Ostatni FM w jakiego grałem to 2009. Wróciłem po 6 latach do gry. Musze powiedzieć, że seria FM zmieniła się w tym czasie kolosalnie. Teraz jest tyle tych opcji w grze, że zaczynam 5ty sezon Sassuolo i nie odkryłem jeszcze wszystkich funkcji gry.
W pierwszym sezonie 8 miejsce w SerieA, ale zostałem szybko wyeliminowamy przez Atalante z PW (gram juz 5 sezon i nie udało mi się wygrać z Atalantą jeszcze ani razu)
W drugim sezonie zająłem w lidze 11 miejsce, ale doszedłem do finału PW, w ktorym uległem Juventusowi.
W trzecim sezonie uległem w Superpucharze Juventusowi po karnych, zająłem 5 miejsce w lidze i przegrałem w finale Ligi Europy z Leverkusen po dogrywce. Po drodze eliminowałem takie ekipy jak Dynamo Kijów, Bilbao, Sevilla, czy PSG (na wyjezdzie przegrana 3:1, u siebie wygralem 4:0
).
Czwarty sezon to porażka w 1/2 CI z Juventusem, 2 miejsce w lidze i odpadnięcie z Ligi Europejskiej w ćwierćfinale z interem.
Już w trzecim sezonie zarząd postawił mi jako cele na sezon : Albo walke o mistrzostwo, albo zwycięstwo w lidze
Generalnie wielu piłkarzy wypożyczam. Już 3 sezon na wypożyczeniu pyka u mnie Halilovic z Barcy (1 sezon to ponad 20 goli i 38 asyst z tego co pamiętam). Zaza natomiast w 3 sezonie we wszystkich rozgrywkach ponad 50 goli
Już na początku 2 sezonu straciłem Berardiego, trzeba było rozstrzygnąć współwłasność, byłem gotowy poświęcic caly budżet transferowy na Domenico, ale jakies "konsorcjum planowało przejęcie klubu" i dostałem embargo na transfery i nie mogłem składać ofert. W związku z tym Domenico powędrował do Juve za 3 bańki
Piłkarzy których moge polecić: Balanta (kocur, Juve w 4 sezonie oferowało za niego 50 mln). Gil Romero (środkowy pomocnik), Deulofeu (za darmo go łyknąłem), Masuaku, Luka Jovic (napastnik). Oraz oczywiście tych co są u mnie na wypożyczeniu, a jest ich troche: Halilovic, Rabiot, Fabrice Olinga, Filippo Romagna (młodzik z Juve, obrońca), Andrija Zivkovic (skrzydłowy).
Jak macie jakiś ciekawych piłkarzy do polecenia to piszcie. Chętnie przytuliłbym jakiegoś kocura na trequartiste, bo za rok Halilovicia już mi chyba Barca nie wypożyczy