JuvePoland

Ja bym troche wstrzymal konie. Przy prowadzeniu z Napoli 3:0 wszyscy sie pewnie spuszczali, a teraz zalamani. Mysle ze gdybysny kondycyjnie wygladali normalnie, to onaczej by to wygladalo. Tylko na wlasnie, jak mozna byc zajwchanym na ppczatku sezonu. Tego nawet u Maksia nie bylo.

No coz zobaczymy. Ja i tak jestem w stanie przebolec sezon przejsciowy, byleby z radoscia ogladac Juventus.

Co roku gramy słabo na poczatku. Poczekajmy i bedzie lepiej.
Dzisiaj byla Dramma ale gorzej już nie moze być;)

Ale padaka. Ale z takim składem chyba nie da się gorzej grać.
Będzie lepiej. Zgrają się.

Zobaczymy co zrobi Sarri na Atletico. W obliczu sytuacji Costy i Berny chyba nie ma co grać skrzydłami. Brakuje ludzi na zmianę, a przeciwnik, delikatnie mówiąc, nie słynie z czystej gry. Może jakieś 4-3-1-2, z przodu Dybala Ronaldo i Higuain. Po prawej lecący na hura Cuadrado, po lewej wycofany Sandro (asymetria).
Znając życie będzie 4-3-3 z Berną, środek Matuidi-Khedira i Cuadrado na zmianę.
Można to zmieniać w trakcie meczu, chyba że znowu skład się posypie w pierwszej połowie...

Nie wierzę w przypadki, to musiała być ZEMSTA ALLEGRIEGO. Najpierw w kluczowym okresie wypada trener na dosyć długo i dzisiaj było nadal widać, że nie jest w pełni sił. Zaraz po nim Chiellini doznaje jednej z najgorszych kontuzji dla piłkarza. W drugim meczu sezonu wypada solidny MDS i dzisiaj 3 zawodników podstawowego składu.

Ale to bylo suabeee Z taka obrona, Atletico zrobi nam z dupy jesien sredniowiecza...

ED.

Adrian27th pisze:

Jacky pisze:Ale to bylo suabeee Z taka obrona, Atletico zrobi nam z dupy jesien sredniowiecza...

Tak jak zrobili to Realowi S.?

Całe szczęście nasi rywale grali podobny piach, a kontuzjowany do tego został Oblak

Czy napisalem gdzies, ze mieli tak zrobic Realowi S?

Wiecie co jest najlepsze, że Costa i Danilo nie pojechali na mecze reprezentacji narodowych i taki Costa po 3 min kontuzja mięśniowa a Danilo po 60 min skurcze Zawodowi piłkarze zarabiający miliony, nie wierze.

Chłopaki się zgrają, to będziemy grali lepiej.. przecież Szczęsny, Bonucci, Sandro, Khedira, Pjanic, Matuidi i Ronaldo grają ze sobą pierwszy raz.

Julek997 pisze:Wiecie co jest najlepsze, że Costa i Danilo nie pojechali na mecze reprezentacji narodowych i taki Costa po 3 min kontuzja mięśniowa

W jego przypadku nie chodziło raczej o to, że był "spuchnięty". Wydaje mi sie po prostu, ze sie za słabo rozgrzał. Robiąc zwód zrobił gwałtowny ruch nogą i coś naciągnał w udzie. Wydaje mi sie ze sie nieprawidlowo rozgrzał - co jak na profesjonalnego pilkarza nie przystoi. Troche kuriozum

A mi się wydaje że nasi w tym meczu mieli na uwadze mecz z Athletico.
Jedziemy do madrytu, będzie przebąbane.
Musieliśmy uważać fizycznie przed tym meczem, dlatego rozegraliśmy go tak jak to wyglądało.

Nie wiem jaki związek ma kopnięcie prosto piłki do kolegi z zespołu do utraty kondycji, ale ok

Płaczecie jak małe dzieci. To dopiero początek sezonu, więc to normalne, że kondycyjnie możemy słabo wyglądać. Z meczu na mecz powinno być lepiej, a oceniać Sarriego powinniśmy dopiero po nowym roku po kilkunastu, a nawet i kilkudziesięciu meczach pod jego wodzą.

Ja tam bym nie wyciągał zbyt daleko idących wniosków po tych zaledwie 3 kolejkach. Posprzątać po Allegrim i wyplenić z głów piłkarzy gówno piłkę wcale nie będzie łatwo. Na to potrzeba odrobinę czasu.

Gorzej niż z Allegrim na pewno nie będzie. Jedyne czego powinniśmy się martwić to Antonio Conte i tego, że Sarriemu nie starczy czasu na poukładanie drużyny od podstaw. Jednak mimo wszystko zalążki dobrej gry już widzieliśmy, jak złapiemy rytm i formę to powinno to już wyglądać o wiele lepiej.

Jacky pisze:Ale to bylo suabeee Z taka obrona, Atletico zrobi nam z dupy jesien sredniowiecza...

Tak jak zrobili to Realowi S.?

Całe szczęście nasi rywale grali podobny piach, a kontuzjowany do tego został Oblak

Bobby X pisze:Jak ja się jaram przyjściem do tego tematu JaśnieOświeconego Aliny, kótry na swych niestrudzonych barkach przyniesie nam tutaj kaganek oświaty cyfr, liczb, wykresów i procentów.
Przybądź i oświeć nas

Ale po co, skoro i tak tego nie rozumiesz?

Kilka wniosków/uwag
1. W sobotę mecze przegrały City i Atletico, Inter z Napoli wyleczyły wygrane, Bayern ledwo zremisował. Wirus reprezentacyjny.
2. W tym momencie kluczowym zawodnikiem Juve jest Costa.
3. Generalnie jak mantrę wszyscy od połowy lipca powtarzali, że Sarri potrzebuje przynajmniej pół roku. Po trzech meczach w mediach społecznościowych widać płacz "nie tak miało być" (i dlatego to taki rak)
4. De Ligt znowu fatalnie w obronie, uważam jednak że parowanie go z Bonuccim w tym momencie to robienie im krzywdy.
5. Matuidi jak Cr powinien być oszczędzany, nie da się w jego wieku biegać w takim tempie w każdym meczu.
6. Danilo fatalnie.
7. Aaaa, i nie rozumiem zdziwienia że za Pjanica wszedł Bentancur - od.dawna mowa o tym, że Sarri widzi w nim zastępstwo dla Pjanica i imo to będzie stała zmiana w tym sezonie. Razem wiele nie pograją.

Dla mnie taka padlina byłaby ok, gdyby Sarri dokonał jakiś zmian, a tak naprawdę gramy praktycznie to samo co za Maxa, tylko wg mnie wygląda to jeszcze gorzej.
Nie wiem co Sarri chce po Maksie wyplewić ale grając tak samo będzie cholernie ciężko.
Szczególnie ta pomoc, Pjanić dalej więcej musi być z tyłu niż może do przodu, Matuidi dalej gra bardziej na skrzydle, zostaje tylko Khedira, jak ma słabszy dzień to nie mamy w ogóle pomocy jak wczoraj.
Wszyscy się tak Pjanicia czepiają, ale co on może zrobić mając większość piłek w okolicy środka pola. Owszem może rzucać długi piłki ale do tego ktoś musi mu się pokazać, ale z tym też mamy wielki problem. Pjanić nie ma żadnej swobody w grze do tyłu bo od=n gra bardziej na def. pomocniku niż regiście.