Strona 1 z 1

Francja-Brazylia

: 21 maja 2004, 09:33
autor: PABLO
Kto widzial naszego Kapo w akcji?? :twisted: ja musze powiedziec ze ma zadatki na swiatowej klasy pilkarza !!!!Ta jedna akcja to zamotal pomocnikiem jak Nedved lub del Piero ! :-D :D
A wy co sadzicie o wystepie Kapo

: 21 maja 2004, 10:35
autor: El_chico_a_Coruna
Nie zachwycil mnie on niczym podobnie jak caly mecz.
Nasuwa mi sie jedno pytanie - czemu Thuram nie gral w tym sezonie w Juventusie podobnie jak wczoraj z Brazylia?

: 21 maja 2004, 12:08
autor: tawiarz
Z piłkarzy Juve to tylko Thuram zagrał dobrze. Kapo wcale mi się nie podobał i szczerze mówiąc spodziewałem sie po nim więcej, ale w lidze francuskiej gra dobrze więc zobaczymy co z niego będzie. Został jeszcze Trezeguet, który wczoraj zagrał słaby mecz. Naprawde to mógł strzelić przynajmiej jedną bramkę, kiedy Henry dograł mu świetną piłę z lewej wystarczyło dobrze przyłożyć nogę, ale on chciał sztuczkować piętą i przestrzelił. Co mnie najbardziej przyciągnęło do TV, to fajne koszulki obu drużyn w I połowie, no i tusza Ronaldo. Naprawdę dziwię się że tak przytył, kiedys był szczuplutji, świetny technicznie. A teraz jest tylko świetny technicznie. Szkoda, bo był i ciągle jast świetnym piłkarzem, ale mi najbardziej żal tej jego szybkości. Kiedy przypomnę sobie go z Barcy, to uśmiech sam mi sie nasuwa na twarz. Szkoda.

: 21 maja 2004, 12:34
autor: bociu
JA włączyłem mecz na 10 statnich minut i... był nudny jak flaki z olejem a mowi sie ze Francja i Brazylia to najlepsze druzyny na swiecie. Moze i akcje brazylii były ciekawe ale o wykonczeniu chyba lepiej nie mowic. Zreszta poziom meczu moznaby chyba zobaczyc po wyniku...

: 21 maja 2004, 13:31
autor: J1897
ja zacząłem oglądać mecz od momentu kiedy na boisko wszedł właśnie Kapo i muszę przyznać, że jego gra w niektórych momentach mi się podobała :!: mam nadzieję, że nie jest on ofensywnym piłkarzem, bo to wychodziło mu najgorzej :!: bardzo natomiast podobało mi się w jego grze, jak walczył o piłkę :!: ogólnie jednak fragment meczu, który widziałem był nudny i bezpłciowy :!: mam nadzieję, że ME w wykonaniu Francji(i innych drużyn także) będą dużo lepsze :!:

: 21 maja 2004, 19:13
autor: Dragon
Ogólnie mecz stał na przeciętnym poziomie. Jakby nie było widzieliśmy 2 znakomitości piłkarskie, które jednak nie potrafiły zapewnić widzom, tak wielu wrażeń, jak byśmy sobie tego życzyli.
Nie brakowało, indywidualnych popisów, wspaniałych zagrań, sztuczek technicznych, jednakże od takich wirtuozów futbolu, wymaga się nieco więcej :wink:
Myślę, że gdyby jedna z drużyn strzeliła bramkę, mecz nabrałby innego tempa i potoczyłby się inaczej.

Bardzo dobrze wypadł Thuram, szkoda, że w JUVE sezon mu nie wyszedł. Do tego jeszcze kontuzje :?
Trezeguet również moim zdaniem zaliczył niezły występ. Chociaż nie udekumentowal go zdobyciem gola, a na to okazji nie brakowało. Fajne ma nowe koreczki Adidasa :)
Kapo też momentami miał przebłyski, niemniej jednak musi jeszcze trochę popracować :wink:

Ciekawie prezentowaly się stroje w 1 połowie :wink: Fajnie powrócić do wcześniejszych czasów, stroje strojami, tylko kolory korków już nie te same co kiedyś :D
I tak najlepiej wyglądał Zidane, on biegał w granatowej koszulce a jego koledzy w błękitnych :wink: Widać było po nim trudy meczu, nawet towarzyskiego :wink: :D

: 21 maja 2004, 19:24
autor: Lypsky
Mecz byl dosyc ladny obydwie druzyny mialy kilka szans na zdobycie bramki.Zabraklo bramek,byly popisy sztuczki techniczne i indywidualnosci.Dobrze zaprezentowal sie Thuram rzadzil w obronie Francji slaby ostatni sezon w Juve ale mysle ze nastepny bedzie juz ok. podobnie jak we wczorajszym meczu.Treze dosyc dobry mecz bez zastrzezen dwie dobre szanse (nie tak dobre jak Henrego lub Wiltorda).Przy pierwszej dobrej sytuacji chcial ladnie strzelic (mysle ze bylo w tym strzale troche przypadku).Zadziwila mnie troche gra Kapo.Gral dosyc dobrze walczyl naprawde byl zaangazowany w ten mecz.Widac ze zalezy mu na miejscu w reprezentacji.Mysle ze bedzie dobrze prezentowal sie w Juve mam nadzieje ze nie pokazal wczoraj wszystkiego na co go stac.