JuvePoland

Kontrola antydopingowa dała pozytywny wynik u włoskiego piłkarza pierwszoligowego klubu AC Parma, pomocnika Manuele Blasiego.


Analiza wykonana przez komisję antydopingową Włoskiego Komitetu Olimpijskiego (CONI) wykryła w organizmie zawodnika steryd anaboliczny - norandrosteron.

Test przeprowadzono po meczu z Perugią 14 września. Piłkarzowi grozi kara dwuletniej dyskwalifikacji.

Dzialacze Juve wiedzieli kiedy go oddac :?. Tylko ze przez najblizsze 2 lata z niego porzytku niebedziemy mieli zadnego :evil:

hah dobrze że im go daliśmy uf byśmy znów płacili

To jest idiotyczne zachowanie, a pozatym gdyby grał u nas to znów byśmy byli posądzani o te że lekarz sam im daje taki świństwa.

Jeszcze nic pewnego. Jak na razie to Parma bedzie prosić o wykonanie próbki B w celu potwierdzenia, lub oczyszczenia piłkarza z zarzutów. Możliwe, że próbka B da wynik negatywny i wszystko bedzie w porzątku. Patrick Nebiolo, kierownik Parmy oznajmiał, że klub często przeprowadza testy antydopingowe wewnątrz klubu, badając krew, mocz czy próbki włosów. Blasi nigdy nie miał z tym najmniejszych problemów. Ostatnio nie przechodził żadnej kontuzji i nie brał leków, mogących zawierać ten środek.

Gdyby okazało się to prawdą, było by to wielką szkodą dla włoskiego futbolu. Prawdopodobnie zmarnuje się wielki talent.

nawarzył sobie bigosu w parmie to tam go zje, jak grał w juve to był "czysty"

e tam mnie on nie interesuje. Jego sprawa. Jak chce sie zmarnować to prosze bardzo. Jego wola , jego życie. Tylko żeby nie żałował w przyszłości.

Juventinho pisze:Jeszcze nic pewnego. Jak na razie to Parma bedzie prosić o wykonanie próbki B w celu potwierdzenia, lub oczyszczenia piłkarza z zarzutów. Możliwe, że próbka B da wynik negatywny i wszystko bedzie w porzątku. Patrick Nebiolo, kierownik Parmy oznajmiał, że klub często przeprowadza testy antydopingowe wewnątrz klubu, badając krew, mocz czy próbki włosów. Blasi nigdy nie miał z tym najmniejszych problemów. Ostatnio nie przechodził żadnej kontuzji i nie brał leków, mogących zawierać ten środek.

Gdyby okazało się to prawdą, było by to wielką szkodą dla włoskiego futbolu. Prawdopodobnie zmarnuje się wielki talent.

Wiesz obojętnie czy próbka B będzie pozytywna czy nie ale "smród" afery dopingowej już się będzie za nim i tak ciągnął. :?

Johnny777 pisze:

Juventinho pisze:Jeszcze nic pewnego. Jak na razie to Parma bedzie prosić o wykonanie próbki B w celu potwierdzenia, lub oczyszczenia piłkarza z zarzutów. Możliwe, że próbka B da wynik negatywny i wszystko bedzie w porzątku. Patrick Nebiolo, kierownik Parmy oznajmiał, że klub często przeprowadza testy antydopingowe wewnątrz klubu, badając krew, mocz czy próbki włosów. Blasi nigdy nie miał z tym najmniejszych problemów. Ostatnio nie przechodził żadnej kontuzji i nie brał leków, mogących zawierać ten środek.

Gdyby okazało się to prawdą, było by to wielką szkodą dla włoskiego futbolu. Prawdopodobnie zmarnuje się wielki talent.

Wiesz obojętnie czy próbka B będzie pozytywna czy nie ale "smród" afery dopingowej już się będzie za nim i tak ciągnął. :?

No wlasnie nawet nie wiem co myśleć o jego ewentualnym powrocie.z jednej strony chłopak się spalił ,ale z drugiej naprawde mi się podobał - może był by z niego pożytek.Eech gówniaż naważył sobie piwa

dobrze że nie mamy z tym nic wspolnego znowu padły by jakieś bez sensowne oskarżenia na Juve

Hybryd pisze:dobrze że nie mamy z tym nic wspolnego znowu padły by jakieś bez sensowne oskarżenia na Juve

Podobno wciąż dysponujemy jego kartą :?

BIGGI pisze:

Hybryd pisze:dobrze że nie mamy z tym nic wspolnego znowu padły by jakieś bez sensowne oskarżenia na Juve

Podobno wciąż dysponujemy jego kartą :?

tego nie wiedziałem ale skoro tak mówisz to pewnie nas też będą chcieli pociągnąc do odpowiedzialności

Hybryd pisze: tego nie wiedziałem ale skoro tak mówisz to pewnie nas też będą chcieli pociągnąc do odpowiedzialności

O to chyba się nie musisz martwić - złapali go już po odejściu do Parmy więc raczej nic wspólnego z jego dopingiem Juve mieć nie będzie.... Tak myślę... 8)

Johnny777 pisze:

Hybryd pisze: tego nie wiedziałem ale skoro tak mówisz to pewnie nas też będą chcieli pociągnąc do odpowiedzialności

O to chyba się nie musisz martwić - złapali go już po odejściu do Parmy więc raczej nic wspólnego z jego dopingiem Juve mieć nie będzie.... Tak myślę... 8)

Miejmy nadzieję... co nie zmienia faktu, że Blasi może "dzięki temu" się zmarnować, a był postrzegany jako wielki talent.

Yari pisze:e tam mnie on nie interesuje. Jego sprawa. Jak chce sie zmarnować to prosze bardzo. Jego wola , jego życie. Tylko żeby nie żałował w przyszłości.

Jesteś obojętny bo gra na wypozyczeniu w Parmie... a jak Davids brał to wszyscy mówili tylko i wyłącznie o pomyłkach i wogóle nie brano pod uwagę, że mógłby być winny. I na pewno jakby Blasi grał w Juve było by tak samo. A tak opiewa nas obojętność... Dla mnie jego los nie jest obojęny. Jest bardzo dobrym piłkarzem i być może przyszłością Juve. Mam nadzieje, że nie brał i szybko oczyści się go z zarzutów.