JuvePoland

Mecz 7. kolejki Serie A 22/23:
Potężna Monza - JUVENTUS FC

MIEJSCE:
Monza / Włochy - U-Power Stadium (16 000)

CZAS:
18.09.2022 (niedziela), godzina 15:00


O PRZECIWNIKU

LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 0
Remisów: 0
Przegranych: 3

LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 0
Remisów: 1
Przegranych: 2


OSTATNIE MECZE

21.08.2022: Napoli 4-0 Monza
26.08.2022: Monza 1-2 Udinese
30.08.2022: Roma 3-0 Monza
05.09.2022: Monza 0-2 Atalanta
11.09.2022: Lecce 1-1 Monza


NAJWIĘCEJ GOLI W LIDZE

Andrea Colpani: 1


Dany Mota: 1


Stefano Sensi: 1



NAJWIĘCEJ ASYST W LIDZE

Gianluca Caprari: 1





- D'Alessandro, Ranocchia, Petagna




AKTUALNA TABELA SERIE A




JUVENTUS

LIGOWA FORMA U SIEBIE:
Zwycięstw: 2
Remisów: 2
Przegranych: 0

LIGOWA FORMA NA WYJEŹDZIE:
Zwycięstw: 0
Remisów: 2
Przegranych: 0


OSTATNIE MECZE

31.08.2022: Juventus 2-0 Spezia
03.09.2022: Fiorentina 1-1 Juventus
06.09.2022: PSG 2-1 Juventus
11.09.2022: Juventus 2-2 Salernitana
14.09.2022: Juventus 1-2 Benfica


NAJWIĘCEJ GOLI W LIDZE

Dusan Vlahović: 4



NAJWIĘCEJ ASYST W LIDZE

Filip Kostić: 2



CZEREŚNIAK TYGODNIA

Gleison Bremer (nie trafił z metra do bramki)



- Milik, Cuadrado, Allegri

- Chiesa, Kaio Jorge, Pogba, Aké, Locatelli, Sandro, Rabiot




PRZEWIDYWANE SKŁADY

Di Gregorio - Marlon, Mari, Izzo - Birindelli, Rovella, Sensi, Pessina, Augusto - Mota, Caprari

Perin - Bremer, Bonucci, Danilo - De Sciglio, McKennie, Paredes, Miretti, Kostić - Kean, Vlahović

Aktualizacja: 17.09.2022
(Przewidywane składy zalecamy traktować z dystansem)


SĘDZIA: Fabio Maresca



OSTATNI POJEDYNEK OBU EKIP




MECZ NA ŻYWO W TV

Bardzo ciężkie spotkanie, Monza będzie dużym faworytem, rzekłbym, ze remis to duży sukces dla Juve będzie. Wierzę, że jednak nie stracimy więcej niż dwóch bramek, a jakiś edzio z monzy nie będzie super ośmieszał naszych gwiazdek.

Porażkę i zwolnienie trenera biorę w ciemno.

Potężna Monza przysporzy problemów.

Modlimy się z całą rodziną o porażkę naszego klubu, aż z tego wszystkiego zabieram wszystkich do dobrej restauracji na obiad,przed meczem

Łysy cymbał pisze:“Bardziej niż reakcję trzeba mieć wielki szacunek dla Monzy. W meczach, które rozgrywali u siebie zawsze radzili sobie dobrze, zdobyli pierwszy punkt w Serie A w Lecce. Mają dobrych zawodników, musimy być bardziej ostrożni i z szacunkiem podejść do meczu, zważając na nasz deficyt piłkarzy. "

Pan Taktyk na konferencji przedstawił swoją propozycję na to arcytrudne spotkanie - musimy być ostrożni, nie ryzykować za dużo, bo Monza ma dobrych zawodników i może nas ukarać za nonszalancje. Poza tym, to dobry zespół, któremu należy się szacunek, nawet gdyby udało się np. Dusanowi strzelić bramkę z wolnego, to należy wówczas zaprzestać kolejnych prób ze względu na respekt do przeciwnika.

Co ten facet pieprzy?

Zapomniałe, że dziś Lauducci na ławce. Nadzieja. Z nim zazwyczaj 4 gole wpadały jak pamiętam. Zmian nie mamy

Trudno spodziewać się czegokolwiek więcej poza antyfutbolem ze strony Juve. Jakiś szczęśliwy punkt może się trafi.
Allegri mam nadzieję na trybunach po czerwonej kartce, to byłby największy atut.

Spokojnie, wygramy to. Bez tego przychlasta przy linii będzie dużo łatwiej.

Czerwona kartka = nie ma szans na 3pkt

Miało być jak równy z równym, a tutaj Monza lepsza po pierwszej połowie.
Leci głowa Allegriego.

Di Maria to <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, inaczej nazwać tego nie można, w takiej sytuacji.

Najgorsze jest to, że te łajzy z zarządu nie zwolnią betona, ten sezon może być gorszy od sezonów za Ferrary, czy Del Neriego.

Może nie taki <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> z Angela.
W głębi serca chciałbym wierzyć, że zawodnicy doszli do wniosku, że z tym farfoclem tylko się męczą i „pomagają” mu w odejściu.

Jeśli nie to zarząd, trener i 3/4 do <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> xD

Di Maria, mój Ty Zbawco wyczekany, mój Ty Mesjaszu, Motorze Napędowy, Ostojo tej drużyny. To ogromny przywilej, móc polegać na Twoim ogromnym doświadczeniu w każdym meczu, zwłaszcza kiedy, tak jak dziś, wszystko jest na styku i o punktach decydować będą detale!

Jak to Max mówił? Młodzi popełniają błędy? No to mam nadzieję, że Miretti pilnie obserwował zachowanie doświadczonego Di Marii i czerpał pełną garścią. ADM wyglądał tak, że jak schodził z boiska i był poklepywany czy obejmowany przez kolegów z drużyny, to myślałem, że i któremuś z naszych przyłoży. Perełka.

Zupełnie na poważnie, widzę dwie możliwości, obie prowadzą do zwolnienia Maxa po tym meczu:
1. Drużyna gra na jego zwolnienie.
2. Drużyna nie gra na jego zwolnienie i to wszystko co oglądamy, to pokaz realnej bezradności i bezsilności.

Dramat, dramat i jeszcze raz dramat. Ja się nawet temu Di Marii nie dziwię, choć takiego zachowania nie pochwalam. Ile można wytrzymywać taką patologię. Pozytyw mam nadzieję taki, że Maksio coraz bliżej dymisji. Tu nic dobrego z tego już nie będzie. Czas przejrzeć tam u góry na oczy.