Jest tu jeszcze ktoś z lat 2004-2007?
: 13 czerwca 2018, 00:43
Tak sobie wbiłem tutaj z nostalgii i jestem ciekaw czy kogoś tu jeszcze pamiętam, i czy ktoś mnie pamięta. Piszcie
Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Pozdrawiam, aż się łezka w oku zakręciła jak sobie przypomnę te latkaCoolfi pisze:Tak sobie wbiłem tutaj z nostalgii i jestem ciekaw czy kogoś tu jeszcze pamiętam, i czy ktoś mnie pamięta. Piszcie
Serio? Nie pomyślałbymdeszczowy pisze:Ja. Od 2005 r.
Może dlatego, że kiedyś czasy nie były lepsze, a nie było tyle narzekania na wszystko na forum?LordJuve pisze:Przepraszam, ale to głupie pytanie...
A tak na serio to z chęcią dowiedziałbym się, dlaczego wielu ze starych userów rezygnuje z czynnej obecności na forum. Oczywiście przyczyny mogą być oczywiste i prozaiczne (np. brak czasu, obowiązki rodzinno-zawodowe), ale być może ktoś ma jakąś bardziej unikalną historię odejścia z naszej wirtualnej wspólnoty?
Przede wszystkim zasady panujące kiedyś na forum (nie wiem czy dalej aktualne) - takie jak rozdawanie kartek na prawo i lewo za 'nabijanie' (serio kogoś boli, że licznik postów się zwiększa? ) czy jak pamiętam zamykanie tematów na czas meczów aby nie było komentowania...LordJuve pisze: A tak na serio to z chęcią dowiedziałbym się, dlaczego wielu ze starych userów rezygnuje z czynnej obecności na forum. Oczywiście przyczyny mogą być oczywiste i prozaiczne (np. brak czasu, obowiązki rodzinno-zawodowe), ale być może ktoś ma jakąś bardziej unikalną historię odejścia z naszej wirtualnej wspólnoty?
Narzekanie było prawie zawsze. Jest zawsze gdy jesteśmy wielcy. Viera gra beznadziejnie, Cappelo zbyt defensywnie (ciekawe było by odnalezienie tematu po odpadnięciu w dwumeczu z Liverpoolem i komentarze o taktyce trenera ). Stawiam że najmniej marudzenia, było jak byliśmy w Seria B. Drugi taki okres to jak kompletnie nic nie znaczyliśmy, a mój trenerski "idol" z dumą opowiadał o porażce 1-0 z liderem ! To okres gdy każdy był pogodzony z całym tym syfem, jarał się sprintami Krasica. No i oczywiście pierwszy sezon Conte. Zero oczekiwań, może jak dobrze pójdzie to uda się być w top4 i te najpiękniejsze mistrzostwo.ewerthon pisze:Może dlatego, że kiedyś czasy nie były lepsze, a nie było tyle narzekania na wszystko na forum?LordJuve pisze:Przepraszam, ale to głupie pytanie...
A tak na serio to z chęcią dowiedziałbym się, dlaczego wielu ze starych userów rezygnuje z czynnej obecności na forum. Oczywiście przyczyny mogą być oczywiste i prozaiczne (np. brak czasu, obowiązki rodzinno-zawodowe), ale być może ktoś ma jakąś bardziej unikalną historię odejścia z naszej wirtualnej wspólnoty?
Z tego co kojarzę tematy były zamykane, bo do luźnych pogadanek w czasie meczu służył skutecznie kanał #IRC. Te lata to był najwyższy boom przyrostu użytkowników (przebity w 2015) i Juvepoland z dużej grupy 'znajomych' swobodnie dyskutujących o wszystkim przerodziło się w molocha, nad którym trzeba było zapanować. Wystarczy spojrzeć w statystyki forum (Number of new users by month, Number of new topics by month) Z resztą toczone były niesamowite boje z Nazi-Modami odnośnie spamu, kartek i co z tym fantem dalej począćJuv pisze:Przede wszystkim zasady panujące kiedyś na forum (nie wiem czy dalej aktualne) - takie jak rozdawanie kartek na prawo i lewo za 'nabijanie' (serio kogoś boli, że licznik postów się zwiększa? ) czy jak pamiętam zamykanie tematów na czas meczów aby nie było komentowania...
Swoją drogą ciekawie wyglądają niektóre wypowiedzi pod kątem lingwistycznym, gdzie w tamtych czasach powszechne były takie "wyrazy" jak np. 'tesh' czy 'motzno' :lol:Teamt zamykam bo przeraziła mnie spostrzegawczość i poziom wypowiedzi 2 ostanich osób, tak więc lepiej uniknąć takiej sytuacji :roll: /Dragon