JuvePoland

Mecz 9 kolejki Serie A 25/26
JUVENTUS FC - Udinese

MIEJSCE:
Włochy Allianz Stadium - Turyn - [41 507]

CZAS:
29.10.2025 (środa), godzina 18:30

O PRZECIWNIKU
LIGOWA FORMA
Zwycięstw: 3
Remisów: 3
Przegranych: 2


OSTATNIE MECZE


NAJLEPSZY STRZELEC - Keinan Davis
- 3 bramki w SerieA

NAJLEPSZY ASYSTENT - Arthur Atta
- 2 asysty w SerieA

JUVENTUS
LIGOWA FORMA
Zwycięstw: 3
Remisów: 3
Przegranych: 2


OSTATNIE MECZE


NAJLEPSZY STRZELEC - Dusan Vlahovic, Kenan Yildiz
- 2 bramki w SerieA, 2 bramki w LM - 1 bramka w SerieA, 1 bramka w LM

NAJLEPSZY ASYSTENT - Kenan Yildiz, Bremer
- 3 asyst w SerieA, 1 asysta w LM - 2 asysty w SerieA


PRZEWIDYWANE SKŁADY
JUVENTUS (3‑4‑2‑1): Di Gregorio; Kalulu, Gatti, Kelly; Joao Mario, Locatelli, Thuram, Cambiaso; Yildiz, Conceicao; David
UDINESE (3-5-2): Okoye; Goglichidze, Kabasele, Solet; Zanoli, Piotrowski, Karlstrom, Atta, Zemura; Zaniolo, Davis

SYTUACJA W TABELI:


SĘDZIA: Di Bello M.

Ostatni mecz z Udinese- ligowa wygrana 2:0


MECZ NA ŻYWO W TV
ElevenSports 1

Mecz drużyn na tym samym poziomie nie ubliżając Udi, nawet stroje mają takie same..

Mecz zobaczę na żywo na Alianz... wiec bez zbędnego pier***a, ma byc wygrana i koło huijsena leci mi czy bedzie to 1-0 czy 4-3 . 3 pkt i koniec. Mam nadzieje ze pozytywna energia ogarnie nasze bezjajeczne panienki i po zmianie trenera ogarna temat. Amen.

Chyba nikt nie pisze przez atak botów więc trza odświeżyć, a w końcu walka z sąsiadami w tabeli
Patrząc na nasze poprzednie doświadczenia to chyba zagrają lepiej dzięki efektowi "nowej miotły"
Obstawiam wygraną 3:1
Składy:

Udinese:
Okoye - Goglichidze, Kabasele, Solet - Kamara, Atta, Karlstrom, Piotrowski, Ehizibue - Davis, Zaniolo

Nic mnie bardziej nie wkerwia jak bramka śmieci po pierwszym strzale. My się perdolimy aby coś strzelić, walimy durnymi łbami w ścianę a byle gówno ze stojaka strzela nam farfocla, idźcie chooj.

Jak mówi klasyczne powiedzenie: "niewykorzystane sytuacje się mszczą"

Prawda to jest taka, że NIKT z tego składu nie grałby w pierwszej jedenastce zespołu z 2015 roku (kiedy doszliśmy do finału LM). Yildiz byłby pewnie bardzo wartościowym i perspektywicznym rezerwowym, może powalczyłby o pierwszy skład (nie chodzi o to czy pasowałby do ówczesnej taktyki tylko o porównanie potencjału/umiejętności względem innych graczy) i to tyle.

Wreszcie zwycięstwo i wreszcie przekonująca gra. Wystarczyło nie kombinować ze składem i poszło.

Fajnie byłoby mieć takiego fajnego Kosticia w perspektywie sezonowej formy Cambiaso.

Distant Dreamer pisze: ↑29 października 2025, 17:53 Patrząc na nasze poprzednie doświadczenia to chyba zagrają lepiej dzięki efektowi "nowej miotły"
Obstawiam wygraną 3:1

Patrzcie państwo, takiego eksperta to ze świecą szukać

Przyjemny mecz choć w końcówce przy 2:1 bałem się że po farfoclu jakimś cudem Udine zremisuje ale tym razem wbiliśmy zasłużonego trzeciego gola.
Teraz w sobotę początek ery Spala, ciekawe co to będzie.

Oglądałem tylko drugą połowę i wyglądało to dobrze. Oczywiście biorąc pod uwagę wszystkie nasze mankamenty i fakt, że topową drużyną nie jesteśmy od dawna. Piłkarze zagrali na swoich pozycjach i nawet zrobili kilka przyjemnych dla oka akcji. Zobaczymy co będzie dalej, dobrze że są 3 punkty i straty do czołówki za dużo nie ma.

Jak mają tak grać, to jak dla mnie Bambaryłła może ten zespół trenować. 25 strzałów, to ja nie wiem kiedy ostatnio mieliśmy. Openda w ustawieniu z dwoma napastnikami jest syty i tak to powinno chodzić.
Turkishe Gatti - chyba na tym jego urok polega. Jest średni, ale głową, czy kłodą 3-4 mecze w sezonie uratuje

Wyglądało to lepiej niż ostatnio za Tudora. Chciało im sie i pare kombinacyjnych akcji zrobili. Yldiz ewidentnie oddycha rękawami i nie ma formy. Wystarczyło dac Kostica na lewą, a Kalulu na obronę i już jakiś efekt był. Co Openda i Vlahovic zmarnowali sytuacji Mamy 3 napastników i żaden nie jest topowy. Chociaż z Opendą i Davidem jakies szanse są. Może ich Spal ogarnie.

Najważniejsze zwycięstwo, tęskniłem za tym a co do postawy to dziś ambicji odmówić nie można.

Przyznam, ze 9 meczów temu po zwycięstwie nad Interem kupiłem sobie koszulkę Juve. 8 meczów była pechowa i chyba w końcu się odczarowała xd

tak jak koledzy wyżej napisali- nie mamy teamu, który byłby faworytem do Scudetto czy pewniakiem do 1/4 LM, więc należy robić dwie rzeczy:
- ustawić graczy na swoich pozycjach,
- jeździć tyłkami po murawie od 1 do 95 minuty

obie powyższe zostały w końcu, chyba pierwszy raz w tym sezonie zrealizowane.

Spal powinien przemyśleć granie 4312 z Yildizem za napastnikami z przejściem na 433 gdy Yildiza nie ma na boisku, bo podwieszony Yildiz, nawet jeśli jest w sredniej formie jest wyborny. Na dodatek widać było, że Vlah potrzebuje kolegi obok a kolega obok - Openda - potrzebuje Vlaha. Szczególnie takiego Vlaha, który jeździł ryjem po murawie od początku do końca i presował mocno rozdygotanych obrońców Udine.

Wyróżnić chcę jeszcze mimo wszystko trójkę obrońców. Widać było jak dobrze Kalulu zrobił powrót do linii obrony.
Gatti - jak wyżej napisaliście - jest średni, ale wygrywa kilka meczów w sezonie, kilka ratuje i czasami zawala. Bilans na plus.
W pomocy tęskniłem za... nawet tym jednowymiarowym Kosticiem, który po prostu miał wrzucać i wracać do obrony bez jakichś cyrków i to zrealizował czy za Locatellim, który dostał konkretną rolę DM i po prostu to realizował.

Nie wiem czy to pomysły naszego jednomeczowego trenera czy może już jakiś palec Spala, ale po prostu oglądaliśmy dzisiaj to co powinniśmy oglądać od początku sezonu:

piłkarzy zaangażowanych i na swoich pozycjach. Piłkarzy, którzy może prochu nie wymyślą, ale dadzą nam walkę, emocje i pewne top 4 na koniec sezonu z "jakąś" walką o Scudetto.

Liczę na to i bardzo wierzę w to, że Spal to wszystko tak po prostu normalnie ułoży, dojedzie z nami do top 4 i wyjścia z grupy LM a później się zobaczy.

Dziękuję za dzisiejsze super emocje.

Efekt nowej miotły zadziałał. A już w sobotę kolejny raz będzie nowa miotła