Strona 1 z 2

Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC 4-2 Torino

: 27 lutego 2023, 10:27
autor: Dragon
ObrazekObrazekObrazek

Mecz 24. kolejki Serie A 22/23:
JUVENTUS FC - Torino


MIEJSCE:
Turyn / Włochy - Allianz Stadium (41 500)

Obrazek

CZAS:
28.02.2023 (wtorek), godzina 20:45


MECZ NA ELEVEN SPORTS 1

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 27 lutego 2023, 11:57
autor: Sorek21
Cuda cuda ogłaszają


Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 27 lutego 2023, 16:21
autor: Michael_M
Zainteresowanie meczem ogromne. Godne najwiekszego klubu we Wloszech :laugh:

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 27 lutego 2023, 17:56
autor: woe
Obrazek

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 10:37
autor: Wojtek1207
Wczoraj youtube mi podrzucił filmik-kompilację wszystkich bramek Teveza w Juventusie i wtedy to mieliśmy naprawdę mocny skład. Można mówić, że Allegri miał wtedy drużynę po Conte, albo że akurat wtedy dobrze trenował, ale kurczę, z takim składem jak wtedy to nie dziwię się, że doszliśmy do finału LM odprawiając po drodze Real. Patrząc na skład anonsowany na jutro to mizernie to wygląda w porównaniu do wtedy. Żaden z pomocników nie miałby wtedy miejsca w wyjściowej 11. (edit: żaden z zawodników, poza Di Marią i Vlahoviciem nie miałby miejsca w wyjściowej 11)
Co do samego meczu, to nie wiem, czego oczekiwać, z jednej strony wygrywamy 3:0 z Nantes, z drugiej, dostajemy od Monzy. Mental u nas leży i płacze. Jurić powiedział, że "Na papierze oczywiście nie ma porównania między Juventusem a Torino, jednak czasem wygrywa teoretycznie słabsza drużyna, która zagra z większą determinacją i entuzjazmem." i w sumie tego się boję, bo derby, nie derby, my nie mamy dobrego nastawienia już wychodząc na boisko.
Chciałbym, bardzo chciałbym, żeby udało nam się na tyle ułożyć mecz i kontrolować go (jakaś dwubramkowa przewaga, mmm...), żeby na ostatnie parę minut mógł już wejść Pogba i łapać pierwsze minuty. Ale bardziej prawdopodobne będzie męczenie buły przy jakimś 0:0/1:1, ewentualnie jakiś fartowny, zwycięski kiks dla jednej z drużyn w końcówce

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 12:02
autor: Baczu
@up
Tamten Juventus właśnie potrzebował takiego snajpera jak Vlahović w miejsce chimerycznego Moraty oraz drugiego magika (obok Teveza) w stylu Di Marii na pozycje trequartisty w miejsce bezbarwnego Pereyry, lub męczącego się tam Vidala. Ewentualnie załapałby się jeszcze Locatelli jako pierwszy do wejścia w drugiej linii, bo wówczas jedynymi zmiennikami byli Sturaro i Padoin. :D

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 12:07
autor: dawid1897
Wojtek1207 pisze: 28 lutego 2023, 10:37 Wczoraj youtube mi podrzucił filmik-kompilację wszystkich bramek Teveza w Juventusie i wtedy to mieliśmy naprawdę mocny skład. Można mówić, że Allegri miał wtedy drużynę po Conte, albo że akurat wtedy dobrze trenował, ale kurczę, z takim składem jak wtedy to nie dziwię się, że doszliśmy do finału LM odprawiając po drodze Real. Patrząc na skład anonsowany na jutro to mizernie to wygląda w porównaniu do wtedy. Żaden z pomocników nie miałby wtedy miejsca w wyjściowej 11. (edit: żaden z zawodników, poza Di Marią i Vlahoviciem nie miałby miejsca w wyjściowej 11)
Niby mocny, ale z perspektywy czasu, bo wtedy nikt tak nie myślał. Dla świata to był kopciuszek w półfinale i te memy przed losowaniem typu

Obrazek

Trochę inna generacja piłkarzy. Jakbyś porownał skład Barcy czy Realu z 2015 z dzisiejszymi to sytuacja byłaby pewnie podobna

Co do meczu to oczywiście liczę na zwycięstwo jak zawsze. I Pogba mógłby zagrać 10 minut

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 13:06
autor: AdiJuve
Tamten Juventus na obecne czasy były jednym z głównych pretendentów do finału LM, gdzie wtedy faktycznie dla wielu była do niespodzianka i to sporawa. Ale to tez pokazuje jak na przestrzeni lat spadła jakość sportowa najlepszych drużyn w Europie.

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 17:05
autor: Garreat
Fajnie gdyby faktycznie zaczął Barrenechea. Przyszłość Paredesa jest poza klubem i jako taki powinien być ostatni do wejścia.

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 17:14
autor: ice
Pięknie, LM wróciła do Turynu. Super. Wtorek 20:45. A mieliśmy nie grać na wiosnę. Macie merdacze!

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC - Torino

: 28 lutego 2023, 18:37
autor: Pluto
A propos Teveza, za chwilę mecz ale nic piękniejszego i tak dzisiaj już nie zobaczymy, łezka się w oku kręci...

https://www.instagram.com/reel/CpNqu7DI ... MyMTA2M2Y=

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC 4-2 Torino

: 28 lutego 2023, 22:58
autor: Sorek21
Całkiem przyjemny mecz z zaskakująco dużą liczbą bramek. Cieszy powrót Pogby.

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC 4-2 Torino

: 01 marca 2023, 07:19
autor: MRN
Chyba każdy powie, że wygrane mają różny aspekt a my o tym powinniśmy wiedzieć. Wygrana po meczach, które można spuścić w kiblu po 1-0 i drżenie o wynik do końca to katorga dla kibiców a <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> twierdzi, że rozrywka w cyrku. Wczorajsza wygrana 4-2 nawet po głupio straconych bramkach ma inny aspekt, to był spektakl jaki chcielibyśmy widzieć co tydzień. Nareszcie uformowała się kadra co powoduje, że mamy więcej wyborów a Fagioli mimo kilku słabszych ostatnich meczów ligowych, zarówno w czwartek jak i wczoraj był bardzo poprawny, gra pierwsze skrzypce i ilość minut kosztem takiego wafla jak Paredes cieszy. Cieszy też powrót Pogby, który w formie, zdrowy da nam jakość w środku i dobry strzał z dystansu jakiego u nas brakuje. Bardzo pozytywny mecz, to dało się oglądać i cieszyć wreszcie oczy. Nie sądziłem też, że rimonta w naszym wykonaniu jest w ogóle jeszcze możliwa bo jeszcze kilka tygodni temu 0-1, 1-2 u siebie oznaczało porażkę. Obrona musi popracować nad sobą ale ja wolę takie zwycięstwa - 4-2, 4-3 od wymęczonego w bólach, przyprawiającego o ból oczu 1-0. Trochę to wygląda jakby naszego trenerskiego dzbana zabolała ostania krytyka, ciekawe na jak długo...

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC 4-2 Torino

: 01 marca 2023, 07:45
autor: Mateys
Jak to tym razem wyglądało pod względem kreowania akcji? Po skrócie widzę, że poza sytuacją Vlahovica, jedyne zagrożenie jakie sprawialiśmy, było po stałych fragmentach. Wynik jakby nie wiadomo co się działo, a statystyki i skrót nie pokazują niczego wyjątkowego - ktoś kto mecz oglądał może streścić?

Re: Serie A 22/23 (24): JUVENTUS FC 4-2 Torino

: 01 marca 2023, 08:06
autor: MRN
Na futbol składają się także stałe fragmenty gry a jeszcze niedawno były narzekania, że stałe fragmenty gry w naszym wykonaniu leżą i kwiczą bo nie stwarzamy po nich żadnego zagrożenia. Sytuacji za wiele nie było ale to też wynika z tego, że mimo błędów, całkiem nieźle w obronie zagrało Toro, które wyszły wczoraj z pianą w pysku. Pomijając różne aspekty, należy docenić wynik i zwrot akcji w naszym wykonaniu tak jak i to, że sporo minut na boisku zaliczyło dwóch młodych chłopaków, którzy do niedawna mogli pomarzyć o powąchaniu murawy.