temat już jest tam gdzie powinien być.
A co do meczu to:
1. Wynik dobry, ale mógł być lepszy gdyby nie te błędy w obronie (Jop nie przejmuj się, każdemu się zdaża)
2. moja krutka ocena zawodników Wisły:
Hughes (czy jak to się tam pisze)- niezbyt pewne interwencje, przy dwóch pierwszych golach nie miał szans, dobra gra na przedpolu
Stolarczyk (tego gościa nie lubie)- błąd przy drugiej bramce, ale w miare dobre poczynania ofensywne
Jop- Pechowy gol samobujczy. Tak se myśle że Wisła powinna kupić kogoś lepszego na jego miejsce
Głowacki- jak przystało na najlepszego obrońce drużyny spisywał się całkiem nieżle, ale też przydażąły mu się błędy
Baszczyński- wyrużniający się zawodnik drużyny. Dobre poczynania ofensywne, w defensywie też se poradził
Cantoro- kilka dobrych podań, głupia żułta kartka
Stronk- bardzo udany występ tego młodego zawodnika, piękna asysta przy 1 golu
Uche- (uwielbiam tego zawodnika) piękny gol, świetne techniczne podania, najlepszy zawodnik drużyny
Kosowski- cienki występ tego zawodnika. Fatalne strzały, niedokładne dośrodkowania
Żurawski- 2 pewne karne, ładna akcja przy 2 golu. Chciał grać nawet z kontuzją :!: . W pierwszej połowie nic nie grał, ale zato w drugiej...
Kużba- pięknie się przewrucił aż sędzia uwieżył że był faulowany

. Ale jak chce być dobrym napastnikiem to powinien nauczyć się lepiej strzelać, bo wczoraj raczej nie zagrażał bramce Lazio
Szymkowiak (drugi mój ulubiony gracz tej drużyny, lubiałem go jak jeszxcze grał w Widzewie)
Dubicki- nie oddał żadnego strzału na bramke, ale dodrze se radził na prawym skrzydle
3. W Krakowie może być różnie w przez tą murawe, ale licze na przynajmniej remis dający awans Wiśle