Strona 1 z 1

Renato Veiga

: 28 stycznia 2025, 10:45
autor: Distant Dreamer
Obrazek

# 12 Renato Veiga


Data urodzenia: 29.07.2003
Miejsce urodzenia: Lizbona, Portugalia
Kariera seniorska: Sporting CP B (2021-2023), FC Augsburg (wyp.) (2023), FC Basel (2023-2024), Chelsea (2024-....), Juventus (wyp.) (2025)
Debiut w Juve: [02.02.2025] - Juventus 4:1 Empoli
Kwota transferu do Juve 3,8 mln Euro + 1,5 mln Euro możliwych bonusów + 200 tyś Euro za podpis
Obecne zarobki: 1,3 mln euro
Statystyki w momencie przejścia do Juve: 72M 7G 2A (stan na dzień 28.01.2025)
Szczegóły
Szczegóły

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 28 stycznia 2025, 11:19
autor: Maplu90
Oo the Weekend w klubie :) teraz będą grac śpiewająco:)

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 03 lutego 2025, 11:25
autor: Distant Dreamer
Niektórzy pytali jak mu szło więc o to komplikacja JP :
https://fb.watch/xwkCzv9Hve/

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 03 lutego 2025, 17:04
autor: piterjuve
Ktoś jest w stanie napisać o nim jakąś merytoryczną opinię - jaki ma styl gry, jak się czuje z piłką przy nodze, w jakich ustawieniach najczęściej grał itp. Szczerze mówiąc, ja go kompletnie nie znam. Tylko proszę bez złośliwych tekstów i wyzwisk wobec zarządu.

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 20 lutego 2025, 16:20
autor: Poprostu
Renato Veiga, wydany w pierwszej połowie meczu z Psv Eindhoven, został dziś po południu poddany testom diagnostycznym w J | Medical. Testy uwypukliły uszkodzenie ścięgna kruchego podnóża prawej nogi. Czasy regeneracji zostaną ocenione zgodnie z symptomatologią.
- z oficjalnej strony Juve.


Żegnaj. Było fajnie.

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 20 lutego 2025, 16:53
autor: Distant Dreamer
Poprostu pisze: 20 lutego 2025, 16:20 Renato Veiga, wydany w pierwszej połowie meczu z Psv Eindhoven, został dziś po południu poddany testom diagnostycznym w J | Medical. Testy uwypukliły uszkodzenie ścięgna kruchego podnóża prawej nogi. Czasy regeneracji zostaną ocenione zgodnie z symptomatologią.
- z oficjalnej strony Juve.

Żegnaj. Było fajnie.
5,5 mln za 4 mecze :laugh:
Było warto :prochno:

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 21 lutego 2025, 09:34
autor: Maplu90
Poprostu pisze: 20 lutego 2025, 16:20 Renato Veiga, wydany w pierwszej połowie meczu z Psv Eindhoven, został dziś po południu poddany testom diagnostycznym w J | Medical. Testy uwypukliły uszkodzenie ścięgna kruchego podnóża prawej nogi. Czasy regeneracji zostaną ocenione zgodnie z symptomatologią.
- z oficjalnej strony Juve.


Żegnaj. Było fajnie.
Wg amici sportivi i Corriere Dello Sport Veiga wypada na 20 dni. Więc wroci albo na mecz z Fiorentina albo po przerwie reprezentacyjnej na mecz z Genoa

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 21 lutego 2025, 10:58
autor: Rozgrzany Sturaro
Maplu90 pisze: 21 lutego 2025, 09:34
Poprostu pisze: 20 lutego 2025, 16:20 Renato Veiga, wydany w pierwszej połowie meczu z Psv Eindhoven, został dziś po południu poddany testom diagnostycznym w J | Medical. Testy uwypukliły uszkodzenie ścięgna kruchego podnóża prawej nogi. Czasy regeneracji zostaną ocenione zgodnie z symptomatologią.
- z oficjalnej strony Juve.


Żegnaj. Było fajnie.
Wg amici sportivi i Corriere Dello Sport Veiga wypada na 20 dni. Więc wroci albo na mecz z Fiorentina albo po przerwie reprezentacyjnej na mecz z Genoa
Od wczoraj Juventus oglądasz? Szamani z JMedical mogą najwyżej przeciągać rekonwalescencję albo w ogóle wypuścić i tak kontuzjowanego gracza, żeby trener miał kim grać. Jak go jeszcze zobaczymy jakoś w kwietniu, to będzie dobrze. :prochno:

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 21 lutego 2025, 13:16
autor: Maly
Czytałem, że to dziwna kontuzja i nie wiadomo ile potrwa. Zależy od tego jak kto się szybko regeneruje... czyli może być tydzień a może być i pół roku jak z kolanem Artura, który miał jakąś dziwną przypadłość.

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 21 lutego 2025, 13:19
autor: Poprostu
Za tydzień w piemonte 🤣 wróci razem z Milikiem

Re: # 12 Renato Veiga (wyp.)

: 06 kwietnia 2025, 18:27
autor: woe
Trzymaj się czarny Ali Babo


Re: Renato Veiga

: 10 czerwca 2025, 09:37
autor: Tomek_29
szkoda mi, że nie został w klubie. bez porównania wolałbym, żeby został on a nie Kelly