JuvePoland

Wyniki bronią trenera, styl - niekoniecznie.

Romek Agrest:

Buffon
Cuadrado
Bonucci
De Ligt
Alex Sandro
Emre Can
Pjanic
Bentancur
Bernardeschi
Ronaldo
Higuain

Myślałem że da odpoczac Bonusowi. Skład na papierze nie wygląda źle, ale czas by Berna i Ronaldo ogarnęli sie

Kogo Sarri miał w Neapolu, że grał mimo iż kopał się po czole? Czy to tylko Berna jest jego pupilem? Wątpię by Bernardeschi w obecnej formie łapał by się w jakimkolwiek zespole z czołówki ligi.

Kto miałby zagrać kosztem BErny, że tak przeżywacie. Ramsey wcale nie jest obecnie od niego lepszy. Dybala odpada bo Sarri w nim widzi "9". Skończcie płakać.

Poprostu pisze: ↑

01 grudnia 2019, 11:47

Kto miałby zagrać kosztem BErny, że tak przeżywacie. Ramsey wcale nie jest obecnie od niego lepszy. Dybala odpada bo Sarri w nim widzi "9". Skończcie płakać.

Może nie lepszy, ale też na pewno nie gorszy. Różnica taka, że nie dostaje tyle szans co Berna.

Poprostu pisze: ↑

01 grudnia 2019, 11:47

Kto miałby zagrać kosztem BErny, że tak przeżywacie. Ramsey wcale nie jest obecnie od niego lepszy. Dybala odpada bo Sarri w nim widzi "9". Skończcie płakać.

Edyta@ Harcownia

Dostał szansę na tygodniu w LM i gówno pokazał. Do tego nie ma siły biegać 90 minut. Berna dał dobrą zmianę na tygodniu i dzisiaj ma okazje się wykazać jak zagra źle to w 60 minut pewnie wejdzie za niego Ramsey.

Poprostu pisze: ↑

01 grudnia 2019, 11:47

Kto miałby zagrać kosztem BErny, że tak przeżywacie. Ramsey wcale nie jest obecnie od niego lepszy. Dybala odpada bo Sarri w nim widzi "9". Skończcie płakać.

Ja nie płaczę, że Berna gra. Ale czas by się ogarnął. Wnosi niewiele do drużyny, a ten sezon chyba jest przełomowy w kwestii jego przydatności w naszej drużynie. I nie tylko jego.
Mam nadzieję, że Bentancur zagra kolejne dobre spotkanie, które umocni jego pozycję no i Emre pokaże sportową złość i powalczy o pierwszy skład w kolejnych spotkaniach.

Poprostu pisze: ↑

01 grudnia 2019, 11:47

Kto miałby zagrać kosztem BErny, że tak przeżywacie. Ramsey wcale nie jest obecnie od niego lepszy. Dybala odpada bo Sarri w nim widzi "9". Skończcie płakać.

Największy problem z Bernardeschim polega na tym, że brak mu boiskowej inteligencji. Federico praktycznie cały czas podejmuje jakieś dziwne decyzje, tzn. jak trzeba szybko podać, to ten holuje piłkę i przeważnie kończy się to stratą albo z beznadziejnej pozycji uderza nawet nie trafiając w światło bramki. Z kolei jak można strzelić, to Włoch szuka najtrudniejszego możliwego rozwiązania i posyła piłkę w kierunku partnera, który się nawet tego nie spodziewa. Jestem przekonany, że gdyby Berna zaczął wreszcie myśleć i chociaż trochę poprawił skuteczność podań i uderzeń, to mielibyśmy z niego sporą pociechę, a w obecnej sytuacji, to powinien być jedynie rezerwowym. Ramsey może nie prezentuje się jakoś wybitnie, ale należy pamiętać, iż reprezentant Walii gra u nas dopiero kilka miesięcy (w przeciwieństwie do Federico), a po drugie to ciągle trapią go jakieś urazy, ale Zarząd chyba zdawał sobie z tego sprawę przy podpisywaniu z nim kontraktu, bo to żadna nowość w karierze Aarona.

Co obrona dała to obrona zabrała. Ładne uderzenie Leo, w odpowiedzi dziecinne zachowanie obrony przy kontrze Sassuolo i ładna bramka.

Nie zazdroszczę ludziom, którzy zapłacili kupę siana, żeby to oglądać na stadionie.

Ale kopa.

Najgorsze, że oprócz Dybali nawet nie ma nikogo kto by mógł zrobić różnice.

Gramy takie gówno za Sarriego, że szok. W grze defensywnej to chaos. W ofensywnej czasem klepiemy dla samego klepania. Super <3

Pierwszy kwadrans już pokazał, że nie czeka nas nic dobrego. Sassuolo kontrolowało grę, my liczymy na przebłyski + klepiemy piłkę bez pomysłu na to co dalej z nią zrobić. Laga na skrzydło do Caudrado i może jakiś farfocel wpadnie.

Oglądałem od 25 minuty i w zasadzie nic, poza naszym standardowym męczeniem buły z tego ekranu się mi nie pokazywało. Znając życie to w końcu wciśniemy o jedną bramkę niż przeciwnik (i w zasadzie o to chodzi), ale mamy już grudzień, a na horyzoncie nie widać nawet zalążków zmiany stylu, jaki przecież miał wprowadzić Sarri.

Nasza gra urąga tym barwom. Niestety, wychodzi tragicze mercato, darmowe półśrodki w postaci Rabiota i Ramseya z kretesem przegrywają walke o skład z Khedirą i Matuidim, na Danilo szkoda słów, powrót i pozostawienie Higuaina też nie był to moim zdaniem dobry pomysł na dłuższą mete, abstrahując już od dobrego meczu z Atalantą, Argentyńczyk nie jest człowiekiem na którym powinniśmy budować atak.
Nie mogę zrozumieć jednej rzeczy, której nie zmienią korekty na ławce trenerskiej. Dlaczego tylko w Juventusie najlepsi zawodnicy grzeją ławę? Za Allegriego Costa, za Sarriego Dybala. A grają takie ananasy jak Higuain czy Bernardeschi. Ktoś wyobraża sobie Salaha pierdzącego na ławie w Live? De Bruyne w City? Nie, tylko u nas takie numery i zasłanianie się rotacją i odpoczynkiem. Dybala ma 26 lat, oszczędzać to możemy go po 30stce.
Dawać Pawła na boisko za któregokolwiek z duetu śmieszków Ronaldo-Igła, za Cana wpuścić masażystę, lub kierowce autokaru, wyjdzie na to samo. I wezwać egzorcyste, niech przepędzi ducha Allegriego z szatni.