Strona 1 z 2

#33 Tiago Djaló

: 30 stycznia 2024, 14:02
autor: jackop
Obrazek

#33 TIAGO DJALÓ

Obrazek

Data urodzenia: 09.04.2000
Miejsce urodzenia: Amadora, Portugalia
Kariera seniorska: Lille (2019-2024)
Debiut w Juve: -
Kwota transferu do Juve: 3,6 mln € (+ 2,6 mln € ewentualnych bonusów) + 1,5 mln € dla agentów
Obecne zarobki: 2,5 mln € (?)

https://juvepoland.com/2024/01/22/oficj ... juventusu/

Re: #33 Tiago Djaló

: 31 stycznia 2024, 17:24
autor: Sila Spokoju
Kim ten gość w ogóle jest? Wyróżniał się czymkolwiek?

Re: #33 Tiago Djaló

: 31 stycznia 2024, 17:38
autor: Mati.B
Sila Spokoju pisze:
31 stycznia 2024, 17:24
Wyróżniał się czymkolwiek?
Tym, że od od roku nie gra. Ja nie wiem, co się w tym klubie wyrabia :dontknow:

Re: #33 Tiago Djaló

: 31 stycznia 2024, 18:11
autor: Maly
Podobno najbardziej znany jest z tego, że Neymar jr rzucił nim o ziemię i jeszcze wyleciał za to z boiska a później w tunelu obaj panowie dyskutowali czy lepszy Kaczyński czy Tusk.

Re: #33 Tiago Djaló

: 31 stycznia 2024, 22:24
autor: Ehem
W medycznym mają chociaż zajęcie.

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 19:51
autor: BlackJacky
Dodam jeszcze jedna ciekawostke: gosciowi w Lille kontrakt konczyl sie... za pol roku (30.06.24r.). Wzielismy chlopa, ktory nie gra od roku, ktory moze w ogole nie zagra w tym sezonie, ktory moze zagra chwile i sie znow skontuzjuje (bo ma/miał powazna kontuzje). Placimy za chlopa 3,6+1,5+potencjalnie jeszcze 2,6mln. Za chlopa, ktorego moglismy w wakacje miec za frajer...
Dziuntoli prowadz i nauczaj! :nod:

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 21:10
autor: B@rt
A to mnie akurat aż tak bardzo nie dziwi. Djaló był już dogadany na lato z Interem, więc trzeba by ich przelicytować. Pewnie jakaś większa premia za podpis, a przede wszystkim wyższa wypłata na kontrakcie, więc kosztowo wcale nie musiałoby być znacznie korzystniej, natomiast utrudniałoby to ewentualną sprzedaż Portugalczyka.

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 21:12
autor: Volto
BlackJacky pisze:
01 lutego 2024, 19:51
Dodam jeszcze jedna ciekawostke: gosciowi w Lille kontrakt konczyl sie... za pol roku (30.06.24r.). Wzielismy chlopa, ktory nie gra od roku, ktory moze w ogole nie zagra w tym sezonie, ktory moze zagra chwile i sie znow skontuzjuje (bo ma/miał powazna kontuzje). Placimy za chlopa 3,6+1,5+potencjalnie jeszcze 2,6mln. Za chlopa, ktorego moglismy w wakacje miec za frajer...
Dziuntoli prowadz i nauczaj! :nod:
Co do tego pół roku, to konkurencja byłaby dużo większa, co mogłoby mieć wpływ na wysokość kontraktu i ew. prowizji oraz w ogóle zdobycie jego podpisu, a tak to nawet Lille go mocno wypychało. Tak że takie to "mieć za frajer"

Poza tym kontrakt niegłupi - 2,5+2 czyli nawet jak nie wytrzyma zdrowotnie, to po dwóch latach bye bye. Za to jak wyleczy się, Giuntoli będzie zapewne wychwalany za swój geniusz. Po prostu poszliśmy w ryzyko i albo wyjdzie na nasze i dużo zyskamy, albo z 10/12M w plecy. Czy warto? Ciężko powiedzieć - to się okaże.

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 21:53
autor: jackop
Volto pisze:
01 lutego 2024, 21:12
Co do tego pół roku, to konkurencja byłaby dużo większa [...]
Gdyby była jakakolwiek to rzuciłaby na stół taką ofertę jak my, albo wyższą. Z tego co wiem to nic takiego nie miało miejsca :whistle: Dalsza część z kontraktem też nie ma sensu, bo przecież taki sam, bez konsekwencji, można było podsunąć jego agentowi 1 stycznia, a nie czekać na koniec czerwca aż zostanie wolnym agentem.

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 22:03
autor: Volto
jackop pisze:
01 lutego 2024, 21:53
Volto pisze:
01 lutego 2024, 21:12
Co do tego pół roku, to konkurencja byłaby dużo większa [...]
Gdyby była jakakolwiek to rzuciłaby na stół taką ofertę jak my, albo wyższą. Z tego co wiem to nic takiego nie miało miejsca :whistle: Dalsza część z kontraktem też nie ma sensu, bo przecież taki sam, bez konsekwencji, można było podsunąć jego agentowi 1 stycznia, a nie czekać na koniec czerwca aż zostanie wolnym agentem.
Widocznie nie byli aż tak zdeterminowani i o to chodziło by wszystkich ubiec. Można by podsunąć taki kontrakt 1 stycznia, a agent mógł by czekać do samego końca, czy nikt nie przelicytuje :hello:

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 22:07
autor: jackop
Volto pisze:
01 lutego 2024, 22:03
Można by podsunąć taki kontrakt 1 stycznia, a agent mógł by czekać do samego końca, czy nikt nie przelicytuje :hello:
Teraz też mógł czekać, bo nie da się przeprowadzić transferu bez woli zawodnika :facepalm:
Volto pisze:
01 lutego 2024, 22:03
Widocznie nie byli aż tak zdeterminowani i o to chodziło by wszystkich ubiec.
Skoro nikt nie był zdeterminowany, żeby dać mu lepsze warunki kontraktu niż my to po co za niego płaciliśmy jak nie było kogo ubiec? :prochno:

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 22:16
autor: Volto


Dalej się będziesz upierał? Tak właśnie nagięliśmy "wolę zawodnika"

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 22:28
autor: jackop
Volto pisze:
01 lutego 2024, 22:16
Tak właśnie nagięliśmy "wolę zawodnika"
Fantastyczny sposób. Zapłacić Francuzom kilka milionów, żeby zaszantażowali swojego piłkarza :prochno: No i ubiegliśmy aż jeden klub, a Marotta o dziwo nie dał się zrobić w bambuko.

Jeśli wolał dołączyć do Interu, to ciekawe jak będzie z jego motywacją po takiej zagrywce :think: Zwłaszcza gdy Wybitny podaruje mu ławeczkę na powitanie.

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 22:44
autor: Volto
jackop pisze:
01 lutego 2024, 22:28
Volto pisze:
01 lutego 2024, 22:16
Tak właśnie nagięliśmy "wolę zawodnika"
Fantastyczny sposób. Zapłacić Francuzom kilka milionów, żeby zaszantażowali swojego piłkarza :prochno: No i ubiegliśmy aż jeden klub, a Marotta o dziwo nie dał się zrobić w bambuko.
Kilka milionów to nic za pozyskanie celu transferowego, który już był dogadany z innym klubem, a sposób dobry jak każdy inny. W końcu - Twoje słowa - nie da się nic zrobić bez woli zawodnika. Gdyby koniecznie chciał Inter, tam by poszedł.

No i ile klubów mieliśmy ubiec? Z iloma można być dogadanym na kontrakt w jednym momencie :prochno:

Czy Marotta nie dał się zrobić, czy dał, to się okaże, w tym momencie nie wie tego absolutnie nikt.
jackop pisze:
01 lutego 2024, 22:28

Jeśli wolał dołączyć do Interu, to ciekawe jak będzie z jego motywacją po takiej zagrywce :think:
Jakby wolał to by dołączył. Mógł.

Dopiero co pisałeś, że z nikim nie rywalizowaliśmy, że nie było chętnych itd. Potem o decydującej woli zawodnika przy transferze. Ale negujesz ją jak Ci wytknąłem, że był dogadany z Interem i powątpiewasz w jego motywację, choć sam niedawno stwierdziłeś, że bez chęci zawodnika nic się nie zdziała.
Można złapać Cię za obie ręce, a powiesz, że to nie twoje :facepalm: Co jeszcze wymyślisz?

Re: #33 Tiago Djaló

: 01 lutego 2024, 23:04
autor: jackop
Przyznam, że pierwszy raz przeczytałem o szantażu ze strony Lille i to trochę zmienia postać rzeczy.

Któryś z klubów, z którym był łączony, złożył za Portugalczyka ofertę zimą? Jak finalnie chciał do nas, a nie do Interu i Giuntoli o tym widział, to po co aż tyle zapłacił za skrócenie półrocznego kontraktu?