JuvePoland

Też trochę tego nie ogarniam bo ten nowy obrońca najlepiej by było jakby to był ktoś młody albo już starszy solidny ligowiec który zgodzi się na być ławkowiczem i do gry w CI.
Caceres już poszedł do jakiegoś innego klubu więc odpada, ale pchanie się w Boatenga to dla mnie dziwaczny pomysł. Magnani którego mieliśmy poszedł do Bresci...to już nie lepiej wziąć z Primki lub tego U23 najbardziej ogarniętego chłopaka?
Niby mówi się też o Benatii i to by była najlepsza opcja bo koleś ma sporego expa ale czy znowu nie będzie się wściekał, że siedzi na ławce? Rozumiem, że z Maxem miał tarcia, ale teraz sytuacja jest nieco inna.

Sky pisze o Mustafim i Lovrenie... Benatia wydaje się być przy nich perfekcyjnym wyborem.
Alderweireld podpisał z Tottenhamem nową umowę?

Czy ten Rugani wydaje sie być aż tak gówniany, że na gwałt szukamy dodatkowego ŚO?

Piti pisze:Czy ten Rugani wydaje sie być aż tak gówniany, że na gwałt szukamy dodatkowego ŚO?

Rugani nie jest jeszcze emerytem a to podstawa, żeby grać na obronie w SA.

Piti pisze:Czy ten Rugani wydaje sie być aż tak gówniany, że na gwałt szukamy dodatkowego ŚO?

Wygląda na to, że tak.
Dzisiejsze newsy mówią o minimum pół roku przerwy Chielliniego, więc możemy go sobie wykreślić z kadry. Nie oszukujmy się, taka kontuzja w wieku 35 lat oznacza już etap schyłkowy.
Ogólnie ilość ważnych spotkań opuszczonych przez Chielliniego z powodu 'kontuzji na treningu' przyprawia o ból zębów.

Fajnie jakby wrócił Benatia. Co do Boatenga, jak dla mnie ze dwa lata za późno. Bayern całe okienko próbował go wypchnąć, więc teksty o 'opuszczeniu sesji zdjęciowej' nic nie znaczą. Umtiti to kolejna szklanka, a Mustafi nein danke.

Wygląda na to, że Boateng odpada. Miał wyrazić chęć pozostania w Monachium, co jest gorsze dla nas, bo może zwiastować jakieś Lovreny itd. Szczerze, to niech już ten Rugani ma zostać, jak mamy skończyć z jakimś, co się przewija w newsach.

EDIT:
Icardi w PSG - RMC/Pedrosi

Osgiliath pisze:Sky
Juve zastanawiam się nad Mustafim, Lovrenem, Benatią i Boatengiem po kontuzji Kielona.

W obliczu pozostałych kandydatur pozostaje modlić się o to, by Benatia zachęcony brakiem obecności Allegrego, postanowił do nas wrócić.

Icardi w Paryżu mnie ani ziębi, ani grzeje. Byłby fajną okazją, gdybyśmy miesiąc temu pożegnali Mandżukicia, Gonzalo i Dybalę. W tej chwili jednak z przodu mamy kim straszyć. Jedyne co mnie ciekawi to ile czasu będą potrzebowali Neymar i Icardi by rozwalić szatnię paryżan. :-)

Benatia byłby strzałem w 10, jeżeli zgodzi się na ławkę. On był na nią za dobry mimo wszystko, to naprawdę wysoki poziom i jeżeli facet na takim poziomie zgodzi się zostać alternatywą, to będzie rewelacja. Zastanawiam się, czy nie dało się od razu uniknąć jego odejścia - gdyby Max nie obiecywał mu złotych gór i dobitnie powiedział, że jest 3ci do gry, po Bonuccim. Faceta może nie tyle ławka piekła, co poczuł się oszukany.

vitoo pisze:Icardi w Paryżu mnie ani ziębi, ani grzeje. Byłby fajną okazją, gdybyśmy miesiąc temu pożegnali Mandżukicia, Gonzalo i Dybalę. W tej chwili jednak z przodu mamy kim straszyć. Jedyne co mnie ciekawi to ile czasu będą potrzebowali Neymar i Icardi by rozwalić szatnię paryżan. :-)

Cóż, prawdą jest, że on z Wandą + Neymar są wprost idealnie dopasowani do tego śmiesznego klubu i ich cyrku, więc pozostaje tylko czekać, aż tam pojawią się różne plotki.

Nie zmienia to faktu, że imo szkoda, iż ostatecznie do nas nie trafił. Sportowo to jednak top, nie mniej jest on już raczej archaiczną dziewiątką, która stoi w jedenastce i nic nie robi. Igła fest pracuje, no ale też jest starszy od swego rodaka. Dybala na 9tkę się nie nadaje, choć tu pytanie, czy w ogóle gdziekolwiek się nadaje, bo już zmiana w meczu z Neapolem nakazuje w to wątpić.

Ponadto kogo będziemy mieli za dwa lata z przodu, jeśli Mandzu, Igła i CR już są starawi? Cóż, możemy w takim wypadku wrócić po Mauro za rok, o ile nie będzie obligu w wykupie, nie mniej straciliśmy okazję do wyrwania go, kiedy był skonfliktowany z klubem i była większa szansa na zmuszenie interu do zaakceptowania ofert niezbyt atrakcyjnych.

Przecież temat Icardiego na pewno upadł w momencie braku możliwości wypchnięcia Igły.

Igła wydaje się zmotywowany więc na ten moment to lepszy wybór niż Icardi, szczególnie że nie będzie robił fochów. Oczywiście Icardi to byłby zawodnik na lata, ale tutaj nie ma czego na ten moment żałować.

Za dwa lata będzie Mbappe, albo inna gwiazdka.
2 lata w futbolu to szmat czaasu.

Pojawią się newsy, że zostajemy z Ruganim. Dobrze i niedobrze.

Osgiliath pisze:Pojawią się newsy, że zostajemy z Ruganim. Dobrze i niedobrze.

Bardzo dobrze. Bo skoro płacimy tkwi hajs za Holendra i Fabs tak wierzy w Demirala to oni MUSZĄ grać nawet kosztem błędów.

Co nie zmienia faktu, że nadal działają nieudolnie, bo coś planowali, a nie wyszło. :-)

Wygląda to w myśl zasady - kupić byle kogo aby tylko młodzi nie grali.