JuvePoland

Mignęły mi dwie informacje.
Wymiana Mandragory na Cristante, a ostatnim elementem tej układanki to odejście Rabiota.
Fiorentina zainteresowana Ruganim.

Ja sam zastanawiam się po co nasi mają takie parcie na tego Emersona. Jedyna sensowna informacja za jego transferem byłoby to, że Sandro chce odejść. Nie ma innej możliwości. Facet nie ma żadnej regularności. Jedna kontuzja która wyłączyła go na miesiąc a tak to często siedzi na ławie albo nie gra w ogóle.
Już wolę Pellegriniego.

W Eleven Call Live podali, że chodzi plota o przenosinach Milika do Juve.

Najlepiej wymieńmy się za Higuaina, żeby ocena tego ruchu sięgnęła poziomu rynsztoka. A tak na serio to wszystkie dywagacje do czasu wznowienia rozgrywek, o ile zostaną wznowione, można sobie włożyć między bajki. Ja już postawiłem krzyżyk na tym sezonie, bo największy problem w Europie mają kraje których ligi zaliczamy do TOP5. Jeśli w perspektywie miesiąca czy dwóch ma się coś zmienić w Italii, Francji, Hiszpanii, Anglii i Niemczech to raczej na gorsze, przynajmniej tak to widzę w tym momencie.

Na chwilę obecną czekam na oficjalną dyskusję/informacje czy pracownikom klubu, który de facto nie funkcjonuje, zostaną zamrożone wynagrodzenia. Straty finansowe już teraz szacuje się na setki milionów euro i wszyscy, a w szczególności najbogatsi, dostaną konkretnie po kieszeni. Nie wyobrażam sobie by jakiekolwiek programy pomocowe były wstanie pokryć 131 mln dla Messiego czy 118 mln dla Ronaldo.

Ja już przygotowuje się mentalnie na chude lata, bo kryzys finansowy dotknie wszystkich i kwestie odbicia się od dna będzie trzeba liczyć w latach, a nie miesiącach. Nie wyobrażam sobie na przykład, by przeciętny kibic na pierwszym miejscu postawił sobie za cel zapłacenie chorych pieniędzy za karnet czy bilet lub kupowanie klubowych gadżetów w przyszłym sezonie. Podejrzewam, że każdy: prezesi, inwestorzy, sponsorzy, fani, zacznie od liczenia strat własnych, a nie pakowania kasy w futbol. Taka bukmacherka dostanie po dupie niesamowicie, a logo firm zajmujących się zakładami widać na koszulkach ogromnej ilości zespołów.

Takie przedłużenie kontraktu z Matuidim (niezależnie od tego czy wirus pozostawi jakiś trwały ślad w jego organizmie) uważam za irracjonalne i mam nadzieję, że do niego nie dojdzie. Trzeba ciąć koszty gdzie się da.

Ogólnie nie jestem w stanie sobie wyobrazić przeprowadzania mercato do czasu gdy epidemia nie zostanie całkowicie zwalczona. Wydawanie jakichkolwiek pieniędzy na piłkarza, który za chwilę może być niezdolny do gry z powodu zarażenia uważam za bezsensowne. Także okienko transferowe powinno być zamrożone na czas nieokreślony - może jesień/zima będzie realistycznym terminem.

Szczęsny w misji futbol jasno powiedział, że piłkarze zaakceptują cięcia, nie wiem czy mówił tylko za siebie czy może jakieś już głosy między piłkarzami chodzą, ale powiedział prawdę, że dla nich obcięcie części pensji nie będzie żadną tragedią.

Z nowych ogólnych wieści i ploteczek :
- Fabs ponoć jest zmęczony ciągłym staraniem o Icardiego i po konsultacji z trenerem mieliby ściągnąć Milika
- Agent Coutinho szuka mu nowego klubu bo Bayern nie zapłaci klauzuli wykupu (co było oczywiste) a w Barcelonie jest podobno spalony (choć mówi się, że trener chętnie go sprawdzi) dlatego też zaczął (agent) pytać Juve o zainteresowanie brazylijczykiem.
- podobno Guardiola jest mocno rozczarowany swoją linią obrony i chce kolejny raz spróbować ściągnąć Bonucciego i tak przy okazji - Cancelo jest spalony w kolejnym klubie - mówi się o Interze, ale odkąd jest tam Conte to nie chce mi się wierzyć, że ten postawi na "takiego" obrońce.

Di Marzio jest przekonany, że Tonali trafi do interu.

MRN pisze: ↑

27 marca 2020, 16:28

Di Marzio jest przekonany, że Tonali trafi do interu.

Przekonany? Z tego co czytam to stwierdził, ze transferem tego roku moze być Tonali do interu. Nie ma mowy o pewności.
Agresti z kolei twierdzi, ze to my mamy większe szanse na młodego Włocha.

Może być to największa batalia letniego mercato. Zarówno Paratici jak i Marotta twierdzą, ze ceny spadną, a coraz więcej transakcji będzie na zasadzie wymian zawodników.

GDM zawsze jest bardzo dobrze poinformowany w kontekście interu. Sam jestem ciekaw jak to wyjdzie ale jeżeli naprawdę mamy wygrać bitwę o niego to z klubem muszą pożegnać się Blejzy, Khediry i takie tam bo Tonali to nie jest zawodnik na ławkę. W interze będzie miał pewny plac gry, my musimy zapewnić mu to samo dlatego może być ciężko bo u nas na młodych się nie stawia.

Wg GDM Kulusevski tez miał wylądować w interze wiec zobaczymy.

Tonali bezwględnie musi być nasz, abyśmy nie powtórzyli historii z Verattim.
W pierwszej kolejności należy pogonić Pjanicia i Khedira.

Też boję się powtórki z Verrattim. Tak jak piszesz - według GDM Kulusevski był w interze ale co niektórzy tutaj uważają go za rzetelne źródło a już nie pierwszy raz dał dupy. Ten Tonali to bezwzględnie musi być nasz. Pjanicia można pogonić jeżeli trzon naszego środka miałby tworzyć Benta oraz Tonali.

Inter jest na etapie rozwoju i patrząc obiektywnie, to byłby całkiem niezły kierunek dla Tonalliego.

Inter jest na etapie rozwoju i patrząc obiektywnie, to byłby całkiem niezły kierunek dla Tonalliego.

Inter jest na etapie rozwoju i patrząc obiektywnie, to byłby całkiem niezły kierunek dla Tonalliego.

https://www.meczyki.pl/bukmacherzy

Chyba nie myślicie, że w obecnej sytuacji, któryś z klubów załatwia Tonaliego za 50 mln?
Edyta: już poprawione :laugh2: