JuvePoland

Gatti w ogóle w ostatnich meczach to jeden z niewielu do których można mieć zastrzeżenia. Napiszę to co pisałem przed sezonem - mieć Gattiego a nie mieć De Lighta to żadna różnica i na chwilę obecną to się potwierdza. Chłopak nie bez powodu był najlepszym zawodnikiem Serie B a jego utrzymanie w stosunku De Lighta to grosze. Zaryzykuję też stwierdzeniem, także przedsezonowym, że Bremer jest lepszy od Holendra. Oczywiście, błędy robi ale to co odwalał "TOP" De Light to dramat.Szkoda tylko, że chwalimy wyłącznie obrońców, z innym trenerem ta drużyna mogłaby nieźle ciąć tym bardziej, że składa mamy naprawdę dobry.

Ogólnie, mecz bardzo słaby i czuję, że Sassuolo nas zajedzie w niedzielę i wyniki w kolejnych meczach ligowych będę kiepskie
Uważam, że przejdziemy do kolejnej fazy ale w kolejnej fazie odpadniemy bo zagramy prawdopodobnie z Sevillą a LE to ich rozgrywki.

Toskanski_Ferguson pisze: ↑

14 kwietnia 2023, 00:12

Max Allegri: "Nie graliśmy dobrze w pierwszej połowie z trójką zawodników w przodzie. W drugiej części z trzema pomocnikami zagraliśmy lepiej."

Sky Sport via
@ForzaJuveEN

Mówiłem, że to wina tridente.

Co on to wystawił za pazdzieża.
Zamiast Kostica dać na lewą obronę, Danilo/Cuadrado na prawą i grać od początku 4-3-3 trzema środkowymi pomocnikami...

Juventus to jednak specyficzny zespół, po raz kolejny gramy dramatycznie, a jednak udaje się nam wygrać mecz. Wczoraj to co zrobił Sporting na koniec to jak wygrana na loterii, a mam wrażenie że nam się takie losy jednak zdarzają najczęściej i dzięki temu te wyniki nie są aż tak fatalne jak nasza gra.

Najlepsze jest to nastawienie, gramy ciut lepiej przez 15 minut, strzelamy bramkę to później od razu się cofamy, spowalniamy, gramy na czas, aby na końcu uratować się w sposób ultra szczęśliwy.

Ludzkość ma to do siebie, że uczy się i rozwija, każdy normalny trener zrozumiał już że takie podejście jest niezwykle ryzykowne i po prostu statystycznie się nie sprawdzą, ale Maksio chyba nie jest człowiekiem.

Ostatnia akcja Sportingu dość dobitnie pokazała, że zmęczony Caudrado na PO to tykająca bomba. Jak Allegro tego nie widzi, nie mam pojęcia. Zajechany Kostić na LO to pewnie byłaby bardzo podobna sytuacja, także nie rozumiem głosów chcących gościa, który grał głównie jako ofensywny wahadłowy, czasem skrzydłowy cofać na LO. Nie wierzę, że to piszę ale tam już lepiej wystawić MDSa niż Kosticia czy Sandro, ale wiadomo chłop ciągle uraz.
Ogólnie kończy się praktycznie drugi sezon z Allegro i dalej nie mamy nie tyle wypracowanego stylu co nawet jednej wiodącej taktyki, która byłaby szlifowana a inne grane tylko w razie jakiejś sytuacji nadzwyczajnej. Na dobrą sprawę na najważniejszy na tę chwilę mecz Allegro proponuje 3-4-3, które chyba była ze 2/3 razy grane w tym sezonie
Po prostu ręce opadają jak ten chłop w dwa lata nie jest wstanie ogarnąć nawet tej jednej może 2 taktyk do grania, tylko ciągle coś nowego i nowego.
Cieszy postawa Gattiego, przy ogarniętym trenerze mógłby z Bremerem stworzyć naprawdę solidną parę defensorów.
I popieram zdanie @MRN w kontekście linii obrony Juve. Gatti wyciągnięty z SerieB w obronie z Brazolami, którzy raczej nie słyną z jakości defensywnej naprawdę wygląda nieźle, w dużym bajzlu przy niepotrafiącym nic ulepić Allegro naprawdę można chłopa chwalić i kosztował 5 baniek a nie 85 baniek. I to jest właśnie przykład czemu są te problemy z finansami, bo Paraticiemu w pewnym momencie kompletnie odbiło, nastawiał się tylko żeby kupić danego gracza, nieważne, że można było znaleźć tańszą i lepsza alternatywę. Niestety wraz z odejściem Paraticiego ta mania pozostała, może ograniczona, ale jednak mamy ten transfer Vlaho.

Kiedy Kostic został zdjęty z boiska to Chiesa od razu musiał się cofnąć aby zabezpieczać lewą flankę. Wydawało się że przejdą na normalne granie 4-3-3 ale u betona to niemożliwe. Musiało być pokraczne 3-5-2 z Chiesą na wahadle i Di Marią błąkającym się w środku pola. Wszystko przez to że ten idiota zawsze musi bronić w 5 obrońców a do tego jeszcze głęboko cofa się Locatelli.

Mając do wyboru wygranie LE i PW z Allegrim lub brak pucharów i jego zwolnienie zdecydowanie wybieram to drugie. Niestety będzie opcją trzecia czyli nic nie wygramy a Allegribi tak zostanie.

Kostić na lewej obronie miałby jakiś sens, ale należałoby to odpowiednio poukładać. Nie takie ofensywne harpagany były już cofane ze skrzydła do obrony i dawali radę, np. Jesus Navas, czy nasz Cuadrado. Ale jak już wspomnialem, taktyka musiałaby zostać nieco przemeblowana, potrzebny byłby ktoś bardziej zrównoważony na prawej obronie, w fazie ataku tworzący trójkę z tyłu ze stoperami (Danilo jest dobrym kandydatem) oraz w drugiej linii, pół-lewy pomocnik miałby więcej zadań w destrukcji, by pokryć luki po grającym wysoko Kosticiu.
Bardzo podobny wariant zaproponował Mancini na zwycięskim Euro, gdzie Spinazzola zapędzał się bardzo wysoko, Locatelli go asekurował, a grający na prawej obronie Di Lorenzo zostawał z tyłu i pomagał w wyprowadzaniu piłki.
Ale podejrzewam, że to zadanie przerasta Taktyka.