Strona 1 z 2
ZMARŁ GIOVANNI AGNELLI !
: 24 stycznia 2003, 11:57
autor: BIGGI
Świat sportu i biznesu poniósł dziś wielką stratę. Nad ranem zmarł po długiej walce z rakiem były prezeydent Juventusu i prezes koncernu Fiat, Giovanni Agnelli. Urodzony w 1921 roku Agnelli prezydentował "Juve" w latach 1947-1954, jednak nawet po zakończeniu kadencji był zawsze blisko związany z klubem. Agnelli odegrał kluczową rolę w sprowadzenie na Stadio delle Alpi Michela Platniniego.
Ostatnie kilka miesięcy Włoch spędził w USA gdzie leczył się z choroby nowotworową ... bezskutecznie. Miał 81 lat.
: 24 stycznia 2003, 14:30
autor: BIGGI
no w sumie to mogliscie nie zamykac tamtego postu....bo jak na razie na mój nie ma odpowiedzi a tamten juz miał 2.... ;pp
: 24 stycznia 2003, 15:09
autor: ToMeK
Prawde mowiac szkoda ale z drugiej satrony chcialbym takiego wieku dozyc
: 24 stycznia 2003, 15:21
autor: Kamil
To wielka strata dla Juve...Ten człowiek był niezastąpiony .. Cześć jego pamięci [`],[`]
: 24 stycznia 2003, 18:12
autor: Semi
To wszystko przez ten koncern fiata. Agnelli zachorował jak fiat zaczoł popadać w długi.
: 24 stycznia 2003, 18:14
autor: KARTON
Wielka strata,och wielka
: 24 stycznia 2003, 20:16
autor: Gianluigi
Jestem w żalobie

: 24 stycznia 2003, 23:04
autor: Medi
Agnelli kochał Ferrari, Fiat i żaglówki ale jego największą miłością był Juventus.
Nie ma co ukrywać...Juve straciło swojego największego i najwierniejszego kibica...
Stadio Delle Alpi po przebudowie będzie miało jego imię...
: 24 stycznia 2003, 23:29
autor: BIANCONERI
Był wielkim człowiekiem,wielkim fanem Juve!Pozostanie w pamięci kibiców na zawsze.
: 01 lutego 2003, 19:11
autor: IGI
Z tego co wiem największy fan Del Piero, szkoda

: 01 lutego 2003, 19:32
autor: Trezegol
: 01 lutego 2003, 22:50
autor: YoUri`
: 05 lutego 2003, 16:03
autor: Jaro
WIELKI KIBIC JUVE AGNELLI.
: 24 stycznia 2016, 14:19
autor: hellspawn
Dziś mija kolejna, już 13 rocznica śmierci Gianniego Agnelliego.
Nie ma go już z nami, ale jego geny trwają dalej. Jego pasja i miłość do Klubu, a także wielka klasa osobista jest kontynuowana w najlepszy możliwy sposób za sprawą jego wnuka, obecnego prezydenta Juve Andrei Agnelliego. Myślę, że dziadek byłby dumny z wnuka, a także kształtu i pozycji obecnego JUVE.
Na zawsze w pamięci!
:juve:
: 24 stycznia 2016, 14:35
autor: CzeczenCZN
No jeżeli jest tam coś po śmierci (nie wiem, może.) na pewno czuwa nad wnukiem i na pewno jest dumny z Andrei. Nie dożył Calciopoli i cały czas mnie zastanawia, jak on by się zachował wtedy - może coś by zaradził? Nie dowiemy się.
R.I.P. [*] AVOCCATO[/b]