Strona 2 z 5

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 19:08
autor: Marat87
Sila Spokoju pisze:
22 lutego 2022, 19:07
Kupiłem sobie 2 piwka, żeby można się było w spokoju napić przy meczu Juve.
Czyli jednak na livescore oglądasz? :prochno: :prochno: :prochno:

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 19:43
autor: Mati1990
Jak piłkarzom Vilarreal wyjdzie mecz, to rozjadą naszych jak walec. Chyba, że się ogarną dziś nasi i nie wyjdą z nastawieniem na remis, co raczej mało prawdopodobne. Dziś w europie debiut Vlahovica, w ostatnim spotkaniu zagrał póki co najgorsze zawody u nas, oby tym razem się nie spalił. Może jakiś przebłysk Moraty? W takich spotkaniach, gdy potrzebny Dybala, czy Chiellini w obronie to ich nie ma...

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 19:47
autor: Sorek21
Dziś nasza kreatywność w ataku zależy od tego co wypadnie na ruletce formy u Cuadrado.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 19:52
autor: Mehehehe

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 19:57
autor: Hed
Znowu bagieta....Max odejdź.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:07
autor: Dragon
Hed pisze:
22 lutego 2022, 19:57
Znowu bagieta....Max odejdź.
Dokaldnie. Brak mi już absolutnie słów. To oddawanie meczu. Gość jest niepoczytalny. Daje w 1 składzie typa z 1 asysta w sezonie. Szkoda zdrowia panowie. Naprawdę.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:11
autor: Marat87
Bo gra na remis, zero do zera, a może cos przypadkiem wpadnie!

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:22
autor: piterjuve
Wielkich nadziei nie mam. Najważniejsza faza sezonu i brak kilku podstawowych zawodników - chyba się do tego przyzwyczailiśmy. Obawiam się wyraźnej porażki po beznadziej grze.

PS. Włączyłem na chwilę tv, a szanowni komentatorzy chyba zatrzymali się z 5 lat temu. Dla nich wciąż filarami obrony są Chiellini i Bonucci. Odnoszę wrażenie, że ich wiedza o Juve jest taka jak moja o jakimś podrzędnym klubie egzotycznej ligi. Gdzieś coś słyszeli, coś tam sobie zakodowali i tak tkwią w tym.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:25
autor: Nicram_93
Jest Rabiot, jest impreza :prochno: . Ach to lewe skrzydło, o lepszym nie mogliśmy marzyć... A teraz już poważnie, po ostatnich występach, przy tych absencjach nie spodziewam się cudów. Powiem więcej, remis na ten moment nie będzie złym wynikiem (co nie oznacza, że jawną grę na remis od początku będę tolerował). Zwycięstwo nasze dzisiaj byłoby jednak miłą niespodzianką. Forza Juve mimo wszystko :juveflag:

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:26
autor: Dragon
Marat87 pisze:
22 lutego 2022, 20:11
Bo gra na remis, zero do zera, a może cos przypadkiem wpadnie!
Ciekawe czy ktoś mu rozrysował, że jak dziś będzie 4-4 a w Turynie 0-0 to jest dogrywka. Śmiem wątpić.
Cały jego plan poszedł... Chciał dziś grać na bramkowy remis żeby w Turynie od początku bronić zaliczki :) Einstein piłki

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 20:54
autor: MRN
Rabjo ma abonament na grę, Zakaria go zjada a ja tego nie kumam...Max, wypieprzaj betonie.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 21:07
autor: woe

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 21:07
autor: Adrian27th
Nie ma to jak życie weryfikujące specjalistę Małego w 33 sekundzie xD

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 21:17
autor: Marat87
A co niby jedna bramka moze zweryfikowac? A czy on mowil, ze to najgoszy napastnik na swiecie? Nie pieprz bzdur.

Re: LM 21/22 (1/8): Villarreal CF - JUVENTUS FC

: 22 lutego 2022, 21:49
autor: Baczu
Ten łysy jaskiniowiec ciągle myśli że gra się do złotego gola.
Nie ukrywam, że tylko na to czekałem - do tej pory sytuacja że strzelamy gola w 30 sekundzie i bronimy przez reszte spotkania pojawiała się w sferze dowcipów i anegdot. A dziś, gdy to się w końcu zrealizowało, Strateg udownodnił że nie ma dla niego niemożliwego.
Już rozgrzewa się Bonucci, pewnie wejdzie za Duszanika który za mało biega.