na zespole ( "Wiadro uryny" Nick Kent w New Musical Express), jednak po uplywie roku i sukcesie Queen II debiutancka płyta wróciła do łask.
W 1975 roku ukazała sie plyta " A NIGHT AT THE OPERA", dzieki ktorej swiat rocka zrozumial ze pojawila sie prawdziwa krolowa. Wizytowka tego albumu jest oczywiscie " Cyganska rapsodia" skomponowana przez Mercury'ego i nagrana z pomoca producenta Roya Thomasa Bakera. Mercuty zagrał pierwsza czesc kompozycji na pianinie i poinformowal w swoim stylu zdumionego producenta " A tutaj, moj drogi, zaczyna sie opera". Po pokonaniu trudnosci zwiazanych z połaczeniem 2 różnych stylów, pojawil sie kolejny problem. Szefowie EMI dostali apopleksji, słuchając tej przedziwnej hybrydy i stwierdzili ze nawet jesli ludzie nie zanudza sie na smierc sluchajac to singiel trwajacy 6 minut nie ma szans na wypromowanie na antenie radiowej. W tym momencie Queen pomogł Kenny Everett ( disc jockey) w Radio One, poprosil o nieoficjalna wersje nagrania i zachwycony tym utworem zaczał go nadawac na antenie stacji przy wzrastajacym do niebotycznych rozmiarow zainteresowaniu słuchaczy. Dzieki temu piosenka zostala wydana na singlu i blyskawicznie powedrowala na 1 miejsce i zapewniła grupie poczesne miejsce w annałach rocka.
13.07.1985 roku grupa narodzila sie na nowo w latach 80, dzieki Live Aid, najwiekszemu show na ziemi jak nazwano ten koncert. Odbyly sie wtedy 2 koncerty w UK i USA, w ktorych wzieły udzial najwieksze gwiazdy, jkazdy z zespołów mial przewidziane 20 min na wystep jednak Queen zdominowalo scene nie tylko na swoje 20 minut ale na caly dzien, swoim wystepem przycmiewajac wszystkich.
W latach 1973-91 Queen było jedna z najbardziej pracowitych grup muzycznych w tym okresie cala czworka wydawala srednio 1 album rocznie, taką srednia nie moze sie pochwalic wielu artystów.
Mercury mimo swojego stanu zdrowia pracował do samego konca nagrywal jeszcze 6 tygodni przed smiercia, która nadeszla tak niespodziewanie, ze nawet jego rodzice mieszkajacy o kilka minut drogi od jego domu w kensington nie zdazyli sie z nim pozegnac, a przy jego łóżku obecny byl tylko Dave Clark, zapomniana gwiazda pop z lat 60.
O 19 w smutna niedzielę 24.11.1991 zakonczylo sie życie i królewskie panowanie Freddiego Mercury'ego, a świat rocka stał sie nagleuboższym nieprzytulnym miejscem.
Dla mnie ta data ma wielki wymiar poniewaz 23.11. mam urodziny( wiec dzien kiedy oglosil ze jest chory) a 24.11.1991 zostalem fanem Queen i bede nnim na zawsze.
Jak czytalem wyzej w wiekszosci zalujecie ze nie ma go juz w srod nas, ja zaluje ze nie moglem byc chociaz na jednej imprezie urzadzonej przez niego.
Nawet gdyby przyszlo mi umrzec jutro nic mnie to nie obchodzi. spróbowałem wszystkiego. Freddie Mercury
Jak ktos przez to przebrnął to mysle, że dowiedział sie czegoś nowego.
P.S. Pelson Radio Ga Ga napisał Taylor

a inspiracja byl jego synek, ktory powtarzal w kolko Radio (bodajze

)bu bu