JuvePoland

Jak poinformowało "Tempo", po środowym, wieczornym treningu okazało się, że w meczu z Polską w reprezentacji Węgier nie wystąpi Csaba Feher, któremu wciąż dokucza ból kontuzjowanej nogi.
W czasie zajęć poważnego urazu kolana doznał z kolei Zsolt Low, ofensywnie grający, lewy pomocnik.


nie są to może czołowi gracze Węgrów ale jakieś osłabienie jest, ja jednak myśle że wygraja z nimi w sobote
źródło www.sport.onet.pl

no wiesz kouba!!!! dobre i to!!!!!!!!!

Jakoś nie sądzę aby nawet to naszym pomogło w zwycięstwie... :evil:

Wiecie wszyscy pewnie że jestem potymistą ale myśle ze wygramy 8)

Dla mnie to bez roznicy i tak musimy wygrac i juz.Czy z najsilniejsza kadra wegrow czy tez z oslabiona kontuzjami bedzie bardzo ciezko.

Johnny777 pisze:Jakoś nie sądzę aby nawet to naszym pomogło w zwycięstwie... :evil:

czemu przecież ten kto dostaje powołanie do kadry to juz musi cos umieć prezentowć, przeważnie każda kadra jest wyrównana

Olszan pisze:Wiecie wszyscy pewnie że jestem potymistą ale myśle ze wygramy

czyba pesymistą ale jak twierdzisz że polacy wygraja to raczej jesteś optymistą czybab że jesteś...Węgrem

nieważne w jakim składzie zagrają Węgrzy i tak przegrają. Mam takie przeczucie:):). Jutro zamierzam mocno dopingować polaków.

Polacy musza wygrac, innego wyjscia nie widze. W przeciwnym razie bedzie blamaz

I tak dostaniemy w d...e, no chyba że MAREK SAGANOWSKI pokaże klase to może jakoś z wielkim trudem, ale jeśli nawet to w barażach odpadniemy

Osłabienie to zawsze osłabienie, zawsze się gra trudniej, myślę że wygramy 3-1 bo dwóch bramkach Saganowskiego i jednym Rasiaka.
Ale i tak nasza gra w Euro zakończy się na barażach