JuvePoland

Ten klasyk już dziś wieczorem! Nie zapomnijcie. Warto zmienić plany na wieczór, żeby rozkoszować się bajeczną grą kierowaną przez prawdziwego wizjonera futbolu.

Pellegrini dzisiaj w podstawie bo Sandro będzie grał z Milanem.

Powinno być 4-0 a będzie 1-0 do przerwy i calma a potem chwila strachu 1-1 i może uda im się wepchnąć na 2-1.

Dragon pisze: ↑15 stycznia 2022, 14:42 Ten klasyk już dziś wieczorem! Nie zapomnijcie. Warto zmienić plany na wieczór, żeby rozkoszować się bajeczną grą kierowaną przez prawdziwego wizjonera futbolu.

Dodajmy, że mecz leci na Eleven1

Miałem jechać na imprezę urodzinową, ale przełożę wizytę na jutro, bo nie mogę przegapić takiego szlagieru :scarf:

Oo, podobno za Loce ma grać Arthur a za Morate Kean

Kean dziś z bramką.

1-0 do przerwy czyli już nie trzeba grać. Potem będzie calma i wyrównianie.

Ta dziura na lewej pomocy jest przerażająca.

Ciekawe czy statystyka potwierdzi, że Benta przerwał kilka pseudo-akcji rywala.

Ładna wymiana piłki przy golu. Gdybym nie wiedział, że oglądam Juventus, to pomyślałbym że ćwiczone na treningach.

ooo taka bida, że nawet temat meczowy jest bez opisu

Nudy jak w czwartej lidze.

Pierwszy raz w życiu na meczu Juventusu zasnąłem, to było coś koło 51 minuty. Wiele razy oczy leciały, ale dziś nadszedł ten historyczny moment.

Jedyny plus to asysta De Sciglio oglądając powtórkę po obudzeniu się.

Kiedy po pierwszej połowie zapowiada się bezstresowe zwycięstwo wystarcza piętnaście minut calmy calmy i nagle kompletnie rozbici bronimy się w dziesiątkę z Bayernem.
Myślę, że to co dzieje się w szatni w przerwie to dobry papierek lakmusowy sztabu szkoleniowego.
Obie strony mają okazję na korekty taktycznej, personalne i krótka mowę motywacyjną w naszym przypadku ta druga zazwyczaj nas przez te piętnaście minut deklasuje. Trudno uwierzyć, że na tym poziomie można aż tak bardzo nie ogarniać.
Opinia Allegriego na ten temat jest znana - wpływ trenera jest bardzo mały ergo albo kupicie mi gwiazdy światowego formatu, które same bed wiedziały co robić albo będziemy jak dzieci we mgle. Tajemnicą pozostaje za co w takim przypadku płaci się dziewięć milionów...
Inna sprawa to przypadek Kaio Jorge. Chłopak przychodził z opinią pracowitego, dojrzałego i świadomego taktycznie jak na swój wiek w dużym kontraście do typowego młodego gracza z Brazylii.
Mija pół roku i rzekomo nadal nie jest gotowy dać drużynie cokolwiek pozytywnego, jakiekolwiek dluzsze epizody na boisku. Także albo ma IQ 50 i jest zwyklym <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> albo trafil pod skrzydła bardzo bardzo słabego sztabu. Poprzeczka zawieszona pod względem technicznym i fizycznym przez Kulusevskiego jest na wyjątkowo niskim poziomie.

mecz bez historii, dobrze, że bez kontuzji i niepotrzebnych kartek. Bardzo zawiódł mnie Pellegrini po którym wiele się spodziewałem. Kolejny argument dla Maxa aby stawiać na beznadziejnego Sandro. Dobra zmiana De Sciglio, ogarnął grę i dał kluczową asystę.

Odnośnie tego meczu to internety wygrywa dziś cytat - De Sciglio ma lepszą lewą nogę niż Dybala prawą.