Re: Euro 2020
: 13 lipca 2021, 08:30
Widzę trochę u kolegi pamięć szwankuje Vieri na MŚ2002 zdobył 4 gole w 4 meczach (na 6 goli Włochów) więc raczej nie zawiódł ogromnie jak tu piszesz, nawet jeśli nie wykorzystał tam jakiejś jednej okazji w wydrukowanym meczu. Zambrotta natomiast nigdy nie był środkowym pomocnikiem. Zawsze grał na boku a do obrony przesunięto go w Juve po przyjściu Camoranesiego, którego na pozycji prawego pomocnika nie był w stanie przeskoczyć i Lippi wymyślił z niego bocznego defensora.
A czy brak napastnika można nazwać pechem? Może zawodzi system szkolenia a nie pojawiają się żadne samorodki? Może dzisiejszy futbol ogólnie ma problem z produkcją dziewiątek bo sposób gry drużyn na najwyższym poziomie się zmienił? Nie tylko Italia ma ten problem ale co ciekawe nie przeszkadza on wygrywać - Smokowski w studio po finale wyliczał, że to już kolejny triumf drużyny bez środkowego napastnika na wielkim turnieju, po Francji z Girudem, Portugalii z Ederem (cytuje, bo raczej oni w ogóle grali bez 9), Niemcach z Mullerem, Hiszpanii z Fabregasem itd...
Jak przyjrzeć się tematowi to każdy chyba przyzna, że topowych 9 na świecie jest kilka, i to od kilku(nastu) lat. Reszta to takie wydmuszki ligowe jak właśnie Immobile. Nawet naszpikowana gwiazdami Anglia czy Francja ma tylko po jednym nazwisku na tej pozycji.
A czy brak napastnika można nazwać pechem? Może zawodzi system szkolenia a nie pojawiają się żadne samorodki? Może dzisiejszy futbol ogólnie ma problem z produkcją dziewiątek bo sposób gry drużyn na najwyższym poziomie się zmienił? Nie tylko Italia ma ten problem ale co ciekawe nie przeszkadza on wygrywać - Smokowski w studio po finale wyliczał, że to już kolejny triumf drużyny bez środkowego napastnika na wielkim turnieju, po Francji z Girudem, Portugalii z Ederem (cytuje, bo raczej oni w ogóle grali bez 9), Niemcach z Mullerem, Hiszpanii z Fabregasem itd...
Jak przyjrzeć się tematowi to każdy chyba przyzna, że topowych 9 na świecie jest kilka, i to od kilku(nastu) lat. Reszta to takie wydmuszki ligowe jak właśnie Immobile. Nawet naszpikowana gwiazdami Anglia czy Francja ma tylko po jednym nazwisku na tej pozycji.