Strona 1 z 7
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 17:04
autor: Crunny
Śmierdzi kolejnym remisem na kilometr. Atalanta ma swoje problemy w tym sezonie i póki co gra mocno w kratkę, ale na spotkanie z nami wyjdą w pełni zmobilizowani, świadomi tego, że na 5 ostatnich spotkań z nami, przegrali tylko 1. Dla nas byłoby to 5 zwycięstwo z rzędu, co byłoby wyczynem w obliczu dotychczasowych remisów z takimi potęgami jak Crotone czy Benevento.
Dla mnie osobiście to ważny mecz w kwestii wiary/niewiary w Pirlo. W roku z nim u steru gramy tylko 5 meczów z wymagającymi rywalami:
Roma (W) = remis 2:2
Barcelona (D) = porażka 0:2
Lazio zdziesiątkowane (W) = remis 1:1
Barcelona (W) = wygrana 3:0
Atalanta (D) = ?
Pewne zwycięstwo przywróciłoby moją wiarę w Andreę. Póki co wciąż jest ona mocno nadszarpnięta.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 18:50
autor: PanWu
Atalanta ma spore poza boiskowe problemy. Podobno konflikt jest na tyle duży, że Papu Gomez może ich w styczniu opuścić. Nie życzę im źle, bo Atalanta to piękna historia, ale powinniśmy te ich problemy wykorzystać w 100%. Jestem dziwnie spokojny o ten mecz. Liczę na 3 punkty.
Aha, trzeba uważać na Duvana, on lubi nam strzelać bramki.

Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 19:03
autor: jackop
Dopóki nie dowiemy się jakie pole wylosował Andrzej kręcąc kołem fortuny przewidywanie wyniku to randka w ciemno.
PanWu pisze: ↑15 grudnia 2020, 18:50Aha, trzeba uważać na Duvana, on lubi nam strzelać bramki.

Po tym jak Sturaro strzelił nam gola myślę, że trzeba uważać na każdego piłkarza w lidze łącznie z bramkarzami

Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 20:27
autor: ice
Trudno się nie zgodzić z Jackopem. Dzisiejszy Juventus jest nieprzewidywalny, w złym znaczeniu tego słowa. Za wroga narodu Maxa, jedno było pewne. przynajmniej jedną bramkę wciśniemy więcej od przeciwnika i chyba nikt nie miał co do tego wątpliwości. Teraz? Jak kolega Jackop mówi, póki Andrzej nie zakręci kołem, nie wiemy czego się spodziewać. Oczywiście, życzę sobie i Wam przyjemnego i pięknego widowiska, ale zapewne skończy się na rzucaniu błotem na czacie.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 23:07
autor: rammstein
pierwszy, trudniejszy rywal z Serie A, którego podejmujemy u siebie. Roma, Lazio wyjazdy, dlatego myślę, że jednak u siebie zawsze lepiej graliśmy z mocniejszymi rywalami. Tak jak ktoś pisał, że może okazać się łatwiej jak z Genoa czy Torino. Obstawiam 2:0.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 15 grudnia 2020, 23:47
autor: Sorek21
Pierwsza grafika ze składem to obecnie najmocniejsze optymalne ustawienie. Jeśli tak wyjdziemy to jestem spokojny o wygraną. Dwóch najlepszych stoperów + Bonucci do rozgrywania piłki. Na wahadłach Cuadrado oraz Sandro,który najlepszy mecz w tym sezonie zagrał właśnie na tej pozycji. W środku pola murzynek jest w gazie, do tego Arthur do rozgrywania i Bentancur,który lepiej pracuje niż Rabiot. W ataku wiadomo- Ronaldo lepiej gra się z Moratą. Na ławce młodzi wilcy na dobicie rywala + Dybala i Berna.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 00:04
autor: piterjuve
Jeśli rzucimy się im do gardeł, to będzie dobrze. Jeśli jednak będziemy próbowali powoli rozgrywać piłkę od tyłu lub pozwolimy im na kontrolę piłki, to nas zniszczą. Z Atalantą trzeba twardo, fizycznie grać w średnim presingu, przechwytywać piłki w środku pola i szybko kontrować. Potrzeba będzie dużo ruchu i szybkiego transportowania piłki (dwoma, trzema podaniami) w ich pole karne.
Nie wiem czy Pirlo wymyśli coś specjalnego na Atalantę - zbyt krótki czas między meczami. Gasperini będzie miał w tej kwestii przewagę, on już ma wypracowane schematy na każdego przeciwnika.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 06:39
autor: Alexinhio-10
Zobaczymy jak poradzimy sobie z rywalem, który się odkrywa, gra ofensywnie jak Barca. Nie będzie już wymówki, że ciężko się gra, gdy przeciwnik broni się całym zespołem.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 07:48
autor: Sila Spokoju
Uwaga uwaga, zagrałem zwycięstwo Juventusu po raz 4 w tym sezonie (poprzednie 3 to były wtopy). Czy tam razem się uda ?
Atalanta grająca w kratkę, bez formy, bez Gomeza, skłócona wewnętrznie. Kiedy jak nie teraz ?
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 07:58
autor: MRN
Papu Gomez jednak dostał powołanie na mecz więc zapewne zagra bo wątpię aby Gasp w takim meczu posadził go na ławkę.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 08:36
autor: Osgiliath
Sila Spokoju pisze: ↑16 grudnia 2020, 07:48
Uwaga uwaga, zagrałem zwycięstwo Juventusu po raz 4 w tym sezonie (poprzednie 3 to były wtopy). Czy tam razem się uda ?
Atalanta grająca w kratkę, bez formy, bez Gomeza, skłócona wewnętrznie. Kiedy jak nie teraz ?
Still, to i tak będzie pierwszy realny test w lidze dla Pirlo i ekipy i pierwsza potencjalna możliwość, kiedy przegramy nawet uwzględniając, że ta Atalanta z tego sezonu nie jest tą rewelacją z poprzedniego.
Biorąc pod uwagę, jak wyrównana jest czołówka - bo imo Milan zacznie gubić punkty - nie ma co, tylko trzeba to wygrać za wszelką cenę, by nie zwiększyć dystansu.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 08:39
autor: MRN
Milan pewnie wygra, może Outer Mediolan straci punkty więc zwycięstwo byłoby miodem na nasze serca.
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 14:32
autor: ice
Wygrana to konieczność. To nawet nie podlega dyskusji. Jeżeli remis / porażka z BĘDĄCĄ W KRYZYSIE ATALANTĄ to z tej mąki chleba nie będzie. Jeżeli się pomylę, pierwszy wyjdę przed szereg i przyznam się do błędu.
Wynik wynikiem, ale chciałbym zobaczyć zapier dalający Juventus. Taki z charakterem. Nie czekający na rywala, tylko rzucający się do gardła. Żeby w końcu potęgi pokroju Benevento, Crotone czy Hellas zaczęły się po prostu nas bać i podejmowały Juventus z wiarą w szybkie 3:0 w plecy, żeby nie było wstydu. Żeby znów Juventus siał postrach. Czy to aż tak wiele?
Re: Serie A 20/21 (12): JUVENTUS F.C - Atalanta
: 16 grudnia 2020, 15:18
autor: Poulinho
towalski pisze: ↑16 grudnia 2020, 14:32
Wygrana to konieczność. To nawet nie podlega dyskusji. Jeżeli remis / porażka z BĘDĄCĄ W KRYZYSIE ATALANTĄ to z tej mąki chleba nie będzie. Jeżeli się pomylę, pierwszy wyjdę przed szereg i przyznam się do błędu.
Wynik wynikiem, ale chciałbym zobaczyć zapier dalający Juventus. Taki z charakterem. Nie czekający na rywala, tylko rzucający się do gardła. Żeby w końcu potęgi pokroju Benevento, Crotone czy Hellas zaczęły się po prostu nas bać i podejmowały Juventus z wiarą w szybkie 3:0 w plecy, żeby nie było wstydu. Żeby znów Juventus siał postrach. Czy to aż tak wiele?
Tak.