1. Bentancur - ograny jak dziecko, zamiast skasować akcję przy linii bocznej
2. Cuadrado - udawana asekuracja Bentancura
3. Rabiot - kolejny ograny jak dziecko, wszedł w Correę jak słoń do składu porcelany, aby go nie faulować w polu karnym
4. McKennie - piłka przeszła mu dosłownie pod nosem, defensywnego pomocnika takie piłki nie powinny mijać nawet przed polem karnym, a co dopiero w nim, powinien przeciąć to podanie
5. Bonucci - pozwala obrócić się bez żadnego zwodu, oddać strzał z kilku metrów i nawet się nie rzucił, aby zablokować ten strzał
W ten sposób Correa i rezerwowy napastnik Lazio ośmieszyli połowę naszego składu, w tym lidera obrony (Bonucciego) i dwóch najlepszych defensywnych pomocników (Bentancura i Rabiota).
Ta akcja to doskonałe podsumowanie naszej gry obronnej w tym sezonie:
- brak zaangażowania
- udawana asekuracja
- pozwalający na wiele rywalom Bonucci
Jak wróci de Ligt i nadal będzie grał Bonucci w podstawie, to niestety koleżkowanie jest dla Pirlo ważniejsze niż wyniki i budowa drużyny na lata. To jest ten moment, w którym hierarchia powinna wyglądać:
1. de Ligt
2. Demiral
3. Danilo
4. Bonucci
5. Chiellini
Re: Serie A 20/21 (7): Lazio - JUVENTUS F.C
: 09 listopada 2020, 15:01
autor: Adrian27th
Crunny, uważam że na jednej akcji opierasz całą wyrocznie i przesadzasz.
Przez 95 minut Lazio nie mogło nam nic zrobić.
Mieli po prostu farta.
Nawet komentatorzy byli zaskoczeni że tak dobrze gramy w defensywie.
Jak dla mnie to po tym meczu:
Danilo to nasz obecnie najlepszy defensor.
Morata jest po prostu prze szybki.
To jak odjezdzal wczoraj zawodnikom Lazio, to nie mogłem uwierzyć.
Idealnie podkreśla to sytuacja w której w środku Pola zabrał piłkę i po 4 krokach miał już 3 ludzi z głowy.
Wiem że to gdybanie, ale żeby nie spalone to facet by strzelił ponad 10 bramek w 6 meczach.
Dodam też że wszyscy 3 napastnicy którymi sie interesowaliśmy bryluja.
Kean,Suarez,Morata.
Aa no i najlepszy komentarz w tym meczu to: "Wchodzi Bernardeschi, jeżeli ktoś ma coś zepsuć to własnie on".
Po czym z miną zbitego psa Federico nie robi nic z przodu i trafimy bramkę.
Re: Serie A 20/21 (7): Lazio - JUVENTUS F.C
: 09 listopada 2020, 15:17
autor: prezes3c
Piszcie co chcecie, ale jak słyszę po raz 2137 od Bonuca, że "wyciągniemy wnioski" i "to będzie dobra lekcja" to mi się rzygać chce. Ile oni te wnioski wyciągają? 8 lat? Aha i Rabiot i Morata na +
Re: Serie A 20/21 (7): Lazio - JUVENTUS F.C
: 09 listopada 2020, 15:27
autor: kdzr
Z całym szacunkiem, Panowie, ale Bernardeschi nie miał ani pół procenta udziału w akcji bramkowej Lazio. To, że jest swojego rodzaju "amuletem" na tracenie przez nas bramek - spoko, wszedł, dostaliśmy gonga. Tak, czy tak, nie zdołał w tym meczu nic zepsuć (no ta, osiągnięcie godne piłkarza Juve.... ). Chociaż jakby się człowiek chciał przyczepić, to mógł mocniej stać na nogach przy starciu w polu karnym Lazio. Nieważne - mimo całej sympatii do Federico tracę do niego cierpliwość, ale obwinianie go o cokolwiek w tym meczu to głupota i po prostu stronnicze podejście. Nie będę również rozwodził się nad defensywą - bramkę zrobił Paulo "15 milionów" Dybala. Owszem, po to są za nim zawodnicy aby naprawiać jego ewentualne błędy, ale ludzie...spójrzcie na to i na minutę meczu...
Morata jest po prostu prze szybki. To jak odjezdzal wczoraj zawodnikom Lazio, to nie mogłem uwierzyć. Idealnie podkreśla to sytuacja w której w środku Pola zabrał piłkę i po 4 krokach miał już 3 ludzi z głowy.
Jego szybkość jest dla rywali po prostu zabójcza. Tyczy się to również szybkości podejmowania decyzji, a nie tylko tej czysto fizycznej. Facet nie kalkuluje i momentalnie zabiera się z piłką w taki sposób, że od razu tworzy przewagę. Real swego czasu z takich kontr słynął, pewnie tam się tego nauczył. Szkoda, że u nas koledzy z drużyny przeważnie za nim nie nadążają. Cóż, nie ten level.
Jak wróci de Ligt i nadal będzie grał Bonucci w podstawie, to niestety koleżkowanie jest dla Pirlo ważniejsze niż wyniki i budowa drużyny na lata. To jest ten moment, w którym hierarchia powinna wyglądać:
1. de Ligt
2. Demiral
3. Danilo
4. Bonucci
5. Chiellini
Bonucci usiadłby na ławce gdyby był postrzegany tylko jako obrońca, jednak on jest też postrzegany jako rozgrywający wiec nie ma szans go posadzić na ławce, nawet się nie łudźcie.
Bonucci usiadłby na ławce gdyby był postrzegany tylko jako obrońca, jednak on jest też postrzegany jako rozgrywający wiec nie ma szans go posadzić na ławce, nawet się nie łudźcie.
Otóż to. To że nasi pomocnicy nie potrafią skleić jakieś fajnej akcji to wiadomo już od paru lat, stąd taki Bonucci jest b. wysoko cenionym graczem, bo wprowadza wartość dodaną przy kreowaniu.
@Bartosz Karawańczyk Dżeko nie bryluje? 3 gole w 5 meczach Serie A to nie jest może nic wybitnego ale jednak strzela.
Kean ładnie strzela, tak jak pisałem w kilku innych tematach - gdyby chłopak ogarnął swoją głowę to te 27,5 melona, które za niego dostaliśmy nagle okaże się niewielką kwotą (tak samo jak w przypadku Comana).
Jeszcze co do tego odwracania się dupą przez Bonucciego - czy przypadkiem w jakimś wywiadzie Szczęsny nie twierdził, iż włoscy trenerzy właśnie w ten sposób szkolą zawodników (w sensie, że modelowo właśnie tak powinni się w danej sytuacji zachowywać)? Bo coś takiego mi świta w głowie?
Re: Serie A 20/21 (7): Lazio - JUVENTUS F.C
: 10 listopada 2020, 21:10
autor: Maly
tak właśnie jest, każdy Polak z Serie A mówi to samo - to pierwsza rzecz jaką się uczą po transferze do Włoch, pisałem już to kiedyś ale my sobie możemy pisać ale i tak każdy będzie pisał swoje dalej
tak właśnie jest, każdy Polak z Serie A mówi to samo - to pierwsza rzecz jaką się uczą po transferze do Włoch, pisałem już to kiedyś ale my sobie możemy pisać ale i tak każdy będzie pisał swoje dalej
Mówisz tu o ustawieniu się do pilki na boisku, a nie o doskoku do obroncy i odbioru, czeog nei pokazuje Bonucci, a zamiast tego odwraca sie bokiem/dupą i wystawia nogę do tyłu, co to k... jest? Pajacyk ala Boruc?
Re: Serie A 20/21 (7): Lazio - JUVENTUS F.C
: 14 listopada 2020, 19:38
autor: Maly
nie potrafię ci tego chyba wyjaśnić, doskok do napastnika z piłką to nie jest dobry pomysł bo bardzo łatwo może zakończyć się przedryblowaniem lub faulem, tu masz VVD w akcji z "wystawianiem" jak to określasz:
zresztą w wielu meczach obrońcy tak robią tylko pewnie nie zwracasz na to uwagi, bo skupiasz się na napastniku a nie obrońcy
). Chociaż jakby się człowiek chciał przyczepić, to mógł mocniej stać na nogach przy starciu w polu karnym Lazio. Nieważne - mimo całej sympatii do Federico tracę do niego cierpliwość, ale obwinianie go o cokolwiek w tym meczu to głupota i po prostu stronnicze podejście. Nie będę również rozwodził się nad defensywą - bramkę zrobił Paulo "15 milionów" Dybala. Owszem, po to są za nim zawodnicy aby naprawiać jego ewentualne błędy, ale ludzie...spójrzcie na to i na minutę meczu...
