JuvePoland

Mecz 35 kolejki Serie A 18/19:
JUVENTUS F.C - Torino

Miejsce:
Turyn - Allianz Stadium (41 254)

Czas:

3.05.2019 (piątek), godzina 20:30

Mecz na ELEVEN SPORTS 2.

Allegri OUT i tyle w temacie.

Porazka z Torino moze miec wplyw na zmiana trenera?

juvemaroko pisze:Porazka z Torino moze miec wplyw na zmiana trenera?

Decyzja czy Allegro z nami zostanie już zapadła. Poznamy ją po sezonie. Nie zmieni tego czy przegramy z Toro czy zagramy na miarę naszego składu.

Mecz z Toro raczej nie będzie miał większego wpływu na decyzje, ona pewnie zapadła i czuje, że LM w przyszłym roku atakujemy z Allegrim

Nasi pewnie dostali bana na dzisiejszy mecz w TV, żeby im do głowy nie przyszło taki pressing ustawiać, czy tak piłką operować

Dowalic im obojętnie w jakim zestawieniu obojętnie jakim stylu tak żeby pozbawić iluzorycznych nadziei na LM

FJ!!

Ostatni ważny mecz w tym sezonie.

Wojtek pisze:Ostatni ważny mecz w tym sezonie.

Podejrzewam, że głównie dla samych turyńczyków

Wojtek pisze:Ostatni ważny mecz w tym sezonie.

W tym sezonie nie ma już dla nas żadnego ważnego meczu. Derby Turynu nie mają zresztą żadnego prestiżu, bo tak naprawdę z bardzo nielicznymi wyjątkami kończą się naszym sukcesem. Tym razem może być bardzo ciężko o punkty, ale to z uwagi na walkę Torino o Europę oraz osobę Allegriego, który im dłużej pozostaje w klubie, tym gorzej to wszystko wygląda. Już pomijam nasz szpital; sam przestałem już liczyć kontuzje, bo trzeba by się tym zajmować dzień w dzień. Pozdro dla Smoka - ma facet cierpliwość, by śledzić poczynania tych dzbanów ze sztabu.

Gdyby cholera się postarali, mógłby ten nasz Cris klepnąć króla strzelców. Zasługuje. Reszta nie ma żadnego znaczenia. Takie osłodzenie indywidualnych osiągnięć, bo niestety wiele wskazuje na to, że Messi idzie po ZP.

Agresti podał jakim składem wyjdziemy na dzisiejsze derby.

Can kontuzja.

Poprostu pisze:Can kontuzja.

Simone Muratore powołany w jego miejsce.

<wyciąga okładkę faktu> to jest nie do opisania. A gramy już na jednym froncie. Nie wyobrażam sobie być w decydującej fazie LM/CI, czy nawet Serie A, gdyby nie paralitycy za nami w lidze i mieć tyle kontuzji.

Andrzej, musisz!

Męczenie buły, odcinek 35 z 38. Dużo nie zostało. Toro w formie, będą gryźli trawę jak nigdy - puchary na wyciągnięcie ręki. Ronaldo, jedyny człowiek z ambicją w naszej drużynie będzie starał się walczyć, a reszta - już myśli o wakacjach, po "ciężkim" sezonie.

Agresti sprzed chwili :
&#127477;&#127473; Szczesny
&#127477;&#127481; Cancelo
&#127470;&#127481; Bonucci
&#127470;&#127481; Chiellini
&#127470;&#127481; De Sciglio
&#127464;&#127476; Cuadrado
&#127463;&#127462; Pjanic
&#127467;&#127479; Matuidi
&#127470;&#127481; Bernardeschi
&#127477;&#127481; Ronaldo
&#127470;&#127481; Kean

MDS za Spinazzolę żeby zbyt ofensywnie czasem nie było

Torino rzuci się nam do gardła, nie jestem optymistą przed tym meczem. Mimo zdeklasowania ligi, mentalnie bliżej nam do Milanu niż do Torino czy Atalanty.