Ale ruch w temacie. 2 godziny do meczu, a postów 0
Jakieś predykcje?
Ostatnie 10 spotkań z Torino to 7 zwycięstw i 3 remisy. 19 bramek strzelonych, 7 straconych. Ciekawe czy dziś uda się wygrać czy kolejny remis
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 15:53
autor: Poprostu
Kopa w środku. Bez drewna na szpicy to pewnie wygramy.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 16:47
autor: Distant Dreamer
Sila Spokoju pisze: ↑11 stycznia 2025, 15:48
Ale ruch w temacie. 2 godziny do meczu, a postów 0
Powoli dzieje się to co zrobił Allegri czyli systematyczne obrzydzanie oglądania meczy przez tą drużynę i trenera i ogólny brak zainteresowania.
Gratulacje panie trenerze obyś tylko szedł drogą twojego idola !
Sila Spokoju pisze: ↑11 stycznia 2025, 15:48
Jakieś predykcje?
Ostatnie 10 spotkań z Torino to 7 zwycięstw i 3 remisy. 19 bramek strzelonych, 7 straconych. Ciekawe czy dziś uda się wygrać czy kolejny remis
A co do predykcji to może 2:1 dla nas, choć przekonany nie jestem......
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 17:00
autor: jackop
1:1 dla lepszych, bo gramy w Turynie na wyjeździe. Co by tu dodać... trzymam kciuki za dobrych chłopaków: Ciurama, Kenana i Savone.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 17:05
autor: Maplu90
Motta gotuje 0:1 dla nas po ciężkiej przeprawie.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 18:56
autor: Nicram_93
Miałem pisać, że wynik lepszy niż gra, ale jednak Toro dopięło swego jeszcze przed przerwą. No nie da się tak grać, strzelona bramka i potem typowy Maksymilian, brawo Motta, widać, że idealny następca Maxa z ciebie. Podtrzymuję zdanie, najprawdopodobniej Motty w lutym tu już nie będzie, terminarz stycznia go dobije, kiedy polegniemy całkiem już z tym sezonem.
Koop już tradycyjnie najgorszy na boisku, a to nie przyjmie prostej piłki, a to głupio straci, wolny jak wóz węglem, a to poda niedokładnie przy dobrze zapowiadającej się kontrze. I on dostaje opaskę kapitana??? To tylko podsumowuje ten sezon. Nie wiem co się z chłopem porobiło, ale chyba można pomału stwierdzać, że to nasz najsłabszy zawodnik tego sezonu (przebija i to grubo nawet wyśmiewanego tu często Vlahovicia). Luiz za to zdecydowanie za bardzo cofnięty, przez co nie bardzo może wykorzystać swoje atuty. Kiedy wchodził z ławki i grał wyżej wyglądało to dużo lepiej. Obrona bez Bremera to dramat. Niestety, lubię Gattiego, ale to zawodnik maks na ławkę, nie pierwszy plac, podobnie Kalulu, świetny początek sezonu, ale teraz już bardzo przeciętnie. Podobnie Savona. Choć tu do chłopaka nic nie mam i tak jakoś daje radę, przynajmniej będziemy mieli solidnego rezerwowego na przyszłe lata. Di Gregorio w bramce też nie pomaga, choć dzisiaj bardzo bym się nie czepiał, mógł zdziałać więcej, ale był zasłonięty, więc nie był to jakiś wielki babol.
To co, kolejny remis dzisiaj?
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 18:57
autor: Maplu90
Rzygać się chce oglądając tych nieporadnych chłopców. Tak, chłopców bo z facetami to nasi "piłkarze" mają mało wspólnego.
Dzisiaj nie gra Dusan i gdzie jest Nico ? W czarnej dupie. Kompletnie niewidoczny, więc na kogo hejterzy Dusana zrzucą dzisiaj winę za (mozliwe) ch***y wynik? Chłop odejdzie i bedzie seryjnie ładował bramki a my dostaniemy jakiegoś paralityka typu Kolo Muani.
Zamiast dobić przeciwnika to w kolejnym meczu oddajemy Torino pole do popisu. Torino stosuje tak jak wszyscy pozostali agresywny pressing na naszej połowie.
Dzisiaj ogladalem na YT shorta z Grzegorzem Lato, powiedział stara piłkarska zasadę: "jak się ma frajera, to go dobij" . No to możliwe że dzisiaj my będziemy tym "frajerem" (oby nie).
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 19:09
autor: woe
Gdyby się tak odważyć i oddać parę strzałów więcej (w 1. połowie były tylko dwa: Yldiz i Gatti) to może drugą bramkę by się dało strzelić.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 19:17
autor: tom_gru
jackop pisze: ↑11 stycznia 2025, 17:00
1:1 dla lepszych, bo gramy w Turynie na wyjeździe. Co by tu dodać... trzymam kciuki za dobrych chłopaków: Ciurama, Kenana i Savone.
akurat przy stracie bramki wszyscy trzej zawinili
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 20:01
autor: belial
Ej, czepiacie się - przecież wiadomo, że "ONI SOM SKAŻENI ALLEGRISMEM PRZEZ KAŁMANA! CZEBA CZASU!"
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 20:03
autor: Nicram_93
I cyk, kolejny remisik do kolekcji jest. Niesamowite. Pytam się ile jeszcze kompromitacji zanim ktoś pójdzie w tym klubie po rozum do głowy? Motta nie wypalił i pora to zrozumieć oraz ratować ten sezon, a przynajmniej próbować, póki jeszcze się da, bo zaraz będzie za późno i dopiero wtedy będzie nieprzyjemnie.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 20:04
autor: B@rt
Beznadziejny Juventus, nie wiem który już raz w tym sezonie. Strzelamy gola na początku i stajemy w miejscu. Scenariusz tak przewidywalny, że powoli oglądanie meczów traci sens, bo zmienia się jedynie to, że raz zremisujemy 2:2, a innym razem 1:1. Nie przegraliśmy jeszcze w lidze, a nasi zawodnicy co mecz łapią się za głowy po końcowym gwizdku.
W tej drużynie nie działa prawie nic. I nic nie zapowiada poprawy, zwłaszcza przy takim kalendarzu. Nie widzę też na horyzoncie transferów, które miałyby cokolwiek zmienić, bo i Motta nie wygląda na kogoś, kto byłby w stanie dać tej drużynie jakiś pozytywny bodziec. Najlepiej to widać po tym, jak potrafi reagować w trakcie meczu. Jak już w marazm popadniemy, to się w nim urządzamy. Nawet dzisiaj - strzeliliśmy gola, cofnęliśmy się, Torino wyrównało do szatni. Druga połowa? Były ze dwie okazje, ale na litość boską, to ma być zespół podrażniony stratą bramki, dążący do wyrównania?
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 20:18
autor: Distant Dreamer
Tu nic nie działa, a dziewczynki grają tylko po to by ciągnąć serie bez porażki.
Coś mi mówi że po porażce by zaczęli grać jeszcze gorzej zamiast zacząć walczyć. W sezonie bodajże 2015/16 mieliśmy taką serię że po kilkunastu meczach byliśmy na 14 miejscu wtedy Buffon i Evra wstrząsnęli szatnią i mieliśmy serie zwycięstw po tytuł.
Tutaj nie ma liderów, są tylko przepłacone miałkie pseudo-gwiazdy, a trener partaczy wszystko co się da.
Od jutra na ławce już wolałbym zobaczyć panią Basię, która sprząta szatnie na Allianz, a nie kolejny raz nieogarniętego nauczyciela wuefu w damskim gimnazjum.
Re: Serie A 24/25 (20): Torino - JUVENTUS FC
: 11 stycznia 2025, 20:29
autor: nawimundo
Nie ma już taryfy ulgowej, dla mnie Motta ma maksymalnie czas do końca stycznia, a potem wypad. Parasol ochronny się skończył, i jak Allegri nie powinien dostać trzech sezonów na niszczenie tego klubu, tak Motta po takich wynikach nie powinien go budować.