JuvePoland

Mecz 35 kolejki Serie A 24/25:
Bologna - JUVENTUS FC

MIEJSCE:
Bologna / Włochy - Stadio Renato Dall'Ara (38 279)

CZAS:
04.05.2025 (niedziela), godzina 20:45

O PRZECIWNIKU
LIGOWA FORMA
Zwycięstw: 16
Remisów: 13
Przegranych: 5


OSTATNIE MECZE


NAJLEPSZY STRZELEC - Riccardo Orsolini, Santiago Castro, Dan Ndoye
- 12 bramek w SerieA - 8 bramek w SerieA - 8 bramek w SerieA

NAJLEPSZY ASYSTENT - Juan Miranda
- 6 asyst w SerieA

JUVENTUS
LIGOWA FORMA
Zwycięstw: 16
Remisów: 14
Przegranych: 4


OSTATNIE MECZE


NAJLEPSZY STRZELEC - Dusan Vlahovic, Kenan Yildiz, Randal Kolo Muani
- 9 bramek w SerieA, 4 bramki w LM - 6 bramek w SerieA, 1 bramka w LM - 6 bramek w SerieA, 2 bramki w Ligue 1

NAJLEPSZY ASYSTENT - Khephren Thuram, Dusan Vlahovic
- 5 asysty w SerieA - 4 asysty w SerieA


PRZEWIDYWANE SKŁADY
BOLOGNA (4-2-3-1): Skorupski; Calabria, Beukema, Lucumì, Miranda; Freuler, Ferguson; Orsolini, Odgaard, Dominguez; Dallinga. All. Italiano.
JUVENTUS (4-3-2-1): Di Gregorio; Weah, Kalulu, Veiga, Cambiaso; Locatelli, Thuram, McKennie; Conceiçao, Nico Gonzalez; Kolo Muani. All. Tudor.

SYTUACJA W TABELI:


SĘDZIA: ?

Ostatni mecz z Monzą


MECZ NA ŻYWO W TV
ElevenSports 2

Napewno nie jesteśmy faworytem w tym spotkaniu. Plaga kontuzji, słabe przygotowanie fizyczne i mentalne drużyny.
Ostatnie 4 mecze pomiędzy Bolonia a Juve to remisy.
W 5 na 6 bezpośrednich spotkan pierwsza bramkę strzelała Bolonia
Ale też w 5 na 6 z tych spotkan bramkę strzelały obie drużyny.

Jeden z najważniejszych meczy tego sezonu. Jeśli przegramy to jesteśmy w totalnie czarnej kiszce.
Widziałem prawdopodbne składy gdzie Weah ustawiany był obok Kolo Muaniego w ataku... co to jakiś człowiek orkiestra? Raz prawa obrona, razy atak?

Tradycyjnie, jestem pełen obaw. Czuję nosem omylnego bukmachera że będzie remis.

Idealny terminarz. Wszystko mamy w swoich rękach. Albo na własne życzenie przegrywamy i nie kwalifikujemy się do LM, albo wyszarpujemy zwycięstwo z bezpośrednim rywalem o top4. Tu nie ma co kalkulować, nawet brzydkie 1:0 po karnym w 90 minucie będzie dobrym wynikiem

No cóż... Nie wolno przegrać, to na pewno, aczkolwiek po wtopie za 3 punkty, w meczach Bologna/Lazio - obawiam się - potrzebujemy 4 oczek. Nie będzie łatwo i wszystko możliwe, od kompletu punktów po zero.

Skład to jakiś nieśmieszny żart. Tudor ewidentnie ma "swoje zabawki" i z uporem maniaka musi na nie stawiać. W tym składzie ciężko o optymizm. Mało tego, tego zacięcia które wiedzieliśmy w pierwszych meczach Tudora, ostatnio też już nie widać. Jak nie pochwalam ogólnie żalenia się Luiza w mediach, tak z drugiej strony ciężko się chociaż trochę z nim nie zgodzić. Czy gość rzeczywiście dostał realnie prawdziwą szansę na zaistnienie? Conceicao też odstawiony całkiem na boczny tor, lepiej cisnąć na siłę McKenniem za Yildiza. Cóż, boisko zweryfikuje, ale mam złe przeczucia.

Nicram_93 pisze: ↑04 maja 2025, 20:35 Skład to jakiś nieśmieszny żart. Tudor ewidentnie ma "swoje zabawki" i z uporem maniaka musi na nie stawiać. W tym składzie ciężko o optymizm. Mało tego, tego zacięcia które wiedzieliśmy w pierwszych meczach Tudora, ostatnio też już nie widać. Jak nie pochwalam ogólnie żalenia się Luiza w mediach, tak z drugiej strony ciężko się chociaż trochę z nim nie zgodzić. Czy gość rzeczywiście dostał realnie prawdziwą szansę na zaistnienie? Conceicao też odstawiony całkiem na boczny tor, lepiej cisnąć na siłę McKenniem za Yildiza. Cóż, boisko zweryfikuje, ale mam złe przeczucia.

Mnie bardziej boli nie to że ma swoje ulubione klocki a to że z uporem maniaka próbuje z tych klocków zbudować tą samą budowle/konstrukcje.
No nic, może wyjdą i wygrają, jedyne co można to wierzyć

Thuram z golem

Nie da się na to patrzeć. Cambiaso, Koło czy Nico strasznie irytują.

No i cyk standardowo remis

Potrzebowaliśmy naprawdę duzo szczęścia żeby wymęczyć ten remis, dobrze że się udało i nadal jesteśmy w grze o LM.
Trudno określić czy bardziej irytują indywidualne popisy, całkowita indolencja w zagraniu ostatniego podania czy trener, który nie ma pojęcia jak wykorzystać Conceucao czy Luiza i modli się o powrót Vlahovicia. Żeby znowu zaczynać mecze z zabójczym duetem Niko-Dusan.
No i oczywiście Giuntoli, który ***** musiał się naprawdę namęczyć żeby tak <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> górę pieniedzy i postawić wisienkę na torcie w postaci Costy. Jezus Maria skąd i na jakiej podstawie ten gość ich wymyśla?

Mizerna kadra to i mizerny futbol. Do tego braki spowodowane kontuzjami i fatalne przygotowanie fizyczne. Naprawdę nie oczekuje po tej drużynie nic wielkiego, mają jakoś uciułać punkty tak by styknęło na LM.
Jeśli mam się na siłę doszukiwać plusów to:
- nie przegraliśmy na boisku gdzie chyba każdy w tym sezonie przegrał.
- Bologna nie stworzyła sobie dobrej sytuacji (no, może po tym różnym w 94 min) przez co odniosłem wrażenie, że ta gra w obronie wygląda lepiej niż za Motty,
- z fajnej strony pokazał się Savona, który schował do kieszeni Orsoliniego - należy się pochwała dla młodego Włocha.

Jak było w filmie - wszyscy won i zapłacić im pół dniówki.

Z jednej strony człowiek chciałby zobaczyć swoją drużynę w LM żeby rozgrywki były ciekawsze a z drugiej wie że oni na to nie zasłużyli. Patrząc na ostatnie odpadnięcia to też nie mamy tam czego szukać.

Naprawdę żenujace było że nikomu się dziś nie spieszyło.

No więc wyleje moje żale. Niestety po pierwsze, sprawdziły się moje przewidywania ze będzie remis.
Po drugie spójrzmy na staty, które są tragiczne:
Xg 0.45 vs 0.71
Strzały na bramkę 2 vs 3
Strzały łącznie 9 vs 6
Różne 10 vs 3
Podania 417 vs 235
Podania Celne 357 vs 171
Celnosc podań 86% vs 73%
Podania w strefę obrony przeciwnika 113 vs 52
Dosrodkowania 33 vs 8
Celne dosrodkowania 5 vs 1!

Podsumowując, to jest piłkarski kryminał. 235 podan to Vitinha z Donnaruma robia w PSG! A my cala druzyna nie potrafimy tego ogarnac. Nasza impotencja ofensywnie jest nie do ogarnięcia. Tam nikt nie ma jaj zeby isc 1vs1, isc odważnie, na klepkę czy szybkie Podania! Nasz sklad to zbieranina indywidualności która nie potrafi grac zespołowo. Kolejny raz przytoczę przykład Barcelony, zespół który gra co 3 dni.. poukładany z młodzików i doświadczonych graczy. Do tego trener mocny motywator. U nas niestety wydmuszki grający na 1-0 a po dostaniu gonga na 1-1 zaczyna się panika. Alberto Costa mial piłkę meczową która powinien wykorzystać nawet na poziomie serie C! Do tego przygotowanie fizyczne to jakiś dramat. Można zlaamywac ręce na "intensywnosci" Juve. Ps. #gountoliOUT