JuvePoland

A propos dzisiejszego meczu, może wyupmy całą Atalantę, stać nas dorzucimy do składu Ronaldo, Dybale, Szczesnego i De Ligta, Gasp i Pirlo jako duet trenerski i ruszamy po LM

Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.

Sorek21 pisze: ↑

12 sierpnia 2020, 21:45

Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.

A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017

Ale żal mi Atalanty, serio. Praktycznie w 3minuty przegrali awans do 1/2, lecz dla mnie i tak są wygranymi tego sezonu, nasi powinni się uczyć wiele od Atalanty, o pomyśleć, że tam może największą pensją jest 2mln(?)

Sami sobie winni bo zgrali jak Juve czyli oddali pole gry całkowicie i cofnęli się do obrony. Typowa włoska mentalność wygrała. Francuzi wydymali Włochów bez mydła.

Szkoda mi Aty. Piękny sezon, ale widać, że kondycyjnie jednak nie to, mimo że petroparyż niby tylko sparingi.

Typowo, po włosku, 1:0 i jakoś to będzie. Szkoda, że Atalanta tak szybko przestała nawet próbować grać swoje. O ile jestem, z ciężkim sercem, w stanie zrozumieć takie zachowanie jeśli nazywasz się Allegri i masz w obronie BBC, to podobne zagranie w klubie ustawionym niemal stuprocentowo pod ofensywę ociera się o skrajny idiotyzm.

A P$G grając wielką kupę ma autostradę do finału, trza się napić chyba.

Atalanta nie broniła dlatego, że wygrywała 1-0. Oni od początku 2 połowy byli niesamowicie zajechani - nie ma się co dziwić, 2 miesiące gry co 3 dni. Przód przestał istnieć. Zapata snuł się po boisku, a Gomez zaczął 2. połowę z kontuzją i Malinowski tylko czekał przy linii bocznej, aż wreszcie da znak, że już dalej nie wytrzyma. Mocno brakowało Ilicicia.

MRN pisze: ↑

12 sierpnia 2020, 22:56

Sami sobie winni bo zgrali jak Juve czyli oddali pole gry całkowicie i cofnęli się do obrony. Typowa włoska mentalność wygrała. Francuzi wydymali Włochów bez mydła.

Atalanta ma jednak ten gen w DNA pod nazwą "włoskie frajerstwo".

@Il Fenomeno: nie słyszałem by ktoś bronił Juve po 2-1 z Lyonem, że byli po 2 miesiącach gry co 3 dni i zabrakło im sił by docisnąć ich w ostatnich minutach, mierzmy wszystkich jedną miarą... jakby Juve wczoraj tak odpadło to wylałoby się tu wiadro pomyj

Atalanta od 60 minuty nie istniała - nie mieli już sił.
Widać do było także na końcówce sezonu, że dostali zadyszki.

marcinek pisze: ↑

13 sierpnia 2020, 06:47

MRN pisze: ↑

12 sierpnia 2020, 22:56

Sami sobie winni bo zgrali jak Juve czyli oddali pole gry całkowicie i cofnęli się do obrony. Typowa włoska mentalność wygrała. Francuzi wydymali Włochów bez mydła.

Atalanta ma jednak ten gen w DNA pod nazwą "włoskie frajerstwo".

Dokładnie. Niby Gasp taki ofensywny, ale włoski beton jednak gdzieś jest głęboko zakorzeniony.

Pytanie z dupy dla statystyków, kojarzy ktoś kiedy ostatni raz 2 francuskie zespoły zameldowały się w ćwierćfinale LM?

jackop pisze: ↑

13 sierpnia 2020, 22:34

Pytanie z <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> dla statystyków, kojarzy ktoś kiedy ostatni raz 2 francuskie zespoły zameldowały się w ćwierćfinale LM?

2014/15

Bardzo dziwna ta edycja LM, Lipsk i PSG w półfinałach, Liverpool, Real czy Juve już dawno za burtą, Atletico też odpadło. Do pełni szczęścia brakuje tego, by któraś z drużyn z górnej części drabinki pokonała City/Barcę/Bayern w finale.

Tymczasem już jutro:
- Hiszpania może nie mieć swojej drużyny w półfinałach LM po raz pierwszy od - uwaga - 2006/2007 (wówczas zarówno Real jak i Barca odpadły w 1/8)
- Niemcy mogą mieć dwie drużyny w półfinałach po raz pierwszy od sezonu 2012/2013
- Francja już ma swój klub w półfinale, po raz pierwszy od dekady (2009/10 Olympique Lyon), ale może mieć nawet dwa - jeśli Lyon pokona City. Dwie francuskie ekipy w czwórce najlepszych drużyn Europy? Tego jeszcze nie było.

Dzisiaj każdy rezultat mnie zadowoli, ważne, że jedno FCB pożegna się z turniejem W sumie lepiej, by była to Barca, ale równie dobrze może być to Bayern, do którego pałam identyczną antypatią.
Jutro za to będę trzymał kciuki za Lyon, co z tego, że Francuzi będą bez większych szans na wygraną.